Skocz do zawartości

Cytat z forum Volkswagena


pcefun

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 1 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

dzisiaj przeczytane...

 

Na jednej z felg odchodzi mi lakier bezbarwny, chcialbym na razie uniknac powtornego lakierowania, czytalem gdzies, zeby przeleciec bezbarwnym lakierem do paznokci to przestanie dalej odchodzic, tylko nie wiem ile w tym prawdy?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jako, że kupiłem Astrę H postanowiłem się zarejestrować na forum tychże aut. Czytam forum i oczom nie wierzę:

http://www.astrah.pl/viewtopic.php?f=17&t=1445

Postanowiłem się wtrącić i naprostować heretyka, a.... zostałem zrugany, że detailing i polerka to dwie różne sprawy i żebym lakierników nie pouczał :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Faktycznei grubo ida:

 

jeśli chcesz faktycznie osiągnąć mega połysk i głębie koloru to nie wiem czy tanimi pastami to zrobisz... jeśli nie chcesz inwestować w pasty to udaj się do zakładu gdzie polerki robią - koszt około 100zł i masz igłe :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jestem lakiernikiem i hobbystycznie bawię się detailingiem, nie rozumiem dlaczego niektórzy łączą jedno z drugim. W pracy zazwyczaj muszę prze polerować tz. ma się zaświecić i kowalski robi wow :mrgreen: Chodź próbowałem podchodzić profesjonalne do tematu polerki w pracy, traciłem mnóstwo czasu a za ten czas mogłem zrobić mnóstwo innych rzeczy, ale dobra wierzyłem że dzięki temu klient będzie zadowolony. Niestety czasami klient wracał za miesiąc i auto już porysowane i całą robotę poszła w.... jeszcze narzeka że mam ch**owy bezbarwny bo sie łatwo rysuje...yhm to dlaczego reszta auta na którym jest oryginalny lakier po 100% korekcie jest również porysowany? Stwierdziłem po pary przypadkach że nie warto...

 

Wielu lakierników uważa że potrafi polerować, też tak zresztą uważałem, jak mu powiesz że nie potrafi to popada :x

Niech każdy robi to w czym jest dobry

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i mysle , ze fajnie zostalo to podsumowane . Lakiernik , z ktorego uslug korzystalem :D ladnie polakierowal, ale wypolerowal, jakto lakiernik wlasnie. Tyle, ze ja juz zalozylem polerke we wlasnym zakresie i nie mialem z tym problemu. Jak gosc ma zlecen na miesiac do przodu, bierze 300 zl za element, do ktorego sie co jak co przyklada, nie ma opcji ,zeby sie rozczulal nad polerowaniem, skoro 90% odbiorcow potem i tak jak odbiera swiecace sie cale auto mimo ze malowali 2-3 elementy , to chca owego lakiernika po recach calowac bo im calosc spolerowal i z matowego auta zrobilo sie "swiecace":)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jestem lakiernikiem i hobbystycznie bawię się detailingiem, nie rozumiem dlaczego niektórzy łączą jedno z drugim. W pracy zazwyczaj muszę prze polerować tz. ma się zaświecić i kowalski robi wow :mrgreen: Chodź próbowałem podchodzić profesjonalne do tematu polerki w pracy, traciłem mnóstwo czasu a za ten czas mogłem zrobić mnóstwo innych rzeczy, ale dobra wierzyłem że dzięki temu klient będzie zadowolony. Niestety czasami klient wracał za miesiąc i auto już porysowane i całą robotę poszła w.... jeszcze narzeka że mam ch**owy bezbarwny bo sie łatwo rysuje...yhm to dlaczego reszta auta na którym jest oryginalny lakier po 100% korekcie jest również porysowany? Stwierdziłem po pary przypadkach że nie warto...

 

Wielu lakierników uważa że potrafi polerować, też tak zresztą uważałem, jak mu powiesz że nie potrafi to popada :x

Niech każdy robi to w czym jest dobry

Brawo, bardzo rozważna opinia, z którą zgadzam się w 100%.

To co najbardziej mierzi u lakierników (nie wszystkich) to fakt, że na siłę starają się udowodnić że w 3h oni robią to samo co my w 3 dni :)

 

A prawda jest po prostu taka, że nie mają na to czasu i jest to dla nich nieopłacalne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Cytat z FFP

 

Ł: Taki sprzęcik sobie zamówiłem :cyclops: Jeszcze dojdą do kompletu odpowiednie pasty itd. :cyclopsani: Punto będzie miało zrobione poprawki lakiernicze - przeze mnie wraz z udokumentowaniem pracy (odpryski, ryski itd.) :bounce: Następnie wpadnie na detaling do mojego kolegi :oops: Wszystko będzie zrobione jak na dworze pogoda się poprawi i będzie ciepło :lol:

 

Ja: a co ma pogoda do tego :> chyba nie zamierzasz robić tego pod chmurką :lol:

 

Ł: A do polerowania potrzebne jest pomieszczenie? Od kiedy? :E

Nie rozumiem co ci przeszkadza w polerowaniu na powietrzu? (w bezwietrzną pogodę..) Czy ja napisałem, że bede cos malowal na dworze? Z reszta :D Malowałem, polerowałem nie jedno auto także wiem co robię :-?

 

Tłumaczę mu w temacie i na PW, że będzie rysował lakier ale przekonać się nie daje i podaje mi przykład, że lakiernik czy ASO robią to na zakurzonych autach i jakoś to wygląda

 

Cały temat do zobaczenia tutaj: http://fiatpunto.com.pl/topic44852-75.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czasami sytuacja zmusza, sam w zeszłym roku robiłem na swojej "kruszynce" korektę na wolnym powietrzu bo do garażu nie ma szans wjechać z powodu lipnego nachylenia - niestety musi być idealna bezwietrzna pogoda i odpowiednie warunki lokalizacyjne spełnione.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jeśli chodzi o środki to nawet nasza pasta Tempo jest niezła. Raczej bym szukał pasty z woskiem lub po polerowaniu zwykła pasta polerska nałożyłbym wosk - dla zabezpieczenia lakieru ponieważ szybko zmatowieje.

Ja kupiłem polerkę chyba za 40 zł w Makro i powiem ze daje rady, ale wg mnie lepsze są te w kształcie szlifierki kątowej - oczywiście nie szlifierki bo byś spalił lakier - muszą być wolne obroty.

Samo polerowanie nie jest trudne - uważać trzeba na kantach i mocnych zaokrągleniach aby nie przepolerować do podkładu ;)

jeśli są ryski to samo polerowanie mało pomoże. Wtedy lepiej papierem ściernym ok 1000 zjechać o dopiero wypolerować.

Ogólnie w każdym sklepie który zajmuje się dobieraniem lakieru i posiada urządzenia do polerowania powinieneś się dowiedzieć co gdzie i jak.

Na głębsze zadrapania polecam gąbkę do polerki a do efektu końcowego skórę z barana - czy jak to się tam nazywa ;)

 

Pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cytat z forum BMW

Ja osobiście polecam Farelke G3 i to oczywiście maszynowo na max obrotów i dużej ilości wody na świeżą paste. Do głebokich rys zdziwicie sie ale K2 Ultra Cut robi robote ale to już recznie miejscowo bo dosyć konkretne ma te ziarna.

 

Efekt po umyciu po polerce G3 i wosku na mokro Plak

 

 

 

PS. Po mechanicznej polerce G3 syyyyyfuu co nie miara :) Dlatego radze wypolerowane elementy przykrywać szmatami, prześcieradłami bo masakra :) Pasta jest wszedzie i potem znowu trzeba ją wcierać bo nie ma opcji jej zmyć żeby "tłustego" śladu nie zostawiła:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.