Skocz do zawartości

Co dzisiaj zrobiłeś przy swoim aucie ? 2


AreK

Rekomendowane odpowiedzi

Co do śrub to szczotko-krążek mosiężny na wiertarke. 15sekund na śrube i jest jak nowa ;)

 

Z racji tego, że nie byłem w posiadaniu takiej szczotki to myślałem czy zrobić taką "polerkę", czy nie i ostatecznie zdecydowałem się :-] Pojechałem do marketu i kupiłem najtańsze co było i okazało się, że był to średni pomysł, bo to było tylko pokryte mosiądzem :lol: Z racji tego, że śruby są i tak używane tylko przez zimę, to stwierdziłem że robię tym co mam, a nie będę jeździć już za tym krążkiem. Na następny problem natknąłem się przy pierwszym podejściu do śruby, bo nie miałem jak jej trzymać, żeby nie odleciała mi w kosmos. Ostatecznie uwięziłem ją w kluczu francuskim, po czym taki zestaw wylądował na ziemi żeby to trzymać nogą. Początkowo szło opornie, ale przy szesnastej śrubie "polerkę" robiłem już poniżej pół minuty :mrgreen:

Zdjęć nie wrzucam, bo nie mogłem zrobić takich żeby było coś na nich widać...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mój wózek na zakupy, czyli Saxo, dostał ostatnio świeżą kierownicę (moja była w cienkim stanie), płukankę LiquiMoly, olej Lotosa 10W40 + filtr oleju, nowy filtr paliwa, tłumik końcowy od PF 125p (zacnie popiarduje od około 3 tys. obr/min :D ) i przegląd na stacji diagnostycznej ;)

 

Można dalej nabijać kilometry w ilości 60km/miesiąc :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj postanowiłem wymienić świece w mojej 155 V6.

 

Klucz '21 przygotowany i do roboty ... nie wchodzi. Sprawdziłem kolejne 3 - też nie wchodzą.

Wyzwiska w stronę makaroniarzy ...

 

Nagle olśnienie - "będę sprytny" i podjadę do mechanika dwie posesje dalej, niech się męczy.

Podszedł i sprawdził 5 czy 6 kluczy - żaden nie wchodzi :(

"Panie trzeba dotoczyć" ... :(

 

Dziś na forum Alfy zapytanie jak wymieniali świece w swoich :?:

"No przecież makarony dodały specjalny klucz do świec w komplecie z autem" :wallbash:

 

Świece wymienione :oops:

zapas.jpg.5eacc2fbb19e56d372cc7a9e844adf98.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na mały test poświęciłem cenne mikrony w moim aucie. Połówka drzwi kierowcy została poddana korekcie do zera absolutnego tylko po to, żeby pojechać na myjnie ręczną i umyć auto za pomocą zachwalanej przez wszystkich ręcznej szczotki. :lol: To jakby ktoś się z kimś kłócił, że nie warto. :P

 

P1050965j_wpqnwxn.jpg

 

A tak to przed zimą odświeżyłem sobie delikatnie auto i zabezpieczyłem Fusso. Korekta dopiero na wiosnę. :ad:

 

P1050970j_wpqnwww.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

od paru dni zastanawialem sie dlaczego nie mam swiatel pozycyjnych, sprawdzone i wymienione zarowki na nowe, kable na polaczeniu klapy tylnej z reszta auta, dwa zaizolowane. Dalej nie swieca. Dodatkowo palilo jeden bezpiecznik. Winowajca okazal sie wlacznik swiatel. I juz mozna bez obaw jezdzic po zmroku :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja dziś umyłem clio po podpisaniu umowy K/S nowemu właścicielowi, aby wiedział jak o nie trzeba dbać żeby nadal cieszyło wzrok. Na szczęście nie było z nim takich problemow jak u jednego użytkownika z forum, lecz to było jeździdełko dla lepszej połówki do miasta czyli 1.2 8V :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

i te pasty do butów jakoś mi nie podchodzą
:mrgreen:

:good:

Ja stwierdziłem,że do zimy nie będę miał czasu na korektę rekina,bo za dużo roboty,tak więc szachermacher,2h z przerwą na herbatę i Panie prawie salon...no z 15m :D

Wleciała potem Husaria i jest po prostu lepiej ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.