hamilton Opublikowano 15 Sierpnia 2016 Zgłoś Opublikowano 15 Sierpnia 2016 Zależy gdzie ta rysa....jeśli jest na dole drzwi to osobiście pobawiłbym się w dobranie bazy, wymieszanie z klarem, "zapuszczenie" w rysę, zeszlifowanie i później pasta...jeśli jest w widocznym miejscu to można ją optycznie spłycić papierologią + pasta bo po farbie zawsze jakiś ślad zostanie.. pokaż jakieś zdjęcie.
Tefugioss Opublikowano 15 Sierpnia 2016 Zgłoś Opublikowano 15 Sierpnia 2016 Niestety ale nie, chciałem napisać temat ogólnie o tym ale nie mam 10 postów jeszcze. A rysa jest wielgachna.. przez cały samochód dokoła. Zamierzam stworzyć osobny temat po osiągnięciu 10ciu postów i wkleić więcej fotek jeśli będzie to potrzebne. W S+ powiedzieli mi że tylko lakierowanie, orientacyjny koszt to 3000 zł oraz postraszyli mnie że jeśli tego nie zrobie to wejdzie ruda i dokończy dzieła zniszczenia A najbardziej boli to że auto które jest już dość stare, ma orginalny zadbany lakier.. i weź tu teraz lakieruj wszystko od nowa a potem powiedza ci że malowane bo pewno jaki wypadek Tutaj rysa pod słońce Z drugiej strony auta troche schowana więc mniej razi po oczach A tutaj z bliska
hamilton Opublikowano 15 Sierpnia 2016 Zgłoś Opublikowano 15 Sierpnia 2016 No to już jest s..... , pacanowi bym ręce połamał... Całej raczej nie schowasz, jakby ją lekko rozrysować może byłaby mniej widoczna..zagadaj z kimś ogarniętym z forum, niech to zobaczy na żywo, może da się coś uratować. Napisz skąd jesteś bo może masz detailera za rogiem
Tefugioss Opublikowano 15 Sierpnia 2016 Zgłoś Opublikowano 15 Sierpnia 2016 Wiesz co.. nie wiem kto to zrobił ale sie domyślam.. byłem w Niemczech, auto zostało dosłownie na 2 noce na osiedlu, ciapate zrobiły reszte.. Ogólnie jestem z Włocławka, a byłem w s+ w toruniu, tzn dawnym s+ teraz ta firma funkcjonuje troche pod inną nazwą
Manios Opublikowano 15 Sierpnia 2016 Zgłoś Opublikowano 15 Sierpnia 2016 Na szybko mogę Ci tylko powiedzieć że da radę to zatuszować, zabawa długa i żmudna i oczywiście nie będzie to efekt 100% jak po lakierowaniu ale nie będzie rzucać się w oczy. Poszukaj, może jest ktoś na forum z Twojej okolicy kto się tego podejmie.
Tefugioss Opublikowano 15 Sierpnia 2016 Zgłoś Opublikowano 15 Sierpnia 2016 Chyba nic innego mi nie pozostaje, tyle o ile musze sie szybko zdecydować co z tym fanem zrobić przed zimą. Panowie z S+ powiedzieli że jeśli w pore się za to nie wezmę to ruda zacznie wychodzić.. więc albo znajde jakiegoś magika co mi to tanio zrobi albo zostanie malowanie
hamilton Opublikowano 15 Sierpnia 2016 Zgłoś Opublikowano 15 Sierpnia 2016 "Zapastuj" grubo i szukaj magika
Tefugioss Opublikowano 15 Sierpnia 2016 Zgłoś Opublikowano 15 Sierpnia 2016 wlasnie a może polecasz jakiś dobry środek co pomoze mi to narazie zamaskować i zabezpieczyć przed ogarnięciem sprawy? bo jak narazie to nawet nie mam czym tego zapastować, jestem zielony w tych sprawach na daną chwile
powalla Opublikowano 15 Sierpnia 2016 Zgłoś Opublikowano 15 Sierpnia 2016 Polecam BILT HAMBER AUTO BALM (niecałe 40zł za 50ml starczy na dłuuugo) , bo i maskuje i ma działanie antykorozyjne ale aplikacja trochę upierdliwa (szczegóły znajdziesz na forum) .
Tefugioss Opublikowano 15 Sierpnia 2016 Zgłoś Opublikowano 15 Sierpnia 2016 i mowisz że wosk zda sie przy wypełnianiu i maskowaniu głębokiej rysy? Nie wiem jak to jest bo sie nie znam, a jakies pasty koloryzujące bądz co bądz te takie magiczne kredki? wiem ze to schodzi przy pierwszym myciu ale chciałbym żeby dało to jak najlepszy efekt maskujący do czasu wizyty u lakiernika.
DZIADZIA Opublikowano 16 Sierpnia 2016 Zgłoś Opublikowano 16 Sierpnia 2016 wiem, że nie jest to profesjonalny specyfik, ale na takie rysy dobry jest towot/smar. Delikatnie przykryj nim rysy na czas szukania magika i nie ma szans żeby pojawił się rudzielec.
Marros Opublikowano 16 Sierpnia 2016 Zgłoś Opublikowano 16 Sierpnia 2016 To już lepiej niż smarem, to kupić kredkę koloryzującą i po odtłuszczeniu i wyczyszczeniu rysy, przypudrować tego syfa w postaci rysy, a nie zamazywać go smarem.
DZIADZIA Opublikowano 16 Sierpnia 2016 Zgłoś Opublikowano 16 Sierpnia 2016 do malowania i tak będzie przytarte i odtłuszczone, a kredka nie uzupełni tak dokładnie szczeliny jak smar. Osobiście tak przejeździłem zimę na dwóch rysach, nie wyskoczyło nawet grama rdzy. Wiem, że sposób jest spartański, ale działa
Tefugioss Opublikowano 16 Sierpnia 2016 Zgłoś Opublikowano 16 Sierpnia 2016 I na srebrnym zda to egzamin? a co do tych kredek koloryzujących to polecacie jakies na srebrne autko?
hamilton Opublikowano 16 Sierpnia 2016 Zgłoś Opublikowano 16 Sierpnia 2016 Tutaj chyba nikt Ci w temacie kredek nie doradzi;) kup w podobnym odcieniu i po krzyku, to ma zamaskować syfa a nie tworzyć look;)
DZIADZIA Opublikowano 16 Sierpnia 2016 Zgłoś Opublikowano 16 Sierpnia 2016 659590 I na srebrnym zda to egzamin? na każdym zda egzamin, towot zwyczajnie nie dopuści wilgoci do blachy...
Tefugioss Opublikowano 16 Sierpnia 2016 Zgłoś Opublikowano 16 Sierpnia 2016 co do zabezpieczenia to na pewno, pytanie raczej dotyczyło jak najlepszego zamaskowania
czarekcw Opublikowano 30 Sierpnia 2016 Zgłoś Opublikowano 30 Sierpnia 2016 659491 Polecam BILT HAMBER AUTO BALM (niecałe 40zł za 50ml starczy na dłuuugo) , bo i maskuje i ma działanie antykorozyjne ale aplikacja trochę upierdliwa (szczegóły znajdziesz na forum) . Akurat miałem tylko weekend wolny więc cóż: 28 stopni (fakt robota w garażu ale mimo wszystko upalnie) i jeszcze żaden wosk nie dał mi tak popalić jak ten. Już słynny Soft99 na 12 miesięcy był pikusiem w stosunku do niego. Nie wiem o ile osłabiłem jego ochronę i krycie ale co max pół panelu wycierałem bo jak zasychał to klękajcie narody.
tegies Opublikowano 30 Sierpnia 2016 Zgłoś Opublikowano 30 Sierpnia 2016 659491 Polecam BILT HAMBER AUTO BALM (niecałe 40zł za 50ml starczy na dłuuugo) , bo i maskuje i ma działanie antykorozyjne ale aplikacja trochę upierdliwa (szczegóły znajdziesz na forum) . Akurat miałem tylko weekend wolny więc cóż: 28 stopni (fakt robota w garażu ale mimo wszystko upalnie) i jeszcze żaden wosk nie dał mi tak popalić jak ten. Już słynny Soft99 na 12 miesięcy był pikusiem w stosunku do niego. Nie wiem o ile osłabiłem jego ochronę i krycie ale co max pół panelu wycierałem bo jak zasychał to klękajcie narody. Widzę że nie byłem jedyny. Przy docieraniu dachu z tego wosku myślałem że zejdę. Później tłumaczyłem sobie że może za grubo kładłem... No jakoś musiałem sobie wytłumaczyć zaskoczenie słabą kondycją organizmu przy docieraniu.
powalla Opublikowano 30 Sierpnia 2016 Zgłoś Opublikowano 30 Sierpnia 2016 Nie za grubo lecz za duza powierzchnie naraz Ten wosk naklada sie na powierzchnie kartki A4 i dociera, a nie caly dach i potem sa jazdy
tegies Opublikowano 30 Sierpnia 2016 Zgłoś Opublikowano 30 Sierpnia 2016 Doświadczenie najlepiej zdobywamy przez własne błędy
mateeusz_sz Opublikowano 5 Września 2016 Zgłoś Opublikowano 5 Września 2016 Czy lekkie rysy przy klamkach ( kobiece paznokcie) można usunąć ręcznie ? Nie mam doświadczenia w używaniu żadnych past, ani papierów itp. Najlepiej coś dla laika z aplikatorem i wytarciem mf
W1Michal Opublikowano 5 Września 2016 Zgłoś Opublikowano 5 Września 2016 Meguiars scratchX jak na ręczną robote usuwa na prawde bardzo dobrze ryski
mateeusz_sz Opublikowano 5 Września 2016 Zgłoś Opublikowano 5 Września 2016 Meguiars scratchX jak na ręczną robote usuwa na prawde bardzo dobrze ryski A do tego jakiś specjalny aplikator ?
W1Michal Opublikowano 5 Września 2016 Zgłoś Opublikowano 5 Września 2016 ja robie gąbkowym Royal padsem zielonym
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się