Skocz do zawartości

Śmieszne, średnio śmieszne, mało śmieszne 2


Rekomendowane odpowiedzi

Dla mnie każdy tir i być może osobòwka powinny mieć wbudowany zestaw głośnomòwiacy (chodzi o nowosprzedawane samochody)- koszt żaden, a może część z tych idiotòw trzymajacych telefon przy uchu lub przed ustami, skorzystałoby z takiego wynalazku.

Ja Cie proszę, ile razy widzę nowe auto klasy wyższej, które nie ma opcji nie mieć bluetooth i w środku sebix czy karyna z telefonem przy uchu. Ten typ człowieka tak po prostu ma, montowanie seryjne nic tu nie zmieni.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak dla mnie trochę słabe argumenty. Ròwnie dobrze mogę napisać "wiesz, ile razy widziałem sebixa bez zapiętych pasòw?"Czy to jest argument, żeby nie montować ich seryjnie w autach, bo jeden seba z drugim i tak ich nie będa używać?dla mnie istotniejsze jest, że pewnie 9/10 sebixòw, ktòrym dzisiaj żal wydać 300zeta na jakiegoś parrota, bo przecież sa jak każdy przeciętny seba miszczami szos i potrafia jednocześnie gadać przez ajpona, zmieniać biegi i wpierd.ć hotdoga z orlena, będzie i tak miało w aucie zestaw, a jak będa mieli zestaw to zdecydowana wiekszosc bedzie go uzywac.

Co do rozpraszania, to zgadzam się...tylko w 50 procentach. Rozprasza ròwnież słuchanie radia, audiobokòw, rozmowa z pasażerami. Mamy je też zlikwidować?Poza tym jakoś czułbym się pewniej, jakby gruby Zenek z Mańka, z ktòrym sie mijam, miał obie ręce na kierownicy a nie tylko jedna. Nie robilem jakies wielkich badan, ale w każdej autoszkole jak mantrę powtarzaja, że najlepszy czas w slalomie, można zrobic z obiema raczkami na kieraku. NIe wspominajac juz o prawidlowej (wyprostowanej) pozycji za kolkiem, a nie jak u naszych niektorych sebixòw, na w pòł leżaco, niektòrzy sa tak schowani za słupkiem B, ze czasami mam wrażenie, że jakiś autonomiczny google car mijam;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zestaw Parrot CK3100 można kupić już za 150 zł. Podłącza się go odłączając wtyczki od radia które mamy w aucie podłączając do niego parrota a odłączone wtyczki to gniazd w parrocie - działa u mnie w Yarisie bardzo dobrze. Polecam każdemu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chodzi o kwestie rozpraszania uwagi podczas rozmowy to są ludzi i ludzie. Jeden będzie w stanie robić slalom miedzy słupkami czy cofać zestawem z naczepą prowadząc w tym czasie wesołą konwersację z żoną, drugi/a właduje się komuś w bagażnik bo pochłonie go rozmowa - to kwestia indywidualna. Osobiście w prywatnym aucie korzystam z fabrycznego zestawu, ale też nie zawsze jest to możliwe bo otoczenie siłą rzeczy może na postoju usłyszeć treść rozmowy, wtedy przechodzę na manualne trzymanie telefonu, nie ma niekiedy czasu na bawienie się w kabelki. Oczywiście jest też opcja słuchawki w uchu ale także nie zawsze jest na to czas. W pracy nie mam możliwości podpięcia pod służbowe auto chociażby Parrota więc kabel w ucho - jeśli jest czas. Jestem zdania że podstawą jest skupienie się na jeździe, jak widzę Sebixa który na pierwszym miejscu stawia telefon i nie ruszy spod świateł zanim nie skończy pisać smsa to mnie trafia. Chooociaż - kobiety pod tym względem są gorsze, o wiele gorsze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
  • 2 tygodnie później...
  • 1 miesiąc temu...
  • 2 tygodnie później...
  • 3 tygodnie później...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.