radekrk Opublikowano 7 Sierpnia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Sierpnia 2016 Rok temu odebrałem swojego C-MAXA i ilość syfu w lakierze też była spora więc chyba ford tak ma. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
buka Opublikowano 7 Sierpnia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Sierpnia 2016 Mam w pracy transita connecta z 1.0 auto przewozi około maks 100kg ładunku i kierowcy i o ile jeszcze po mieście to daje rade to na trasie jest porażka , żłopie to jak wściekłe. Ale focus ładny Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tomasns Opublikowano 7 Sierpnia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Sierpnia 2016 buka, mam całkiem inne doświadczenie z tym silnikiem poza tym connect ma chyba tylko 100 KM Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mario704 Opublikowano 7 Sierpnia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Sierpnia 2016 kupusso, serio?? Wybrałeś leona 1.4 zamiast niezniszczalnego vteca 1.8? W ogóle zamiast hondy seata .Ok każdy jeździ czym chce ale w życiu bym nie zamienił hondy na seata.Civic zawsze się podobał i wyróżnia się z tłumu "zwykłych" samochodów .Pomyśleć że ufo z 2006r było, a w środku jak w staku kosmicznym .Zara hejty poleCOM że blacha z papieru albo olej to pije ale najewięcej do powiedzenia będą mieli ci co honde widzą tylko pod markietem albo trafili na upalonego szrota .Czerwony w hance jest obłędny jak zadbany .Moje zdanie i nie trzeba się z nim zgadzać.xroma, piękna maszyna Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tommy Lee Opublikowano 7 Sierpnia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Sierpnia 2016 A Passat jest zajebisty Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mario704 Opublikowano 7 Sierpnia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Sierpnia 2016 Hehe kickstera oglądają co poniektórzy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Michał126 Opublikowano 7 Sierpnia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Sierpnia 2016 kupusso, serio?? Wybrałeś leona 1.4 zamiast niezniszczalnego vteca 1.8? W ogóle zamiast hondy seata .Ok każdy jeździ czym chce ale w życiu bym nie zamienił hondy na seata.Civic zawsze się podobał i wyróżnia się z tłumu "zwykłych" samochodów .Pomyśleć że ufo z 2006r było, a w środku jak w staku kosmicznym .Zara hejty poleCOM że blacha z papieru albo olej to pije ale najewięcej do powiedzenia będą mieli ci co honde widzą tylko pod markietem albo trafili na upalonego szrota .Czerwony w hance jest obłędny jak zadbany .Moje zdanie i nie trzeba się z nim zgadzać.xroma, piękna maszyna E no, porównujesz jak Maybacha do Malucha... UFO w środku wcale nie jest jak statek kosmiczny Chyba że w nocy, jak kierowca widzi tylko wyświetlacz. Deska rozdzielcza jest całkiem przeciętna, żeby nie powiedzieć - staroświecka. No, kierownica jest bardzo ładna, ale nie jakaś futurystyczna. To auto najnowocześniej i najciekawiej (całościowo, nie pod względem jednego detalu) wygląda z przodu, bo tył jest po prostu pokraczny - nie trzyma jakichkolwiek proporcji. Co do silnika - VTEC ma to do siebie, że w dolnym zakresie nie jedzie, w przeciwieństwie do górnego, ale to tyleż jest atrakcyjne przy upalaniu przez pasjonatów, co przy codziennej, nie daj Boże miejskiej eksploatacji, jest po prostu upierdliwe. I o ile przy 140 KM, jakie ma 1.8, to jeszcze da się przeżyć, to przy 100 KM, którymi legitymuje się 1.4, jest masakra. Moja przyszła teściowa ma ten motor w UFie i to auto autentycznie - tak jak pisał kupusso - nie jedzie! Sprawne wyprzedzanie przy 90 km/h wiąże się z redukcją z 6 na 3, żeby sprawnie się rozpędzać trzeba zmieniać biegi znacznie powyżej 3 tys. obrotów, a do tego przy 130 km/h mamy prawie 4 tys. obrotów, co przy takim se wyciszeniu tego auta jest trochę nieznośne. Fakt faktem, że ja najwięcej kilometrów w życiu przejechałem TDI... ale benzynowymi autami też jeżdżę, mój ojciec do niedawna miał także TSI, więc miałem bezpośrednie porównanie i nie powtarzam jakichś internetowych mądrości. Natomiast TSI dziś to już nie są te, co były - pod względem trwałości mocno je poprawiono. Chociaż wspomniany przeze mnie samochód mojego ojca miał jeszcze rozrząd na łańcuchu i to był bodaj najbardziej awaryjny silnik z tej gamy (1.4 160 KM) i przez cztery lata i 200 tys. km (od nowości) nie zepsuło się w nim NIC. Fakt, że łańcuch rozrządu walił na zimnym silniku gorzej niż w starych Ecotecach Opla, ale do tego auta się po prostu lało i jeździło. A do tego używane było w sposób zaprzeczający jakimkolwiek detailingowym prawidłom - olej zmieniany wg Longlife'a co 30 tys. km (i to na Castrola), a myte na szczotach (pod koniec wyglądało jak upiększone papierem ściernym). Więc co do awaryjności bym nie demonizował, a reakcja na gaz... no cóż, częściej się jeździ w zakresie 1500-2500 obrotów, kiedy TSI bardzo ładnie ciągnie, niż powyżej 4 tys., kiedy ciągnie VTEC. O blasze, lakierze i żlopaniu oleju nie piszę, bo o tym wspomniałeś już Ty. Broń Boże nie twierdzę, że te Hondy to są złe auta, bo nie są i jakby choćby to UFO mojej przyszłej teściowej miało inny silnik (np. 2.2 i-CTDI) to by było świetnym autem - wielkie w środku, dobrze wyposażone i sztywne, super trzyma się drogi. Ale są specyficzne i nie są to żadne cuda techniki. Poza tym i Hondę wkrótce dosięgnie zaraza downsizingu, bo mają w przyszłym roku wrzucić do gamy silnik 1.5 i-VTEC turbo. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
radekrk Opublikowano 7 Sierpnia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Sierpnia 2016 Michał126 mam takie same spostrzeżenia Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mario704 Opublikowano 7 Sierpnia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Sierpnia 2016 Dla mnie seat ,vw,skoda to jedno auto ..bez emocji i co drugie na drodze je widuję , a honda to honda high japan technology .A poważnie to stylistycznie i silnikowo jest przepaść na kożyść hanki MOIM zdaniem i będę się tego trzymał . Możliwe też ,że przez sentyment bo miałem civica 5 gen tzw jajko i mam 2 znajomych co ufoki mają i złego słowa nie powiedzą. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
xroma Opublikowano 7 Sierpnia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Sierpnia 2016 No cóż. To chyba dobrze, że każdemu podoba się co innego ? Oczywiście ja czy ktokolwiek może nie zgadzać się z tym czy innym zdaniem. Dla mnie ważną sprawą była jakość wykończenia wnętrza. Użytych materiałów. Nie jest to auto za 200.000 dlatego w tej klasie cenowej uważam, że bije wiele marek na głowę. Czy S.Leona ? Nie mnie to oceniać. W ogóle nie odwiedziłem salonów z rynku niemieckiego czy francuskiego. Skoncentrowałem się tylko na "japończykach" Nie zgadzam się również, że tył auta do niego nie pasuje. Według mnie komponuje się idealnie z linią. No jeszcze silnik. Każdy samuraj, nie ważne spod jakiej marki ciągnie tylko na wyższych obrotach. Każdy to wie i nie powinno dziwić, że dół jest martwy. Tylko, że jak już się wkręci.... to się dzieje Leon też ma ciekawą linię i po prostu podoba mi się. Ale bym go nie kupił. Co nie oznacza że jest według mnie słaby. Jak to się mówi.. jest wiele pięknych blondynek, ale nadal nie są w moim typie tomasns ładna sztuka - dbaj o nią Gratuluję stanu mondka przy sprzedaży ! I tutaj puentując - nie ważne czy brunetka czy blondynka - ważne żeby była zadbana (przełożyć na język motoryzacyjny) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wobbjack Opublikowano 7 Sierpnia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Sierpnia 2016 Ja rowniez pokaze co mam Kolejny entuzjasta wiejskiego tuningu jak widać na załączonym obrazku. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Michał126 Opublikowano 7 Sierpnia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Sierpnia 2016 xroma - ale Civic IX to już nie jest UFO UFO to poprzednik, VIII. Którego tył, no cóż... Jeżeli chodzi o wykończenie wnętrza, to w kwestii grupy VAG trzeba uczciwie powiedzieć, że lepiej już było i moim zdaniem najładniej zrobionym w środku Golfem była szóstka, czyli poprzednik. Obecna siódemka już taka super nie jest - mówię o wrażeniach, jakie powoduje oglądanie i macanie deski rozdzielczej czy boczków drzwi. Ale Golf to nic. Octavia. Bez grama materiału na boczkach. Plastikowa do bólu. To jest po prostu tragedia i w tym Civic, tak VIII, jak i IX, bije ją na głowę. Obecny Leon ma środek ładny, prosty, zrobiony moim zdaniem podobnie do Golfa. mario704 - też gadałem, że Golf jest be, dopóki nie pojeździłem dopasioną opcją z DSG i słabszym (!) benzyniakiem 1.4 (125 KM). Po wrzuceniu na S to auto po prostu idzie, zero marudzenia, zero zamulania. Ja taką charakterystykę lubię. Moim zdaniem duet w postaci TSI i siedmiobiegowej skrzyni DSG jest czymś, czego inni powinni się od Volkswagena uczyć, bo chociaż jeździłem różnymi automatami, to jest najlepsze połączenie. Niestety z TDI sześciobiegowe skrzynie tak aksamitnie nie współpracują. Dlatego mimo, że te auta w stopniu znacznym projektują księgowi, pewne rzeczy trzeba Volkswagenowi oddać. Nie mam dylematu, jaki nowy samochód kompaktowy kupić, ale gdybym miał, to bym pewnie pojechał do Lellka i wyjechał Golfem. Obecnie tylko zbieram kasę na szóstkę 2.0 TDI 140 KM. radekrk, Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wobbjack Opublikowano 7 Sierpnia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Sierpnia 2016 Dla mnie seat ,vw,skoda to jedno auto ..bez emocji i co drugie na drodze je widuje Mam dokładnie takie same spostrzeżenia dlatego jeżdżę francuzuzami :-) Pod względem stylistycznym musicie mi przyznać rację że biją na głowę wyżej wymienione marki. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jagmar Opublikowano 7 Sierpnia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Sierpnia 2016 657849 Mam dokładnie takie same spostrzeżenia dlatego jeżdżę francuzuzami :-) Pod względem stylistycznym musicie mi przyznać rację że biją na głowę wyżej wymienione marki. to był żart prawda ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Randall Opublikowano 7 Sierpnia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Sierpnia 2016 657843 A poważnie to stylistycznie i silnikowo jest przepaść na kożyść hanki MOIM zdaniem i będę się tego trzymał . Serio, wolnossące 1.8 140 km tłuczone od jakichś 12 lat bez zmian to przepaść na korzyść Hondy ? Brak normalnego szybkiego automatu typu DSG i wielu innych rzeczy z wyposażenia ? Jedyne co jest przewagą to niezawodność moim zdaniem, która przy nowym aucie i możliwości przedłużenia gwarancji schodzi na drugi plan. Co innego Type-R, w końcu Turbo i jakiś krok w przód, mój sąsiad zakupił i nie mogę się doczekać przejażdżki. Ale tutaj również pstryczek w nos za brak automatu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tazman Opublikowano 8 Sierpnia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Sierpnia 2016 657843 silnikowo jest przepaść na kożyść hanki chyba sam nie wierzysz w to co piszesz, gdzie ty widzisz tą przepaść w silniku 1.4 i 1.8 vtec, pierwszy to jakiś żart w aucie pokroju civica IX, drugi jest w porządku do zwykłej jazdy, ale nic więcej, taki 1.4 tsi zamiata go jak chce a długowieczność, co ty zamierzasz tym autem jeździć całe życie ? po za tym mam wrażenia, ze swoją opinię na temat tsi wyrażasz na podstawie początkowych wersji tych silników hanka jest ok, według mnie jeden z ładniejszych compactów na rynku, ale i tak wziąłbym leona Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dudek_t Opublikowano 8 Sierpnia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Sierpnia 2016 Dla mnie seat ,vw,skoda to jedno auto ..bez emocji i co drugie na drodze je widuję , a honda to honda high japan technology .A poważnie to stylistycznie i silnikowo jest przepaść na kożyść hanki MOIM zdaniem i będę się tego trzymał .Możliwe też ,że przez sentyment bo miałem civica 5 gen tzw jajko i mam 2 znajomych co ufoki mają i złego słowa nie powiedzą. Jako właściciel Hondy Civic IX gen "japan technology vtec uje muje" stwierdzam że te silniki to porażka. Na dole nie jedzie, na górze wyje jak zażynana świnia. Obroty przy wyższych prędkościach (mimo 6-cio biegowej skrzyni) to jakiś żart - za tym idzie hałas przy jeździe autostradowej. Zrobiłem tym padłem 80000km i z wielką ulgą oddałem Żonie. Ona do motoryzacji nie przykłada żadnej wagi więc auto jej odpowiada. Ja nigdy więcej wolnossącej Hondy nie kupię. Twierdzenie że vtec 1.8 jest lepszy niż 1.4 TSI to ponury żart. Palą mniej więcej tyle samo, awaryjność (a raczej bezawaryjność ) chyba juz na podobnym poziomie a osiągi w codziennej jeździe nieporównywalne na korzyść 1.4 TSI. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mario704 Opublikowano 8 Sierpnia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Sierpnia 2016 Tu nie chodzi o to kto kogo pozamiata.Moim zdaniem kultura pracy v-tec jak i sam fakt że klepią to już "kupę" lat mówi sama za siebie.Nie jestem zwolennikiem uturbionych kosiarkowych 1.2,1.4 choćby i nawet pozamiatały mojego 163hp mercedesa że nie wspomne o 900 turbo z renaulta -widocznie jestem staroświecki.wobbjack, ja przyznam Ci racje bo francowate są śliczne i mega doposażone za połowę tego co przyjdzie zapłacić za niemca w takim zestawieniu a i nie tak awaryjne jak były kiedyś. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Moderator krd Opublikowano 8 Sierpnia 2016 Moderator Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Sierpnia 2016 Ja bym nie używał stwierdzenia, że Japońce to to, Niemce tamto, a Francuzy jeszcze co innego. Sam jeżdżę Vagiem. W rodzinie są od jakiegoś czasu 2 Francuzy - Clio GT i 208 GTI. O ile ten pierwszy to moim zdaniem tragedia pod każdym względem - ratuje go tylko automat i ładny lakier, tak drugi bardzo mi się podoba poza konsolą centralną i zegarami. Ubolewam na brakiem Xenonów w obydwu. Idąc dalej po francusku... bardzo podoba mi się Citroen C5 ostatniej generacji - jest po prostu świetny. Jednak brak mocnej benzyny i automatu niestety przekreślają jego zakup. Tak samo sytuacja wygląda w 508, który też uważam za bardzo ładny, ale wady j/w. Nowy Leon stylistycznie z zewnątrz również bardzo mi się podoba, jednak środek wolę z Octavii. Jakoś tak bardziej po mojemu tam jest Samochodem prawie idealnym byłaby Octavia w środku, Leon na zewnątrz i napędy z Golfa R Co do TSI. 1.2 to trochę mało, ale te większe 1.4 czy 1.8 to super silniki na miasto, dynamiczne w niższym zakresie obrotów i wcale nie takie paliwożerne przy normalnej jeździe Obecne konstrukcje są na tyle dopracowane, że nie czepiałbym się awaryjności. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mario704 Opublikowano 8 Sierpnia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Sierpnia 2016 No nie narodziła się marka w której 100% wszystko by nam pasowało-chyba jesteśmy nienormalni Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dudek_t Opublikowano 8 Sierpnia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Sierpnia 2016 Tu nie chodzi o to kto kogo pozamiata.Moim zdaniem kultura pracy v-tec jak i sam fakt że klepią to już "kupę" lat mówi sama za siebie.Nie jestem zwolennikiem uturbionych kosiarkowych 1.2,1.4 choćby i nawet pozamiatały mojego 163hp mercedesa że nie wspomne o 900 turbo z renaulta -widocznie jestem staroświecki.wobbjack, ja przyznam Ci racje bo francowate są śliczne i mega doposażone za połowę tego co przyjdzie zapłacić za niemca w takim zestawieniu a i nie tak awaryjne jak były kiedyś. Kultura pracy 1.8???? teraz to pojechałeś Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tazman Opublikowano 8 Sierpnia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Sierpnia 2016 Tu nie chodzi o to kto kogo pozamiata.Moim zdaniem kultura pracy v-tec jak i sam fakt że klepią to już "kupę" lat mówi sama za siebie.Nie jestem zwolennikiem uturbionych kosiarkowych 1.2,1.4 choćby i nawet pozamiatały mojego 163hp mercedesa że nie wspomne o 900 turbo z renaulta -widocznie jestem staroświecki.wobbjack, ja przyznam Ci racje bo francowate są śliczne i mega doposażone za połowę tego co przyjdzie zapłacić za niemca w takim zestawieniu a i nie tak awaryjne jak były kiedyś. Jeśli kulturą pracy nazywasz warkot na wysokich obrotach z którego nie wiele wynika to rzeczywiście nie dogadamy się. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
xroma Opublikowano 8 Sierpnia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Sierpnia 2016 Obroty przy wyższych prędkościach (mimo 6-cio biegowej skrzyni) to jakiś żart - za tym idzie hałas przy jeździe autostradowej. Czytałem o tym na forum civica. I tutaj właśnie wychodzi skrzynia automat. Nie mam zupełnie tego problemu. A że nie potrzebuje wystrzału spod świateł (to nie wyścig na 1/4 mili) to zestrojenie 1.8 właśnie z automatem wychodzi idealnie. 100 km/h to jest około 2000 obrotów, 125 km/h i wynik ok. 2500 RPM 140 - 2800 a 160 równe 3.000 (jazda na autostradzie po płaskim) V max jaką uzyskałem na tą chwilę to 212 i mi to wystarcza w zupełności. Panowie, każdy z was ma swoje racje. Nie ma sensu tutaj spierać się co lepsze. Każde auto ma coś w sobie i tyle. Całe szczęście, że każdemu podoba się co innego bo ulice byłyby nudne. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Geno Opublikowano 8 Sierpnia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Sierpnia 2016 Ja i nadbiegi AMGa wchodzimy do gry Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Slovak Opublikowano 8 Sierpnia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Sierpnia 2016 Geno, masz tak samo poprzestawiane w głowie jak jak, przy 200 km/h robić fotki licznika . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się