Skocz do zawartości

COLLINITE 476 VS FINISH KARE 1000P Hi-Temp Paste Wax


kogoot

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 230
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

[ Dodano: 6 Sierpień 2012, 19:07 ]

Alvin234, oba woski posiedzą długo, nie sugeruj się wielkością opakowania, chyba, że potrzebujesz wosku..... na bardzo długi czas ;)

Na wosk mam do wydania 90 zł. A co do wielkości to za niedużą różnicę cenową mam około 140 gram więcej chodzi mi o finish kare w porównaniu do collinite.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Finish Kare ma też wosk FK 2685, z opisu i wrażeń użytkowników wynika, że daje większą glębię koloru, jednak nieco mniejszą trwalość, na wiosnę zamierzam kupić tester i przetestować, na razie na zimę nakladam FK 1000.

 

Nie wiem jak się pracuje Coli, ale mi jak najbardziej FK odpowiada, bardzo latwa aplikacja i ścieralność, nie zauważylem problemów z tym woskiem. Biorac pod uwagę wielkość puszki/wydajność i trwalość to mam z glowy na kilka ladnych lat kwestię wosku dla siebie i rodziny :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołączyłeś do forum spory czas temu. Chyba powinieneś przeczytać/wiedzieć o woskach/sealantach więcej niż nie jeden świerzak... Poza tym poczytaj kilka postów wcześniej :wallbash: Obydwa smarowidła są ok chyba z lekkim nastawieniem na Colli. Sam nie mam jeszcze porównania. Najważniejsze jest prawidłowe przygotowanie lakieru. Glinkowanie, cleaner i ww. woski będą się trzymać spory czas.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W moim odczuciu na ciemnych lakierach Colli mocniej przyciemnia i nadaje głębi,po FK Hi temp efekt jest nieco sztuczny.

Jesli chodzi o wygląd stawiam na Colli,ale juz przyjemnosc w nakłdaniu i polerowaniu zdecydowanie po stronie Hi Temp.

Wytrzymałość porównywalna dlatego Colli poszło na giełde.

 

ps. Wszystko na temat masz na forum . ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szwejk no właśnie, bo każdy lubi coś innego. ja np. jestem zachwycony tym, rzeczywiście nieco sztucznym, efektem po fk, swietnie mi się też nim pracowało, choć jak przez przypadek niewytarty wosk trafił na słońce to się napociłem z nerwów nieco. colli nie pracowałem, ale oglądałem vw i mi bardziej podoba się fk.

 

doradzam kupno testerów, kilku i zabawę. mimo wszystkich "przeciw".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Efekt długotrwałe zabezpieczenie lakieru na zimę. Mam do zrobienia 2 auta. Jedno bordowe drugie śliwkowe. A czy będzie połysk czy głębia to na zimę obojętnie

 

Myślę że lepszy na zimę będzie colli, ale się więcej nad tym napracujesz:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oba woski to ta sama liga: cenowa, jakościowa, długodystansowa. Jeżeli więc ktoś dopiero zaczyna zabawę w woskowanie to przed zakupem niech rzuci monetą lub zasugeruje się wyglądem/kolorem puszki, bo wątpię, żeby zobaczył różnicę w aucie nawoskowanym obydwoma specyfikami.

Panowie i Panie - tu naprawdę nie ma co roztrząsać, który lepszy, bo jak ze wszystkim w życiu: każdy lubi co innego.

 

Kupować i smarować i tyle w temacie ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

andrzej166, FK 1000p wg producenta jest odporny na temperatury do 250C. I na moje coś w tym jest. Zanim nabyłem FK1000p użyłem Colliego 845 na felgi - to ten sam wosk co 476, tylko płynna postać. Po przejechaniu jakiś 3tyś km na felgach już nic nie było, szczególnie na przodzie. Natomiast FK1000p po podobnym przebiegu praktycznie nie ruszony. Więcej doświadczeń z temperaturami nie robiłem, bo nabyłem autobahna, który trzyma się "jak gupi" :D

 

 

kamilgt, ojtam ojtam. Po FK jest większy szajn 8-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kamilgt, ojtam ojtam. Po FK jest większy szajn 8-)

 

Taki sztuczny ten szajn ;) Dlatego FK jest na felgach tam może być szajn i wygląda ok :)

 

Mam zrobioną tylną klapę w Mazdzie 6 50/50 oraz lewe i prawe lusterko Coli i Fk położone 13.08

obydwa z DJLPL pod sobą.

tak dla testów :) wytrzymałościowych.

Auto ostatnio cały czas na dworze i pada już któryś dzień siedzą i się trzymają.

różnica w wyglądzie? na srebrnym słabo widać..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moje wnioski po wielokrotnym woskowaniu różnych aut 476 jak i 1000p

476:

-ładnie przyciemnia lakier

-dobrze kropelkuje

-przyciąga kurz (do pierwszego mycia)

-zapach bez komentarza (lepszy od 1000p) ale generalnie lipa :)

-aplikacja średnia

-szybko znika z felg

 

1000p:

-szklistość

-dobrze odprowadza wode

-nie przyciaga kurzu

-kropelkowanie selantowe, średnie

-moim zdaniem trwalszy i bardziej odporny (felgi)

-łatwa aplikacja i docieranie

-zapach - dno :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli chodzi o wygląd, przyciąganie kurzu to pojęcia względne, uzależnione od konkretnych przypadków smarowanego auta, natomiast biorąc pod uwagę aplikację obu wosków leciutko szala zwycięstwa przechyla się na korzyść FK...

 

Osobiście uważam także, że co najmniej jeden z tych wosków, powinien znajdować się u każdego pasjonata detalingu ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.