Skocz do zawartości

polerowanie lakieru - dobra robota?


Rekomendowane odpowiedzi

No cóż to nie pierwszy raz i pewnie nie ostatni. Jeśli gość twierdzi, że położył kwarc, to ile na tym zarobił, przy założeniu, że buteleczka CQUartza kosztuje koło 250pln?

 

Niestety zdarzyło mi się widzieć bardzo fajne auta, zrobione za sporo większą kasę, gdzie na hologramy zostały położone woski typu FK czy Colli, bo ktoś nie umiał sobie poradzić z wykończeniem lakieru, kitując przy tym klienta, że oczywiście kwarc etc.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Stawiam na G3 na białej gąbce Farecla :mrgreen: Nie ma bata !!!

 

A to na tylnym błotniku i pod lampą to pozostałości po papierze, może miałeś tam jakąś przycierkę?

Poza holsami widzę tam jeszcze sporo rys, które samym finiszem nie pójdą. Nie przyłożył sie kolo :thumbdown:

 

jest jeszcze troche pracy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kur&a :kox:

 

Kilka takich relacji i ceny usług detailerskich w profi studiach wzrosną 100% :good:

 

Koniec ery lakiernika polernika. W końcu odetchną , a idzie era chłopaczków po ogólniaku co przeczytał nagłówek na forum kosmetyki i popędził po Coli do sklepu :-]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Moderator

 

Ello

Jaka jest Twoja lokalizacja na śląsku ? i gdzie to robiłeś ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:shock::shock::shock::shock::shock: WTF!

Przy okazji jak będziesz u tego "mistrza :ad: ", zanim mu powiesz co i jak to zagadaj, że chcesz zobaczyć czym robił ci to auto, bo każdy może strugać kozaka i gadać ze robi profi pastami - w tym wypadku 3M -, a tak na prawde tempo z marketu...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
Nie podałeś kogo się wystrzegać!?

 

Może poszli na ugode. Oddał kase, a on nie robi reklamy zakładowi.

 

Zawsze podziwiałem tak odważnych ludzi posiedzi na forum 2 dni poczyta, poogląda zdjęcia. Przecież wygląda to tak miło i sympatycznie dwie krople tego, dwie krople tamtego, przyłożyć maszynę i lustro. Potem odrazu nad garaż szyld i jazda.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba go zatłukł kolega bo się nie odzywa

 

Ktoś polecił koledze billkill przejechanie zmywaczem silikonowym (całkiem słusznie zresztą) :good: Może zastosował się do porady i wtedy zobaczył prawdziwy obraz tego co ma na aucie i już nie ma więcej pytań ;)

Pomijając hologramy, które zawsze mogą się przytrafić nawet osobie obcykanej, ja widzę 2 większe kwestie:

-po pierwsze auto ma niewypolerowane całkiem spore swirle, takie coś już przy małym poziomie korekty nie powinno mieć miejsca

-to z tyłu to ewidentnie nie wyprowadzone papierki (przebicia wyglądają inaczej). Niby prosta sprawa, ale jak można polecieć papierkiem i tak zostawić :dontknow:

-Kwarcu tam prawdopodobnie nigdy nie było. Nawet na wypełniaczach marne szanse że zejdzie po 1 myciu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skoro mówi że pasta 3m ma wiele wypełniaczy i nie usuwa ich przed nałożeniem kwarcu to strzela sobie w łeb podwójnie. Nie dość że wystawia sobie opinie partacza to dodatkowo kogoś kto nie ma pojęcia o detailingu.

Nie mam nic przeciwko osobom które ukończyły internetowy kurs detailingu, pod warunkiem że robią samochody dla siebie i swojej rodziny. Jednak jezeli ktoś za robote bierze już jakies pieniądze, to nalezałoby przed sprawdzić przynajmniej przebieg jego polerki.

Takich hologramów nie zostawia UC na polishingu.

 

edit:

Nie moge :lol::D :D tą fotke ściągam na kompa :D:lol:

 

http://www.tinypic.pl/0bss27fxy3o8

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jestem zupełnym świerzakiem, jakieś 3 dni temu robiłem pierwsza w życiu korektę na swoim aucie, zresztą jeszcze nie ukończoną ze względu na czas i po zobaczeniu "dokonań" pana od polerki stwierdzam ze moje wypociny to mega-giga-extra profeska. Z drugiej strony jeśli kolega nie czuł się na siłach robić korektę samemu to dziwie się ze nie szukał opinii, dorady gdzie dobrze i za ile można temat ogarnąć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Auto uległo ewidentnemu uszkodzeniu przez tego ( jak go nazwac-fachowca?) Domyslam się,że ma zgłoszoną działalność. Samochód w wyniku tej działalności utracił na wartości rynkowej. Wykładnia Sądu Najwyższego jest jasna:

 

odszkodowanie za uszkodzenie samochodu może obejmować oprócz kosztów jego naprawy, także zapłatę sumy pieniężnej odpowiadającej różnicy między wartością tego samochodu przed uszkodzeniem i po naprawie". Wartość ubytku jest uzależniona od zakresu uszkodzeń pojazdu. Jeśli nie wiesz - zleć wykonanie opinii w przedmiocie utraty rynkowej wartości.

 

Czyli sam zwrot pieniędzy to mało. Ewentualny nowy nabywca pojazdu musi przecież zauważyć to uszkodzenie-ot choćby biorąc miernik grubości lakieru.

Proponuje ustalic cene naprawy pojazdu w renomowanej ( chocby z Forum) firmie detailingowej i od tego partacza domagac sie tej kwoty. Jesli odmówi to do rzeczoznawcy i do sądu. Przypomne,że koszty sądowe,koszty ekspertyz pokrywa strona przegrywająca. Sugeruję też by nie dokonywać żadnych czynności na lakierze bo facet powie,że oddał auto w dobrym stanie a nieumiejętne mycie spowodowało itd

itp. Dokumentacja zdjęciowa powinna wystarczyć rzeczoznawcy do podjęcia sprawy.Powodzenia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A mnie ciekawi jak wyglądała ta "korekta" skoro tam nie widać, żeby coś było usunięte, a raczej dodane zostały hologramy. Wygląda to tak jak moje zabawy jako nastolatka z pierwszym autem 10 lat temu. "Polerka" z Makro nadająca się do froterowania podłogi i jakaś marketowa politura (NuFinish - butelkę nawet kiedyś znalazłem w piwnicy) i jazda po samochodzie. Wtedy się tego nie widziało albo nie zwracało uwagi ale podejrzewam, że samochód wyglądał podobnie tyle, że nie zapłaciłem za to komuś 600 zł....

Jeśli ma zarejestrowaną działalność, powinieneś odebrać czy to fakturę, czy jakiekolwiek potwierdzenie wykonania usługi. Wtedy masz podstawę do odzyskania pieniędzy, bo takiego wała nie można odpuścić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 lata później...

Cześć!. Czy ktoś ma jakieś dobre sposoby na ochronę lakieru kolor czarny? Czytałam o preparatach ale propozycji jest dużo. Macie może jakieś sprawdzone preparaty? Samochód jest nowy dlatego jak najszybciej chciałbym zacząć o niego dbać.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.