Skocz do zawartości

Jakie opony polecamy?


Rekomendowane odpowiedzi

Rainsport 225/45/17 kupione dwa miesiące temu dwie sztuki na przód. Jak narazie trudno o lepszą oponę jeśli chodzi o kompromis między mokrym i suchym. Trwałość mnie nie interesuje i nie dotyczy, bo robie 8 tysięcy rocznie wiec około 3 w okresie zimowym. W związku z tym przy tych nalotach prędzej je wyrzucę ze starości niż z powodu zużycia. Jeśli chodzi o hałas to nie zauważyłem różnicy miedzy nimi a tymi które miałem wcześniej czyli Vredestein Ultrac Cento. Też opona z górnej póły według mnie i warto je kupić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Założyłem moje 8 letnie contiecocontact i po jednym dniu kupiłem nowe gumy. Jakaś masakra, każde ruszenie każdy zakręt pisk jakbym z 200km miał. A tam 1.4 siedzi:) norauto pozamiatalo cenowo- rainex pert 185 65 r15 700 PLN komplecik. Mam nadziej, że ujdzie. A contiecocontact masakra. Mam 5 lat, bieżnik nie ubywa ale też za cholere nie trzymają. A w deszczu to jak ma rolkach...

 

 

Eco contact są kiepskie, jak większość opon "eko" w dodatku 8 letnie gdzie guma straciła swoje właściwości i elastyczność wiec nie ma sie co dziwić

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do Rainexpertów 3 - jak dla mnie doskonały kompromis między ceną a jakością. Trzymanie na mokrym to jest bajka, na przykład o wiele wyżej pozycjonowane i droższe Pirelli Cinturato P7 wypadają tutaj gorzej, bo auto ma tendencję do zamiatania przy szybkim pokonywaniu zakrętów w deszczu, a na Rainexpertach - nie (mowa o różnych autach, ale oba z belką z tyłu, więc żadna rewelacja jeśli chodzi o zawieszenie...). Ale wiadomo, że głównie jeździ się na suchym, a na suchym niby każda guma trzyma dobrze... ta jest jednak cicha i bardzo przyzwoicie się klei. W porównaniu z Daytonami D110 - niebo w ziemi w obu kryteriach.

 

Wpierw wsadziłem takie rok temu do C3 1.4i 75 KM, a wtedy to była nowość i jak się przesiadłem bezpośrednio ze starych Dębic Frigo 2, to się czułem jak w raju: tak cicho, tak przyczepnie... więc idąc za ciosem kupiłem je jeszcze do Corsy C 1.2 75 KM i wszystkie spostrzeżenia są te same. Na plus w Corsie jeszcze to, że są dość twarde, bo zimowe Uniroyal MS Plus 77 (też nowe, założone w październiku 2015) są na tyle miękkie, że czuć lekkie bujanie w zakrętach. Ale tam jest rozmiar 155/80 R13, to mają prawo...

 

Aha - Uniroyale (wszystkie) mają jeden minus z perspektywy detailera: spore powierzchnie z rowkami, co utrudnia nakładanie dressingów i zwiększa potrzebną ich ilosć :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W relacji jakość-cena Nokian WR D4 wypada bardzo dobrze, aczkolwiek powtarzam opinie znajomych, bo ja na takich oponach nie jeździłem. No ale co Nokian to Nokian, pewnie tak jest. Z tańszych, to Uniroyal MS Plus 77. Zdecydowanie ponadprzeciętne zdolności w warunkach ograniczonej przyczepności, tylko, tak jak pisałem w poprzednim poście, miękkie.

 

Jeszcze pytanie za ile, bo Goodyear Ultra Grip 9 albo Michelin Alpin A4 to high end, ale też cenowy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W1Michal, jak szukałem jesienią opon, to A4 jeszcze był dostępny (nie złogi magazynowe, tylko świeże opony), ale rzeczywiście, jest już A5, więc na przyszłą zimę raczej A4 nie będzie (podobnie jak Nokiana WR D3, skoro jest już D4). Co do Conti - :good: Zmieniał mi w aucie (innym, tam były stare Dębice, ich miejsce jest już raczej koło śmietnika) w listopadzie wulkanizator, u którego byłem pierwszy raz, gość handluje oponami nowymi i używanymi i jak go tak podpytałem, co właściwie jego zdaniem jest najlepsze, nie z jego asortymentu, tylko w ogóle, to powiedział, że Conti TS850. Coś w tym pewnie jest.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W relacji jakość-cena Nokian WR D4 wypada bardzo dobrze, aczkolwiek powtarzam opinie znajomych, bo ja na takich oponach nie jeździłem. No ale co Nokian to Nokian, pewnie tak jest. Z tańszych, to Uniroyal MS Plus 77. Zdecydowanie ponadprzeciętne zdolności w warunkach ograniczonej przyczepności, tylko, tak jak pisałem w poprzednim poście, miękkie.

 

Jeszcze pytanie za ile, bo Goodyear Ultra Grip 9 albo Michelin Alpin A4 to high end, ale też cenowy.

 

i Nokiany i Vredesteiny to podobna półka cenowa do 1200zł... myślę że na tych muszę się skupić...

słyszałam o przereklamowanych continentalu, którego nie robi się w jednym kraju i zależy na co trafisz, więc podziękuję... a pytając każdego oponiarza, jakie poleca zawsze odpowiada Continental, Michalin, Pirelli...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A Micheliny Crossclimaty ktoś posiada lub testował? Myśle czy ich do cabrioleta nie zalorzyć. Jako letnia podobno kozak na mokrym też a od biedy w zimę awaryjnie do sklepu da radę bujnąć jak drugie auto by zaniemogło.

 

Piszą o niej bardzo dobrze. Cena trochę duża ale do auta sezonowego i awaryjnego zimowego lepsze to niż 2 kpl opon i felg.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nokiany dla mnie na dzień dzisiejszy poszły w odstawkę, nawet nie spojrzę na nie, a firmy te które wymieniłeś tez są bardzo dobre ... a które wybierzesz z tych firm i tak zrobisz dobrze, podoba Ci się michelin to bierz, masz chrapkę na veredestein tez bierz i nie będziesz zawiedziony :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na nasza deszczowo-plusowa zimę to nie potrzeba zimowek :)

 

Wystarczyły by śmiało rainsporty :)

 

2 lata temu kupiłem conti ts850 i zimy widziały 2x po 3-4h. Dlatego m.in. Do cabrio myśle nad złożeniem crossclimatów michelinowych bo to jest letniak klasy Premium a i podobno od biedy na śniegu idzie przeturlac sie nawet niezle.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nokiany dla mnie na dzień dzisiejszy poszły w odstawkę, nawet nie spojrzę na nie

 

Bo made in Russia? Też mnie to odrzuca, dlatego zanim je kupię, upewnię się, czy czasem nie można byłoby dostać takich wyprodukowanych w Finlandii. Jak nie, to będę miał ciężki orzech do zgryzienia. :)

 

Ale to nie tylko Nokian. Mój ojciec miał Michelin Primacy 3 też wyprodukowane w Rosji...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bierz Nokiany WRD 4. Ja mam wyprodukowane w Rosji i nic złego z nimi się nie dzieje. Idealnie się wyważyły, są bardzo komfortowe, ciche, super się trzymają na śniegu, błocie jak i na suchym. Fabryka Nokian w Rosji jest nowocześniejsza jak w Finlandii z tego co wiem. Kupiłem opony w zeszłą zimę i wiem, że jak zimówki to tylko Nokian.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Przemcio jak zimą nie jezdzisz prawie wcale albo masz drugie auto to być może jest to jakieś wyjście, na pewno będa lepsze zimą niż letnie, a jak zimą nie jedzisz to nie ma sensu zimówek kupować

 

No właśnie dlatego tak pomyślałem o tych crossclimatach. Nie wiem jeszcze ile będę jeździł cabrio w zimę. Napewno mało jak ja to mowię awaryjnie. W razie śniegu mam ten komfort z moze stać nie ruszana pod wiatą. Ale napewno trochę sie przejadę przynajmniej po to żeby trochę dupką pozamiatać bo rwd w zimę nie wytrzymam żeby nie użyć :)

 

Decyzja chyba podjęta --- chyba ze ktoś mi stanowczo ze swoich doświadczeń wybije te kapcie.

 

Wielosezonówek nie trawie bo to i w zime i w lato lipa ale te Crossclimaty mnie jakoś korcą :) No i w sumie nie są to typowe wielosezonówki ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bierz Nokiany WRD 4. Ja mam wyprodukowane w Rosji i nic złego z nimi się nie dzieje. Idealnie się wyważyły, są bardzo komfortowe, ciche, super się trzymają na śniegu, błocie jak i na suchym. Fabryka Nokian w Rosji jest nowocześniejsza jak w Finlandii z tego co wiem. Kupiłem opony w zeszłą zimę i wiem, że jak zimówki to tylko Nokian.

 

100% racja, też kupiłem ostatniej zimy :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bierz Nokiany WRD 4. Ja mam wyprodukowane w Rosji i nic złego z nimi się nie dzieje. Idealnie się wyważyły, są bardzo komfortowe, ciche, super się trzymają na śniegu, błocie jak i na suchym. Fabryka Nokian w Rosji jest nowocześniejsza jak w Finlandii z tego co wiem. Kupiłem opony w zeszłą zimę i wiem, że jak zimówki to tylko Nokian.

Wiesz jak to jest... za spalenie Małego Wersalu w Świerklańcu czy wyrżnięcie połowy mojej rodzinnej dzielnicy trudno żebym z entuzjazmem dawał im pracę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.