Skocz do zawartości

Co dzisiaj zrobiłeś przy swoim aucie ? 2


AreK

Rekomendowane odpowiedzi

Odnośnie piszczących hamulców. Jeszcze nigdy przenigdy nie zdarzyło mi się aby po wymianie klocków lub kompletu hamulce zaczęły piszczeć. Duża część z was pisze, że problemy występują w przypadku firmy ate co dziwne, gdyż taki VAG zakłada je na pierwszy montaż. Piszczenie to nic innego jak drgania materiału ciernego. Jeżeli wszystko jest dokładnie oczyszczone, wymienione, przesmarowane odpowiednimi smarami nie ma prawa nic piszczeć ;)

[mod=damianTDCi]Na forum również obowiązują zasady poprawnej pisowni,przede wszystkim zwróć uwagę na wielkość liter![/mod]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piszczenie hamulców to bardzo rzadko wina klocków.

Wymiana tarcz/klocków nie jest taka prosta jak mogłoby się wydawać. Tzn. prawidłowa wymiana. Szczególnie w tych modelach, które są na to wyczulone. Dlatego zawsze sam robię wymianę, przegląd układu hamulcowego. Często jest on traktowany po macoszemu, szczególnie w ASO :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@booohal :good: Dokładnie przy każdej wymianie powinno usunąć się stary smar z prowadnic zastąpić nowym, blaszki o których piszesz wymienia się za każdym razem :)

@kandy Zasugeruj warsztatowi aby zastosowali na tylną ściankę klocka warstwę smaru który wytworzy coś w stylu elastycznej poduszki w dużym stopniu powinno wyeliminować drgania a dalej piski :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hamulce zakładane były w jednym warsztacie i po kilkuset km zaczęły się piski, a później szlifowane były w innym warsztacie i też po kilkuset km zaczęły piszczeć :dontknow:

 

W większości, znakomitej większości, warsztatów wymiana klocków to wymiana klocków. Nie wykonują inny niezbędnych czynności bo sporo aut jest na to nieczuła. Problem pojawia się wtedy, gdy auto powinno mieć kompleksowo wykonaną usługę.

U Ciebie może być tak, że klocek przez kilkaset km ściera się minimalnie więcej jedną stroną i gdy robi się zbyt duża różnica zaczyna piszczeć przez nierównoległe ułożenie w jarzmie. Przeważnie przez to, że prowadnice niebyły należycie obsłużone. Taki przykład.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja poszedłem budżetowo ostatnio u siebie i założyłem komplety Zimmermanów (tarcze i klocki, przód i tył) w Vectrze. Hamują tak jak powinny (chyba były na pierwszy montaż) i nic nie piszczy. :)

 

Mam w VC na tyle komplet Zimmermanów (zakładałem rok temu) i już mam ich dość powoli. Pylą jak złe i do tego zaczęły popiskiwać przy hamowaniu. Tarcze są jeszcze w idealnym stanie więc klocki pójdą w kosz i Juridy chyba wskoczą.

Przód tarcze textar + klocki bosh. jest :good: i hamulce żyleta.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

graty kupione,

NzqQJzp.jpg

więc dziś do Pikaczu wpadły nowe świece, filtr przeciwpyłkowy i filtr powietrza.

Jutro robimy płukankę, zalewamy świeżą oliwę plus AR 9100.

W następnej kolejności jest Miecia...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Justyna, zrobiłaś więcej niż 1000km na tych tarczach i klockach zanim zaczęły piszczeć ?

 

tak około 1500 km, teraz już około 2500 i dalej piszczą niestety.

 

Dlatego zawsze sam robię wymianę, przegląd układu hamulcowego

 

ja również ;)

 

Dokładnie przy każdej wymianie powinno usunąć się stary smar z prowadnic zastąpić nowym

 

to jest chyba norma, przynajmniej ja zawsze to robię.

 

Justyna, a użyłaś tej pasty ATE, która niby zapobiega różnym odgłosom?

 

nie kupowałam tej pasty. W zestawie też nie było, ale użyłam pasty ceramicznej.

 

A w temacie Felicia spłukana na bezdotyku i dalej robi kilometry :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.