Skocz do zawartości

Neoxal primer, zymol concours, fusso, długa historia


analyzator

Rekomendowane odpowiedzi

Hejka,

Ponownie będzie chaos, ogólnie zrobiłem raptem kilka zdjęć a czasu nie było dużo i ledwo wystarczyło na moje zamiary. Niemniej dzielę się jak jest w dziale testy bo materiał ani na PSB ani W&W. Trochę szkoda bo działo się sporo ale co zrobisz. Całość zajęła mi Pnad połowę niedzieli i trzy popołudnia/wieczory do środy włącznie.

Zamiar ogólnie spory bo ostatnie cięcie było dwa lata temu. Auto z ultra delikatnym lakierem sticky. Samochód wyglądał ogólnie dobrze ale miałem ochotę zrobić stan znakomity. Nie ma korekty 100%. 95% nie warto. Z głową. Niemniej ciąć.

Bardzo zaciekawił nie też Neoxal Primer ze względu let's say, unikalny set talentów. Primer, galze, nie wiem, podnoszący trwałość zabezpieczenia, w tym nawet wosków. Jest bohaterem testu. Współuczestnicy to woski. Trochę w celu sprawdzenia czy nie będą jednak zjeżdżać.

Temat jest nieuczesany, fotek mało to wsadziem co zrobiłem - wszystko. Jakość z czapy więc zapraszam do komentarzy 😉

 

Na początek spory crap. Zero mycia auta. Dzień wcześniej samochód był umyty rinsless. Było ciepło więc się uwijałem. Dekon SG dtoxem, gyeon tar, który w tych warunkach i wietrze nie dawał rady i przysychał w oczach. Następnie mycie ręczne - szampon fxprotect odtłuszczający. Płukanie i rura suszyć bo w oczach mi auto schnie. Foto jedno.

Niedziela.

20220717_104658.jpg

Auto zostało też wyglinkowane. Poślizg wolfgang risnless, serio super. Carpro pad na gąbce spoko ale smoły nie rwał - za słaby. Tam, gdzie smoła została ponownie gyeaon tar. Punktowo żółta stara glinka vallet pro. Ogarnięte. Fajnie.

 

Zaprawki. Dużo zaprawek. Maska i zdeżak to ponad 20 punktów. Na całym aucie z 50.

Na masce niwelowałem je wodnym papierem 3000 ale patrząc jak działa na ten lakier odpuściłem wyrównanie Wodnym papierem 3000 robię nie tylko rysy a "wgniotki" na lakierze. To taka ryska która po polerce się świeci ale widzę, że jest różnica poziomów. Tego raczej nie można polerować, bo obok baza może być wyżej niż clar w rysie. To moja teoria której nie potwierdziłem na szczęście empirycznie ale może ktoś doświadczony podpowie, @mx_nowicki? Na aucie są pojednycze takie rysy. Święcą się od środka ale ponownie poziom.. Lakier zaprawki jest twardzy niż fabryka. WTF? Ogólnie fabra zaprawkowa forda, którą kupiłem 4 lata temu chyba podeschła i pracowalo się z nią źle. Sucha, twarda, po kilku minutach od aplikacji. 

20220717_111958.jpg

20220717_112023.jpg

nie wiem po co to foto 😉

20220717_112055.jpg

ślady bytności ludzi. Jest tego więcej. Serio parkujesz na końcu parkingu i tak ci walną. Mechanik zmienia olej powiem mu weź uważaj, porobi. Dzieci to sami wiecie. Strona pasażera ślady wsiadania wysiadania na tej plastelinie - są. Więcej niż kierowca a auta głównie lata na pusto. Życie.

20220717_112118.jpg

20220717_151210.jpg

Znowu 

3k robi przy minimalnym docisku ślady, których się obawiam.

20220717_151219.jpg

 

Ale spolerować się dało.

20220717_151800.jpg

 

I czas zająć się polerowaniem reszty auta.

20220717_152100.jpg

 

beforek

20220717_173850.jpg

 

Afterek

20220717_173857.jpg

20220717_173912.jpg

20220717_173933.jpg

Beforek, plastelina na plastiku jeszcze bardziej plastelina

20220717_173952.jpg

 

A tu druga strona afterek

20220717_174013.jpg

Patenty

20220717_174021.jpg

Sprzęt budżetowy. Dodaj hamronowi kabel jak ten budżetowy hekerman i każdy detaling w Polsce będzie na tym latał. Setup tych dwóch maszyn serio pozwala wszędzie dojechać i zrobić sensownie wszystko.

20220717_180736.jpg

Trzeba było jednak zdjąć ramki - nauka.- Byłoby i szybciej i lepiej i wygodniej.

20220717_180743.jpg

Większość auta przejechałem koch f6.o1 i żółtymi padami supershine. Pisałem w innym temacie. W skrócie. Na tym lakierze NAT żółty plus F6.01 to jeden przejazd i pasta się klei. Dwa z lekkim dociskiem i pozmiatane. Docieranie potem to katorga - zajmuje dwa razy dłużej niż samo polerowanie.

Supershine z tą pastą, do tego lekki prime robiony mckees 37 CP i/lub wolfgang risnless. Da się. Tnie, wykańcza, dociera się bez bólu - na plastelinie sticky 🙂 jeszcze nie skonczyłem korekty jak już miałem w dostawie więcej tych padów na kiedyś.

Ale koła ma brudne.

20220717_182155.jpg

20220717_182234.jpg

 

Coś pewnie miałem na myśli robiąc to zdjęcie.

20220717_185605.jpg

Docinanko. Gdzie da15 nie da rady to rotacja sobie poradzi. Co tam chciałem dociąć czy zakrąglić to jednak wygodniej. Po rysie z głową ale docisk i temperatura podwyższona, potem z nadmiarem wypracowanie pasty. Gąbki raczej miękkie żółta/czerwona. Bez bałanu. F6.01 się rozpada więc potem można dofiniszować bez da.

20220717_211210.jpg

Tutaj kończy się w zasadzie niedziela. Dużo roboty. Nie skończyłem polishu - został bok auta i dach.

20220718_181459.jpg

 

Polish robił niby finish ale ja chce mój drugi etap, tanio. R rozumieniu chcę ale już nie dorzucę tyle godzin, bo nie mam 🙂

Maska dostała jeszcze jedną rundę F6.01 na żółtym padzie. Rysek już nie było ale dorbne kropeczki. Lakier jest miękki i zakładam, że to takie piaskowanie od latania po trasch z dużą prędkością. Nie kamyczki ale drobniejsza frakcja przy okazoinalych 20kmh plus 😉 Wiem że bez foto ale może ktoś pomoże np @mx_nowicki. Sorry że tak wywołuję ale wiem, że forumowych wyjadaczy macie plus za ciągłą orkę wszystkich lakierów 😄 

20220719_084018.jpg

Ładnie

20220719_084029.jpg

20220719_084035.jpg

Ładnie ale te koła nie halo!

20220719_084044.jpg

20220719_084056.jpg

 

Tak. Progi też. Rotacją. Bez wywalania każdej ryski bo się nie da. Każdej, którą warto.

20220719_084105.jpg

Maska po drugim podejściu. No dobra, teraz to lubię. 80-90% tych punkicków off tak serio. Znakomicie ale nie chcę dalej orać miękkiego lakieru.

20220719_084119.jpg

 

20220720_165917.jpg

20220720_165931.jpg

20220720_165924.jpg

 

Do bohatera testu zbliżamy się powoli. Tak jest lipa. Co to za test, że nie ma fotek 🙂 Trzeba robić przy aucie a nie focić.

20220719_213239.jpg

20220719_213315.jpg

Czyli lameriada - całe auto ogarnięte ale brak zdjęć z pracy 😄

Przeklejam z innego tematu live feedback:

W skrócie: neoxal primer pod względem pracy i efektu jako dodatkowy etap po głównie one stepie dodał do wyglądu i fajnie się pracuje. Jak rzeczywiście przedłuży trwałość zabezpieczenia to dla mnie hit. 

Dla potomnych konkrety: neoxal primer czarna gąbka nat lub adbla po prostu rewelacja na finish/last touch. Można w zasadzie dowolnie długo pracować. Spokojnie na większym obszarze. Na wyprowadzonym lakierze dodał look. Nie robiłem 50tki ale element do element było widac że bardziej czerwone. Wskazywałoby to na przyciemnienie ale glosu to nie brakuje. Jest też śliskość.

Na dachu nie było korekty tylko punktowo drobne ryski mini rotacja miękka gąbka poszły. Czerwony supershine + neoxal spoko da się robić ale chyba nie o to chodzi  śmiganie po elementach super bezpieczną czarną miękką gąbką i produktem który na sticky spokojnie sobie pracuje to inne rzeczy. 

Produktowi starałem się dać podziałać i nie rozłożyć cleaner tylko dwa trzy przeloty z sensownym dociskiem i lekki finish. Blisko pracy z pastą finishową ale ogólnie znacznie szybciej

Na zderzaku z tyłu przegapiłem drobne rysy i czarny adbl + neoxal nie zdjęło ich ale w oczach zaokrągliło i skróciło. Jakis potencjał jest. Race Red na plastiku jest bardzo miękkie.

Docieranie bardzo łatwe. Producent mówi od razu. O ile nie przepracuje się produktu lub nie zostawi na 15+ minut i na grubo (25*c, wilgotność średnia)(w zasadzie trzeba spełnić przynajmniej dwa warunki) to dociera się easy, na jeden przelot mikrofibra. Zależy to też od ilości produktu. Na próbę mały groszek zrobiony na lusterku i zostawiony na 30 minut docierał się jak najwyższej jakości wosk  easy można sobie  walnąć maskę na 4-6 sekcji i docierać po 2-3.

Uzupełniając.

Pracując sporą ilością poszło jakies 40ml produktu na całe auto.

Produkt słabo się z padów wypiera. Wrzuciłem do pralki z padami po f06 i m03 i one sa okej na na tych po neoxalu widać. Wiem, że dłuższa praca, urobku nie ma, nie bardzo da się wyszczotkować itd. Pady jednak spróbuję odmoczyć.

'DA15 z czarną gąbką + primer to świetne połączenie. Można szybko zrobić całe auto. Nie sprawdzałem zdolności tnących - Dziadzia sprawdzał. Look, śliskość po, produkt robi super robotę.

Randomowe zdjęcie sanfrancisko, które tu będzie ale teraz jest co innego.

20220718_115533.jpg

Wizualizacja sanfranciso. Nie specjalnie na potrzeby tematu tylko była pod ręką bo wysyłałem małżonce jak to widzę 😄 Jeszcze się nie zgodziła i m ainne zdanie 😄 

 

293734865_2662230717246449_2376882394905460361_n.png.5a51e29b84dc310af973dc9bbf914020.png

Na górę zgodnie z planem wskakują woski.

Fusso jako benchamark krople trwałość

Tonyin bo wiemy czego się spodziewać.

Finis bo miszcz i jak nie masz finisa to idź i kup i zmień swoje życie

Zymol Concours bo nie było innej opcji i jestem looserem. Wosk wspaniały, klasyk, nie to że taki lepszy ogólnie ale jest to wpadł na całe auto bo król.

W zasadzie w tym miejscu stwierdziłem, że zostawię coś na forum po tej akcji więc fotki stają się bardziej celowe.

20220720_170226.jpg

20220720_170248.jpg

20220720_170254.jpg

Fusso ma swój kącik

20220720_170404.jpg

20220720_170519.jpg

20220720_170630.jpg

20220720_170816.jpg

Tony też

20220720_170906.jpg

Finis środek.

20220720_171130.jpg

20220720_171354.jpg

20220720_171730.jpg

a Zymol ma prawie pół maski i resztę auta.

20220720_171734.jpg

20220720_172207.jpg

20220720_172221.jpg

To mamy komplet taki:

Natural - Zymol

Natural - carchem 38 (tylny zderzak)

Hybryda - Bilthamber Finis

Hybryda Ceramic - Tonyin

Syntetyk o znanej trwałości - Fusso.

Powłoka - Carpro UK 3.0

i jeszcze jeden...

 

A tutaj podobnie jak na piano wpadło carpo uk3.0, pod spodem neoxal primer. Powłoczka jest też na górnej części przedniego zderzaka i drugim lusterku. Mamy więc na neoxalu dużo różnych rzeczy i trwałość może uda się zbadać.

20220720_180908.jpg

 

A teraz story twist. @DZIADZIA wspomiał, że wosk z alli super. Kupiłem. Termin dostawy na jesień zima bla bla bla spodziewany na wrzesień. Akurat kończę, robię zymolem dach i zostalo mi dosłownie kawałek a tu poczta polska mi wjeżdża do garażu z kopertą z chin.

Tego nie było w planie - dochodzi jeszcze jeden wosk.

Że puszka jest nikczemna, dramat, potwierdzam. Tak. Ogólnie wygląda jakby chińczyk tym rzucał w chiński mur. Jest tak zła, że nie wiedziałem, że tak można. Ciężko się odkręca i zakreća. Gwint jakiś z czapy. Najbardziej chamski plastik.

Ale o wosk chodzi. Rozprowadza się fantatycznie. Dociera znakomicie. Pachnie i wygląda jak beta wersja tonyin. Tłustszy więc plus do plikacji ale coś tam się zmienia. Moim zdaniem Tonyin i in2detailng robią wosk w tej samej fabryce, kropka.

Ma swój kawałek dachu.

Wyląda jak budyń ale jest spoko - podróżował dookoła świata.

20220720_192034.jpg

film Dziadzi: 

Jeszcze nie koniec.

20220720_201818.jpg

 

Do pełni, prawie, szczęścia, zostało umycie kół. Po polishu lakier i szyby ponownie umyte rinslesem. Przed Neoxalem całe auto przeleciałem też K2 Klinet. Drobne rzeczy, o których zapomniałem.

20220720_202011.jpg

20220720_202352.jpg

20220720_202400.jpg

20220720_202413.jpg

 

Felgi się myły na koniec. 

20220720_203555.jpg

Krople na ADS wheel coat rewelka. Suszenie dmuchawą easy.

20220720_203558.jpg

 

 

Przemyślenia do uzupełnienia:

- musze sobie kupić czarne gąbki na rotację do tego większe niż PB pod ten cleaner na kolejny raz. Będzie miło szybko i bezpiecznie.

- progi np robiłem BP chyba 50 pad 75. Z góry wiem że nie ma siły tyle i więcej środkiem. Głównie chodzi o bezpieczeństwo przy krawędziach lub tam gdzie się trudno manewruje i jest ryzyko że lamus BP coś dotknie. Sztuka alternatwna - wiem

- hobbystycznie na własne potrzeby lamusiarskie zajmuje to ogrom czasu. Mimo wszystko powiniennem trochę przyspieszyć procesy.

- super fajnie kładzie się wosk po użyciu tego primera. Lakier nie jest tępy przez co jest super fajnie ślisko i nawet taki wosk jak carchem 38, który to mistrzem nie jest tutaj zachowywał się jak mistrz. Fajne!

 

Test. Wiem, jaka jest trwałość części produktów na gołym lakierze i cleanerach. Co chcę sprawdzić, to czy żeczywiście @NEOXAL EUROPEprimer jest w stanie przedłużać życie. 

Specjalnie na masce produkty 12 - 2~3mca - zobaczymy

Warunki Neoxal Primer dostał premium, żeby sprawdzić trwałość. Ma siedzieć i wyglądać i przedłużać życie. 

 

Podsumowanie - umiarkowanej jakości kontent. Mimo wszystko głównie zależało mi na sprawdzeniu produktu, który wg deklaracji łączy dwa światy. Glaze i trwałość. Lepszych warunków nie ma.

20220720_205217.jpg

20220720_205239.jpg

20220719_084029.jpg

20220719_084035.jpg

20220719_084056.jpg

20220719_084044.jpg

20220719_084105.jpg

20220719_084119.jpg

  • Lubię to 7
  • Super 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, analyzator napisał:

Nie wiem co masz na myśli pisząc o angielszczyźnie 

Nic złego nie miałem na myśli.  Podziwiam kolor lakieru i ogrom włożonej pracy. Czy primer potraktowałeś jako odpowiednik pasty finiszowej?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@ral6014 głównie zależało mi na funkcji głaze i dodanej trwałości.

Natomiast faktycznie produkt wykańcza. Zaskoczył mnie też świetny finisz po f 6.0 1. Połączenie więc tym produktem jakby dwóch etapów to świetna opcja. Robienie delikatnego finiszu i ponownie Primera byłoby bez sensu.

Dałem mu też popracować tak jak pisałem pracując w zasadzie jak pasta finiszową.

Wrażenia z pracy tym produktem do tej pory jednoznacznie bardzo pozytywne. Na wybitnie trudnym lakierze można pracować długo można sobie to potem łatwo wytrzeć. Jak do tej pory to zrobił mi dzień 🙂

  • Super 1
  • Okay 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@analyzator To swietna opcja, bo nie trzeba wymywać pasty, nie ma ryzyka jakichś hologramów itp. Za jakiś czas będę robił szybką korektę i jeszcze nie wiem na co się zdecydować - Enigma AIO czy Menzerna 2500 + Neoxal Primer. Niezależnie co wybiore, wrzucę na to jakiegoś sealanta. Na pewno kolejne (oby nowe) auto od razu przeczochram Primerem + Neoxal QD. 

  • Super 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@analyzator możesz porównać z primerem do CP essense? Ostatnio robiłem granatowe uni skody i miałem problem jeśli przeciągałem pracę, essense potrafił zostawić nierównomierne przyciemnienie/plamy których nie dawało się dotrzeć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@MirekGTS nie znam niestety essence. Z neoxalem miałem różny czas pracy na elementach lub nawet partiach elementów łącznie z zatrzymywaniem się (zderzak) na chwilę, DA/rotacja, gąbki od bardzo miękkich do czerwonej, docieranie między od razu a po 10 minutach a nawet mijaczek po godzinie lub więcej. Nie zauważyłem problemu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uzupełniłem przemyślenia na końcu pierwszego postu.

Grzegorz @NEOXAL EUROPE zastanawia mnie jeszcze jedna rzecz. Czy cząstki ścierne zawarte w tym produkcie się rozpadają czy nie? Zastanawiam się co się stanie w przypadku słabego wypracowania produktu czy osiągnie się max gloss. Kolejnym razem chciałbym go aplikować z bardzo niewielką siłą na czarnych super miękkich gąbkach i maszynce rotacyjnej. Zastanawiam się czy to nie za mało dla niego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Dystrybutor

Ależ oczywiście że nie. Produkt można aplikować nawet ręcznie, aplikatorem do wosków. Temat cząsteczek ściernych został tu technologicznie potraktowany w inny sposób. Nie trzeba się nimi martwić. 

Pozdrawiam Grzegorz z Neoxal-u 

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...
  • 2 tygodnie później...
  • 4 tygodnie później...
  • 1 miesiąc temu...

Aktualizuje temat i przy okazji robię reset testu.

Na całej masce wciąż było ładne kropelkowanie. Od lipca przeżyły wszystkie produkty. Obawiam się trochę że wynik może mi zaciemniać kilkukrotne mycie rinsless różowym wolfgangiem.

Jak macie jakieś sugestie inne niż pozostać przy czystych szamponach w wiaderku to chętnie posłucham!

Ale nie przychodzę z problemem tylko z rozwiązaniem 🙂

Miałem ochotę zrobić coś z autem i odświeżyć przed zimą. Ostatnio z pogodą bywało naprawdę ciężko bo cały czas przymrozki w nocy i mogłoby być ciekawie gdybym po południu myl auto na podjeździe. Pogoda się trafiła to można działać.

Połowa maski zymol hdc, połowa maski neoxal. Oba wypracowane ręcznie aplikatorami mikrofibrowymi. Oba dotarte po kilku minutach i oba miały czas około 4 godzin między przetarciem a woskiem.

Przebieg 39600 km.

20221210_093243.jpg

20221210_093258.jpg

20221210_093243.jpg

20221210_093258.jpg

20221210_093304.jpg

20221210_093322.jpg

W przerwie udało mi się zrobić pana bałwana.

20221210_110005.jpg

 

Wiadomo idzie zima więc trzeba by wybrać stosowne zabezpieczenie. Dokładnie nie z tego powodu wybieram Zymola Atlantiqe 😉

20221210_153424.jpg

20221210_154631.jpg

20221210_154640.jpg

20221210_154648.jpg

20221210_155003.jpg

 

Pękam i resztę auta robię o w zgodzie z wiedzą powszechną.

20221210_155040.jpg

20221210_161121.jpg

 

Może zima pomoże upewnić się odnośnie talentów neoxala.

Nie chcę wypowiadać się definitywnie o pracy z produktami. Sztuka HD cleana którą mam była kupiona używana. Nie wiem ile czasu stała na półce.

Dwa duże plusy zymola to na pewno zapach i zauważalnie fajniej się po nim woskuje. Pod tym względem neoxal też daje radę i woski po nim przyjemnie śmigają o czym pisałem poprzednio. Na HDC jest jeszcze przyjemniej.

  • Lubię to 2
  • Okay 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.