Fitte Opublikowano 6 Sierpnia 2015 Zgłoś Opublikowano 6 Sierpnia 2015 ps2 mam MD rozlewanego z 5l baniaka, więc już mam swój spryskiwacz do tego przeznaczony ) Kupując produkt do 'rozlewki' jesteś nastawiony, że nie dostaniesz fajnego opakowania, które jakby nie było kosztuje i możesz sobie w własnym zakresie zakupić. W moim przypadku zakupiłem produkt w pakiecie 'full' a lekkie przyciśnięcie butelki powoduje lanie się quick detailera a jakby nie było szkoda produktu oraz faktu ubrudzenia sobie rąk, ubrania itp. Odnośnie mojego postu to jeśli jest taka możliwość to chętnie wymienie, jeśli nie to nie robię z tego powodu wielkie halo jak niektórzy ludzie którzy muszą wtrącić swoje trzy grosze. Producent Shiny Garage zmienił atomizery i z informacji, które zamieścił na forum/facebooku (już nie pamietam) atomizery miały być jako produkt osobny do dokupienia w celu zmiany starego.
WaxItCar Opublikowano 6 Sierpnia 2015 Zgłoś Opublikowano 6 Sierpnia 2015 Dosyć zaciekawił nas temat z cieknącymi atomizerami, który słyszy się nie od dziś do tej pory nie mieliśmy żadnych problemów ani skarg o atomizerach SG dlatego z samej ciekawości sprawdziliśmy wszystkie atomizery jakie mamy w kartonie, stare - nowsze - najnowsze Wzięliśmy pod lupę wszystkie i natrafiliśmy na jednego popaprańca, który był przez nas już używany do testów. Mianowicie atomizer psikał we wszystkie kierunki świata a dokładniej to na atomizerze zasechł produkt i to dość mocno. Dopiero po użyciu igły i usunięciu warstwy zaschniętej oraz przebiciu dziurki atomizer zaczął działać jak wszystkie inne. Małe ukazanie: Jest to pierwszy atomizer jaki otrzymywaliśmy, kilka sztuk jeszcze mamy i jak na razie wszystkie działają, owszem jak są w opcji ON przy lekkim naciśnięciu butelki szybko produkt znajduje się na ękach, jednak szybki OFF i jest dobrze Być może wiele osób ma wadliwe. Niedawno otrzymaliśmy najnowsze z dwoma opcjami, które chodzą na prawdę miękko i nic z nich nie wycieka
ShinyGarage Opublikowano 7 Sierpnia 2015 Zgłoś Opublikowano 7 Sierpnia 2015 Od początku naszej działalności nasze produkty wyposażone były w atomizery chińskie, przez ostatnie lata działalności otrzymaliśmy zaledwie kilka oficjalnych reklamacji co przy sprzedawanej ilości produktów stanowi mniej niż promil. Oczywiście w przypadku zgłoszenia reklamacji klient otrzymywał nowy atomizer, ale tak jak zaznaczyłem takich reklamacji było niewiele. Jeżeli atomizer był wadliwy należało zwrócić się do nas zaraz po dokonaniu zakupu z prośbą o wymianę, nigdy nie robiliśmy trudności zdając sobie sprawę z jakości atomizerów. W każdej partii atomizerów jakiś % może być wadliwy, sami mamy nasze produkty jeszcze z chińskimi atomizerami i faktycznie nie są idealne ale działają a twierdzenie, że każdy atomizer cieknie i jest wadliwy to mijanie się z prawdą. Od początku maja 2015 wszystkie nasze produkty są sprzedawane z atomizerami Canyon, jeżeli w okresie maj-sierpień kupiliście nasze produkty z innymi atomizerami proszę na PW informację u którego Partnera została dokonany zakup. Należy też pamiętać że po każdym użyciu należy zamknąć korek w atomizerze na "off" przy otwarty korku "on" atomizer po naciśnięciu butelki czy przy wysokiej temperaturze kiedy powstaje ciśnienie w opakowaniu, będzie ciekł.
haks Opublikowano 16 Sierpnia 2015 Zgłoś Opublikowano 16 Sierpnia 2015 Dostałem od SG ten nowy atomizer. Muszę powiedzieć, że jest co najmniej 10 razy lepszy od swojego poprzednika. Brawo ShinyGarage!
Fitte Opublikowano 16 Sierpnia 2015 Zgłoś Opublikowano 16 Sierpnia 2015 Dostałem od SG ten nowy atomizer. Muszę powiedzieć, że jest co najmniej 10 razy lepszy od swojego poprzednika. Brawo ShinyGarage! Zakupiłem produkt już z nowym atomizerem i mogę to samo potwierdzić
luk45z Opublikowano 23 Sierpnia 2015 Zgłoś Opublikowano 23 Sierpnia 2015 W piątek przetestowałem po raz pierwszy MD i na grafitowym lakierze problemów z mazami nie doświadczyłem aż do końcówki pracy, kiedy fibra była już wilgotna od produktu i jego nadmiar ukazywał się w postaci mazów. Zmiana fibry na nową, jedno/dwa psiknięcia na element, rozprowadzenie i spolerowanie drugą stroną - przy takiej pracy żadnych mazów nie było. Nowe atomizery są rewelacyjne, chodzą tak przyjemnie miękko Produkt świetnie podbija wygląd i nadaje śliskość, kropli nie sprawdzałem. Co do przyciągania kurzu wypowiedzieć się nie mogę - w Białymstoku przez cały sierpień nie spadła ani jedna kropla deszczu i wystarczy byle podmuch wiatru, aby cały kurz z otoczenia wzbił się w powietrze Zdjęcie z telefonu po:
lukatoni190 Opublikowano 25 Sierpnia 2015 Zgłoś Opublikowano 25 Sierpnia 2015 Ja tam mazów po MD nie uświadczyłem... nie wiem jak wy to robicie
powalla Opublikowano 25 Sierpnia 2015 Zgłoś Opublikowano 25 Sierpnia 2015 Myślisz że masz ten sam kłopotliwy produkt co my mieliśmy 5 miesięcy temu? Może coś zmienili w składzie i teraz już jest OK ? Czy się jednak do tego przyznają to już inna kwestia
Moderator Domel Opublikowano 25 Sierpnia 2015 Moderator Zgłoś Opublikowano 25 Sierpnia 2015 Myślisz że masz ten sam kłopotliwy produkt co my mieliśmy 5 miesięcy temu? Może coś zmienili w składzie i teraz już jest OK ? Czy się jednak do tego przyznają to już inna kwestia Dokładnie. Ja nakładam czasem MD po myciu ale słoneczkiem bo inaczej, to dla mnie katorga Wciąż sie waham czy kupić produkt z nowej serii - poczekam może do następnego sezonu
ShinyGarage Opublikowano 26 Sierpnia 2015 Zgłoś Opublikowano 26 Sierpnia 2015 Domel, powalla, o jakiej "nowej serii" mówicie?
powalla Opublikowano 26 Sierpnia 2015 Zgłoś Opublikowano 26 Sierpnia 2015 Nie o nowej serii ale o ewentualnych korektach skladu MD przez SG ... ale pewnie i tak z SG sie do tego nie przyzna oficjalnie, bo i tak zawsze wina lezy po stronie klienta (patrz narzekania na MD , wosk w plynie i osmalacz)
KingKong Opublikowano 26 Sierpnia 2015 Zgłoś Opublikowano 26 Sierpnia 2015 Może to kwestia powtarzalności, bo z tym u SG krucho Raz lepiej, raz gorzej - zależy jak się trafi, a przynajmniej ja mam takie niemiłe doświadczenia z tymi produktami
ShinyGarage Opublikowano 26 Sierpnia 2015 Zgłoś Opublikowano 26 Sierpnia 2015 Zmiany w składzie produktu są zawsze przez nas ogłaszane, w przypadku MD nie widzimy potrzeby dokonywania jakichkolwiek zmian. Od września będzie dostępny typowy qd dla użytkowników, którzy cenią sobie czas aplikacji i nie chcą oglądać się na warunki atmosferyczne (słońce, wilgoć itp) co w przypadku MD ma duże znaczenie. To nasza odpowiedź na pojedyncze komentarze osób nie do końca zadowolonych z MD.
Ronol Opublikowano 29 Marca 2016 Zgłoś Opublikowano 29 Marca 2016 to i ja kilka słów... 3 atomizery - z czego jeden cieknący wiec czuję jak bym znalazł 4listną koniczynkę...ale do tego stonia cieknący....ze straciłem 90% zawartości butelki... wszystko przez noc wyciekło i to w bagażniku:(( idzie się wq..... A teraz pytanie co do MD - na aucie lezy Fusso Coat 12, i efekt po nim miałem głębię i szklistość/połysk - zacząłem użytkować MD, i efekt się zmienił, straciłem szklistość dostałem głębie i chyba przyciemnienie...ale właśnie straciłem na szklistości Fusso... Stan z 3 tygodni auto myte 3 razy razy i 3 razy użytkowałem MD... to pytanie do innych czy zauważyli coś takiego jak ja...
Geniusz Opublikowano 29 Marca 2016 Autor Zgłoś Opublikowano 29 Marca 2016 Może i się mylę, ale z tego co ja zauważyłem to szklistość raczej będziesz tracił używając produktów opartych na Carnaubie. One dają właśnie więcej tej głębi i MD właśnie sporo przyciemnia, a syntetyki głównie taki szklisty efekt. Jak zależy Ci na szklistości to chyba prędzej Quick Detail Spray niż Morning.
Ronol Opublikowano 29 Marca 2016 Zgłoś Opublikowano 29 Marca 2016 ja to bym chciał takie czary mary, i aby MD miał to co miał, ale dał wieszego blasku/połysku
kempus Opublikowano 30 Kwietnia 2016 Zgłoś Opublikowano 30 Kwietnia 2016 Miałem nic nie pisać, ale napiszę. Dziś pierwszy raz użyłem Waszego QD na niczym nie zabezpieczonym lakierze. Temperatura otoczenia ok. 15 stopni. Od razu wspomnę, że używałem 2 fibr, jedna do wstępnego rozprowadzenia środka, druga do wypracowania. Ok, może niektórym to przeszkadza, ale mnie nie bo efekt rekompensuje wszystko. Samochód wygląda rewelacyjnie, jest efekt "wow" i za takie pieniądze nie mogłem kupić nic lepszego. Nawet nie mam ochoty próbować nic innego na chwilę obecną pracę umila dodatkowo intensywny zapach jagód. Ocena to zasłużone 5/5 Jest to drugi produkt ze stajni SG, z którego jestem zadowolony. Pierwszym był Tire Cleaner.
ShinyGarage Opublikowano 3 Maja 2016 Zgłoś Opublikowano 3 Maja 2016 kempus, dziękujemy i bardzo się cieszymy, że MD znalazł kolejnego zadowolonego użytkownika
Abdul Opublikowano 12 Maja 2016 Zgłoś Opublikowano 12 Maja 2016 To i ja załączę zdjęcia jak wyglądają kropelki po MD Lakier nie widział żadnego wosku już bardzo długo... Mycie, suszenie i nałożyłem MD - użyłem dwóch fibr podobnie jak kolega kempus. Tak to wyglądało po tygodniu od aplikacji:
Rek1n82 Opublikowano 15 Maja 2016 Zgłoś Opublikowano 15 Maja 2016 Od września będzie dostępny typowy qd Miwa o qds? Ktos testowal?
driverIN Opublikowano 7 Czerwca 2016 Zgłoś Opublikowano 7 Czerwca 2016 Wczoraj miałam okazję zaznajomić się Morning Dew, który zakupiłam już jakiś czas temu, ale nie było ku temu okazji O genialnym zapachu nie będę się zanadto rozpisywać - już po zakupie co jakiś czas odkręcałam butelkę, by go powąchać (przy okazji - czekam na odświeżacz o tym zapachu) Na samym początku nie było problemów, przy drugim panelu zaczęły zostawać lekkie mazy - okazało się, że fibra była przesiąknięta produktem i z pomocą przyszła druga, sucha do docierania. Przy trzecim panelu miałam swoją miarkę dozowania Ogólnie środek bardzo wydajny - im mniej tym lepiej i wygodniej; śliskość lakieru po zastosowaniu; look a czy przyciemniło lakier? Nie sprawdzałam, chyba za dużo się na niego patrzę, by dostrzec takie rzeczy Teraz ciekawi mnie co się będzie działo po deszczu
Qlimaxss Opublikowano 7 Czerwca 2016 Zgłoś Opublikowano 7 Czerwca 2016 W niedziele pucowałem swoją strzałę i używałem pierwszy raz Morning Dew na auto niczym niezabezpieczone . używałem dwóch mikrofibr jedną do nakładania ,drugą do polerowania i efekt Rewelacja;D . /nawet robaczek miał problem z chodzeniem po lakierze bo non stop się ześlizgiwał . Wiec lakier na pewno nabrał fajnej śliskości co jest wyczuwalne.Każdemu kto widział auto pytał się czy woskowałem a ja mówię nie, tylko QD .I pytają czy ich furkami bym się nie zajął . Co prawda mój pierwszy Qd ale na ten moment wasz produkt mnie kupił. A w dodatku dziś otwierając szafkę z kosmetykami Morning przywitał mnie swoim super zapachem.
kubajabko Opublikowano 8 Czerwca 2016 Zgłoś Opublikowano 8 Czerwca 2016 Za każdym kolejnym użyciem coraz bardziej jestem zadowolony Ostatnio nawet zrobiłem fotkę jak wyszło ma moim srebrnym LA7W: Nakładany na pozostałego może w paru % Swissvax'a Shield
Hub Opublikowano 9 Czerwca 2016 Zgłoś Opublikowano 9 Czerwca 2016 Do mnie wpadnie butelka przed weekendem więc przy odrobinie szczęścia, czasu i mam nadzieję skutecznych próbach ucieczki przed moją córką, która zamiast pomóc ojcu pucować auto to woli plac zabaw i "bujaki" (i ktoś musi panienkę zaprowadzić, wrzucę na lakier i sprawdzę to cudo.
Treys Opublikowano 9 Czerwca 2016 Zgłoś Opublikowano 9 Czerwca 2016 Mam czarny Uni na samochodzie leży już końcówka Black Hole + Nattys Blue, dzisiaj chciałem położyć Morning Dew rozprowadziłem to wszystko fajnie tylko wysycha odrazu i trzeba się troche namęczyć aby go dopolerować , dodam iż nakładałem w cieniu na suchą maske może być to przyczyną że maska nie jest niczym idealnia odtłuszczona tylko resztki woski siedzą ? oczywiście spolerowałem go ale bardzooo mi sprawiało to trudność , look i śliskość na + np z Quck Waxem od SG nie ma takich problemów
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się