coobah Opublikowano 29 Listopada 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Listopada 2014 coś się Renówki zaczynają sypać na zimę Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
antek1987 Opublikowano 29 Listopada 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Listopada 2014 Chyba zima im nie służy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
weglus Opublikowano 29 Listopada 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Listopada 2014 Halo halo, u nie wszystko ok jest Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
manio49 Opublikowano 29 Listopada 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Listopada 2014 weglus, (nie)stety nie tzn. strzelać możesz, ale dryndnij wcześniej do rodziny że się spóźnisz, tak o kilka lat bo akurat masz coś do załatwienia we Wronkach czy tam Rawiczu. EDIT: To apropos tego strzelania z wiatrówki Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
weglus Opublikowano 29 Listopada 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Listopada 2014 manio49, to pistolet gazowy. Połowa agresorów na sam widok powinna wrócić do swojego auta Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
manio49 Opublikowano 29 Listopada 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Listopada 2014 weglus, no, można spróbować startować z fałszywym kopytem, raz zadziała, a innym razem jakiś milicjant/ochroniarz/minister Cie podziurawi słaby pomysł Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
weglus Opublikowano 29 Listopada 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Listopada 2014 manio49, czyli lepiej dać sie sklepać? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Artih Opublikowano 29 Listopada 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Listopada 2014 Dzisiaj wyjeżdżając do pracy nie zwolnił się hamulec ręczny, po chwili puścił ale parkując pod pracą z przyzwyczajenia zaciągnąłem go znowu Po pracy czekało mnie odkręcanie koła i bicie kluczem po dźwigni. Macie jakiś domowy sposób na takie dolegliwości? Do dziś zadziwiają mnie ludzie zaciągający ręczny za każdym razem, nawet na płaskim terenie ... żonę oduczałem dwa lata. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
faraon3021 Opublikowano 29 Listopada 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Listopada 2014 Ja kiedys zlapalem goscia ktory dobieral mi sie do auta. Troche sie sadzil, wiec go "poprosilem" o zachowanie spokoju. Jeden impuls zwiotczajacy i zwykle techniki interwencyjne. Zero krwi Wsparcie jakie gosc otrzymal od tzw osob postronnych (swiadkow) mnie powalila. W naszym dziwnym kraju bezpieczniej "dac sie sklepac" ... żonę oduczałem dwa lata. Mogles ja na tydzien do Paryza wyslac Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
manio49 Opublikowano 29 Listopada 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Listopada 2014 weglus, nie, skąd, lepiej wozić broń gazową i machać nią jak się trafi sporna sytuacja na drodze Artih, zawsze zaciągam, w każdym aucie. Po to jest, żeby z niego korzystać Wg. mnie to właśnie rzadkie korzystanie prowadzi do problemów z ręcznym. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
weglus Opublikowano 29 Listopada 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Listopada 2014 manio49, jak Ci facet wychodzi z auta i chce Cie wyciągnąć z Twojego to już nie jest sporna sytuacja Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
faraon3021 Opublikowano 29 Listopada 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Listopada 2014 Zamykasz dzwi, gosc kopnie w drzwi walnie w dach i pojdzie. A ty z nagraniem z kamerki robisz zgloszenie do odpowiednich sluzb. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
weglus Opublikowano 29 Listopada 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Listopada 2014 Z gazówką to mi chodziło o to jak już jest sytuacja dosyć groźna Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
faraon3021 Opublikowano 29 Listopada 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Listopada 2014 Gazowka jak juz ktos napisal moze sprowokowac, znacznie grozniejasza. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dżepetto Opublikowano 29 Listopada 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Listopada 2014 Trzy godziny wydzwaniałem między administracją bloku, a pogotowiem energetycznym. Spalił się bezpiecznik w skrzynce energetycznej tzw "bezpiecznik podlicznikowy". Normalnie "Bareja"...energetyk ze spółdzielni nie ma uprawnień do przecinania plomb, a pogotowie energetyczne odmawia przyjazdu, bo to ich nie dotyczy. W końcu dostałem telefoniczne pozwolenie na przecięcie plomby (za co muszę jeszcze zapłacić 34 zł), a następnie sam musiałem wymieniać bezpiecznik. Jeszcze mnie dyspozytor z pogotowia energetycznego podqrwił, bo mnie straszył karą finansową za wezwanie, którego i tak nie chciał przyjąć... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
faraon3021 Opublikowano 30 Listopada 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Listopada 2014 dżepetto, spokojnie. Do losia 4 dni jechali Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Artih Opublikowano 30 Listopada 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Listopada 2014 Artih, zawsze zaciągam, w każdym aucie. Po to jest, żeby z niego korzystać Wg. mnie to właśnie rzadkie korzystanie prowadzi do problemów z ręcznym. Tak samo masz z klaksonem, czy przeciwmgielnymi ? Korzystam sporadycznie (na wzniesieniach) i NIGDY w żadnym aucie nie zajmowałem się (problemami z) ręcznym. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
manio49 Opublikowano 30 Listopada 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Listopada 2014 Artih, nie, z klaksonem i ręcznym tak nie mam nic to, każdy ma jakieś zboczenie, ja zaciągam ręczny, Ty jeździsz alfami, świat jest piękny że można tak wydziwiać Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ad.am Opublikowano 30 Listopada 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Listopada 2014 Tak samo masz z klaksonem, czy przeciwmgielnymi ? Korzystam sporadycznie W taki sam sposób używasz kierunkowskazów czy ogrzewania tylnej szyby? Ja korzystam ze wszystkiego co mam, z tą różnicą, że ręczny jest zaciągnięty przy każdej możliwej okazji, a klaksonu używam średnio raz w roku - czyli wszystko wg. potrzeb Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mickul Opublikowano 30 Listopada 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Listopada 2014 Zamiast gazu pieprzowego proponuję gaz na niedźwiedzie - większa skuteczność podczas próby uspokojenia agresora. Ostatnio było u mnie pewne auto X warte grubo ponad pół miliona. Na wyposażeniu gaz, pałka teleskopowa i paralizator o łuku elektrycznym wynoszącym 500 000V (a nie jakaś popierdółka z latarką) Jak takim trafisz to z pewnością powalisz agresora. No ale trzeba najpierw trafić. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
siwyjac Opublikowano 30 Listopada 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Listopada 2014 Trzy godziny wydzwaniałem między administracją bloku, a pogotowiem energetycznym. Spalił się bezpiecznik w skrzynce energetycznej tzw "bezpiecznik podlicznikowy". Normalnie "Bareja"...energetyk ze spółdzielni nie ma uprawnień do przecinania plomb, a pogotowie energetyczne odmawia przyjazdu, bo to ich nie dotyczy. W końcu dostałem telefoniczne pozwolenie na przecięcie plomby (za co muszę jeszcze zapłacić 34 zł), a następnie sam musiałem wymieniać bezpiecznik. Jeszcze mnie dyspozytor z pogotowia energetycznego podqrwił, bo mnie straszył karą finansową za wezwanie, którego i tak nie chciał przyjąć... wywaliło zabezpieczenie przedlicznikowe (nie podlicznikowe) całego bloku czy tylko Twojego licznika. Ale obojętnie czy to dotyczy całego bloku, czy tylko Twojego licznika do takiej awarii powinno przyjechać pogotowie energetyczne bo jest to ich zabezpieczenie dodatkowo plombowane, więc nie możesz w to ingerować. Dopiero zabezpieczenie za licznikiem energii powinno być "ogólnodostępne". Druga sprawa, posiadasz uprawnienie energetyczne, że grzebałeś w skrzynce zabezpieczenia przedlicznikowego ? Gdyby coś poszło nie tak, już nie mówię o własnym bezpieczeństwie, to zostałbyś obciążony wszystkimi kosztami, bo nie masz prawa pchać tam łapek. Bardzo, ale to bardzo zdziwiła mnie rekacja dyspozytora, po pierwsze nie chciał wysłać ekipy do ich zabezpieczenia a dwa, straszył karą finansową... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dżepetto Opublikowano 30 Listopada 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Listopada 2014 siwyjac nie posiadam uprawnień energetycznych, ale taka "polityka" obowiązuje w pogotowiu energetycznym. Dostajesz telefonicznie zgodę na zdjęcie plomby i dalej musisz sobie radzić samemu. Fakt, że nie ma nic skomplikowanego w wymianie przepalonego korka, ale jutro idę do spółdzielni wyjaśnić kwestię obsługi energetyka, a dodatkowo zadzwonie do dostawcy prądu i wyjaśnie zasadność wzywania pogotowia energetycznego. Wywaliło zabezpieczenie przedlicznikowe tylko dla mojego mieszkania. Powodem był "zawatowany" bezpiecznik, który ktoś wcześniej tam założył, następnie zaplombował. Najśmieszniejsze jest, to że rozmowa z pogotowiem energetycznym jest nagrywane, ale gdy prosisz dyspozytora o podanie nazwiska, to on Ci odpowiada " jestem dyspozytorem drugiej zmiany i się nie przedstawie". Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
faraon3021 Opublikowano 30 Listopada 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Listopada 2014 Zakonczyla dzialalnosc strona Dodane.pl. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
czarny211 Opublikowano 30 Listopada 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Listopada 2014 Wkurzylo mnie dzisiaj robienie zdjec Focusowi na handel. Po pierwsze nie mam jakis wielkich umiejetnosci a po drugie nie mam czym za bardzo robic tych zdjec, bo telefonem to jest chu... ;/ Moze jest ktos w Sdz lub okolicach kto by pomogl? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lukatoni190 Opublikowano 30 Listopada 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Listopada 2014 Boohal jest, ja jestem. mam aparat jak coś Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi