Porsche 911T 1972r. Racing Yellow

[Streat]

Witam wszystkich ponownie! 
Przygotowałem dla was małą relacje z pracy nad wspaniałym autem  Auto trafiło do mnie w zeszłym roku ale dopiero teraz miałem czas aby zająć się tą relacja. 
Porsche 911T z 1972 roku to niesamowite auto a tutaj mamy egzemplarz po pełnej renowacji gdzie nie szczędzono pieniędzy na odbudowę tego egzemplarza. Auto jak tylko zobaczyłem to się w nim zakochałem, fantastycznie zrobione do tego piękna klasyczna linia. Było to dla mnie nie lada wyzwanie gdyż nie jest to zwykłe auto ale myślę że dałem rade  Potrzebowało trochę serca i dopieszczenia parę szczegółów ale to w relacji poniżej na którą serdecznie zapraszam!  

 

 

Mycie/dekontaminacja:
-Ultracoat Shampoo
-Ultracoat Master Wash
-Ultracoat APC
-Ultracoat Magić Will
-Ultracoat Tar and Glue
-Ultracoat IRON
-Claytowel 
-Pędzelki CARPRO
-Vikan 
-EZ Detail EZ-GO Brush
-Karcher K520

Wnętrze:
-Ultracoat Fresh Maker
-Ultracoat Glass Cleaner
-Ultracoat Superior Glass
-Good Stuff Interior Cleaner
-ADBL Matt Maxx
-Colourlock Soft
-Colourlock Versiegelung
-Good Stuff Leather Milk
-ScrubPad

Polerowanie:
-Zentool 21
-Flex PXE
-LE A1000 
-Biały pad cuttingowy Royal Pads
-Niebieski pad Cuttingowy Royal Pads
-Żółty pad (ADBL/Royalpads)
-Sonax Cutmax
-ADBL Super Polish 
-Neoxal Primer
-Ipa 50%
-Ultracoat Finest Wipe
-ADBL Wipe Out

Zabezpieczanie:
-Ewocar Hydro36
-Aqua Glass Protection
-CarPro Dlux
-Sonax PNS
-Ultracoat Quartz Tire Dressing
-Meguiars Gold Class Trim Detailer

 

Tak auto do mnie przyjechało:

 

 

Jak widać wnętrze trochę brudne i z zewnątrz też ale to tylko pozory które skrywa ten klasyk. 

 

 

Zaczynamy od mycia na pierwszy ogień lecą koła. Polubiłem się z chemią Ultracoata to wlatuje pełen zestaw od nich  

Najpierw APC spryskuje całe nadkole łącznie z oponą i szoruje szczotka

 

Później wlatuje magic will na opony i felgi i zaczynamy szorowanie:

Koła umyte to czas na dekontaminacje na początek tar ze względu na to że auto było tylko trochę ukurzone:

Coś tam sie pokazało ale bardzo niewiele spłukujemy:

Odrazu za ciosem leci iron:

tutaj pokazało sie bardzo dużo  

Iron był to czas na piane aktywną:

 

Dajemy jej czas popracować a w międzyczasie pedzelkuje szczeliny:

 

Dach oczywiście też doczyszczam  

 

Piana juz spływa wiec spłukuje i wletuje z myciem ręcznym:

 

auto umyte to po raz kolejny wlatuje piana i wskakuje z recznikiem glinkującym:

 

Spłukuje i jako że pogoda pozwala to odrazu osuszam auto na dworze:

Wnęki już osuszam w garażu:

 

auto umyte i wysuszone czas na inspekcje lakieru.

Lakier dużo wybacza a jest to żółte uni ale ptaki też potrafią zrobisz spustoszenie...

 

 

Jak widać lakier w dobrym stanie ale jak to mowie zawsze może być lepiej, dużo drobnych rys i brak głębi ale postaram sie to poprawić  

 

Pierwsza kombinacja:

 

Jest fajnie ale jak to mówią może być lepiej, na zdjęciu tego nie widać ale sprawdziłem inną kombinacje i wyszło znacznie lepiej  

 

Jest praktycznie perfekcyjnie ale do perfekcji dojdziemy  

Skoro kombinacje juz znamy to pora na demontaż paru rzeczy  

 

 

Grill odkręcam i odkładam na bok na niego przyjdzie pora: 

Wnęke grill doczyszczam moim ulubionym qd zrobionym z szamponu  

 

No i oczywiście znaczki też musiały zostać zdemontowane:

tutaj analogicznie też było trochę syfu ale tak samo wyczyściłem qd'kiem:

 

Teraz możemy zacząć polerkę:

 

 

jest idealnie  

Zobaczymy teraz jak poradzi sobie z śladem po ptasiej kupie.... 

 

 

 

 

dwa dobre przejazdy i udało sie praktycznie do zera zniwelować jestem bardzo szczęśliwy  

Jak to klasyk ma trochę przetłoczeń więc nie obyło się bez małego pomocnika:

 

Lampy oczywiście tez wymagały odświeżenia:

Moja ulubiona maszyna  PXE na zawsze w moim arsenale  

 

Jest to dość stary plastik wiec nie chciałem go mocno grzać ani meczyć wiec taki efekt w zupełności mnie zadowala, lepsze wrogiem dobrego.

Klamki oklejone i lecimy z polerka dalej:

 

 

Jak widać auto ma sporo przetłoczeń i co chwile musiałem z inna maszyna wlatywać co mi sie bardzo podobało  

 

Jak widać nawet mały flex potrafi sporo wyciąć  

 

Przedni znaczek tez został zdemontowany:

 

Zmiana końcówki w PXC i jedziemy z podszybiem tutaj było troche zabawy ale o to w tym wszystkim chodzi  

 

Pierwszy etap zakończony  

 

Pora na drugi te same maszyny tylko pasta ADBL Super Polish tak aby wyciągnąć max look z tego lakieru:

 

tutaj za dużo zdjęć nie robiłem bo na żywo był efekt a na zdjęciu nie udało mi się wyłapać różnic za to na żywo kolor stał się głębszy i widać było różnice. 

 

Odtłuszczam i na sam koniec wisieńka na torcie w postaci Neoxal Primer który jeszcze delikatnie poprawił ten efekt

 

Niby było już dobrze niby ładnie ale jednak te dwa dodatkowe etapy dały mega dużo do wyglądu tego auta

Wneki również przepolerowałem Neoxal Primer:

 

 

 

 

Chromy były w całkiem dobrej kondycji jedynie jakieś ślady po twardej wodzie i odkurz lakierniczy. Neoxal primer sprawdził sie idealnie do tego celu:

 

 

 

 

 

Same chormy zajęły masę czasu bo większość robiłem ręcznie tak aby nic nie zniszczyć

Pora zająć sie polastikami, nie podobały mi sie wloty powietrza wiec postanowiłem je zdemontować:

 

Jak widać był to bardzo dobry pomysł, udało sie dostac lakier zaprawkowy do tego auto i oczysciłem oraz zamalowałem miejsca które to wymagały:

Wróćmy do kratki nawiewów paryczek piankowy i pasta Neoxal Primer i duzo ręcznej pracy:

 

Małe porównanie:

 

Kratki znacznie ozywły po tym zabiegu ale oczywiscie nie byłbym sobą odtłuszczenie ich delikatnie ipą i wlatuje CP Dlux:

 

Niby szczegół a wygladają o niebo lepiej  

 

Szyby były w dobrej kondycji wiadomo nie sa to nowe szyby ale postanowiłem je tylko oczyscić z osadu bo wiadomo nowa może byc ciezko dostępna

 

Szyby wypolerowane i odtłuszczone to w miedzyczasie zajme sie dachem:.
Najpierw porządne czyszczenie: 

A później wlatuje cos nieoczekiwanego:

fantastycznie to usiadło na dachu  

Dach cabrio zdemontowany to pora zająć sie tym paskudnym klejem który wyglada okropnie: 

Niezastąpiony ADBL Wipe Out wraz z plastikową szpachelką i fibra poradziły sobie idealnie  

 

Pora zająć sie grillem który wymagał sporo czasu... 

Na początek pozbądźmy się osadu niezawodny CT Clean Wheel:

 

Udało sie większość osadu doczyścić teraz pora na polerowanie:

 

 

Masa czasu i pracy ręcznej a finalnie wleciał sonax PNS

 

Emblematy również przepolerowałem i zabezpieczyłem:

 

 

Collinite oczywiscie nie zawodny i tutaj metal and wax sprawdził sie bardzo dobrze:

 

 

Pora zabrać sie za przestrzeń pod maską:

 

wstępne odkurzanie:

 

koło zapsowe wyjete to otrzymało powłoke:

Wyczyszczenie tego co sie da i włozenie z powrotem koła zapsowego. 

 

 

 

Uszczelki oraz elemeenty gumowe wygladały jak na swoje lata bardzo dobrze ale jak to mówą zawsze moze byc lepiej  

 

 

 

 

z zewnatrz auto praktycznie ogarniete to pora zajać sie srodkiem:

 

Dywaniki wylatują z auta i zaczynamy odkurzanie:

 

nie zapominamy o szczelinach: 

Zestaw czyszczący gotowy:

 

Środków używałem zamiennie tam gdzie siła czyszcząca wymagana była to Cleantle a gdzie bezpieczeństwo to UC  

]

 

Skóry ogarniete Colorulokiem: 

 

Dywaniki po odkurzeniu były czyste jedynie kierowcy wymagał bonnetowania: 

 

 

Wnetrze ogarnie i na sam koniec gruba warstwa mojego ulubionego dressingu do plastików  

No i oczywiscie niezastapiony GS Leather MIlk  

A na sam koniec wszystkie skóry otrzymały Versigelunga  

 

Finalne odtłuszczanie auta po wszystkich pracach i zabieram sie za zabezpieczanie, wybór padł na Ewocar Hydro36 tak aby zabezpieczyć lakier w jaknajlepszy sposob przed niechcianymi uszkodzeniami:

oczywiscie wneki tez otrzymały dawke powłoki,

A tak auto prezentowało sie po powłoce:

Na wszystkie szyby zaplikowałem NW od Aquy:

Oraz na przednie reflektory gdyż są zrobione ze szkła:

Felgi otrzymały dawkę Dluxa:

A na opony wleciał Ultracoat:

Pora na wisieńke na torcie czyli montaż emblematów:
 

A tutaj przedstawiam efekt finalny: 

Dziękuję za wytrwanie do końca  mam nadzieje ze palec od scrollowania nie boli zbyt mocno. Jest to według mnie jeden z lepszych projektów jakie robiłem. Nie udało mi się wszystkiego uchwycić na zdjęciach ale mam nadzieje że chociaż część wam zaprezentowałem. 
Auto wymagało sporo czasu i pracy zajęło masę godzin a nawet dni gdyż przy takim aucie nie wolno się spieszyć. A jak wiadomo przy takich projektach Sky is the limit i tutaj też tak było. Cieszę się ogromnie że mogłem przy taki pięknym i unikatowym aucie pracować. 

Tak jak zawsze czekam na wasze komentarze  

[Kuba1]

Piękny samochód jak i praca, gratuluję 

Upierdliwe czyszczenie tych wszystkich detali, ale robi robotę   Z tym wipe out na klej mnie milo zaskoczyłeś bo mam ten sam problem i spróbuję tego. Ładny efekt po mat Maxx, trzeba spróbować 

Szkoda tylko że powłoka a nie wosk, ale rozumiem wybór 

[AndrewZS]

Świetna relacja, choć faktycznie palec już mnie rozbolał od rolki Włożyłeś mnóstwo serducha, ale praca przy takim aucie to i duża odpowiedzialność, wyzwanie aby uzyskać najlepszy możliwy efekt, ale i mega satysfakcja. To auto to moje wielkie marzenie - 911 z mojego rocznika . Nie pasują mi tylko żółe wnęki kół, ale pewnie auto odrestaurowane zgodnie ze sztuką do fabrycznego wyglądu. Widocznie tak to kiedyś wyglądało. Wielkie gratki!

P.S. ciekawa skrzynia biegów. Brak sprzęgła, a ręczna wajcha.... Ciekawe jak się tym jeździ

[zeea]

Porsche, tu nie trzeba nic dodawać

Relacja, ilość zdjęć, masa roboty. Efekt piorunujący nikt nie przejdzie obok takiego wozu obojętnie. Zastanawiam się tylko czy nie można było pominąć etapu finishu przy polerowaniu, a od razu wjechać primerem myślę, że efekt byłby podobny, a trochę czasu zaoszczędzone. Chociaż z drugiej strony przy takim wozie wszystko chce się zrobić na tip top i po fotkach  tak też to wygląda  

Gratuluję

[antek1987]

Wooo... dotarłem wreszcie do końca mega relacja i kawal serducha wlozonego w pracę a efekt końcowy mistrzostwo świata

Gratuluje

[Tomas-sg]

Ale mi załatwiłes niedzielny wieczór

Mega robota stary 

[analyzator]

Wow. Czad. Chylę czoła co do samej pracy i detali. Ogólny stan tego samochodu jest powalający. Piękny.

[grechut]

Grube rozpoczęcie sezonu

Gód dżob.

[e36ace]

fantastyczna robota i piękne auto

[damiano87]

Robota prima sort  a autko marzenie 

[SerowyCheetos]

Zazdroszczę pracy przy takim aucie piękny klasyczek i robota też pierwsza klasa 

[gprzesniak]

Fantastyczne auto i perfekcyjna robota. Zazdroszczę umiejętności, samozaparcia,  cierpliwości i zdolności do przekazania całej sytuacji i tworzenia relacji.  TOP !

[Mumins]

Admin, można nawet nie otwierać konkursu PSB za Q1, Streat właśnie rozjechał innych uczestników 

Cieszy mnie fakt, że ruszyłeś trochę chemii, którą pokazujesz, do czego Cię szczerze namawiałem. Dzięki temu wpadł mi w oko dressing do plastików zewnętrznych z Megsa, dał tutaj bardzo ciekawy efekt. 

Czy po drodze zmieniłeś telefon? Jakość zdjęć też jest na + w porównaniu do poprzednich relacji. 

Ile roboczogodzin zeszło przy całości? Obstawiam +/- 80.

 

 

[AndrewZS]

47 minut temu, Mumins napisał(a):

Admin, można nawet nie otwierać konkursu PSB za Q1, Streat właśnie rozjechał innych uczestników 

to się jeszcze okaże.... Mam w planie podjąć rękawicę, ale fakt, że poprzeczka mega wysoko zawieszona

[MMCzysci]

@AndrewZS, kupiłeś drugą Corollę?

Wyryte w skale z S20 FE 5G

[AndrewZS]

Nie , ale auto ciekawe, mam nadzieję że uda mi się choć trochę zainteresować

[lukeu]

7 godzin temu, Mumins napisał(a):

Admin, można nawet nie otwierać konkursu PSB za Q1, Streat właśnie rozjechał innych uczestników 

 

Miałem to samo napisać  

6 godzin temu, AndrewZS napisał(a):

Mam w planie podjąć rękawicę

Rewelka. Swego czasu była posucha z relacjami, niech się coś dzieje na forum  

 

W dniu 25.02.2024 o 21:22, Kuba1 napisał(a):

Z tym wipe out na klej mnie milo zaskoczyłe

Wipe Out to naprawdę wszechstronny środek. Koledze z konsoli środkowej usunąłem nim rozlaną białą farbę z chropowatego plastiku

 

W dniu 25.02.2024 o 21:22, Kuba1 napisał(a):

Szkoda tylko że powłoka a nie wosk

Też nad tym niestety ubolewam. Jakiś topowy konkursowy wosk wydobył by z lakieru jeszcze dodatkowe 2%, nie wspominając o przyjemności aplikującego  Właściciel napewno uparł się na jakieś topowe zabezpieczenie, jednak katować na trasach tego auta napewno nie będzie (po tej relacji to ja bym go postawił w salonie). Mikrorysy i love marks zawsze można liznąć finishem/primerem nie tracąc mikronów i nałożyć od nowa coś naturalnego, a takto powłoki szkoda...

 

Ogólnie nie mam już nic do dodania. Samochód, relacja, wykonana praca - top of the top. 

Bardzo duża odpowiedzialnosć pracować przy takim projekcie. Część rzeczy nowa, część z epoki - niezbędna porządna chemia, ogrom widzy i doświadczenia - dobrze, że masz to wszystko  

 

[Streat]

W dniu 25.02.2024 o 21:22, Kuba1 napisał(a):

Piękny samochód jak i praca, gratuluję 

Upierdliwe czyszczenie tych wszystkich detali, ale robi robotę   Z tym wipe out na klej mnie milo zaskoczyłeś bo mam ten sam problem i spróbuję tego. Ładny efekt po mat Maxx, trzeba spróbować 

Szkoda tylko że powłoka a nie wosk, ale rozumiem wybór 

ciesz sie ze sie podoba  wipe out swietnie sobie radzi a przy tym jest w miare bezpieczny  Wosk jest super ale przy takim aucie chcielismy dac maksymalne zabezpieczenie a woskować powłoke zawsze mozna

W dniu 25.02.2024 o 21:45, AndrewZS napisał(a):

Świetna relacja, choć faktycznie palec już mnie rozbolał od rolki Włożyłeś mnóstwo serducha, ale praca przy takim aucie to i duża odpowiedzialność, wyzwanie aby uzyskać najlepszy możliwy efekt, ale i mega satysfakcja. To auto to moje wielkie marzenie - 911 z mojego rocznika . Nie pasują mi tylko żółe wnęki kół, ale pewnie auto odrestaurowane zgodnie ze sztuką do fabrycznego wyglądu. Widocznie tak to kiedyś wyglądało. Wielkie gratki!

P.S. ciekawa skrzynia biegów. Brak sprzęgła, a ręczna wajcha.... Ciekawe jak się tym jeździ

To prawda tutaj to była ogromona odpowiedzialność bo auto unikatowe ale udało sie je ładnie zrobić co sprawiło niezłą satysfakcje  

Co do skrzynii biegów to podobno to dodatkowy atut bo z tą skrzynia były jeszcze rzadsze te auta 

 

W dniu 25.02.2024 o 22:46, antek1987 napisał(a):

Wooo... dotarłem wreszcie do końca mega relacja i kawal serducha wlozonego w pracę a efekt końcowy mistrzostwo świata

Gratuluje

dziękuje  starałem sie jak moglem i chyba sie udało  

 

W dniu 25.02.2024 o 23:00, Tomas-sg napisał(a):

Ale mi załatwiłes niedzielny wieczór

Mega robota stary 

o to w tym chodziło  dziekuje  

 

W dniu 26.02.2024 o 10:17, analyzator napisał(a):

Wow. Czad. Chylę czoła co do samej pracy i detali. Ogólny stan tego samochodu jest powalający. Piękny.

dziękuje  ogólnie auto w stanie jak z fabryki praktycznie  

 

W dniu 26.02.2024 o 10:43, grechut napisał(a):

Grube rozpoczęcie sezonu

Gód dżob.

oj tak  Dziekuje  

W dniu 26.02.2024 o 15:26, e36ace napisał(a):

fantastyczna robota i piękne auto

dziękuje  

W dniu 26.02.2024 o 17:33, damiano87 napisał(a):

Robota prima sort  a autko marzenie 

dziękuje  

20 godzin temu, SerowyCheetos napisał(a):

Zazdroszczę pracy przy takim aucie piękny klasyczek i robota też pierwsza klasa 

jak tylko ten samochod zobacyzłem to się w nim zakochałem  

 

16 godzin temu, gprzesniak napisał(a):

Fantastyczne auto i perfekcyjna robota. Zazdroszczę umiejętności, samozaparcia,  cierpliwości i zdolności do przekazania całej sytuacji i tworzenia relacji.  TOP !

dziekuje  tutaj faktycznie trzeba było duzo pracy włożyć i samozaaparcia bo projekt był naprawde wymagający

 

9 godzin temu, Mumins napisał(a):

Admin, można nawet nie otwierać konkursu PSB za Q1, Streat właśnie rozjechał innych uczestników 

Cieszy mnie fakt, że ruszyłeś trochę chemii, którą pokazujesz, do czego Cię szczerze namawiałem. Dzięki temu wpadł mi w oko dressing do plastików zewnętrznych z Megsa, dał tutaj bardzo ciekawy efekt. 

Czy po drodze zmieniłeś telefon? Jakość zdjęć też jest na + w porównaniu do poprzednich relacji. 

Ile roboczogodzin zeszło przy całości? Obstawiam +/- 80.

dziękuje bardzo  Ciesze sie że mogłem czymś zainspirować  teraz bedzie jeszcze wiecej chemii uzywane  

Telefon juz jakis czas temu zmieniłem na Samsunga S20FE uwielbiam ten telefon i póki co nie zmieniam go  
Tak naprawde cieżko zliczyć ile mi zajeło to auto ale obstawiam +100h auto robiłem ponad 3tygodnie nie było cisnienia czasowego a tyrzeba było je zrobic perfekcyjnie  

 

9 godzin temu, AndrewZS napisał(a):

to się jeszcze okaże.... Mam w planie podjąć rękawicę, ale fakt, że poprzeczka mega wysoko zawieszona

czekam z niecierpliwością!  

1 godzinę temu, lukeu napisał(a):

Też nad tym niestety ubolewam. Jakiś topowy konkursowy wosk wydobył by z lakieru jeszcze dodatkowe 2%, nie wspominając o przyjemności aplikującego  Właściciel napewno uparł się na jakieś topowe zabezpieczenie, jednak katować na trasach tego auta napewno nie będzie (po tej relacji to ja bym go postawił w salonie). Mikrorysy i love marks zawsze można liznąć finishem/primerem nie tracąc mikronów i nałożyć od nowa coś naturalnego, a takto powłoki szkoda...

 

Ogólnie nie mam już nic do dodania. Samochód, relacja, wykonana praca - top of the top. 

Namawiałem na wosk jednak tutaj właściciel chciał dobra odporność zeby jaknajlepiej zabezpieczyć lakier wiec wpadła powłoka  

To prawda to auto to jednak duza odpowiedzialność i trzeba było sie z nim obchodzić w należyty sposób  

2 godziny temu, lukeu napisał(a):

Bardzo duża odpowiedzialnosć pracować przy takim projekcie. Część rzeczy nowa, część z epoki - niezbędna porządna chemia, ogrom widzy i doświadczenia - dobrze, że masz to wszystko  

dziekuje  staram sie co chwile pogłębiać wiedze tak aby nie stać w miejscu dzieki temu praca przy takim aucie to czysta przyjemność  

[Guess_]

Pacjent klasa ale Twoja robota to istna rewelacja! Naprawdę czapki z głów 

[boczak91]

czapki z głów! mega robota i mega rare auto  Kazdy fanatyk chciałby wosk, ale co ma powiedzieć, użytkowanik ktory nie jest w swiecie detailingu. Wbrew pozorom powloka to super sprawa na takiego staruszka  powloka zapewni ochrona na duzo wiekszym poziomie 

 

ps. skąd te kubki na fibry?

[Streat]

@boczak91 dziekuje  a kubki z ikei  2zł kosztowaly kiedys super sprawa