MMCzysci Opublikowano 10 Grudnia 2020 Zgłoś Opublikowano 10 Grudnia 2020 Siemanko Uzupełnienie tematu z działu Mój Pieszczoch: https://r.tapatalk.com/shareLink/topic?url=https://kosmetykaaut.pl/topic/15678-citroen-c8-exclusive-aluminium-gray-zmagania-pocz%C4%85tkuj%C4%85cego/&share_tid=15678&share_fid=196328&share_type=t&link_source=app i jednocześnie moje pierwsze W&W, a właściwie zebrana w całość historia zabiegów przy aucie przeprowadzonych w 2020 Zaczęło się na przełomie lipca i sierpnia. Jasny welur, 15 lat i George w arsenale... pierzemy, nie może być inaczej. Wyjaśnię tylko, że to auto przez kilka miesięcy pełni funkcję auta ostro zarabiającego na siebie, a przez resztę roku najzwyczajniejszej osobówki. Zdjęcia niestety po pełnieniu pierwszej z funkcji przez kilka miesięcy. Ostatnie sprzątanie? Hm... już pamiętam, ponad miesiąc wcześniej. Wiem, wygląda to masakrycznie i wstyd się przyznawać, ale co ja będę czarować Takie życie. Gumy out, śmieci out i odkurzamy. Demontujemy plastiki z bagażnika: Pora ocenić skalę zniszczeń: Kierowca: Pasażer niewiele lepiej: Drugi rząd w spoko stanie, ale zawsze mogłoby być lepiej: Podłoga: Wiadomo, dbam, odkurzam, ale pewnych rzeczy się nie przeskoczy. Spoko, po to jest się na takim forum Do prania wykorzystałem duet Maxifi: Master Pre-Spray i Power Rinse. Ta butelka WS będzie wymieniona na jakiś opryskiwacz - nanoszenie pre-spraya ręcznie to jakieś nieporozumienie. Jak podłoga mnie nie zdziwiła, tak fotele mnie przeraziły - dopiero teraz się okazało, jak bardzo naprawdę były brudne. Ble... Na zagłówkach też dużo brudu. Coś tam się uprało OK, podłoga przy pedałach wyszła średnio - nie wiem, może to temat dla odplamiacza, może materiał się odbarwił, może ja nie umiem. Dlaczego prałem z fotelami w furze? Primo, bo śrub mocujące je do podłogi są w takim miejscu, że odechciało mi się nawet myśleć o odkręcaniu ich. Secundo - francuska elektryka... nie chciałem spierniczyć kabli pod fotelami - grzanie, poduszki... Bonnetujemy. Sporo plam po kawie i tego wstrętnego brązowo-burego brudu. Nie ma się co rozpisywać - praca była łatwa i przyjemna (chociaż ten zapach... sam nie wiem). Wytaczamy ciężki sprzęt i czochramy te hektary plastiku (choć w wielu miejscach całkiem przyjemnego!). CleanTech Interior Cleaner to jeden z moich produktów roku. Pracowałem wcześniej tylko z jednym środkiem tego typu, ale już widzę, że tutaj ciężko o poważną konkurencję. Zapach w najgorszym wypadku nieprzeszkadzający, świetna piana (a to dla mnie ważne) i domywanie bez żadnego trudu, do tego bardzo rozsądna cena. Mnie kupił. Naturalnie używałem też APC, sporo APC Mega zawodnik. Można składać powoli auto. Fotele za którymś razem wskakują same, ale przy pierwszych montażach/demontażach w "karierze"... oj, były nerwy No nawet u kierowcy byłoby super, gdyby tylko nie ten kawałek... Pora na finisz - zabezpieczenie, czyli Detailer's Magic Interior Magic. Ładny, matowy, przyciemniający dressing. Fabrycznie plastiki są w kolorze "między szarym, a spranym czarnym" - ten produkt je trochę ożywił. Mycie szyb i skończone. To teraz będzie duuuuużooo fotek... No, może ilość zdjęć jest trochę absurdalna, ale i tak starałem się ograniczać A teraz przekładamy kilka kartek w kalendarzu, do soboty dwa tygodnie temu. Zimowy set zdecydowanie wymagał ogarnięcia. Raz w życiu widział irona (i to tylko od frontu), kiedyś dawno temu - glinkę. Felgi są tak okrutnie zniszczone (zaniedbania poprzedniego właściciela, schodzący od środka lakier i liczne głębokie rysy - zdecydowana większość jest już od zakupu), że wyczyściłem je bardziej z czystej ciekawości - wiedziałem, że ładne i tak nie będą. Praca żałosnej jakości, bo nie mam kwasu do felg, no ale wrzucam. No i wreszcie... przygotowanie auta do zimy! Sobota, temperatura około 7 stopni, tablice odkręcone - lecimy. Taki tam drobny syf, ryski tu i tu - jak to tego typu auto. Musi być solidny pre-wash - wlatuje Magifoam 1:9 z PA. Błagalny głos LSP (SSW z przebiegiem pod 800-1000 km, leży od października i w miarę świeży Chemotion QD) o zostawienie przy życiu - nie ma opcji, wyrok został wydany. Mycie tego bydlaka łatwe nie jest Nie czułem się zbyt pewnie robiąc te fotkę XD Spłukiwanie samym wężem (podpatrzone u Stauffer Garage) - mniej wody zostaje na aucie. Tak jak Prickborta właściwie mogłem sobie odpuścić (marginalna ilość smoły, i tak glinkowałem, więc niepotrzebny wydatek chemii), tak Vampire znalazł nadspodziewanie dużo. Jeszcze glinka i lakier mamy czysty. Pora na wymycie resztek chemii, wnęki i takie tam inne drobnostki. Bardziej gotowy nie będzie Pora na cleaner... maszynowo! Tak, w końcu samemu działałem maszyną Mniej lub bardziej (raczej mniej...) udolnie, ale dałem radę. Trzeba się tylko pilnować, zeby pad był idealnie wycentrowany - Masner jest na tyle ciężki, że diametralnie pogorsza to jego prowadzenie. Rejuvenate jak Rejuvenate - coś usunie, coś zamaskuje, ale nie ma żadnych problemów przy jego aplikacji i świetnie nadaje śliskości. Użyłem 2x żółtego NAT + BP 125 Flexipads i 1x czarnego Farecla. Przednie po, prawe przed, ale przy tym świetle wafla widać. Wiem, że zdjęcia są słabe, ale zdecydowanie maszyna zrobiła robotę - syfu na padach sporo, potem dodam fotkę. Na masce były dwie dośc mocno widoczne ryski, choć płytkie (jedno takie miejsce widać na wcześniejszych fotach) - nie ma po nich śladu). Następnego dnia, już w garażu, bo temperatura była ujemna nałożyłem śmierdziela Fusso, zabezpieczyłem felgi SSW (kładłem przed przekładką kół, ale próba domycia opon mu zaszkodziła), umyłem szyby płynem Good Stuffa, nałożyłem Perla na opony i uszczelki. Niestety, praca z Fusso w zamkniętym pomieszczeniu jest bardzo nieprzyjemna - zalecana maska na twarz. I mała anegdotka - teraz podłogę w drugim rzędzie do wyczyszczenia - czemu? Bo garaż jest tak ciasny, że nie da się przejść z jednej strony auta na drugą bez otwierania bramy - a to mocno go wychładza. Drzwi otwierane "na przestrzał" są nieocenione Pomocnik prac: Ha! Gotowe! Wiem - to tylko srebrny, a i światło nie sprzyja prezentacji efektów. Mimo wszystko moim zdaniem wyszło naprawdę fajnie - lakier zaczął wyglądać, jest niesamowicie śliski. Nie ma co gadać, zapraszam do obejrzenia Złomka w lekko zimowej scenerii Lampy lekko żółte, ale póki nie ma zauważalnego zmatowienia, nic z tym nie będę robił. Świecą rewelacyjnie. Spisujemy i obserwujemy - jakieś 14/15 tkm od zeszłego roku. Mało, ale koronaświrus, samochód w warsztacie... życie I to na tyle Moi Drodzy Koleżkowcy Kochani (kto wyłapał nawiązanie? ). Auto przygotowane do zimy, odświeżyć w środku, zalać dobry płyn do spryskiwaczy (zbiornik ma 7l... kill me...) i można jeździć Ja wiem, ja wiem - na konkurs piękności się nie nadaje, ale jedno mogę powiedzieć - czystszy nigdy nie był Praca maszyną wymaga wprawy, ale jest fajna (i po co było się katować kładzeniem cleanera ręcznie... głupi ja). Pranie nie poszło całkowicie po mojej myśli, ale i tak efekt jest dla mnie kapitalny - fotele z szaro-brązowych zrobiły się prawie niebieskie. Coś pięknego. Dziękuję serdecznie za uwagę i wszystkie rady, które od Was dostałem - one umożliwiły mi realizację tych wszystkich prac. Spędziłem nad autem kawał czasu, a od klepania w klawisze i kopiowania zdjęć rozbolała mnie prawa dłoń (mam jakąś paskudną kontuzję i zamiast iść z tym do ortopedy, bawię się polerką... ech), dlatego będzie mi miło, jeśli wyrazicie swoją opinię. Nie wszystko zrobiłem profesjonalnie - po części wynika to z lenistwa, po części z niewiedzy, po części z braku chemii/porządnego garażu. Zdjęć jest bardzo dużo, ale moje zamiłowanie do fotografii pseudoartystycznej nie pozwoliłoby mi ich dodać mniej (i tak starałem się ograniczać). Przepraszam za wszelkie błędy w tekście/merytoryczne/zdublowane fotki, ale wszystkiego nie dałem rady dopilnować. Do następnego razu, Przyjaciele P.S. Jak zwykle wielkie dzięki dla @Bare Shine P.S.2. Pozdrawiam wszystkich "antyfanów" aut francuskich, i/lub z materiałową tapicerką i srebrnym lakierem 16 1
Bare Shine Opublikowano 10 Grudnia 2020 Zgłoś Opublikowano 10 Grudnia 2020 W koncu sie doczekalem tej relacji. Fajny opis swietne fotki i swietna robota jedno male ale... zimowe fele nudne:p p.s. pamietaj o deadline
MMCzysci Opublikowano 10 Grudnia 2020 Autor Zgłoś Opublikowano 10 Grudnia 2020 Jaki deadline? Dzięki za miłe słowa Zdjęcia leżały na dysku, leżały i się doczekały Pierwotna wersja tego postu była dużo inna, ale cóż... Felgi może i nudne, ale przyznaję, trochę bardziej spójne z autem.
Bare Shine Opublikowano 10 Grudnia 2020 Zgłoś Opublikowano 10 Grudnia 2020 Moge tu otwarcie napisac jaki ale wtedy myslenze bedzie tez nacisk innych forumowiczow
D@ViD Opublikowano 10 Grudnia 2020 Zgłoś Opublikowano 10 Grudnia 2020 @MMCzysci piękna robota Teraz srebrny jest srebrny. Nie ma co ale widać gołym okiem jaką robote zrobił cleaner maszynowo 1
MMCzysci Opublikowano 10 Grudnia 2020 Autor Zgłoś Opublikowano 10 Grudnia 2020 Zdecydowanie tak Aparat zawsze doda srebrnemu trochę glossu, fakt, ale efekt jak na nakład pracy jest malinka. Tylko bardziej mnie to przekonuje do jakiejś mini korekty
smerf91 Opublikowano 11 Grudnia 2020 Zgłoś Opublikowano 11 Grudnia 2020 @MMCzysci odważnie na pierwszą maszynę rotacja (Swoją drogą moją pierwszą maszyną też był Masner rotacja ) Dobra robota, szkoda, że nie poszedłeś w kierunku relacji W&W
MMCzysci Opublikowano 11 Grudnia 2020 Autor Zgłoś Opublikowano 11 Grudnia 2020 Tak myślę właśnie, że można było oddzielny temat założyć No nic, może poproszę o przeniesienie. Maszynę wybrał mi Pan Mikołaj XD Jest ciężka, ale można się przyzwyczaić. Mam zmęczonego busa do ćwiczeń, myślę, że szybko się nauczę
D@ViD Opublikowano 11 Grudnia 2020 Zgłoś Opublikowano 11 Grudnia 2020 25 minut temu, MMCzysci napisał: Maszynę wybrał mi Pan Mikołaj XD Jest ciężka, ale można się przyzwyczaić. Mam zmęczonego busa do ćwiczeń, myślę, że szybko się nauczę na srebrnym nie widać hologramów
MMCzysci Opublikowano 11 Grudnia 2020 Autor Zgłoś Opublikowano 11 Grudnia 2020 Jeszcze nie narobiłem A holosy widać jak na każdym
czester Opublikowano 11 Grudnia 2020 Zgłoś Opublikowano 11 Grudnia 2020 Mega szacunek za robote! Najbardziej lubie oglądać takie relacje! Auto które kiedyś było zaniedbane, staje się czyste i odzyskuje swój blask : ) 1
Bare Shine Opublikowano 11 Grudnia 2020 Zgłoś Opublikowano 11 Grudnia 2020 1 godzinę temu, smerf91 napisał: pierwszą Kiedys... kiedys to nie bylo taki wymyslow ja te DUŁALE
Moniak Lord Masło Opublikowano 11 Grudnia 2020 Zgłoś Opublikowano 11 Grudnia 2020 Rotacja na pierwszą maszynę czy nie zawsze Ci się przyda. Jak pójdziesz dalej w swoich postępach i pracach to może przyjdzie czas na polerowanie szyb. A tutaj na dułalu to męka fajnie estetycznie prowadzony wątek. Ps. Domyłeś te opony ?
MMCzysci Opublikowano 11 Grudnia 2020 Autor Zgłoś Opublikowano 11 Grudnia 2020 Nie, nie miałem do tego cierpliwości. Zabiorę się za to na spokojnie, jak się ociepli. Na szczęście nalot nie prześwituje spod dressingu.
damian_acc Opublikowano 11 Grudnia 2020 Zgłoś Opublikowano 11 Grudnia 2020 Możesz podać namiary na tego elektryka? Też mam Citroena który odstawia fochy.
MMCzysci Opublikowano 11 Grudnia 2020 Autor Zgłoś Opublikowano 11 Grudnia 2020 Jesteś z lubelskiego? Jasne, mogę podać za jakieś dwie godzinki, mam gdzieś zapisane.
Moderator Streat Opublikowano 11 Grudnia 2020 Moderator Zgłoś Opublikowano 11 Grudnia 2020 6 godzin temu, smerf91 napisał: Dobra robota, szkoda, że nie poszedłeś w kierunku relacji W&W to samo miałem napisać Bardzo dobra robota! Relacja nadaje sie na W&W a jak troche jeszcze pocwiczysz to bedzie i PSB
MMCzysci Opublikowano 11 Grudnia 2020 Autor Zgłoś Opublikowano 11 Grudnia 2020 Dzięki uprzejmości@Domel za Waszą namową powstało moje pierwsze W&W
Michał126 Opublikowano 13 Grudnia 2020 Zgłoś Opublikowano 13 Grudnia 2020 W dniu 10.12.2020 o 21:05, MMCzysci napisał: Pozdrawiam wszystkich "antyfanów" aut francuskich Dziękuję, miło mi 1
MMCzysci Opublikowano 13 Grudnia 2020 Autor Zgłoś Opublikowano 13 Grudnia 2020 @Michał126, ależ nie ma za co
Qlimaxss Opublikowano 13 Grudnia 2020 Zgłoś Opublikowano 13 Grudnia 2020 @MMCzysciPanie mega dobrze się czytało . Aż od razu milej spędza się nockę w Pracy . Jak jest coś fajnego do poczytania Oby tak dalej. spoko się prało pierwszy raz Georgem ?.
MMCzysci Opublikowano 13 Grudnia 2020 Autor Zgłoś Opublikowano 13 Grudnia 2020 @Qlimaxss, dziękuję bardzo To było akurat już moje czwarte pranie i jak dotąd wszystko raczej OK, poza trochę za małym zbiornikiem na brudną wodę.
Qlimaxss Opublikowano 13 Grudnia 2020 Zgłoś Opublikowano 13 Grudnia 2020 Teraz, MMCzysci napisał: @Qlimaxss, dziękuję bardzo To było akurat już moje czwarte pranie i jak dotąd wszystko raczej OK, poza trochę za małym zbiornikiem na brudną wodę. Proszę, a dla takiego Kowalskiego co prać będzie kilka razy w roku to raczej świat i ludzie ?.
MMCzysci Opublikowano 13 Grudnia 2020 Autor Zgłoś Opublikowano 13 Grudnia 2020 Jest dosyć drogi, ale to moim zdaniem swietna opcja ze względu na to, że jednocześnie masz bardzo dobry odkurzacz na sucho i równie dobry ekstraktor. Sporo przydatnych końcowek w zestawie. Do tego ponoć nie ma żadnego problemu z serwisem, na szczęście nie musiałem się o tym przekonywać
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się