Co mnie dziś wkurzyło 2

[kandy]

Jak to kiedyś ktoś powiedział, po równo, to nie znaczy sprawiedliwie

[KingKong]

Też że ludzie dają się nabrać na takie propagandowe teksty... Od razu widać, że to ściema. A nawet jeśli nie, to jest to tekst jakiejś sfrustrowanej kobiety, która zamiast patrzeć na siebie, to zagląda innym do garażu i życia osobistego. Nikt jej nie broni znaleźć sobie faceta, ale prościej jest narzekać i stękać jak to inni mają lepiej.

[weglus]

kandy, szefowa i tak więcej oddała w podatkach dlaczego więc miałaby nie dostać 500zł?

[Evo]

i tak więcej oddała w podatkach dlaczego więc miałaby nie dostać 500zł?

 

Z alimentów na dzieci, które są objęte zwolnieniem w PIT ?

[Eryczek]

Evo, nie wiem co weglus, miał na myśli ale ludzie którzy więcej zarabiają, więcej też wydają. Robienie zaś zakupów w kraju tak sfiskalizowanym jak Polska, w którym vat na większość towarów wynosi 23%, powoduje że podatki płyną do budżetu bardzo szerokim strumieniem

 

Nie wiesz może czy te 500 zł na dziecko będzie opodatkowane podatkiem dochodowym?

[weglus]

Evo, zapewne prowadząc działalność więcej oddała w podatkach Jak również jej bogaci eks mężowie.

 

Wielu Polaków ma taki pogląd, że bogaci też mogą dostać 500zł na dziecko. I niech dostaną. Płacą tak samo podatki, a przy ich wysokich pensjach płacą ich więcej w złótówkach, bo w procentach tak samo. Ale wiemy, że 10% z 3tys to mniej niż 10% z 10tys

 

627150 Nie wiesz może czy te 500 zł na dziecko będzie opodatkowane podatkiem dochodowym?

Podobno ma być zwolnione z podatku

[Evo]

Założenie było, że świadczenie będzie zwolnione z PITu, ale na czym finalnie stanęło to nie wiem, bo dostaję alergii jak słyszę o tym programie, więc staram się unikać

 

zapewne prowadząc działalność więcej oddała w podatkach

 

Obsługuje ludzi, którzy prowadzą bardzo konkretne działalności, a mimo to w podatkach oddają nieporównywalnie mniej niż osoby na etacie o stosunkowo niskim przychodzie ale to temat rzeka, nie na forum

[kandy]

weglus, miałem napisać, że wiem o co Ci chodzi To było tylko takie luźne przemyślenie do tego przykładu

[lukasz04]

Jak to kiedyś ktoś powiedział, po równo, to nie znaczy sprawiedliwie

 

W firmie gdzie pracuję, prezes zawsze powtarza, że system płac nie jest sprawiedliwy, ale optymalny;)

[mbieniek]

Obsługuje ludzi, którzy prowadzą bardzo konkretne działalności, a mimo to w podatkach oddają nieporównywalnie mniej niż osoby na etacie o stosunkowo niskim przychodzie ale to temat rzeka, nie na forum

 

" Mądrzy nie jarzą "

Przecież dopiero co o tym nadawało BBC, jak to google płaci/zapłaciło za ostatnie 10 lat realne 3 % [czy źle pamiętam?] w UK.

 

[weglus]

Na temat obchodzenia podatków jestem jeszcze za głupi. Jedyne co wiem to, że bardziej sie opłaca firmie wziąć kredyt niż ruszyć kasę z konta

Aczkolwiek człowiek pracujący na etacie z pensją 20tys. odda więcej niż taki z 3tys. a to jest bardzo często podnoszony argument przez ludzi "bogaty a i tak dostanie".

[DDominikk]

Obsługuje ludzi, którzy prowadzą bardzo konkretne działalności, a mimo to w podatkach oddają nieporównywalnie mniej niż osoby na etacie o stosunkowo niskim przychodzie ale to temat rzeka, nie na forum

 

 

Wreszcie ktoś napisał jak jest naprawdę...

[_Shadow]

W ogóle to 500 zł to pomysł kompletnie bez sensu dla Patoli w wiekszosci.

Normalnym ludziom pracującym zamiast tego przydały by się żłobki przedszkola żeby było gdzie dziecko zostawić np od godz 6 do 20 zeby w takich godzinach działało i nie było problemu że znalezieniem miejsca dla dziecka. A nie jak widzę że znajomi się "rozwodza" bo samotna matka jakoś tam szybciej dostaje miejsce.

A na prywatne przedszkole nie stać pomimo że oboje pracuja.

[mbieniek]

Nazywasz sztukę Mleczki chamskimi obrazkami ?

 

627175 Normalnym ludziom pracującym zamiast tego przydały by się żłobki przedszkola żeby było gdzie dziecko zostawić np od godz 6 do 20 zeby w takich godzinach działało

 

NIE!

Spórz z szerszej perspektywy.

W kraju potrzebni są specjaliści, zawody wykwalifikowane i rozwinięte usługi oraz branże nowoczesne - ludzie pracujący myśleniem a nie łopatą. Może wyrosną z tego jakieś intelektualne elity - za parę pokoleń?

W prawie oraz kulturze powinno być zapisane, aby pracownik etatowy nie miał możliwości pracy dłużej niż 45 godzin tygodniowo - np. i obowiązek zatrudniania na etacie. A skoro w małej firmie potrzeba pracownika który ma pracować dłużej to proponuje mu się jakiś procent własności.

Duży gracze powinni to poprostu wziąc na klatę i z tym żyć.

A Ty chciałbyś, aby dalej w kraju rosły rzesze niewolników robiących od 06-20 i nie mających czasu dla dzieci i samych siebie?

[_Shadow]

mbieniek, nie zrozumiales mnie

Nie chodzi o to że ludzie maja tyrac w takich godzinach ale np jąpracuje na rróżne zmiany od 7 do 23 aké w wymiarze 8 godzin ale też 365 dni w roku i uwierz mi że dziewczyny odemnie z pracy często rycza bo nie maja gdzie dziecka zostawić albo nie ma kto dziecka odebrać bo kończy pracę o 23 a mąż o 20 i nie ma możliwości wyjścia wcześniej.

[dareme89]

Nazywasz sztukę Mleczki chamskimi obrazkami ?

 

627175 Normalnym ludziom pracującym zamiast tego przydały by się żłobki przedszkola żeby było gdzie dziecko zostawić np od godz 6 do 20 zeby w takich godzinach działało

 

NIE!

Spórz z szerszej perspektywy.

W kraju potrzebni są specjaliści, zawody wykwalifikowane i rozwinięte usługi oraz branże nowoczesne - ludzie pracujący myśleniem a nie łopatą. Może wyrosną z tego jakieś intelektualne elity - za parę pokoleń?

W prawie oraz kulturze powinno być zapisane, aby pracownik etatowy nie miał możliwości pracy dłużej niż 45 godzin tygodniowo - np. i obowiązek zatrudniania na etacie. A skoro w małej firmie potrzeba pracownika który ma pracować dłużej to proponuje mu się jakiś procent własności.

Duży gracze powinni to poprostu wziąc na klatę i z tym żyć.

A Ty chciałbyś, aby dalej w kraju rosły rzesze niewolników robiących od 06-20 i nie mających czasu dla dzieci i samych siebie?

Jeżeli prowadzisz działalność i chcesz pracować miedzy 8-16 jak ludzie w budzetowkach to nic nie zarobisz. Ja wybierając zawód wiedziałem ze będę wracał do domu ok 20. Pamietam jak Teściu mi mówił ze jak odbierał swoje córki z przedsZkola o 16 to opiekunki były złe, bo inne dzieci były odbierane o 14. Kto w dZisiejszych czasach normalnie pracując chcąc się dorobić może wyjsć z pracy przed 16 żeby odebrać dziecko

 

Evo ile jest zabierane z wypłaty ze średniej krajowej? Bo sadze ze sam ZUS w działalności pokryje ten koszt, gdzie podatek ( ok można go zmniejszać leasingowi, kredytami itp ale nie w nieskończoność ), gdzie dodatkowe koszty księgowej, koszty czasu traconego na porządek w papierach. Dopóki ktoś nie ma działalności nie zrozumie tego.

[Eryczek]

Nikt jej nie broni znaleźć sobie faceta, ale prościej jest narzekać i stękać jak to inni mają lepiej.

 

Nie wiem czy jesteś aż tak nie czuły, czy zabrakło Ci wyobraźni, czy po prostu bezmyślnie cytujesz posłankę Pawłowicz ale wyobraź sobie taką sytuację (wybacz że tak drastyczny przypadek ale w Polsce co roku ginie na drogach kilka tysięcy osób więc i na Ciebie mogło trafić):

Masz 5 lat. Tydzień temu w wypadku samochodowym zginął Twój tata. Twoja mama płacze w kuchni. Przychodzisz do niej i pytasz c się stało a mama Ci odpowiada "synku, zarabiam 1620 zł, nie wiem jak sobie damy radę w życiu bez taty, napisałam na FB do Pani posłanki Pawłowicz a ona mi odpisała że mam sobie znaleźć faceta, zrobić drugie dziecko i ułożyć sobie życie".

Myślisz że jak by się wtedy Twoja mam czuła?

 

PiS (choć jak się domyślasz nie jest moją wymarzoną partią polityczną) ma kilka pomysłów które i mi się podobają (zwolnienia w kopalniach, cięcie zarobków pozostałych górników, złączenie US, IS, UKSu i IC i wywalenie 1/3 pracujących tam ludzi i jeszcze kilka innych) ale jak wszyscy ludzie, nie są nieomylni i popełniają błędy (patrz ustawa "500+"). Kłopot z nimi polega na tym że nie dopuszczają tej myśli do siebie, ignorują pomysły z zewnątrz nie robią konsultacji społecznych

[coobah]

....bo dostaję alergii jak słyszę o tym programie, więc staram się unikać

 

No to trzeba spłodzić potomka, najlepiej od razu dwójkę i wtedy jak wpłynie Ci co miesiąc 500 złotych na konto to alergia zostanie wyleczona

 

Mam w pracy kolegę, który ma 5 dzieciaków.

O dziwo, nie jest to patologia, ale świadomy wybór rodziców.

Znamy ich, dzieciaki są fantastyczne. W przeliczeniu zarobków na członka rodziny to kokosów nie mają, ale żyją normalnie. W domu nie ma alkoholu, nawet firmowych "integracji" kolega unika, bo go to nie bawi.

I jeśli oni dostaną miesięcznie dodatkowo 2,5 tysiąca, to jestem pewien, że pieniądze wydadzą na dzieciaki, na kupienie im tego, czego do tej pory nie mogli, wyjście na basen, wyjazd na wycieczkę...

Pewnie nawet wybiorą się na jakieś normalne wakacje, bo do tej pory było z tym ciężko.

 

A jeśli ktoś sądzi, że np. bony byłby lepsze zamiast gotówki to jest w błędzie.

Patologia stanie np. pod Biedronką i wymieni 500 złotych w bonie na np. 300 złotych w gotówce. I jak ma wywalić to na alkohol, szlugi itp to i tak to zrobi...

Ktoś powie: "Ale zawsze to mniej wyda na te używki!"

Wtedy zamiast do sklepu to pójdzie na metę i tam kupi...

 

Ja się cieszę, że dostanę 500 złotych na dziecko. Ale mam świadomość, że to "eldorado" potrwa zapewne niedługo...

[pawelpp]

To ja podam przykład:

Moja kuzynka jest po rozwodzie. Pracuje ale za wiele nie zarabia. Ma 1 dziecko i kasy nie dostanie bo...przez alimenty na dziecko przekracza limit dochodu na głowę.

Kuzyn (2 dzieci) i kolega (3 dzieci), którzy mają kasy w h... dostaną jeszcze 500 i 1000zł. Pieniądze te wydadzą pewnie na nowe Nike za kilka stów dla dzieciaka a kuzynka dalej będzie musiała oglądać każdy grosz przy zakupie zwykłych, tanich butów dla swojego dziecka.

I gdzie tu pomoc dla "biedniejszych" ?

[weglus]

Bo to kurde nie jest pomoc dla najbiedniejszych, ludzie....

[impex]

Tak,to po cholere ta pomoc?

Co da 500zł bogatemu? Dziwie sie,ze niektórzy mają problem ze zrozumieniem tego.

Przykład pawlapp idealnie to obrazuje.

Generalnie mam to gdzieś bo nie mam dzieci,ale własnie takie 500zl przydałoby się samotnym matkom itp.

Widać,że syty głodnego nie zrozumie.

 

Widać,że niektórzy są zupełnie oderwani od szarej rzeczywistości.

[coobah]

No tak, ale dajmy te 500 złotych samotnym matkom to wzrośnie liczba związków na tzw. kocią łapę. I tak źle, i tak niedobrze...

[impex]

To wcale nikomu tego nie dawać

I tak Ci co tego faktycznie potrzebują tego nie dostaną.Raz,że te ustawy nie są do końca przemyślane,a dwa to mamy takie społeczeństwo jak wyżej.

[clhseba]

....bo dostaję alergii jak słyszę o tym programie, więc staram się unikać

 

No to trzeba spłodzić potomka, najlepiej od razu dwójkę i wtedy jak wpłynie Ci co miesiąc 500 złotych na konto to alergia zostanie wyleczona

 

Mam w pracy kolegę, który ma 5 dzieciaków.

O dziwo, nie jest to patologia, ale świadomy wybór rodziców.

Znamy ich, dzieciaki są fantastyczne. W przeliczeniu zarobków na członka rodziny to kokosów nie mają, ale żyją normalnie. W domu nie ma alkoholu, nawet firmowych "integracji" kolega unika, bo go to nie bawi.

I jeśli oni dostaną miesięcznie dodatkowo 2,5 tysiąca, to jestem pewien, że pieniądze wydadzą na dzieciaki, na kupienie im tego, czego do tej pory nie mogli, wyjście na basen, wyjazd na wycieczkę...

Pewnie nawet wybiorą się na jakieś normalne wakacje, bo do tej pory było z tym ciężko.

 

A jeśli ktoś sądzi, że np. bony byłby lepsze zamiast gotówki to jest w błędzie.

Patologia stanie np. pod Biedronką i wymieni 500 złotych w bonie na np. 300 złotych w gotówce. I jak ma wywalić to na alkohol, szlugi itp to i tak to zrobi...

Ktoś powie: "Ale zawsze to mniej wyda na te używki!"

Wtedy zamiast do sklepu to pójdzie na metę i tam kupi...

 

Ja się cieszę, że dostanę 500 złotych na dziecko. Ale mam świadomość, że to "eldorado" potrwa zapewne niedługo...

Nareszcie ktoś to dobrze podsumował

[weglus]

627323 Co da 500zł bogatemu? Dziwie sie,ze niektórzy mają problem ze zrozumieniem tego.

Zje sobie jeden drogi obiad więcej... Człowieku, ten bogaty jest takim samym obywatelem co Ty, czy to rozumiesz?

Tak jest ten świat skonstruowany, że dla jednego 500zł to być albo nie być, a dla drugiego to jak kupić 1 bułkę więcej.

Zamiast sie cieszyć, że sie dostanie 500zł to oczywiście polaczki biją piane, że bogaty też dostanie. A on to nie ma wydatków na dziecko?

 

Dodane po 1 minucie 53 sekundach:

No tak, ale dajmy te 500 złotych samotnym matkom to wzrośnie liczba związków na tzw. kocią łapę. I tak źle, i tak niedobrze...

Bodajże w Szczecinie wprowadzili taki bon 500zł niezależnie od działań rządu. Były m.in. warunki takie, że nie można było zalegać ze wszelkimi opłatami oraz trzeba było być małżeństwem. W styczniu ilość ślubów wzrosła 4 krotnie, a długi wobec miasta zaczęły być spłacane