metys Opublikowano 20 Listopada 2009 Zgłoś Opublikowano 20 Listopada 2009 to już pytanie do wprawionego oka chodzi o to, że Wolfgang ma swój dedykowany i zarazem niezbędny do użycia cleaner. To połączenie znacznie poprawia wygląd nieprzygotowanych lakierów i oczywiście trwale je zabezpiecza. JetSeal to czysty sealant nastawiony głównie na wytrzymałość. Na detailingbliss.com można zapoznać się z recenzjami od ludzi, którzy używają go od bardzo dawna. Jego zaletą na przygotowanej powierzchni jest to, że można pokusić się o użycie dość neutralnego cleanera i nie trzeba kupować jakiegoś produktu ekstra. Jeśli masz dodo lim prime, SV cleaner fluid, cleaner fluid Pro, Zaino AIO, CG AIO czy inny w miarę neutralny cleaner to możesz go spokojnie użyć i położyć na to jetSeal.
MetalMagnes Opublikowano 2 Grudnia 2009 Zgłoś Opublikowano 2 Grudnia 2009 Czy u nas jest dostępny ten dedykowany cleaner do Wolfganga? Jaką ma nazwę?
Gość Opublikowano 2 Grudnia 2009 Zgłoś Opublikowano 2 Grudnia 2009 Ja tez uzywam od jakiegos czasu tech wax 2.0 ale idzie zima i nie wiem jak z jego trwaloscia jesli chodzi o myjnie i aktywne piany. Wytrzyma on aktywna piane ? Czy lepiej na zime kupic owy Collinite 845 ? czy on jest bardziej trwaly niz tw2.0 ?
sander Opublikowano 2 Grudnia 2009 Zgłoś Opublikowano 2 Grudnia 2009 TW 2.0 nie wytrzyma aktywnej piany na myjniach. Na zimę to chyba colli 476 lub #16 będzie najlepszy z tej półki cenowej
Gość Opublikowano 2 Grudnia 2009 Zgłoś Opublikowano 2 Grudnia 2009 Czy u nas jest dostępny ten dedykowany cleaner do Wolfganga? Jaką ma nazwę? Zobacz tutaj: http://www.sklep.car-spa.pl/pl/product/ ... 473ml.html
Gość Opublikowano 2 Grudnia 2009 Zgłoś Opublikowano 2 Grudnia 2009 TW 2.0 nie wytrzyma aktywnej piany na myjniach. Na zimę to chyba colli 476 lub #16 będzie najlepszy z tej półki cenowej mowisz 476 - czy on jest lepszy niz 845 ?
sander Opublikowano 2 Grudnia 2009 Zgłoś Opublikowano 2 Grudnia 2009 Jeżeli zależy Tobie na maksymalnej ochronie to 476 będzie lepszy tzn. powinien dłużej utrzymać się na lakierze niż 845.
MetalMagnes Opublikowano 2 Grudnia 2009 Zgłoś Opublikowano 2 Grudnia 2009 Zobacz tutaj: http://www.sklep.car-spa.pl/pl/product/ ... 473ml.html Dzięki, nie zauważyłem tego.
przemas22 Opublikowano 2 Grudnia 2009 Zgłoś Opublikowano 2 Grudnia 2009 Jeżeli zależy Tobie na maksymalnej ochronie to 476 będzie lepszy tzn. powinien dłużej utrzymać się na lakierze niż 845. Myśle, że jednak tak nie jest, 845 jest bardziej odporny na chemie. Co sam obecnie testuje
sander Opublikowano 2 Grudnia 2009 Zgłoś Opublikowano 2 Grudnia 2009 A masz może porównanie z 476 lub #16?
Łukasz Opublikowano 2 Grudnia 2009 Zgłoś Opublikowano 2 Grudnia 2009 TW 2.0 nie wytrzyma aktywnej piany na myjniach. Na zimę to chyba colli 476 lub #16 będzie najlepszy z tej półki cenowej Nie zgodzę się. Nie raz korzystałem z myjni bezdotykowych i myłem tym białym "czymś" auto i jakoś się trzymał. Metys widział jak u mnie się trzymał NXT 2.0 po 2 miesiącach od woskowania i może potwierdzić - myliśmy moje auto na szybko na takiej myjni.
przemas22 Opublikowano 2 Grudnia 2009 Zgłoś Opublikowano 2 Grudnia 2009 A masz może porównanie z 476 lub #16? Niestety na własnej skórze nie mam porównania
Dystrybutor m.k. Opublikowano 2 Grudnia 2009 Dystrybutor Zgłoś Opublikowano 2 Grudnia 2009 Niestety na własnej skórze nie mam porównania Lepiej na karoserii sprawdzać niż na własnej skórze A tak serio, choć nie mam fotek, to woskowałem dwa identyczne auta (oba srebrne) i w tego samego dnia na jednym kładzione było Colli #476, a na drugie #16. Colli dłużej kropelkowało, szczególnie na masce i dachu. Ale.. i tak różnice są niewielkie jeśli są.
przemas22 Opublikowano 2 Grudnia 2009 Zgłoś Opublikowano 2 Grudnia 2009 A na lakierze chociaż? Także nie heh. Ale polecam brać 845 na forum jest niedoceniany. A naprawde jest trwały efekt niczego sobie, a nakładanie i polerowanie to bajka
Przemek Opublikowano 3 Grudnia 2009 Zgłoś Opublikowano 3 Grudnia 2009 A co z 915? Bo o tym to wogóle mało się tutaj mówi
Gość Opublikowano 3 Grudnia 2009 Zgłoś Opublikowano 3 Grudnia 2009 a powiedcie mi czy to prawda ze wosk syntetyczny (np tech wax 2.0) jest bardziej trwaly (dluzej sie trzyma jest bardziej odporny na rozne ptasie odchodzy , zywice , sol itp) niz wosk naturalny z zawartoscia carnauba ? Zas naturalny daje lepszy efekt niz syntetyczny ?
Administrator Evo Opublikowano 3 Grudnia 2009 Administrator Zgłoś Opublikowano 3 Grudnia 2009 Generalnie tak.
Gość Opublikowano 3 Grudnia 2009 Zgłoś Opublikowano 3 Grudnia 2009 czyli na zime raczej nalezy stosowac wosk systetyczny - dluzej i lepiej trzyma (zadziej sie auto myje i woskuje bo zimno) a takze systetyczny mozna nakladac w nizszych temp (ponizej 10 C ktore czasami sie zadzaja w zimie) - czy dobrze mysle ? Do tej pory uzywalem tech wax 2.0 - na roznych forach slyszalem ze jako sztuczny jest bardzo dobrym woskiem - czy tez po potwierdzacie ? czy moze jest cos lepszego od niego ale w podobnej cienie ?
sander Opublikowano 3 Grudnia 2009 Zgłoś Opublikowano 3 Grudnia 2009 Na detailingworld.co.uk oba woski (476 i #16) są uważane za mistrzów długich dystansów i na tym forum w tematach o woskach na zime i nie tylko też panowała taka opinia . To jak to w końcu jest z tą wytrzymałością?
Gość Opublikowano 3 Grudnia 2009 Zgłoś Opublikowano 3 Grudnia 2009 czekajcie ale #16 i 476 to woski naturalne Canrauba - wiec ich wytrzymnalosc na karoserii jest mniejsza niz systetycznych z polimerami
julian Opublikowano 3 Grudnia 2009 Zgłoś Opublikowano 3 Grudnia 2009 Portal, pczytajcie najpierw strony producentów. na forum jest dużo wiedzy, ale to jeszcze nie encyklopedia. są woski na bazie polimerów z dodatkie carnauby, czego przykładem jest 476. a co powiesz na to, że naturalny zymol carbon utrymuje sie na karoserii dluzej niz syntetyk jak colli? bardzo wiele zalezy tez od staranności aplikacji, przygotowania powierzchni i dalszej pielegnacji wosku. jesli myjesz auto z syntetycznym woskiem chamską aktywną pianą i przecierasz szmatą to na pewno utrzyma się ktrócej niż wosk natutalny myty dedykowanym, delikatnym szamponem. zachęcam ponownie do czytania już istniejących wątków.
Administrator CleanerFreak Opublikowano 4 Grudnia 2009 Administrator Zgłoś Opublikowano 4 Grudnia 2009 czekajcie ale #16 i 476 to woski naturalne Canrauba - wiec ich wytrzymnalosc na karoserii jest mniejsza niz systetycznych z polimerami No nie tak do końca - zwłaszcza w przypadku #16 nie można mówić o naturalnym wosku
sylwek Opublikowano 13 Grudnia 2009 Zgłoś Opublikowano 13 Grudnia 2009 Zależy mi na maksymalnie trwałej i długiej ochronie lakieru woskiem lub sealantem. Co będzie lepsze w tym przypadku Colli 476 vs. Wolfgang Pain Sealant. Może jest coś jeszcze lepszego?
Dystrybutor m.k. Opublikowano 13 Grudnia 2009 Dystrybutor Zgłoś Opublikowano 13 Grudnia 2009 Wolfgang podobno dobry, ale sam nie sprawdzałem. Mimo to kilka specjalnie tuż przed gorszymi warunkami testuję aby się zorientować co jest stosunkowo solidne http://forum.kosmetykaaut.pl/viewtopic. ... 3949#13949
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się