Który preparat najmocniejszy do felg ?

[Adrianeo]

A mam jeszcze pytanie czy ten fosol poradził by sobie z doczyszczeniem takiej felgi? jest ona wstępnie umyta za pomocą Atacku. Chodziło by mi głownie o usunięciu kleju po ciężarkach oraz tych kropek (chyba asfalt?). Próbowałem je usunąć za pomocą nafty oświetleniowej ale nic a nic nie zeszły. Spróbuje jeszcze może za pomocą nitro.

 

[eFeN]

co do asfaltu i kleju to ostatnio korzystałem z Nielsen Tar&Glue Remover i byłem zadowolony bo fosol ci tego nie usunie

[lukwawa]

Możesz spróbować WD40

[proximo]

Fosol tego nie ruszy, potrzebny tobie srodek typu Tar&Glue Remover

[Adrianeo]

Spróbować WD40? Co do Tar&Glue Remover to myślę nad produktem marki Nielsen

[sq8shq]

mozesz uzyc tez nafty oswietleniowej - ladnie radzi sobie z asfaltem i pochodnymi a cena niewielka i dostepne prawie w kazdym miescie

[Adrianeo]

Jak już pisałem naftę już używałem.

[npiotr]

nielsen albo carvalet

[lukwawa]

Klej po odważnikach usuń śrubokrętem(wulkanizatorzy mają często na sprzedaż takie z plastikowymi zakończeniami, żeby nie porysować felgi)albo zwykłym śrubokrętem, którego końcówkę możesz przełożyć kawałkiem materiału, jeżeli obawiasz się, że możesz porysować felgę. Kropki asfaltu i inne świństwa usuniesz WD40(psikam na jednorazową gąbkę do naczyć i w zależności od zabrudzenia felgi używam strony bardziej lub mniej chropowatej(z wyczuciem, żeby nie przesadzić). Mega niedogodnością jest to, że WD 40 jest bardzo tłuste i nieprzyjemnie się tym pracuje ale jest skuteczne. W taki sposób w zeszłym tygodniu doczyściłem kilka kropek asfaltu na swoich felgach. To czego nie dostrzegłem wyczyścił CQartz IronX

[Marco]

albo zwykłym śrubokrętem, którego końcówkę możesz przełożyć kawałkiem materiału,

To zbyt ryzykowne.

Lepsza jest plastikowa karta np. taka ze stacji benzynowej.

[saintmc]

I ja się podłączę pod temat.

 

Jakiś czas temu czyściłem swoje felgi, złapałem na rancie kawałek asfaltu szerokości paczki po zapałkach, na wysokość około 1mm.

Nie chciało to zejść niczym, nawet szpachelką plastikową próbowałem usunąć i nic.

 

W moje ręce wpadł Decabit. Psiknięte na smołę, odczekane z minute, i pięknie spłyneło z rantu, po asfalcie ślad nie został.

 

Wewnątrz felg czyściłem miejscowo Decabitem, wykończenie CarPlan Wonder Wheels czyściłem. Pięknie poschodziło. Po oczyszczeniu glinka. Efekt był bardzo łady.

 

Tylko że to było na lakierowanych felgach. Teraz kupiłem felgi z polerowanym rantem i wiem że carplan nie nadaje się na polerowane aluminium.

Po rozmowie z Julkiem podpowiedział bym spróbował R222 do felg. Może na dniach przetestuje.

 

Natomiast czy decabit można stosować do polerowanego aluminium to nie wiem.

[conrado]

Mnie całkowicie zaskoczył carplan wonder wheels, usunął 9 letni zapieczony brud z wnętrza felg, 3 podejscia szczotką taką od mycia garnków, bo każda inna była zbyt delikatna do tej warstwy wrośniętego brudu. Felga wygląda jak nowa. Atack do felg i inne marketowe cuda nawet nie napoczynały, glinka też nic nie zbierała, powierzchnia była strasznie szorstka.

Przed myciem, brud na wewnętrznej stronie i w zakamarkach ramion

Po umyciu dokładnie APC Megsa 1:4, widać czarny osad

Tutaj pierwsze podejście z pędzelkiem dołączonym do zestawu, lipnie szło więc zmieniłem na wyżej wymienioną szczotę, widać że cosik zaczęło domywać

tutaj już 2 podejście, wygląda nieźle

tutaj już po trzecim, cały czarny syf został zmyty, kropki które zostały to smoła, która będzie usunięta środkiem do tego przeznaczonym, lub uszkodzenia powierzchni

Każde podejście zajęło około 10minut ostrego szczotkowania. Preparat nie podrażnił specjalnie skóry na rękach mimo że nie pracowałem w rękawiczkach i cała ręka była zapryskana pianą. Jak widać felga wygląda jak nowa. Ojciec który zszedł na dół i zobaczył koło po wyschnięciu spytał "ooo po co kupiłeś mi nowe?"

[adii]

Dziś przeprowadziłem sobie teścik VP bilberry vs VP blue wheel gel obydwa rozćieńczone 1:5, felgi które myłem miały nalatane kilka tys km od poprzedniego mycia więc i nalot brudu był spory, testowałem na obu przednich kołach, i obydwa środki są niemal że tak samo dobre chociaż blue gel jest tańszy i wypadł wg mnie minimalnie lepiej. Jednak bilberry to perfum przy blue gel który ma niezbyt miły zapach. Tak więc jak komuś nie zależy na nucie zapachowej to nie ma sensu przepłacać.

 

Blue wheel gel ma jeszcze tą zalete że nierozcieńczony ma konsystencje żelu i fajnie się go rozprowadza np pędzelkiem.

[sirtrojan]

6 letni brud nie został prawie ruszony przez Attacka- ciemno się zrobiło wiec pewnie w weeked powalczę jeszcze raz.

 

Zacząłem aktywna pianą + troche szamponu 1/3 z wodą oczywiście.

APC 1/4 nie ruszył brudu potem wrzuciłem wspomniany Attak

 

Teraz przygotuje się lepiej i zakupię Sonax żel - który działa podobnie jak Iron x -

 

podzielę się wrażeniami.

[Evo]

6 letni brud

 

Polecam kwasowego Nielsena do aluminium 1:1, albo nawet nierozcieńczony.

[sirtrojan]

dzięki skuszę się chyba.

 

jedno co mnie wkurza to fakt że muszę zamawiać produkty przez sieć zamiast podjechać do sklepu, zakupić i zawieźć do garażu.

Ale i tak muszę kupić aktywną pianę VP więc już warto poczekać.

sry za OT

[yukon]

sirtrojan możesz poszukać jeszcze w mieście Tenzi Aluxa. a co ja mam powiedzieć jak Nielsen na Polskę jest w Łodzi (też zamawiam online)?

[spooch]

Tenziego szukaj w sklepach z zaopatrzeniem gastronomii. Ja tak kupiłem Dziś walczyłem z rotorami do felg. Na nich ok 10-20 letni brud Tylko zamiast zrobić mieszankę 1:2 wlałem 200ml do 1l atomizera Było wcześnie rano dlatego tak wyszło

Zeszło tego trochę ale jutro rano zrobię tak jak trzeba i sprawdzę jeszcze raz. W każdym razie wodą z małym ciśnieniem zmywa się zdecydowanie lepiej jak APC megsa 1:4. Foto brak bo i tak rodzina dziwnie na mnie patrzy nie wspominając o sąsiadach

Jak dojdzie ironX to mam kilku 20 letnich pacjentów do testów

Będzie relacja

[ulik87]

Panowie, co lepiej wypada przy szorowaniu nastoletnich, czarnych nalotów od wewnątrz.

Alu Mobil od Royala, czy Fosol? 5 litrowe banie wychodzą cenowo bardzo podobnie i się zastanawiam...

[Beny.rac]

Witam,

 

Panowie czym moge usunac smar z wewnętrznej czesci felg - oslona przegubu mi pekla i upierdzielila fele od wewnątrz ...

 

Teraz wyglada tak :

 

 

 

A szkoda je tak zostawic do nastepnego sezonu ...

[proximo]

apc 1:1 + pedzelek i splukać ciśnieniem

[dunga]

Ostatnio tez miałem taką przygodę i Autoland Atack poradził sobie z tym i miałem tego smaru dużo więcej.

[spons]

VP tar & Glue, nafta. Psikasz i praktycznie samo zlazi.

[sirtrojan]

spróbuj środkiem do czyszczenia łańcuchów motocylkowych - w zasadzie służą własnie do zmywania smaru.

[kupusso]

Miałem identyczny przypadek z rozerwaną osłona przegubu i Tar&Glue swietnie sobie poradził, na koniec APC żeby usunąć tłusty film