Skocz do zawartości

Zakup używanego auta


Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 6,1 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

Akurat to 520d to trzeba przyznać racje,ze to słaba opcja w tym modelu.

Do setki moze to sie jakos tłucze,ale powyzej puchnie.Tak samo dzwiek 4cylindrowego diesla w takim aucie to porażka.

Żeby nie było,jechałem takim wynalazkiem w stanie praktycznie nowym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

funkoval, miałem podobny problem, auto dla kobiety tylko na miasto i podobna kasa. Wybierałem na końcu między Mini, Hondą Civic 3dr i Hondą Jazz.

Padło na Civica Ep2 z gaziulkiem, 400 km po mieście za 50 zł ... milutko :). A wygląd to kwestia gustu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie doradzcie mi szukam autka dla swojej niuni do 5tys zl. By malo palil benzynka jada po miescie dom praca. Rozpatrywalem Honda civic 6 1.4 1.5l vtec, toyota corolla e11 1,4l, fiat brava 1,2-1,6l diesel 1,9jtd, nissan almera 1,4-1,6l, reno megane 1,6l. Mozecie cos powidziec o tych autach ew polecic inny. Niemce odpadaja

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

fiat brava 1,2-1,6l diesel 1,9jtd, (...) reno megane 1,6l. Mozecie cos powidziec o tych autach ew polecic inny.

 

Która generacja megany? Wg budżetu to pierwsza gen., a tam:

- zawieszenie w grupie "miękko, bardzo miękko"

- silnik 1.6 dogada się z LPG jeśli będzie taka potrzeba, a i w miarę tę budę napędzi

- ruda z tego co się orientuję może przygryzać, więc trzeba sprawdzić nadkola, progi, podłogę itp.

Jechało się tym bardzo komfortowo, ale raczej statecznie, jeśli wiesz o co chodzi - silnik 1.4 okolice 75 koni.

 

Brava jest bardzo miła i dość zwinna w wydaniu 1.6, ale dość delikatna mechanicznie. Zjeździłem nią trochę i szczerze, fajne autko.

1.9 jtd na 8v to ponoć pancerniak, nie używałem, nie wiem, ale to baza do każdego kolejnego 1.9 fiatowskiego, które siedzą w Alfach i Oplach. Rodzice mająteraz 1.9 150 kucy i nie zgłaszają zastrzeżeń.

 

Dodane po 2 minutach 34 sekundach:

funkoval, a może Saab 9-3? Tylko nie wiem czy tam były Isofixy

 

Myślałem, ale Saab jest dla pasjonaty/konesera, czyt.: ja chętnie jakieś turbo zwłaszcza bym..., ale Żonie się nie podoba.

 

ISOFix nie jest konieczny, traktuję jako bonus.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mondeo jest ponad 0.5 metra (12.5%) dłuższe, niż Golf, ciut za długie.

 

Focus w sedanie to rodzyn, ale wykonam Próbę Estetyczną, czyli "czy się podoba".

 

funkoval zobacz na Seata Altea, dla żony 1,6 benz z podtlenkiem LPG, Isofixy, krótki, czujniki cofania, design od Waltera de'Silva, części tanie i dostępne. Całkiem niezłe zawieszenie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

622372 czerwone

A co jest złego w czerwonym ? Kolor jak każdy inny na pewno lepszy niż biel . Ciekawe jest to ze większość ludzi uznaje dwa kolory auta czarny lub srebrny .

Na otomoto w benzynie poniżej 20k pln jest tylko jedno nieuszkodzone c30. Tak się składa, że jest czerwone.

Do koloru nie mam nic, jeździłem m. in. rosso smalto i giaolo ginestra. Czy czerwony lepszy niż biel to kwestia gustu lub kryteriów, ale nie od tego ten wątek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W tym konkretnym przypadku 147 co najwyżej "może być", 206 też brałem pod uwagę, ale cienko to widzę.

 

Dzięki za dotychczasowe podpowiedzi, gdyby ktoś jeszcze jakieś propozycje miał, to wrzucajcie proszę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Seat Ibiza IV można koło 20tys coś ogarnąć :) Silnik 1.4 benzyna całkiem żwawo napędza to autko ;)

A co do kolorów, miałem czerwone, mam białe i dziwne teorie, że jedno lepsze od drugiego. Nie którym samochodom nie pasuje dany kolor i na to bym raczej patrzył, zwracał uwagę, a nie czy dany kolor jest ładny czy nie. Miałem Ibizę właśnie czerwoną i wyglądała super, a na większym samochodzie np kombi zwykły czerwony nie metaliczny według mnie nie wygląda.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poszukiwany VW up! lub siostra bliźniaczka. Po odliczeniu VAT-u ma się zamknąć w 30000 zł już z gazem. Koniecznie 5d.

 

Stoją w Poznaniu w centrali dwie demowki skody z 2015 z przebiegiem po 5-8k km. Zaleta to to że jeszcze na gwarancji, z fakturą, z salonu... Ten rok w plecy to 10000 zł taniej niż nowy...

 

Warto w ogóle coś takiego według Was? Samo auto pasuje perfekt do wymagań mamusi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ostatnio up em wracałem kilka razy z pracy 4 chłopa każdy około 1.8m i dało się jechać a co najlepsze auto było dość żwawe. Jeszcze jak jak będzie LPG to jazda za grosze. Do miasta super pojazd

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

funkoval, ja mogę Ci jeszcze podsunąć VW Polo 9n/9n3. Od ok. roku jeżdżę takim 5-drzwiowym okularnikiem (rocznik 04', od nowości w rodzinie) z silnikiem 1.4 16v i jest na prawdę spoko. Spalanie nie powala, bo średnie żłopie te 7l, ale lekko i przyjemnie się go prowadzi, gabaryty też są niewielkie, więc z parkowaniem nie ma problemu. Jeżeli o moc chodzi to do miasta jest jej akurat, na trasę trochę za mało. Co do wad to póki co nic się jeszcze nie zepsuło, aczkolwiek auto ma nieco ponad 50 tys. przebiegu :D; blachy też są super - zero korozji. W swoim budżecie spokojnie wyrwiesz fajnie doposażoną wersję.

Myślę, że jeżeli żona nie ma jakichś wygórowanych wymagań co do komfortu jazdy (limuzyna to to nie jest) to Polówka zda egzamin. No i masz do wyboru okularnika i polifta, więc któryś 'ryj' powinien przypaść jej do gustu ;).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.