FinishKare 1000P Hi-Temp Paste Wax

[lakikwap]

Evo, ten wielu wosków? czemu?

[Evo]

Nie powinno się testować wiele wosków jeden pod drugim bo mogą na siebie wpływać co wypacza wyniki. Poza tym Natty's trwalsze od Colli 476s ? Chyba nie Pozatym wiele z tych wosków co były w teście wymagają dedykowanych cleanerów do osiagniecia maksymalnej trwałości, a tutaj ich nie było.

[lakikwap]

yhym.

przy okazji chwalą tam raceglaze 55

[firmek]

szkoda że niebyło FK 1000p testowanego

Na tym forum Jarek_wawa robił jakiś test , ale ponoć po 2 miesiącach zaczął znikać.

Mi tez wytrzymal dwa miesiace i nadal byl bardzo ok. Potem polecial na niego inny wosk (wiem, ze zgodnie z prawidlami powinienem pozbyc sie starego ale jak zwykle brak czasu ). Jesli to robi roznice to wosk byl po kazdym myciu traktowany QD FK.

[yacek _b]

koledzy jak wcześniej pisałem nabyłem próbkę tego wosku , wspomniałem tez że jest on miękki ma strukturę krusząca się , dzisiaj myjąc autko chciałem przetestować , niestety pomimo delikatnego nakładania czasem zdarzały się grudki . Byłem deko wk******y .

 

W domku postanowiłem przetopić oto co wyszło , myśle że bedzie dobrze , bo wosk zrobił się twardy i jednolity .

 

[mutra]

a po przetopieniu dalej "pachnie" tak intensywnie?

[lakikwap]

yacek _b, mój tak samo wyglądał i też sie troche kruszył/grutkował" przy aplikacji. SERIO to dobry pomysł go tak przetopić ???

[firmek]

Panowie a jak nabieracie wosk z pojemnika?

Troche mam problem z opisaniem o co chodzi takze wybaczcie jesli cos bedzie nie jasno

Chodzi o to, zeby nie czerpac wosku aplikatorem tak jak koparka kopie w dole ale przylozyc aplikator do wosku i lekko, praktycznie nie przyciskajac nim pocierac, tak zeby tak na prawde nie zbierac wosku ale zeby lekko go rozgrzac i zeby ta rozgrzana warstwa sama wsiakla w aplikator. Wydaje mi sie, ze wtedy nawet jak sa grudki nie powinny dostac sie do aplikatora.

[maestro00]

Ja przykładowo "masuję" wosk aplikatorem po całej powierzchni puszki.

[yacek _b]

maestro00 też " masuję " bo inaczej sie nie dało nabrać , teraz myślę że będę mógł padem " pokręcać "

 

mutra

dalej capi chemią

[rychu]

yacek _b, Widzę że ten wosk masz z SCS, ja też tam kupowałem i miałem w metalowej puszce i z angielskimi napisami - taki sam jak na głównej fotce działu z próbkami FK.

Teraz widzę że to wygląda całkiem inaczej, a może Mariusz sam robi teraz próbki?

[yacek _b]

Teraz widzę że to wygląda całkiem inaczej, a może Mariusz sam robi teraz próbki?

 

Może , z tak dużej puchy trochę testerów wyjdzie Dla mnie te opakowanie jest nawet optymalne , powinno mi wystarczyć na zimę ( na wiosne -lato wosk ten jest nudny ) a jeszcze czeka to sprawdzenia tester 845 Colli więc na sezon zimowy jestem zabezpieczony

 

Ilość wosku powinna starczyć na kilka ładnych woskowań , mam tez próbkę Dodo Blue Velvet którego jest mniej a 2 pełne woskowania zrobiłem i jeszcze nawet sporo zostało .

[PiotrWGM]

Też miałem spory problem z pobieraniem wosku z samplera aplikatorem. (ja mam w przeźroczystym słoiczku wąski i głęboki ) Do dziś, dziś postanowiłem nałożyć na samochód mamy owe FK 1000P dłońmi, ręce mi nie odpadły a moim zdaniem było dużo łatwiej i dokładniej niż aplikatorem

[lakikwap]

firmek, dokładnie tak nakładałem jak piszesz a jednak malutkie sie robiły.

[rychu]

PiotrWGM, rzeczywiście wąski i głęboki słoik to zdecydowanie niewłaściwe opakowanie dla tego wosku

[yacek _b]

Też miałem spory problem z pobieraniem wosku z samplera aplikatorem. (ja mam w przeźroczystym słoiczku wąski i głęboki )

 

to również testery są w słoiczkach ? , normalnie nasi krajowi sprzedawcy ze sklepów internetowych zadziwiają

[Gość]

to również testery są w słoiczkach ?

Niop w takich

[PiotrWGM]

Dokładnie w takich samych mam oba woski FK-to opakowanie to pomyłka. Na szczęście HI-TEMP już się po woli kończy i czas zamówić zwykłe opakowanie. Aha powiedzcie proszę czy jest sens nakładać kilka warstw Hi-temp-a na felgi? Czy zwiększy to jego trwałość? na look-u mi nie zależy

[Tomasz KRK]

Dokładnie w takich samych mam oba woski FK-to opakowanie to pomyłka.

Oryginalne próbki wosków firmy FinishKare pakowane są w poręczne, płaskie , metalowe pojemniki. Próbki o których piszecie są zapewne robione przez któregoś ze sprzedawców. Przy czym wydaje mi się, że przepakowywanie produktu i oznaczanie go nazwą producenta jest nie do końca w porządku z prawem o ochronie znaków towarowych.

[Gość]

Przy czym wydaje mi się że przepakowywanie produktu i oznaczanie go nazwą producenta jest nie do końca w porządku z prawem o ochronie znaków towarowych.

Moim zdaniem jest ok., przykład:

Sprzedawany AG na allegroszu rozlewany z baniek do mniejszych pojemników,

jak by było coś nie tak to dawno pracownicy by usunęli te aukcje.

 

Tak samo można powiedzieć o próbkach które są sprzedawane/dawane w PL jak i UK

 

Pozdrawiam

[lakikwap]

Hi-temp-a na felgi

miii sie wydaje że jest ciut lepiej, mniej sie brudzą pyłkiem hamulcowym i syfem, widać różnice, ale szału nima

[PiotrWGM]

Dobra to dziś poleci druga warstwa, niech mają, ma im to starczyć na całą zimę

(chodzi o komplet kół zimowych)

[Jarek_wawa]

koledzy jak wcześniej pisałem nabyłem próbkę tego wosku , wspomniałem tez że jest on miękki ma strukturę krusząca się , dzisiaj myjąc autko chciałem przetestować , niestety pomimo delikatnego nakładania czasem zdarzały się grudki . Byłem deko wk******y .

 

W domku postanowiłem przetopić oto co wyszło , myśle że bedzie dobrze , bo wosk zrobił się twardy i jednolity .

 

Obrazek

Ja mam podobnie.

Pierwszy tester kupiony w SCS był w metalowej puszcze i był ok. (tak byłem zachwycony woskiem że robiłem testy).

Teraz dostałem plastikową z naklejkami, tak jak Twoja.

Wydaje mi się że kolega z SCS zaczyna sam robić testery, przez co tracą one na użyteczności bo wosk ma grudy i źle się rozprowadza.

No cóż, ja więcej tam zakupów nie zrobię.

 

Wracając do przetopienia, to plastikowa puszka wytrzymała ?

[lakikwap]

Wracając do przetopienia, to plastikowa puszka wytrzymała ?

podłączam sie pod pytanie.

czy to nie wpłynie negatywnie na jakość wosku?

[Gość]

Jarek_wawa,

Mi nic nie twardniało i się nie kruszyło może to wina przechowywania albo coś innego.

 

A czemu niby ma nie wytrzymać 50-60*C plastik się topi w większych temperaturach.

 

Pozdro