sirtrojan Opublikowano 6 Maja 2011 Zgłoś Opublikowano 6 Maja 2011 spróbuj wywietrzyc rękawice bokserskie takie po 2-3 latach używania . Jak ci się uda dostaniesz Nobla hehe
Xkem Opublikowano 6 Maja 2011 Zgłoś Opublikowano 6 Maja 2011 A ja bym się nie ograniczał tylko do ozonowania klimy to trochę tak jak użycie dezodorantu zamiast umycia się
ZYBI68 Opublikowano 6 Maja 2011 Zgłoś Opublikowano 6 Maja 2011 sirtrojan, Ale ja miałem na myśli po ozonowaniu
kuba94 Opublikowano 6 Maja 2011 Zgłoś Opublikowano 6 Maja 2011 Ja w swoje rekawice wkładam w skarpecie wsypany żwirek syntetyczny dla kota do kuwety śmierdzą ale nie tak jak moje poprzednie everlasty ze musiały w garażu na kołu z gazetami sie suszyc
m1chal Opublikowano 7 Maja 2011 Zgłoś Opublikowano 7 Maja 2011 a w swoje rekawice wkładam w skarpecie wsypany żwirek syntetyczny dla kota czego to polak nie wymyśli
Marcin GDA Opublikowano 7 Maja 2011 Zgłoś Opublikowano 7 Maja 2011 Chcecie konkretny model wiec podaje co ja kupiłem, wtedy płaciłem ok 250zl teraz widzę ze są one tańsze, jedyne czym się różni mój to jakaś nalepka na obudowie wystarczy wpisać w Allegro hasło Generator ozonu YL-A300N
sokoleokoo2 Opublikowano 7 Maja 2011 Zgłoś Opublikowano 7 Maja 2011 Koledzy ja też chyba zakupię takie cudo, ceny zależnie od wyglądu( naklejki) wąchają się od 150-250 zł a przyda się na kilka lat i nie tylko do autka.
capricorn Opublikowano 8 Maja 2011 Zgłoś Opublikowano 8 Maja 2011 Btw moja kobita powiedziała ze jak wyozonuje samochód to do niego nie wsiądzie bo to powoduje starzenie. Wolna cząsteczka tlenu która jak ktoś tu wspomniał czepia się innych cząsteczek niszczy kolagen i powoduje starzenie się skóry hehe skąd ja to znam Co do samego ozonowania jestem ciekaw jaka jest różnica pomiędzy urządzeniem za 250 a urządzeniem za 2500, pomijając aspekt techniczny obydwu.
ZYBI68 Opublikowano 8 Maja 2011 Zgłoś Opublikowano 8 Maja 2011 capricorn, Wydajnością, te za 2500 można stosować już zarobkowo a te tańsze do domowego użytku.
sokoleokoo2 Opublikowano 8 Maja 2011 Zgłoś Opublikowano 8 Maja 2011 Boje się tylko tego że dostanę pudełeczko które nic nie robi, bo ciężko chyba sprawdzić czy rzeczywiście dział ?
capricorn Opublikowano 8 Maja 2011 Zgłoś Opublikowano 8 Maja 2011 ZYBI68, napisałem pomijając aspekt techniczny
mlun Opublikowano 15 Maja 2011 Zgłoś Opublikowano 15 Maja 2011 Słuchajcie a co powiecie o tym sprzęcie? http://allegro.pl/ozonator-400mg-ozonu- ... 78415.html parę złotych tańszy ale zasada działa taka sama. Korzystał ktoś z niego?
bbarti Opublikowano 18 Maja 2011 Zgłoś Opublikowano 18 Maja 2011 Witam Zna ktoś może godny polecenia warsztat od klimatyzacji w Poznaniu? Nie chce specjalnie kupować ozonatora dla siebie - chodzi mi o fachowy przegląd, uzupełnienie czynnika itd i odgrzybianie za pomocą ozonatora. Może któryś z forumowiczów się tym zajmuje?
sider Opublikowano 10 Czerwca 2011 Zgłoś Opublikowano 10 Czerwca 2011 Widze że pojawia się wiele wątpliwości co do generatorów ozonu.Oczywiście jest tego masa na rynku.Spróbuje rozwiac część wątpliwości......A więc: - zapytajcie jakiej wydajności mają generatory w serwisach klimatyzacji (stawiam że max powiedzą 400mg) tym możecie ozonowac sobie akwarium w domu - jaki czas wam proponują w celu odgrzybienia klimy (przypuszczam że wystarczające 30min,ale sprawdza się to tyko przy profesjonalnym generatorze min.10000mg) - czy po zabiegu wsiadacie zaraz do auta i odjeżdżacie?jesli tak to zabieg jest nie skuteczny,ponieważ żaden usługodawca pracujący na dużej wydajności generatorze nie pozwoli wam wsiąśc do auta ze względów zdrowotnych(zaczerwienione oczy,brak śliny,gryzące gardło,zawroty głowy i na końcy zatrucie dróg oddechowych i pokarmowych)przynajmniej przez 20min po zabiegu -czy wsiadająć po przewietrzeniu czujecie zapach ozonu?Powinien sie utrzymac we wnętrzu jeszcze na drugi dzień,lecz nie jest juz szkodliwy ponieważ spadnie jego stężenie -jaka ilośc ozonu może przepuścic ten kamyczek na silikonowej rurce,w porównaniu z wylotem 15cm/15cm. I można tak wypisywać i wypisywać.Wijąc z tego wnioski kazdy musi sam.
capricorn Opublikowano 10 Czerwca 2011 Zgłoś Opublikowano 10 Czerwca 2011 sider, A jakie jest twoje zdanie na temat tych "zabawek" po 200 zł dla celów domowych?
sider Opublikowano 10 Czerwca 2011 Zgłoś Opublikowano 10 Czerwca 2011 Zalezy co rozumiesz mówiąc o celach domowych?Te po 200zł na portalach aukcyjnych wytwarzają max 500mg.Takim generatorem nie odświeżysz pwietrza nie poczujesz woni ozonu po zabiegu.Nie ubliżając nikomu ale jest to dobre to pozbycia sie muszek owocówek w kuchni,albo jak gdzies tam pisałem do ozonowania wody w akwarium.
capricorn Opublikowano 10 Czerwca 2011 Zgłoś Opublikowano 10 Czerwca 2011 Zalezy co rozumiesz mówiąc o celach domowych? Np. usunięcie woni po spalonym mleku, jakiś nieprzyjemny zapaszek w samochodzie itp.
sider Opublikowano 10 Czerwca 2011 Zgłoś Opublikowano 10 Czerwca 2011 [Np. usunięcie woni po spalonym mleku, jakiś nieprzyjemny zapaszek w samochodzie itp. Zapach spalonego mleka można jeszcze wiwietrzyc otwierając okno (bardziej oplaca sie zainwestowac w pochłaniacz),co do samochodu nie usuniesz tym zapachu np.nikotyny to wiem na 100%.Kiedys na próbe kupiłem taki generatorek...super świetny z wieloma przyciskami siikonową rurka i kocówka a la napowietrzacz do akwarium,niestety spalił się przy drugiej próbie usuwania zapachu po 3h ciągłej pracy.Producent będzie cię zapewniał że to świetna rzecz (bo trudno żeby cię zniechęcał) Masz trzy wyjścia: - popytac ludzi którzy używają tego nie zarobkowo(mówie o interesującym cię generatorze) -kupic samemu i zobaczyć -jesli jestes z moich okolic to zapraszam i włącze ci mój generator na 5 min(to wystarczy byś go poczuł),a dla porównania możesz poszukac kogos kto włączy ci równiez na 5 min generator o wydajności 400mg
capricorn Opublikowano 10 Czerwca 2011 Zgłoś Opublikowano 10 Czerwca 2011 jesli jestes z moich okolic to zapraszam Jestem z centralnej Polski, ale dzięki za zaproszenie A czym się różni jonizator od ozonatora?
sider Opublikowano 10 Czerwca 2011 Zgłoś Opublikowano 10 Czerwca 2011 Nie wciągałem sie nigdy zbyt w tematy jonizatorów,z tego co sie orientuje to także znajduje zastosowanie wśród alergików,ale jest chyba bardziej przeznaczony do zwilżania powietrza,ale moge sie mylić.Jonizator raczej nie usuwa zapachów czy pleśni na ścianie.Ale może wypowie sie ktos kto zna sie na jonizatorach.
fro Opublikowano 10 Czerwca 2011 Zgłoś Opublikowano 10 Czerwca 2011 Przegladnąłem cały watek i tak sie zastanawiam: nikt nie poruszył aspektu agresywności ozonu? Jestem (właściwie to byłem przez wiele lat ) akwarystą morskim gdzie używa się ozonatorów - kontakt z ozonem niszczy, a wręcz masakruje plastik, plexiglass, silikon, gumę. Robią się kruche i łamliwe. Czy aby napewno regularne ozonowanie bardzo wydajnymi ozonatorami lub wielogodzinne tymi mniej wydajnymi nie ma wpływu na wnętrze samochodu?
sider Opublikowano 10 Czerwca 2011 Zgłoś Opublikowano 10 Czerwca 2011 Kolego Fro nikt przecież nie ozonuje auta co dwa tygodnie.Zabieg wykonuje się raz na rok przy odgrzybianiu klimy,lub w przypadku pozbycia się uciążliwego zapachu,co także robi się nawet rzadziej niz odgrzybianie klimy.Ozonowałem jakis czas temu przez ponad godzine Nissana Nvarre całą w skórze i nic się nie działo.Klient w razie czego miał do mnie wrócic i do dziś nie narzekał że coś mu sie zniszczyło.
Sprinter Opublikowano 12 Czerwca 2011 Zgłoś Opublikowano 12 Czerwca 2011 U mnie gość ozonował klimę przez godzinę i nadal śmierdzi stęchlizną jak wyłączę klimę mam jechać do niego na pooprawkę oczywiście już za free ,ale nie wiem czy to pomoże czy nie będzie trzeba podjechać do kogoś innego co bardziej "inwazyjnie" odrzybiają Dodam, że ma ozonator o wydajności 1000 mg i po ostatniej próbie przez 2 dni był wyczuwalny ozon a auto było non stop wietrzone.
sider Opublikowano 12 Czerwca 2011 Zgłoś Opublikowano 12 Czerwca 2011 U mnie gość ozonował klimę przez godzinę i nadal śmierdzi stęchlizną jak wyłączę klimę mam jechać do niego na pooprawkę oczywiście już za free ,ale nie wiem czy to pomoże czy nie będzie trzeba podjechać do kogoś innego co bardziej "inwazyjnie" odrzybiają Dodam, że ma ozonator o wydajności 1000 mg i po ostatniej próbie przez 2 dni był wyczuwalny ozon a auto było non stop wietrzone. 1000mg to 1 g ozonu .Ja pracuje na generatorze o wydajności 13500 mg czyli 13,5 g.I teraz czy wymieniany miałes filtr kabinowy,czy ozonował ci auto na włączonej klimie i za razem odpalonym silniku.Czy włączony był obieg zamknięty?Ozon będziesz czuł jakiś czas ponieważ wgryza on sie w tkanine foteli przy okazji utleniając bakterie.
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się