jarekrk Opublikowano 22 Maja 2015 Zgłoś Opublikowano 22 Maja 2015 Super, robota, gratki kolejna relacja na najwyższym poziomie. Masz dużo zapału ja bym chyba przy takim lakierze nerwicy dostał a na pewno przestał zdj. robić z nerwów:) Btw Widzę przynajmniej, że pierwsze twoje opinie z padów LC HD są bardzo dobre skoro z antihologramem ładnie ogarnęły samochód po cięciu. Odpinałeś aku do wyjęcia foteli?
bienek Opublikowano 22 Maja 2015 Autor Zgłoś Opublikowano 22 Maja 2015 No duzo nimi nie porobilem, ale jak na razie pady lc hd spisują sie dobrze. Aku nie odpinalem, bo wlasciciel mówił, że w razie czego skasuje błąd, ale nic nie wyskoczylo. Jedynie jedna postojowka sie spalila przy regeneracji reflektorow.
Heniek1989 Opublikowano 22 Maja 2015 Zgłoś Opublikowano 22 Maja 2015 bardzo fajna relacja, miło się scrollowało Jestem ciekawy różnicy w nocy na drodze po odnowieniu reflektorów Na niektórych zdjęciach lakier na fioletowy wygląda Użyte fajne kosmetyki.
sebek1993 Opublikowano 23 Maja 2015 Zgłoś Opublikowano 23 Maja 2015 Heniek1989 Mimo, że reflektory nie były mocno zmasakrowane to różnica jest kolosalna, o wiele lepiej w nocy widać i światło ogólnie jest bardziej jasne i przejrzyste
pitazz Opublikowano 23 Maja 2015 Zgłoś Opublikowano 23 Maja 2015 Super ogarnięty golfik...Też tak chcę Ponowie pytanie kolegi psemo, bo gdzieś umknęło...Czym doczyszczone uszczelki za drugim podejściem? bo też jestem ciekaw..
sebek1993 Opublikowano 23 Maja 2015 Zgłoś Opublikowano 23 Maja 2015 pitazz z tego co wiem to zmywaczem silikonowym ale niech się bieniek wypowie
KeepeR Opublikowano 24 Maja 2015 Zgłoś Opublikowano 24 Maja 2015 bienek, super praca nieźle się przy tym narobiłeś tylko z tym HDC nie czaje, mój ulubiony cleaner
bienek Opublikowano 24 Maja 2015 Autor Zgłoś Opublikowano 24 Maja 2015 KeepeR, No to musisz mnie nauczyć, bo ja go nie lubię Albo mamy jakieś inne wersje..
KeepeR Opublikowano 24 Maja 2015 Zgłoś Opublikowano 24 Maja 2015 bienek, podobno były dwie wersje, nawet mam obie ale korzystam cały czas z tej niby pierwszej . Ale fakt, delikatnie pyli HDC Miałem ostatnio robić Golfa V ale gość się nie zdecydował, patrząc na to co napisałeś może to lepiej dla mnie
matmixmixmixmix Opublikowano 29 Maja 2015 Zgłoś Opublikowano 29 Maja 2015 wszystko pieknie ladnie. tylko dwie takie polerki i auto do lakierowania. bo lakier zjechany do bazy. tez mam takiego golfa i taki sam lekier. 2-3 razy przejechalem menzerna sf 4000 ,cliner na to coli 476 a efekt nie wiele gorszy jak po takiej ostrej polerce. a auto ma 260tys wiec lakier tez swoje przeszedl. jedynie co szpeci to biale odpryski w ktore weszla pasta, ale z tym juz nic raczej nie zrobie.
Pajko Opublikowano 29 Maja 2015 Zgłoś Opublikowano 29 Maja 2015 matmixmixmixmix,gratuluję umiejętności jeżeli twierdzisz że potrafisz samym finishem i cleaner'em + wosk zrobić "wow" niż pełną korektą . Chylę czoła
impex Opublikowano 29 Maja 2015 Zgłoś Opublikowano 29 Maja 2015 Gdyby Twój golf był po takiej korekcie jak ten z relacji to na pewno miałby inną prezencję jak obecnie.Korekta lakieru ściąga tylko kilka mikronów, a na całym aucie lakieru bezbarwnego jest zawsze najwięcej.+-40/60 mikronów zależnie od auta.
bienek Opublikowano 31 Maja 2015 Autor Zgłoś Opublikowano 31 Maja 2015 2-3 razy przejechalem menzerna sf 4000 ,cliner na to coli 476 a efekt nie wiele gorszy jak po takiej ostrej polerce. Hahahaha, a to dobre Nieźle się uśmiałem Właściciel jest wkręcony w detailing, więc jestem przekonany, że w czasie gdy golfer będzie jego własnością nie będzie konieczności robić kolejnej mocniejszej korekty. Chętnie zobaczę fotkę tego golfa w pełnym słońcu, a jeszcze lepiej pod jakimś ledem... Fakt, że bardzo twarde lakiery zwykle wyglądają o wiele lepiej niż tak samo traktowane samochody z miękkimi lakierami, ale menzerna 4000 to jest akurat dla takiego lakieru "cleaner".
Artih Opublikowano 31 Maja 2015 Zgłoś Opublikowano 31 Maja 2015 Kolega matmixmixmixmix nowy, więc mu herezje wybaczcie ... Nie wie, że wielu tu przed nim takich maruderów było bienek, praca i włożony zapał Aż szkoda, że auto nie ciekawsze tylko zwykły, szary Golf jakich tysiące.
Vespa Opublikowano 10 Lipca 2015 Zgłoś Opublikowano 10 Lipca 2015 bienek, proszę Cię o radę! Właśnie wróciłem z garażu, w którym stoi Golf mojego dziadka... taki sam jak ten, którego Ty robiłeś. Do poniedziałku muszę ogarnąć. Ponad pół dnia męczyłem maskę i połowę dachu. Pastę wypracowuję bardzo długo, niemal do zniknięcia, a rysy są nadal, mimo że nie wyglądają na głębokie (lakier w dużo lepszym stanie niż przy tym Twoim). Na płaszczyznach poziomych nie dociskam zanadto polerki. Obroty: na min. rozprowadzam, potem kilka przelotów na 1, kilka na 2 i niemal do zniknięcia pasty na 1 (bardzo długo). Robię 3 etapami: FG400 + NAT pomarańczowy honey lub zwykły biały, PF2500 + NAT żółty snake lub żółty honey, Koch Antihologram + NAT czarny honey. Cleaner. I poza błyskiem nie widać większych efektów tych 6 h roboty przy polerowaniu maski i dachu... Co poradzisz? Zaprawki robiłeś lakierem w pędzelku podobnym do tego do paznokci? Przy polerowaniu tego nie schodziło? Na czym polegała metoda grzania lakieru?
bienek Opublikowano 11 Lipca 2015 Autor Zgłoś Opublikowano 11 Lipca 2015 Vespa, To jest właśnie bardzo twardy lakier Ja robiłem Menzerną 300 i miejscami Megsem 101 i niebieskim natem lub białym Royal Padsem. Po prostu musisz pracować na zwiększonym ryzyku. Obroty na polerce 1500-1800, mniejsze kawałki, większy docisk i jak już będziesz czuł na rękach, że robi się niepokojąco gorąco od lakieru rysy będą schodziły. Ja nie znalazłem tutaj żadnej drogi na skróty Zaprawki robiłem takim własnie lakierem jak piszesz. Zawsze można poprawić jak coś tam zejdzie przy polerowaniu.
booohal Opublikowano 11 Lipca 2015 Zgłoś Opublikowano 11 Lipca 2015 Jeżeli mógłbym wtrącić swoje trzy grosze: Przy takich twardzielach nie widzę sensu wypracowywania cuttingu, przynajmniej przy pierwszych cięciach. Tylko wydłuża nam to czas pracy. Tym bardziej FG400.
Mickul Opublikowano 11 Lipca 2015 Zgłoś Opublikowano 11 Lipca 2015 Jeżeli mógłbym wtrącić swoje trzy grosze:Przy takich twardzielach nie widzę sensu wypracowywania cuttingu, przynajmniej przy pierwszych cięciach. Tylko wydłuża nam to czas pracy. Tym bardziej FG400. Potwiedzam. 4 krótkie przejazdy zamiast 3 długich dają zdecydownie lepszy efekt.
Vespa Opublikowano 11 Lipca 2015 Zgłoś Opublikowano 11 Lipca 2015 Czyli jak to byście proponowali ruszyć? Co to znaczy 4 krótkie przejazdy zamiast 3 długich? Mam szybciej przesuwać polerkę, tak? Lewy bok już po korekcie ale został przód i tył oraz druga stron... Chyba poszło lepiej niż z maską i tą połówką dachu ale to pewnie dlatego, że lampy mam tylko na suficie i nie widzę dobrze tych milionów rys Zdecydowałem się nie robić Achillesem, gdzieś mi się obiło o uszy że to zbędne po 3-etapowej korekcie. Potem mam zamiar kłaść UNC-R.
bienek Opublikowano 11 Lipca 2015 Autor Zgłoś Opublikowano 11 Lipca 2015 Nie chodzi o szybsze przesuwanie polerki tylko krótszą pracę. Menzerna jest pastą typu DAT czyli rozbija się na mniejsze cząsteczki. Ja ją rozbijesz to będzie dobrze wykańczać, ale siła cięcia spada drastycznie. Dlatego lepiej krócej nią pracować, a częściej nakładać nowy groszek na pad. To że pady się rozwalają to norma i nic z tym nie zrobisz. Współczuje Ci bo to jest jeden z najgorszych lakierów z jakim miałem doczynienia.
booohal Opublikowano 11 Lipca 2015 Zgłoś Opublikowano 11 Lipca 2015 Vespa, Przykładowo: jeden przejazd robisz powiedzmy 5 minut. Z czego FG400 tnie tylko 2 minuty. Później poleruje i finishuje, a w Twoim przypadku jest to zbyteczne bo i tak zaraz lecisz kolejny przejazd tym samym żeby dalej ciąć. Czyli po tych dwóch minutach przerywasz pracę, ścierasz pastę i lecisz od nowa. Jak widzisz, że jest już w miarę okej to ostatni raz z FG400 robisz normalnie do wypracowania. Oczywiście te dwie minuty to tylko przykład.
epyck Opublikowano 11 Lipca 2015 Zgłoś Opublikowano 11 Lipca 2015 A nie lepiej zaczac od razu od futerka? Robilem juz kilka takich lakierow i bez futra do nich nie podchodze. Pozniej oczywiscie przechodze na twarda gabke.
/miodu/ Opublikowano 11 Lipca 2015 Zgłoś Opublikowano 11 Lipca 2015 Vespa, chodzi o coś takiego jak na początkowych minutach tego filmu.
Vespa Opublikowano 11 Lipca 2015 Zgłoś Opublikowano 11 Lipca 2015 Chłopaki, bardzo Wam dziękuję za wytłumaczenie. Przyznam, że zawsze w danym miejscu robiłem tylko na jednej aplikacji pasty (na dwa groszki). Potem ścierałem i już kolejną gradacją. Dzisiaj musiałem wyjechać z garażu na słońce żeby porobić z drugiej strony i w promieniach słońca zobaczyłem hologramy na masce. Może jednak nie skracać czasu przejazdu tnącą? Facet na filmie pięknie sobie radzi z polerką, u mnie to przypomina walkę siłową, bo muszę przezwyciężać potwornie mocną tendencję do ruchu po okręgu, aż się z rąk wyrywa. Czy to może być kwestia samej maszyny polerskiej? Bienek, mam nadzieję, że nie masz nic przeciwko temu że zadaję tu swoje pytania? Nie chciałem żeby ginęły w gąszczu innych pytań w "Krótkim pytaniu i krótkiej odpowiedzi".
booohal Opublikowano 11 Lipca 2015 Zgłoś Opublikowano 11 Lipca 2015 Facet na filmie pięknie sobie radzi z polerką To detailingservice Jest na forum
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się