Skocz do zawartości

Co mi dziś poprawiło humor 2


Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 8,3 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Ja od wczoraj mam jakąś taką pozytywną rozkminę ;) Z czapy (a właściwie ze świecącego słońca i lekko plusowej temperatury) wpadłem na pomysł, żeby wymyć motocykl, przepalić go do rozgrzania, żeby podładować akumulator i oczywiście nasmarować łańcuch. A spontaniczne, dobrze wykonane akcje cieszą mnie zwykle najbardziej, więc jakoś pozostałem pod wpływem zadowolenia tą robotą do teraz. Stał jak go postawiłem po ostatniej jeździe, a teraz jest zzimowany! - myślę i aż mam ochotę powiedzieć sobie: dobra robota! :lol: Poza tym przypomniałem sobie o dwóch kompletach kół zimowych (alu+opony), które swego czasu bardzo pieczołowicie oczyściłem, zabezpieczyłem felgi woskiem oraz opony dressingiem, a potem umieściłem na specjalnych stojakach (kupionych w niezawodnym Lidlu :D), no i aż musiałem sobie iść do garażu, odchylić pokrowiec i pomacać śliskie felgi oraz czarniutkie opony. :D W sumie to fajnie tak, jak człowiek się umie ucieszyć dokładnie i przede wszystkim potrzebnie, jego zdaniem, wykonaną pracą, zwłaszcza, jak i sam proces sprawia przyjemność, nie tylko efekt. Bo jak zwalę cztery tony węgla, to też się cieszę, ale dopiero jak myślę o tym, że go zwaliłem. :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja od wczoraj mam jakąś taką pozytywną rozkminę ;) Z czapy (a właściwie ze świecącego słońca i lekko plusowej temperatury) wpadłem na pomysł, żeby wymyć motocykl, przepalić go do rozgrzania, żeby podładować akumulator i oczywiście nasmarować łańcuch. A spontaniczne, dobrze wykonane akcje cieszą mnie zwykle najbardziej, więc jakoś pozostałem pod wpływem zadowolenia tą robotą do teraz. Stał jak go postawiłem po ostatniej jeździe, a teraz jest zzimowany! - myślę i aż mam ochotę powiedzieć sobie: dobra robota! :lol: Poza tym przypomniałem sobie o dwóch kompletach kół zimowych (alu+opony), które swego czasu bardzo pieczołowicie oczyściłem, zabezpieczyłem felgi woskiem oraz opony dressingiem, a potem umieściłem na specjalnych stojakach (kupionych w niezawodnym Lidlu :D), no i aż musiałem sobie iść do garażu, odchylić pokrowiec i pomacać śliskie felgi oraz czarniutkie opony. :D W sumie to fajnie tak, jak człowiek się umie ucieszyć dokładnie i przede wszystkim potrzebnie, jego zdaniem, wykonaną pracą, zwłaszcza, jak i sam proces sprawia przyjemność, nie tylko efekt. Bo jak zwalę cztery tony węgla, to też się cieszę, ale dopiero jak myślę o tym, że go zwaliłem. :D

 

To pamiętaj żeby przed wiosną zmyć ten dressing :) Żeby podczas pierwszego wypadu nie było że się 'poślizgnąłeś'. Podczas jazdy temperatura opony wzrasta i dressing się 'roztapia' i może spłynąć na bieżnik.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To pamiętaj żeby przed wiosną zmyć ten dressing :) Żeby podczas pierwszego wypadu nie było że się 'poślizgnąłeś'. Podczas jazdy temperatura opony wzrasta i dressing się 'roztapia' i może spłynąć na bieżnik.

To już przerabiałem: kosmetykaaut.pl/viewtopic.php?f=34&t=26484

 

Samochodowe opony wydressingowałem ;) Niezawodną Mambą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po tym jak się rozeszła pierwsza warka i jak się robiły komitety kolejkowe i zapisy na butelki, całkowicie olałem temat, jak dobre by ono nie było, to IP przekroczyło granicę mojej podatności na ganianie za jedną butelką, szkoda czasu, szkoda nerwów, jest dość fajnych rzeczy których jeszcze nie próbowałem (jak Buby które są w kolejce), jak będzie normalnie w dystrybucji do kupienia w sklepie to się skuszę, ale na razie odpuszczam. Tymczasem jeszcze Lilith czeka na swoją kolej, ale po tym Twardym to musiałbym chyba zemdleć z szoku żeby przebić Mr Harda. Piłem sporo fajnych rzeczy, ale po raz pierwszy jestem w takim szoku i pod takim wrażeniem złożoności, wielopoziomowości aromatu i smaku, w jednym 0,3 dzieje się więcej niż w co niektórych całych browarach. :-]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.