Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Szukam preparatu który będzie naprawdę mocny.

Swojego czasu miałem okazje dostać trochę kwasu używanego do myjni automatycznych w rozcieńczeniu i ten bez rozcieńczenia potrafił zdziałać cuda -wiadomo w doświadczonych rękach.

 

Jest kwas w ofercie APP i on jest naprawdę dobry ale niestety sprzedają go w dużych baniakach nie wspomnę o cenie....

 

Muszę umyć wewnętrzne części alu (od 10lat nie myte)....

  • Odpowiedzi 278
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

Opublikowano

Może perhydrol, nadtlenek wodoru czyli. Mam taki w stężeniu 35%. Poczytaj gdzieś sobie o nim. W "spożywce" uzywa siedoodkażania i czyszczenia rur z kwasówki.

 

[ Dodano: 3 Luty 2010, 04:25 ]

A może dimmer? do silnika, jak tak zależy ci na agresywności.? Z takich zwykłych do felg to najmocniejszy jaki miałem był autolandu-Atak do felg.

Opublikowano

A ja polecam Wheel Brightener od Megsa - naprawdę mocny środek w zależności od użytego stężenia i nie pamiętam żeby przy jego użyciu wraz z odpowiednią szczotką brud nie zszedł z felgi.

 

Jeżeli masz od 10 lat nie czyszczone felgi to i tak sugeruję je zdjęć, porządnie wymyć, oczyścić, wyglinkować i zabezpieczyć. Taki proces na pewno je odświeży.

Opublikowano

Ja również polecam Meguiars WB jak wyżej. Dostępny tylko w galonowych opakowaniach, ale przez to, że jest rozcieńczany z wodą jego zakup się opłaca.

Oczywiście stosuje wraz z dedykowaną butelką Megsa i sprayerem odpornym na chemię , który dodatkowo spienia produkt (Extra Foam)

Do bardzo mocnych zabrudzeń rozcieńczam z wodą demineralizowaną w stosunku 1:4, natomiast do ogólnego czyszczenia 1:10 - wystarczy w zupełności na średnio zabrudzone felgi.

Wg mnie WB jest genialny, ale mam zamiar potestować też Billberry, które chwalone jest na DW forum za skuteczność czyszczenia

Opublikowano

Megs WB działa bardzo dobrze, jeśli natomiast masz hardcore na tych kołach, to dodaj trochę Degreasera meguiars. taka mieszanka wykańcza wszystko.

Opublikowano

michallus, ten atak do felg kosztuje 12zł, próba więc tania. Ja widzę, że zachowuje się jak degreaser.

Opublikowano
Oczywiście stosuje wraz z dedykowaną butelką Megsa i sprayerem odpornym na chemię , który dodatkowo spienia produkt (Extra Foam)

 

A nie masz problemu, że WB niszczy tą kuleczkę w środku sprayera ?

3 szt. już uszkodziłem, bo jak psikałem to nie przepłukiwałem samego sprayera i po prostu przy następnej próbie nie nadawał się do użycia.

Opublikowano
Oczywiście stosuje wraz z dedykowaną butelką Megsa i sprayerem odpornym na chemię , który dodatkowo spienia produkt (Extra Foam)

 

A nie masz problemu, że WB niszczy tą kuleczkę w środku sprayera ?

3 szt. już uszkodziłem, bo jak psikałem to nie przepłukiwałem samego sprayera i po prostu przy następnej próbie nie nadawał się do użycia.

 

Hmm uzywam od 3 miesięcy i nie zauważyłem takiej przypadłości. Poza tym do Degreasera też używam tego typu sprayera i też jest ok.

 

Ja sprayer'sy kupiłem tutaj:

 

http://www.shinearama.co.uk/product.php?id=SHI-FOAMBLAST

 

Mam też końcówki małe, ale wg mnie nie warto ich brać bo słabo pienią

http://www.shinearama.co.uk/product.php?id=SHI-FOAMTRIG

Opublikowano
Jeżeli masz od 10 lat nie czyszczone felgi to i tak sugeruję je zdjęć, porządnie wymyć, oczyścić, wyglinkować i zabezpieczyć. Taki proces na pewno je odświeży.

 

Mam zdjęte, wczoraj cały dzień je szorowałem i kombinowałem z przeróżną chemią (autoland, plak itd) i niestety marnie to idzie. Z zewnątrz jako tako a środek masakra.

 

Z drugiej strony nie chcę kupować galonowego baniaka WB bo będzie po prostu bezużyteczny dla mnie w przyszłości....

Opublikowano
Z drugiej strony nie chcę kupować galonowego baniaka WB bo będzie po prostu bezużyteczny dla mnie w przyszłości....

 

Czemu bezużyteczny ? To świetny środek i na pewno czyszczenie felg będzie dużo łatwiejsze i przyjemniejsze w przyszłości i uwierz mi, że się przyda ;)

Opublikowano

Wolę zainwestować w Super Degresera który będzie bardziej wszechstronny.

Teraz chcę raz a dobrze domyć felgi i potem znacznie słabszą chemią poradzę sobie z usunięciem brudu.

 

Po za tym wydaje mi się, że może on być za słaby, musi coś być na bazie kwasu.

Opublikowano

Jak to kiedyś napisał julian:

MOJE AUTO, dobra firma ;P ich płyn do felg jest moim tajnym killerem na niedoczyszczalny brud;) tylko używajcie go w rękawiczkach i maseczce na usta i nos. zabija wszystko w pormieniu metra, i nie mozna go używać za dużo, bo strach o lakier na felgach...

Może więc warto spróbować, wszak kosztuje ok 8zl...

Opublikowano

Marco, jest mocny, ale WB lepsze. Jako, że jest tani, to można wypróbować. Dobrze brud usuwają też odtłuszczacze do tarcz hamulcowych w sprayu.

  • Partner forum
Opublikowano

Witam

 

Od razu chce powiedzieć że to jest tylko informacyjna wypowiedź i nie chce zostać posądzony za reklamę ;)

 

Warto także rozważyć zakup Poorboy's Spray and Rinse.

 

Wczoraj do nas dotarły i od razu wypróbowałem na swoich felgach, no i ładnie wszystko spływa.

 

Ma mocny zapach kwasu cytrynowego więc pewnie bardzo dużo jego tam jest.

 

Do w miarę bieżącej pielęgnacji najlepiej rozrobić 1:1 z wodą, takie jest moje zdanie.

 

Co do porównania z WB to się nie wypowiem gdyż WB nie używałem, autolandu też nie ale używałem sonax i się bardzo zawiodłem ale jeszcze wtedy nie wiedziałem co to meguiars i np super degreaser 8-), od jakiegoś czasu używałem do czyszczenia felg właśnie super degreasera, radzi sobie dobrze z każdym brudem, pyłem itp ale smoły niestety nie rusza/.

 

Pozdr

Opublikowano

Załatwiłem dzisiaj kwas prosto z myjni automatycznej Shella. Na stacji używają go w stężeniu 5:1. Komentować chyba nie muszę :lol:

 

POWERRRRR :evil:

Opublikowano

Wiadomo, kwas zawsze wyczyści najlepiej. trzeba się tylko umieć z nim obchodzić żeby nie zniszczyć felg i opon...

Opublikowano

na alu mam od wewnętrznej strony dużo nalotu od pyłu klocków hamulcowych , dosyć mocno to się trzyma , ma ktoś coś dobrego do wyczyszczenia tego,tak,żeby mi lakieru na felgach nie zniszczyło ? :)

żeby nie było,ja ich nie zapuściłem ;)

Opublikowano

Tak jak wyżej, środek o odczynie kwasowym powinien dać radę. Słyszałem też gdzieś, że ludzie używają glinki, ale nie wiem, nie sprawdzałem.

Opublikowano
Słyszałem też gdzieś, że ludzie używają glinki, ale nie wiem, nie sprawdzałem.

mi by glinka nie pomogła na to ;)

Opublikowano

glinka do kół jest odpowiednia wtedy, kiedy są już praktycznie czyste. żeby usunąć absolutnie wszystko. nikt nie będzie wywalał wielkich krop asfaltu glinką, bo jest to mało skuteczne i dość mało ekonomiczne;)

Opublikowano

Nie stosowałem, więc nie wiem jak działa na kołach glinka. Jednak wiadomo, najpierw warto umyć felgę najlepiej jak się da z brudu. Co do asfaltu i smoły to z niskich partii samochodu, gdzie jest go dużo nie robię tego glinką. Momentalni się brudzi. Wolę użyć jakiegoś sprayu albo płynu do usuwania asfaltu, schodzi o wiele szybciej i łatwiej.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.