Skocz do zawartości

476 a Duragloss


esjot

Rekomendowane odpowiedzi

Co do DJ lime prime to stosowanie go pod sealanta jakim nie wątpliwe jest DG 111 mija się z celem.

:shock::o

mógłbyś rozwinąć?

Być może źle rozumuję, ale jak na moją bolącą dziś czaszkę powinno być mniej więcej tak: cleaner (np. DG #652) i dopiero DG#111, ew. pomiędzy DG#601

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 137
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

  • Partner forum

Pavlik, DJ Lime Prime zawiera śladowe ilości olejków które mogą pozostać na lakierze. Aplikowania Sealanta na lakier z dodatkiem olejków skraca jego trwałość. Sealant-y najlepiej łączą się z jak najlepiej oczyszczonym lakierem.

 

 

Być może źle rozumuję, ale jak na moją bolącą dziś czaszkę powinno być mniej więcej tak: cleaner (np. DG #652) i dopiero DG#111, ew. pomiędzy DG#601

 

To jak najbardziej ok Ponieważ DG#652 to czysty cleaner bez dodatków.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do DJ lime prime to stosowanie go pod sealanta jakim nie wątpliwe jest DG 111 mija się z celem.

:shock::o

mógłbyś rozwinąć?

Być może źle rozumuję, ale jak na moją bolącą dziś czaszkę powinno być mniej więcej tak: cleaner (np. DG #652) i dopiero DG#111, ew. pomiędzy DG#601

 

Car Crazy wytłumaczył znakomicie :good:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A w kwestii trwałości: wczoraj C4 zostało umyte na dwa wiadereczka Gold Class'em i cóż :idea: czas na woskowanie, bo po 2 miesiącach mało tej #105'ki pozostało, szczególnie na dolnych partiach drzwi, a położone zostało: #601+ 2 warstwy #105'ki. Błędu w aplikacji nie widzę ;) chyba, że z tym lakierem jest coś nie teges i nic się go nie trzyma :mrgreen: Zapewne w przyszłym tygodniu smarowanko po raz drugi :D:ad:

W między czasie, autko myte raz w tygodniu na bezdotyku na BP: piana MagiFoam i spłukiwanie programem 4-tym. 3 może 4 razy ruszone gąbeczką i GoldClassem. Cytryna non stop pod gwiazdami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pavlik, czyli cienko, to ma być super trwały sealant a 2 miechy to nie to. To co piszesz na 1 stronie owszem wkurza, ale problem jest do pierwszego mycia potem już nic się nie klei. Ja ostatnio w ramach odmiany od 476 zakupiłem 845 i już go lubię bardziej - sam proces nakładania i ścierania jest przyjemniejszy, na sprawdzian "kurzowy" nie pogoda, trwałość się okaże

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kolejny raz przekonałem się, że wszystko trzeba przetestować samemu. jak był szał na forum wszyscy brali #601 + #105, teraz pojawiają sie ofery odsprzedaży.

 

niestety u mnie jest ta sama sytuacja. po około dwóch miesiącach efekty bardzo bardzo posłabły, dolne partie ubogo.

 

pod koniec stycznia, przed wyjazdem w góry, nałożę dwie, może trzy warsty i zobaczymy ile to pojeździ ;)

 

może czas na sprawdzenie kolejnego sealanta ze stajni DG?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dolnych partiach wszystkie woski/sealanty wam się poddadzą w takich warunkach. Miałem już całą zimę 476 a teraz drugą z rzędu mam 105.

Colli również na całym aucie się super nie utrzyma - u mnie on zawsze szybko padał na tylnej klapie, zderzakach oraz dolnych partiach. Z nim też nie ma reguły potrafi wytrzymać pół roku a potrafi całkowicie paść niespodziewanie bez wiadomej przyczyny po miesiącu.

 

Jedyne co może dać radę to moim zdaniem coatingi.

 

Jak wyzdrowieje to cyknę fotkę po umyciu jak wyglądają dolne partie samochodu ze srebrnym lakierem - jest tam wbity taki syf którego nie zdawałem sobie sprawy dopóki miałem ciemniejsze lakiery. Sealant tam jeszcze siedzi ale przy czymś takim nie ma prawa dobrze kropelkować i odpychać dużych ilości wody z węża.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Krótka relacja po 3 miesiącach:

Auto ostatni raz myte na dwa wiadra 2 miesiące temu. Miesiąc temu był grany proszek na bezdotyku. Dziś umyłem samochód. Spostrzeżenia są takie: Maska i dolne partie drzwi niemal zgon. Reszta coś tam trzymie lecz jest już na przedostatnim zakręcie do mety. Wspomogłem go na szybko AquaWaxem lecz nie oczekuje cudów, bo po wyjeździe z myjni z powrotem syf na samochodzie :x

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem jest. Mi już jedną zimę przetrwała. Teraz drugą też daje radę - wiadomo w jednych miejscach gorzej odpycha w innych lepiej (u mnie na dachu prawie jak nówka). Tyle ,że ja duraglossa na zimę nakładam we wrześniu kiedy jeszcze są na to warunki pogodowe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.