Piotrek Opublikowano 9 Maja 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Maja 2015 Cześć, chciałbym się podzielić moim wrażeniami z wosku pozostającego trochę w cieniu swojego "brata", moim zdanie nie do końca słusznie. Opis producenta: King of Gloss to twardy wosk nadający niesamowity połysk i głębię lakieru, dzięki odpowiedniej mieszance wosków syntetycznych. Stworzony dla wszystkich ciemnych lakierów (perłowych i metalicznych). Posiada bardzo dobre właściwości hydrofobowe. Jest łatwy w użyciu i utrzymuje się na lakierze do 3 miesięcy. Przygotowanie powierzchni: Na całym samochodzie niedawno kładłem Fusso, więc KoG położyłem tylko na dachu. Tak wyglądał na początku: Aby usunąć Fusso i przygotować lakier użyłem DJ Lime Prime na DA: Cleaner wypracowany praktycznie do zera, starcie resztek było formalnością: Producent zaleca aplikację na jałowy lakier, więc wymyłem Gyeonem Prep: Opakowanie: Wosk dostajemy w dużym pudełku z charakterystycznymi znaczkami Moja wersja przeznaczona do ciemnych lakierów: Pod przykrywką : Aplikator bardzo dobry, ale do opon. Nie odważyłbym się smarować po lakierze: Nówka sztuka. Wosk jest stosunkowo twardy. Pracę uprzyjemnia fenomenalny zapach cytrusów, z puszki czuć trochę chemią, ale przy aplikacji jest bardzo przyjemny: Aplikowałem aplikatorem Megs'a, idealnie mieści się w puszcze: Obszar wydzielony do sprawdzenia przyciemniania: Przyciemnienie podobne jak w przypadku Fusso: Cały dach po aplikacji: Po aplikacji lakier staje się zdecydowanie bardziej szklisty: Bardzo mocne widoczne jest wyciągnięcie ziarna, według mnie mocniejsze niż w przypadku Fusso: Odbicia robią wrażenie Nawet przetarcie MF, jest widoczne w lustrzanym wykończeniu: Poziom odpychania wody, wygląd i jakość kropelek wywołują uśmiech na twarzy: Podsumowanie: Według mnie bardzo fajny letni wosk. Dużo łatwiejszy w aplikacji niż Fusso. Zapach uprzyjemnia pracę, a efekty wizualne ( odbicia, wyciągnięcie ziarna , podbicie połysku ) są na bardzo wysokim poziomie. Jeżeli ktoś szuka przyjemnego LSP na lato, śmiało mogę polecić. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomek WRO Opublikowano 9 Maja 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Maja 2015 Fajny test Kładłem KoG na HDC i zrobił również mega robotę. Nie wymyłem niczym cleanera bo nie chciałem i wosk siedział mi 1 miesiąc. Tzn. był już umierający, w moim podejściu do tematu należałoby odświeżyć go. Z jednym mam inne zdanie niż Twoje Piotr. Ale to może zależeć od lakieru. Na czarnym metaliku opla, nówka z salonu Fusso wyciągnęło więcej. Co do samej szklistości i odbić z zachowaniem wetlooku KoG nie ma sobie równych. Zapach również przyjemny dla mnie a aplikacja nie zbyt wymagająca. No może jak w każdym przypadku lepiej dać mniej wosku niż więcej Sam aplikator mimo pierwszego wrażenia nie zaszkodzi lakierowi. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piotrek Opublikowano 9 Maja 2015 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Maja 2015 Fajny test Dzięki Z jednym mam inne zdanie niż Twoje Piotr. Ale to może zależeć od lakieru. Na czarnym metaliku opla, nówka z salonu Fusso wyciągnęło więcej. I dobrze, po to jest forum, żeby wymienić doświadczenia Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Michael MSTP Opublikowano 9 Maja 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Maja 2015 piotr13 a mi powiedz czym robisz takie ladne zdjecia? Sam test jak zwykle na najwyzszym poziomie! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Administrator Evo Opublikowano 9 Maja 2015 Administrator Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Maja 2015 Ja dzisiaj Clio też przeleciałem King of Gloss na szybko, tylko wersją do jasnych Fajne,letnie smarowidło, banalne w użyciu nawet mimo całkowitego braku przygotowania lakieru pod wosk. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KHOT Opublikowano 9 Maja 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Maja 2015 Miałęm KoG-a i kropelki ma rewelacyjne, nakłada i dociera się fantastycznie. Tylko zachwyt nad wyglądem moim zdaniem mocno przesadzony,mnie tyłka nie urwało, powiedziałbym wręcz że jest bardzo przeciętnie, w porównaniu do AW Body jest przepaść w wyglądzie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piotrek Opublikowano 9 Maja 2015 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Maja 2015 piotr13 a mi powiedz czym robisz takie ladne zdjecia? Sam test jak zwykle na najwyzszym poziomie! Dzięki Zdjęcia robię Sony a390+18-55. Miałęm KoG-a i kropelki ma rewelacyjne, nakłada i dociera się fantastycznie. Tylko zachwyt nad wyglądem moim zdaniem mocno przesadzony,mnie tyłka nie urwało, powiedziałbym wręcz że jest bardzo przeciętnie, w porównaniu do AW Body jest przepaść w wyglądzie. Nie żebym bronił swoich poglądów, bo wygląd to bardzo subiektywna kwestia, ale KoG to typowy syntetyk, a AW Body Wax jest woskiem naturalnym. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
powalla Opublikowano 9 Maja 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Maja 2015 w porównaniu do AW Body jest przepaść w wyglądzie. Ten KoG jest 5x tańszy więc ... PS: KoG 300ml 75zł / 125zł za 100ml (375zł 300ml lecz trochę mylnie przyjmuję ml=gram) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Borys-Tech Opublikowano 9 Maja 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Maja 2015 No ciekawie to wygląda, chyba będzie trzeba wypróbować Powiedz mi czy bywają też problemy z mazami przy zbyt grubej warstwie jak przy Fusso? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Slovak Opublikowano 10 Maja 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Maja 2015 Używam KoG i na Clenerze od Sonus'a trzyma się już 2 miesiąc . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KHOT Opublikowano 10 Maja 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Maja 2015 Nie żebym bronił swoich poglądów, bo wygląd to bardzo subiektywna kwestia, ale KoG to typowy syntetyk, a AW Body Wax jest woskiem naturalnym. Oczywiście, pełna zgoda - dlatego napisałem żeby nie robić niepotrzebnego hype z jego wyglądu, bo nie ma się specjalnie czym chwalić i pisać jak super wygląda, moim zdaniem wygląd jest najwyżej odrobinę lepszy niż u 1000p. Tym bardziej, że inne właściwości ma świetne, no i cena jest rewelacyjna w przeliczeniu na 100 gram. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomek WRO Opublikowano 10 Maja 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Maja 2015 Borys-Tech, ja u siebie nie zauważyłem mazów na zbyt grubej warstwie wosku Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
luq92 Opublikowano 10 Maja 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Maja 2015 Aplikator nie taki straszny. Smalcowałem nim japońca i biedy nie narobił. A wygląd podbił rewelacyjnie. No i od razu zapach mi się spodobał :-D Wysłane z mojego GT-I9100 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Administrator Evo Opublikowano 10 Maja 2015 Administrator Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Maja 2015 bo nie ma się specjalnie czym chwalić i pisać jak super wygląda, moim zdaniem wygląd jest najwyżej odrobinę lepszy niż u 1000p. Jakiś rok temu tesotwałem KoG do czarnych na Leonie, wyglądał świetnie, podobnie jak cała gama innych wosków, na czarnym lakierze po korekcie. Nijak nie można było powiedzieć, żeby AW Bodywax wyglądał lepiej lub gorzej. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Administrator AreK Opublikowano 10 Maja 2015 Administrator Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Maja 2015 KOG to mój zdecydowany lider z palety woskow softa. Często potrafi zaczarować lakier. Niestety ma też jeden minus. Potrafi ubrudzić plastiki. Mimo to jest to moje odkrycie zeszłego roku. Budżetowy wosk który potrafi zrobić większe wow niż niejeden tzw lux. Porównując. Nie wiem co widzicie w fusso. Wg mnie król jest jeden i to nie tylko na lato. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ari Opublikowano 10 Maja 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Maja 2015 KOG to mój zdecydowany lider z palety woskow softa. Często potrafi zaczarować lakier. Niestety ma też jeden minus. Potrafi ubrudzić plastiki. Mimo to jest to moje odkrycie zeszłego roku. Budżetowy wosk który potrafi zrobić większe wow niż niejeden tzw lux. Porównując. Nie wiem co widzicie w fusso. Wg mnie król jest jeden i to nie tylko na lato. Myślałem, że nic nie przebije Pete'sa 53 na moim aucie, jednak KoG do ciemnych robi wrażenie. Aplikacja banalna, zapach jak na syntetyk mega fajny, cena odpowiednia, więc czego chcieć więcej? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KHOT Opublikowano 10 Maja 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Maja 2015 podobnie jak cała gama innych wosków, na czarnym lakierze po korekcie. Na czarnym aucie po korekcie to i wosk z bezdotykowej myjki na stacji benzynowej będzie wyglądał, na innych autach już niekoniecznie. KoG-a miałem, używałem, IMO znacznie przesadzony hype jeżeli chodzi o wygląd, bo jest średnio. Za rok coś nowego będzie modne i niewielu będzie pamiętać. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Administrator AreK Opublikowano 10 Maja 2015 Administrator Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Maja 2015 Może nie zauważyłeś ale KoG nie jest modny na KA. Z resztą wypowiedzi tez się kompletnie nie zgadzam. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hihol Opublikowano 10 Maja 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Maja 2015 Arek a jak wyglada zestawienie trwalosci Fusso vs KoG? Pomijajac look co polezy dluzej z tych dwoch? P.S przydalby sie taki test Potrzebuje jakis nowy wosk ktory dobrze polezy i cos tam podbije a 'nudza' mi sie Megs#16, Coli i Hi-temp (z tych budzetowych). Moglbym polozyc Shielda albo Titaniuma ale nie zawsze warto . Z drugiej strony nie chce kupowac 2-3 woskow o zblizonych parametrach jednego producenta (pomjam Z i SV ) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Fitte Opublikowano 10 Maja 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Maja 2015 Pod względem wytrzymałości na pewno dłużej posiedzi Fusso Coat. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Hitchhiker Opublikowano 10 Maja 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Maja 2015 Arek a jak wyglada zestawienie trwalosci Fusso vs KoG? Pomijajac look co polezy dluzej z tych dwoch? P.S przydalby sie taki test Potrzebuje jakis nowy wosk ktory dobrze polezy i cos tam podbije a 'nudza' mi sie Megs#16, Coli i Hi-temp (z tych budzetowych). Moglbym polozyc Shielda albo Titaniuma ale nie zawsze warto . Z drugiej strony nie chce kupowac 2-3 woskow o zblizonych parametrach jednego producenta (pomjam Z i SV ) Pytanie co prawda do Arka, ale nie ma co porównywać trwałości Fusso do KoG. Fusso jest nastawione na trwałość, KoG na look. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Administrator AreK Opublikowano 10 Maja 2015 Administrator Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Maja 2015 Fusso jest trwalszy ale KoG zdecydowanie nie jest letnim woskiem. Jest typowo chemicznym G. bazującym na ropie ale posiada też coś co łączy się z lakierem na długie tygodnie dając przy tym niespotykany w tej cenie look. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomek WRO Opublikowano 10 Maja 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Maja 2015 Arekkaz, rozumiem, że Twoje negatywne podejście do KoG wywodzi się stąd, że lubisz woski naturalne a nie cuda z chemicznego labu z pochodnych ropy? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
cannonn Opublikowano 10 Maja 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Maja 2015 Z którego postu wywnioskowałeś, że ma on negatywne podejście? Bo ja raczej zrozumiałem, że mimo to, że jest to wosk syntetyczny, to całkiem nieźle go zaskoczył. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hihol Opublikowano 10 Maja 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Maja 2015 Z trwaloscia to jest to roznica dwukrotna czy mniej? Wiadomo ze wszystko zalezy jakie warunki ale mniej wiecej? Juz prawie wiem co wezme Z którego postu wywnioskowałeś, że ma on negatywne podejście? Jest typowo chemicznym G. bazującym... moze z tego , a na poprzedniej stronie wiecej info ze jest ok (sory nie doprecyzowalem) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się