Skocz do zawartości

Co mi dziś poprawiło humor 2


Rekomendowane odpowiedzi

No i super :good: dużo było tej różnicy? W procentach ;)

 

ok 8%.

 

ZUS może jeszcze złożyć kasację do Sądu Najwyższego (co pewnie zrobi) ale w uzasadnieniu wyroku jaki czytała sędzina była wzmianka, że w poprzednim roku była już taka sprawa i trafiła do Sądu Najwyższego i ten zalecił interpretowanie takich spraw właśnie w taki sposób.

 

Co za sukinsyny :shock:

Dobrze, że tata nie machnął ręką :good:

 

Tym bardziej że Ojciec 40 lat przepracował w energetyce w elektrociepłowni, poszedł tam od razu po technikum i przez większość życia pracował w warunkach szkodliwych i w systemie zmianowym, więc okradnie go jeszcze z emerytury która należała mu się jak psu buda to czyste sk....

Powiedział, że jak jest na emeryturze to ma dużo czasu więc nic na tym nie traci, tym bardziej że nie brał adwokata.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 8,3 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

ZUS to teraz kwestionuje co tylko się da - w końcu trzeba uzbierać pieniądze na 500+. Moja żona pracowała, odprowadzała stawki ubezpieczeniowe a teraz jak jest na rocznym wychowawczym to dostaje tylko minimalne 1000pln (gwarantowane przepisami prawa). Reszty nie wypłacają bo prowadzą kontrolę - od kwietnia. Tydzień temu odmówili wypłaty całej kwoty. Sugerują, że nie była to umowa innego typu (nie pamiętam na którą dokładnie się powołują) tylko zapomnieli, że od takiej umowy również są odprowadzane składki więc to nie zmienia sytuacji - na co zwrócił nam uwagę prawnik.

Trzeba będzie iść do sądu. Pisma/odwołania już wysłane. :wallbash:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ubiegal sie o odsetki? Chyba by mu sie nalezaly skoro Zus ich sie domaga zawsze?

Tak, zapomniałem wspomnieć. Mają oddać różnicę z odsetkami.

 

Manolito - ZUS zawsze był ....... niezależnie od tego kto rządził.

Mojej Żonie i na zwolnieniu pod koniec ciąży, i potem na macierzyńskim też notorycznie zaniżali wypłacane kwoty. Ani na zwolnieniu nie wypłacali 100%, ani na urlopie 80%, bo liczyli sobie to nie od kwoty pensji tylko od pracujących dni w miesiącu... Przy wyliczaniu kwoty na macierzyńskim też wzięli sobie pod uwage nie rok wstecz od zajścia w ciążę, tylko poprzedni rok kalendarzowy, tak żeby było korzystniej dla nich...

 

Wysłane z mojego SM-T520 przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja właśnie będę pisał wniosek do pracodawcy o opiekę nad zdrowym dzieckiem trakcie choroby żony. Już się boję jak się to skończy.. żona ma działalność i głównie po 15 godzinie pacjentów przyjmuje. Ale ZUS.. oby nie robili jaj.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wniosek? a jest potrzebny? to nie wystarczy zwolnienie od lekarza na opiekę nad dzieckiem?

no i oczywiście nie zapomnij o wniosku Z-15 dla ZUSu...paranoja jaka tam biurokracja panuje. no i powodzenia w rozwiązywaniu tego quizu, bo to jakaś kpina ten druk...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale dziecko jest zdrowe to żona jest chora i wstawać nie może:/ więc żona na zla z działalności a ja do pracodawcy z15 i zaświadczenie (bo zła to nie zaświadczenie!) Że żona chora. I na tej podstawie MOZE dostane zasiłek na opiekę nad młodym:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Stout, dwunastka. Jakimś cudem udało się nie zakazić, ani nie popsuć, mimo że miałem problemy z temperaturą bo uciekła trochę, ale nic złego nie wyczuwam, fuzzli na pewno nie ma więc już sukces.

 

xBtL8zdl.jpg

ivlm7KBl.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

685662 Jakimś cudem udało się nie zakazić, ani nie popsuć, mimo że miałem problemy z temperaturą bo uciekła trochę, ale nic złego nie wyczuwam, fuzzli na pewno nie ma więc już sukces.

Zawsze mogles jeszcze przegazowac albo nie domyc butelek, no worries. :D Nie no zartuje, bedzie dobrze.

 

Ale satysfakcja z pierwszego otwartego swojego piwa jest zarabista, nawet jakby nie do konca wyszlo (ja tak mialem z hefeweizenem).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

[ref]KHOT[/ref], widzę że ostatnio znalazłeś sobie kilka nowych hobby :-]:-]

Trzeba się rozwijać, bo inaczej człowiek się cofa w rozwoju. :D Nie żeby to były jakieś pierwsze objawy kryzysu wieku średniego, ;) ale po prostu chciałem spróbować czy dam radę zrobić w warunkach domowych coś co będzie miało wysoką jakość, bo jak mam płacić kilkanaście złotych za butelkę dobrego piwa, to w sumie czemu nie pobrudzić sobie rączek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zabutelkowałem swoje pierwsze własne* piwo.

 

*bo z ekstraktu niechmielonego, następne już zacieram. :kox:

Zacieranie to jest sztuka dla sztuki. Masa roboty i syfu. :) Zrobiliśmy ze znajomym kilka warek, najpierw z brewkitu, potem z ekstraktów i raz AIPę z zacieraniem. Wcześniej była z ekstraktów i smakuje identycznie. :D

 

No chyba, że ktoś chce sobie powiedzieć, że zrobił niemal wszystko od A do Z (chociaż w takiej sytuacji powinien jeszcze zabawić się w śrutowanie słodów :D), to tak. Ale co do efektu i aspektów finansowych, to imo ma to niewielki sens. ;)

 

Z innej paki. Dzieciątko wczoraj dało czadu. :) Oczywiście nówka sztuka!

 

kraussdzieci%C4%85tko.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zacieranie to jest sztuka dla sztuki. Masa roboty i syfu. :) Zrobiliśmy ze znajomym kilka warek, najpierw z brewkitu, potem z ekstraktów i raz AIPę z zacieraniem. Wcześniej była z ekstraktów i smakuje identycznie.

No niestety się nie zgodzę, szczególnie że ja gustuję w stoutach i porterach, gdzie przy zacieraniu masz przez wybór słodów większą kontrolę nad smakiem jaki chcesz uzyskać, w tym sezonie jeszcze zrobię portera i outmeal sotuta i może jakieś ale, ale na przyszły na jesieni chcę celować w uwarzenie dobrego RIS-a. :song:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W końcu admini zamknęli temat o polityce :good::good::good::good: mam nadzieję że więcej tego typu tematów czy w ogóle nie związanych detailingiem tu nie pozwolą założyć. Wystarczą już tematy o kompach, komórkach czy zegarkach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.