Skocz do zawartości

Co mnie dziś wkurzyło 2


Rekomendowane odpowiedzi

A mnie wkurza Petrostar.pl. Dzwoniłem do nich żeby dowiedzieć się czy wysłali paczkę, nie wysłali. Później pytam kiedy wyślą, oni nie wiedzą, bo coś tam jest na Bielanach, coś innego jeszcze gdzie indziej. A myślałem, że podziałam coś na długi weekend, bo 3 dni nie mogą się zmarnować na leżenie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A mnie wkurza Petrostar.pl. Dzwoniłem do nich żeby dowiedzieć się czy wysłali paczkę, nie wysłali. Później pytam kiedy wyślą, oni nie wiedzą, bo coś tam jest na Bielanach, coś innego jeszcze gdzie indziej. A myślałem, że podziałam coś na długi weekend, bo 3 dni nie mogą się zmarnować na leżenie.

 

Czyli nie tylko ja mam problemy z Petrostar.pl. Zamówienie złożone tydzień temu wszystko miało być dostępne od ręki, a przesyłki dalej u mnie nie ma. :( Czwarte zamówienie w Petrostar.pl i wszystkie były z problemami. To jest moje ostatnie zamówienie w tym sklepie. :evil:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Za gorąco już jest :(

Zdecydowanie, wczoraj pracowałem na podwórku i robiłem psu porządki, to po dwóch godzinach na słońcu wróciłem cały mokry i mega zmęczony :(. Dzisiaj jedynie ograniczyłem się do pracy w zacienionych miejscach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Za gorąco już jest :(

Zdecydowanie, wczoraj pracowałem na podwórku i robiłem psu porządki, to po dwóch godzinach na słońcu wróciłem cały mokry i mega zmęczony :(. Dzisiaj jedynie ograniczyłem się do pracy w zacienionych miejscach.

u mnie w domu już nawet na parterze jest w okolicach 29stopni :/ Do tego zaczęło sie oszczędzanie prądu i markety oraz centra handlowe powyłączały klimatyzacje więc ochłodzić sie można jedynie w aucie :/

mój pies już dzisiaj też nie daje rady. jak we wcześniejsze dni latał po dworzu i co pare minut wygrzewał sie na słońcu tak dzisiaj już oklapnięty.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wkurzył mnie dziś któryś z sąsiadów w bloku. :evil:

'Biedak' nie mógł spać chyba, wyszedł se na balkon i zaczął jarać papierosy.

Oczywiście zimny dym od razu przez otwarte okna sypialni do mnie dotarł, wybudziłem się, z początku to myślałem że mi się coś jara w pokoju.

Godzina była 2:30. O 5-tej pobudka do roboty - i w sumie do tej 5-tej już nie spałem bo mi ciśnienie chyba skoczyło przez jełopa.

Teraz będę łaził po ścianach zamiast się skupić na robocie... :wallbash:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

u mnie w domu już nawet na parterze jest w okolicach 29stopni :/ Do tego zaczęło sie oszczędzanie prądu i markety oraz centra handlowe powyłączały klimatyzacje więc ochłodzić sie można jedynie w aucie :/

mój pies już dzisiaj też nie daje rady. jak we wcześniejsze dni latał po dworzu i co pare minut wygrzewał sie na słońcu tak dzisiaj już oklapnięty.

 

U nas na parterze jest 27 stopni, a u mnie na górze 34 stopnie i nic nie spada, nawet w nocy. Psom kilka razy dziennie zmieniam wodę, bo gotuje się momentalnie na dworze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Firma w której pracuje, wyłączyli klime i na hali 32 stopnie, nie ma czym oddychać tak duszno jest.

 

Wysłane z mojego LG-P710 przy użyciu Tapatalka

To nie wina firm, dostawcy usług energetycznych zmusili do tego przedsiębiorców.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

u mnie w domu już nawet na parterze jest w okolicach 29stopni :/ Do tego zaczęło sie oszczędzanie prądu i markety oraz centra handlowe powyłączały klimatyzacje więc ochłodzić sie można jedynie w aucie :/

mój pies już dzisiaj też nie daje rady. jak we wcześniejsze dni latał po dworzu i co pare minut wygrzewał sie na słońcu tak dzisiaj już oklapnięty.

 

U nas na parterze jest 27 stopni, a u mnie na górze 34 stopnie i nic nie spada, nawet w nocy. Psom kilka razy dziennie zmieniam wodę, bo gotuje się momentalnie na dworze.

U mnie to samo tylko, że w nocy spada na górze i dole do 25stopni. Polecam wieczorem okno na oścież i postawić za oknem lub tuż przy oknie wentylator. Wentylator łapie chłodniejsze powietrze z dworu i wdmuchuje do środka.

Chyba sie przejde do brata, bo jego dom jest zasłonięty od słońca przez 3 wyższe i ma 'chłodno' :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja na kolejne lato sprawie sobie chyba klimatyzator. 800-1000zł a jedno pomieszczenie schładza idealnie. Do tego 100zł na fartuch/uszczelke, którą montujesz na okno i podłączasz do niej rure od klimatyzatora.

 

Mam od 2-3 lat takie ustrojstwo, kupiłem kiedyś w OBI klimatyzator 890W. (ok. 900zł )

Zrobiłem patent do okna z białej sklejki w której wyciąłem dziurę / zaczep na rurę i tam ją mocuję. Wszystko fajnie tylko z minusów:

a) głośne

b) gorace pomieszczenie / mieszkanie chłodzi na zasadzie jak działa jest chłodno i ok, jak sie wyłączy za sec gorąco. Temp faktycznie spada powiedzmy o 1-2 stopnie.

c) to "ciągnie" powietrze do siebie i wciąga np, z wentylacji, ew. przy zamkniętych drzwiach w pokoju ( drzwi z uszczelką ) "świszczą" ( na szczęście od zewnątrz pokoju.. ) bo klima zasysa.

 

Plusy: że jak działa to wylatuje chłodne powietrze i fakt faktem mimo "minusów" nie wyobrażam sobie czasami życia bez niej (blok, 4'rte piętro).

Jednak został mi remont pokoju ( przy balkonie ) i w planie jest już faktycznie klima z sprężarka na balkonie, a tylko nadmuchem w pokoju.. wiadomo drożej ale cisza / faktyczne schłodzenie itd .. no warto.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jestem w podróży służbowej, 43 stopnie w dzień, na szczęście nie trzeba wychodzić na podwórko, w pomieszczeniach klima. Teraz 38 stopni. Na szczęście nie ma wilgoci w powietrzu, to się nie pocę na podwórku. Wyszedłem na 5 minut i się schowałem do środka...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja na kolejne lato sprawie sobie chyba klimatyzator. 800-1000zł a jedno pomieszczenie schładza idealnie. Do tego 100zł na fartuch/uszczelke, którą montujesz na okno i podłączasz do niej rure od klimatyzatora.

 

Mam od 2-3 lat takie ustrojstwo, kupiłem kiedyś w OBI klimatyzator 890W. (ok. 900zł )

Zrobiłem patent do okna z białej sklejki w której wyciąłem dziurę / zaczep na rurę i tam ją mocuję. Wszystko fajnie tylko z minusów:

a) głośne

b) gorace pomieszczenie / mieszkanie chłodzi na zasadzie jak działa jest chłodno i ok, jak sie wyłączy za sec gorąco. Temp faktycznie spada powiedzmy o 1-2 stopnie.

c) to "ciągnie" powietrze do siebie i wciąga np, z wentylacji, ew. przy zamkniętych drzwiach w pokoju ( drzwi z uszczelką ) "świszczą" ( na szczęście od zewnątrz pokoju.. ) bo klima zasysa.

 

Plusy: że jak działa to wylatuje chłodne powietrze i fakt faktem mimo "minusów" nie wyobrażam sobie czasami życia bez niej (blok, 4'rte piętro).

Jednak został mi remont pokoju ( przy balkonie ) i w planie jest już faktycznie klima z sprężarka na balkonie, a tylko nadmuchem w pokoju.. wiadomo drożej ale cisza / faktyczne schłodzenie itd .. no warto.

Zależy jaki klimatyzator. Ja ostatnio spędziłem troche czasu w pomieszczeniu z nowym klimatyzatorem i głośny specjalnie nie był.

A o fartuchu mówie takim ----> http://klima-uszczelka.pl/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja na początku czerwca kupiłem klimatyzatro za tysiaka chyba 2.3 jak pamiętam i pomieszczenie 25m2 wychładza przez noc z 30 paru na 22-23

W dzień przy obecnych upałach temp raczej 30 mi nie przekracza..a nie jest to szczelnie zampkinięte ponieszczenie tylko lodziarnia + kawy także drzwi non stop otwarte i urzadzenia ostro generujące ciepło.

Do tego lokali jest w totalnym zaciszu caluuuuteńki dzień na słońcu bez najmniejszego cienia.. :P

Także wydaje mi sie że taki klimatyzator do mieszkania to dobra opcja..

Minus:

Pobór prądu, i mocno wysuszone powietrze..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Również miałem taki sprzęt. Co do rury niestety najrozsądniejszym rozwiązaniem jest po prostu przysunięcie go do ściany i przebicie się na zewnątrz budynku w miejscu gdzie wychodzi rura. Mnie bardziej wykańczał hałas. Alternatywa albo radio albo klimatyzacja była nie do przyjęcia. Poza tym jeden mały pokój jest w stanie wychłodzić. Od dwóch lat mam inverter 3,5KW. Polecam. Kosztował sporo ze względu na design i jakieś tam nowatorskie sprężarki. Ale nawet przy dużym obciążeniu na tarasie niemal niesłyszalny i ze względu na kilka programów chłodzenia bardzo energooszczędny. Poza tym, wczesną wiosną czy jesienią można się też podgrzać. Jeśli ktoś ma możliwość instalacji polecam, tylko z zewnętrzną sprężarką.

Celowo nie pisze jakiej firny, żeby nie być posadzonym kryptoreklamę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ogólnie jak sie dowiadywałem ostatnio to klimatyzacja "stała" typu "kaseta" na ścianie a sprężarka na zewnątrz do dla pomieszczenia 25-30 m2 to koszt 2500-3000zł na jakimś polskim markowym sprzęcie + około 700zł za montaż. Natomiast klimatyzator przenośny dla pomieszczenia do 25 m2 to koszt ~1200zł.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.