Marco Opublikowano 28 Grudnia 2010 Zgłoś Opublikowano 28 Grudnia 2010 Tempo to chyba pasta ścierna ?Taka z niej ścierna jak ze mnie ksiądz...chyba raczej nie nadaje sie do maszynowego jechaniaNadaje Ale nie rotacją Chociaz mi zrobil psikusa bo po korekcieAle my tu nie o korekcjach wiec nie mieszaj.Tymbardziej zeMoja wypowiedz była czysto teoretyczna nie podparta żadnym doświadczeniem
julian Opublikowano 28 Grudnia 2010 Zgłoś Opublikowano 28 Grudnia 2010 Każda z past z którymi pracowałem wypełnia/może wypełniać. Czy to FC+ (wypełnia jak szalony) czy też UF, czy menzerna czy scholl. Dlatego po każdym etapie korekty należy powierzchnię przemywać IPA (bądź odpowiednikiem w działaniu). Można doprowadzić bardzo zniszczoną powierzchnię do "ładnego wyglądu" jednym przejazdem FC+ i jednym EF/UF, ale to nie jest korekta. Po przemyciu IPA okaże się, że potrzeba 4 przejazdów FC+, to tak czysto teoretycznie i dla przykładu. Pytanie w tym wątku postawione brzmi: czym zamaskować zły stan lakieru, inaczej mówiąc, czym wypełnić rysy i inne defekty lakieru. Gdybym miał odpowiedzieć szczerze - nie wypełniać. Nie odstawiać lipy, nie nabłyszczać na sprzedaż etc. To jest w pewnej mierze oszustwo i koniec. Oczywiście, jest wiele gorszych form oszustwa podczas sprzedaży auta, ale to nie znaczy, że należy je pochwalać czy z nich szkolić. Są metody na skuteczne wypełnianie rys, oczywiście nietrwałe, jak to zwykle bywa w przypadku półśrodków, ale mam poczucie, że dyskutowanie ich na forum skupiającym, mam nadzieję, osoby dążące do perfekcji w swojej pasji czy pracy, byłoby conajmniej niestosowne.
Marco Opublikowano 28 Grudnia 2010 Zgłoś Opublikowano 28 Grudnia 2010 ale mam poczucie, że dyskutowanie ich na forum skupiającym, mam nadzieję, osoby dążące do perfekcji w swojej pasji czy pracy, byłoby conajmniej niestosowne.Święta racja Wiec: nie raz do mnie przyjeżdżają handlarze i wiadomo jak to oni chcą jak najtańszym kosztem zrobić z gów... cukierek To goń gamoni i powiedz ze Ty się takim druciarstwem nie zajmujesz
jorgus Opublikowano 29 Grudnia 2010 Zgłoś Opublikowano 29 Grudnia 2010 to jak pogoni handlarzy to obroty spadną o połowę hihihih bo z nich chyba największa kasa co u niektórych i zawsze pewne zlecenia przez zimę
julian Opublikowano 29 Grudnia 2010 Zgłoś Opublikowano 29 Grudnia 2010 nie chodzi o gonienie, ale uświadamianie. ja wiem, że ciężko, ale są nawet na forum przykłady, że można.
Rise and Shine Opublikowano 10 Lipca 2011 Zgłoś Opublikowano 10 Lipca 2011 Pozwolę sobie odkopać akurat ten temat, ponieważ poświęconego stricte temu produktowi nie zauważyłem Właściwości maskujące ręcznie aplikowanego PB White Diamond na czarnym lakierze. Jak dla mnie, zerowa różnica między dedykowanym do jasnych lakierów White Diamondem a jego rzekomym przeciwieństwem -Black Hole'm. Taka ciekawostka, może komuś się przyda
Kubz Opublikowano 10 Lipca 2011 Zgłoś Opublikowano 10 Lipca 2011 Twój test tylko potwierdza to, że teksty typu "wosk do ciemnych lakierów" to tylko marketingowa gadka. Ktoś kto ma np/ 2 auta pod opieką (jasne i ciemne), prędzej kupi "dedykowane" pod kolor środki, a to = większy zysk dla firmy. Sądzę, że BH na "jasnym" lakierze dałby podobny efekt. Ma ktoś możliwość sprawdzenia?
Rise and Shine Opublikowano 10 Lipca 2011 Zgłoś Opublikowano 10 Lipca 2011 Da się zrobić Jutro zrobię i wrzucę tutaj jakąś fotkę
Angelo Opublikowano 10 Lipca 2011 Zgłoś Opublikowano 10 Lipca 2011 Ja z tańszych alternatyw polecam nanowax od Eagle One. Jest to preparat AIO, fajne mleczko które ma delikatne właściwości ścierne i bardzo dobre właściwości kryjące rysy a przy tym dający bardzo dobry wet look. Kosztuje ok 65 zł, bardzo łatwo sie nakłada, dobrze poleruje mikrofibrą. Wystarcza na pełne zrobienie około 5-6 aut. Wytrzymuje 3-4 miesięcy. W kąplecie dostaje sie aplikator i mikrofibre. Jak dla mnie bomba do robienia aut na szybko za tanie pieniążki, tym bardziej dla handlarzy.
_Shadow Opublikowano 10 Lipca 2011 Zgłoś Opublikowano 10 Lipca 2011 czy tani to bym nie powiedział, 11 zł za zrobienie jednego auta to sporo, srp taniej wyjdzie a mysle ze efekt lepszy
Piciosz Opublikowano 10 Lipca 2011 Zgłoś Opublikowano 10 Lipca 2011 Angelo i zdjęcia, zdjęcia ! Kazdy producent mówi, że jego produkt jest najlepszy, ale nie widze co i jak, tymbardziej cena nie taka niska. Zrób 50|50 i wszyscy chętnie ocenią.
SzaKal Opublikowano 10 Lipca 2011 Autor Zgłoś Opublikowano 10 Lipca 2011 Angelo, Co do trwałości to sprawdzałeś czy producent tak podaje ?
Angelo Opublikowano 10 Lipca 2011 Zgłoś Opublikowano 10 Lipca 2011 11 zł za zrobienie jednego auta to sporo, srp taniej wyjdzie a mysle ze efekt lepszy heh ja mysle ze te 11 zł to chyba jednak malo, tym bardziej ze produktem bardzo bardzo łatwo sie pracuje i poleruje a po drugie wszystkie auta to kombiaki ktore nim robilem i to jedne z najwiekszych aut kombi. Srp nie używalem wiec nie porownam. Zrób 50|50 i wszyscy chętnie ocenią. niestety produktu juz nie mam, robilem juz nim dawno, tym bardziej coraz żadziej idzie go znaleśc w sklepach internetowych. Możecie mi wierzyc na słowo. Z firma ta też nie jestem w żaden sposób powiązany zeby nie było ze reklamuje swoje Angelo, Co do trwałości to sprawdzałeś czy producent tak podaje nie wiem ile pisze producent nawet bo juz nie mam opakowania ani butelki. Piszę bo kiedys jak sie nie interesowalem kosmetyka aut jak teraz to używalem tylko tego. Naprawde utrzymywal sie na aucie te 4 miesiace dobre. Myslę ze produkt rewelacja dla amatorów którzy nie mają za bardzo gdzie zrobic swojego auta, nie maja sprzętu i funduszy (wszystko jest w zestawie, fibra i aplikator), szybko sie nim robi, ja na zrobienie nim auta potrzebowalem kiedys max 3-4 godzinek łacznie z myciem wiec mysle ze spoko. Dla handlarzy myślę ze tez rewelacja.
Mosiu_SR Opublikowano 11 Lipca 2011 Zgłoś Opublikowano 11 Lipca 2011 Ten NanoWax wystarczy na sporo wiecej niz 6 aut. Juz kilka lat temu go uzywalem i 6 aut juz zrobil spokojnie, a jeszcze z pol butelki mi zostalo
Angelo Opublikowano 11 Lipca 2011 Zgłoś Opublikowano 11 Lipca 2011 Ten NanoWax wystarczy na sporo wiecej niz 6 aut. Juz kilka lat temu go uzywalem i 6 aut juz zrobil spokojnie, a jeszcze z pol butelki mi zostalo napisałem 5-6 aut bo tyle pamietam, byc moze to bylo nawet z 8 czy 10 aut ale nie chcialm wprowadzac w bład. A podzielasz moje zdanie ze wytrzymuje 3-4 miesięcy??? oczywiście nie jak za kazdym myciem używa sie karchera i ostrej chemi tylko raczej myje sie recznie. No i że ladnie maskuje i daje ładną głębie lakierowi???
Mosiu_SR Opublikowano 11 Lipca 2011 Zgłoś Opublikowano 11 Lipca 2011 Co do czasu jaki wytrzymywał to ok 3 miesiące spokojnie, przy myciu ręcznym. To było moje pierwsze doświadczenie z lepszymi kosmetykami wiec dla mnie efekt był powalający Wtedy nie znalem jeszcze pojęcia głębia lakieru, ale faktycznie auto wyglądało bardzo "świeżo" i ładnie się prezentowało. Co do rysek to niestety nie pamiętam na jakim poziomie to maskowanie było. Ale wiem ze długo byłem zadowolony z tego produktu i wystarczał mi w zupełności
m911 Opublikowano 14 Lipca 2011 Zgłoś Opublikowano 14 Lipca 2011 można nakładać ten Nanowax maszyną ?
Mosiu_SR Opublikowano 14 Lipca 2011 Zgłoś Opublikowano 14 Lipca 2011 Pewnie i mozna, tylko troche nie widze w tym sensu ?
Angelo Opublikowano 14 Lipca 2011 Zgłoś Opublikowano 14 Lipca 2011 chyba mozna ale jest tak latwy w nakladaniu recznym i polerowaniu ze nawet nie chcialoby mi sie podłanczać polerke do prądu
Administrator AreK Opublikowano 26 Lipca 2011 Administrator Zgłoś Opublikowano 26 Lipca 2011 Rise and Shine, dokładnie to samo zaobserwowałem, że PB WD doskonale sprawdza się na czarnym. Sądzę, że BH na "jasnym" lakierze dałby podobny efekt. Ma ktoś możliwość sprawdzenia? Mam również BH i na moim srebrnym nie widzę różnicy pomiędzy "diamentem" a "dziurą". Na czarnym zresztą też. Ja nie dostrzegam różnic. Preparaty były wykorzystane wyłącznie do testów więc na temat trwałości nic nie powiem.
ink Opublikowano 20 Października 2011 Zgłoś Opublikowano 20 Października 2011 odgrzewam temat,bo czegos tu nie rozumiem... to znaczy ze jesli uzyje SRP,potem przelece cleanerem i dam wosk,to ten cleaner usunie z mojego auta wszystko to co "pokryl" SRP ???
Administrator AreK Opublikowano 20 Października 2011 Administrator Zgłoś Opublikowano 20 Października 2011 ink, właśnie tak się stanie
ink Opublikowano 20 Października 2011 Zgłoś Opublikowano 20 Października 2011 hmmmmm to po jakim zestawie bedzie lepszy efekt (wszystko AG) mycie-glinka-SRP-HDW czy mycie-glinka-HDC-HDW?? i czy jest sens uzywania EGP lub UDS jesli Cleaner i tak to zmyje,a wiadomo ze bardzo wazne dla ostatecznego efektu jest przygotowanie auta "pod wosk" wiec cleaner jest tu chyba kluczowy??
Dark Knight Opublikowano 21 Października 2011 Zgłoś Opublikowano 21 Października 2011 Najlepszy efekt będzie po tym zestawieniu mycie- odsmoslenie ITR -Glinka - HDC - HDW , jeżeli chesz wykorzystać SRP to świetnie odnajdzie się w tej kombinacji mycie-odsmolenie ITR - Glinka - SRP - EGP , natomiast co do usunięcia smoły to traktuj to poważnie o ile powierzchnia jest chropowata w dotyku na samych dolnych partiach drzwi , oszczędzisz w dużym stopniu glinkę i czas pracy
ink Opublikowano 22 Października 2011 Zgłoś Opublikowano 22 Października 2011 YDark Knight, wielkie dzieki,wiec zrobie tak: mycie,ITR,Glinka,PR-recznie,na zoltym Megsowym padzie(lakier wyglada strasznie,moze cos poradzi ten AG PR) SRP i na koniec UDS(lakier czarny,w chwili ovecnej szary ) Ps. przepraszam,ze robie tu taki OT
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się