Skocz do zawartości

ADBL Tar&Glue vs. Prickbort vs. Vasco Tixotrop


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Czy ktoś miał styczność z tymi produktami i mógłby je porównać?

któryś może być niebezpieczny dla lakieru czy delikatnych powierzchni?

czy są tłuste lub postawiają tłusty film? 

czy każdy usunie klej, smołę lub żywicę? 

Opublikowano

@kM3 mam ADBL - tak jest tłusty, pozostawia film i trzeba go dobrze spłukać. Raczej jest bezpieczny dla lakieru, chyba, ze pozostawisz go na dłuzej na samochodzie. Ja przeważnie spłukuję po około 5 minutach. Tak, radzi sobie z małymi kropkami smoły/asfaltu, żywicy. Udało mi się nawet przy jego pomocy usunąć klej po starej naklejce CB chociaż wymagało to trochę cierpliwości. Nie mam porównania do reszty produktów.

  • Lubię to 1
Opublikowano

Vasco jest moim ulubieńcem. Zostawiasz na dłuuugoooo (oczywiście nie na słońcu!), nie przejmujesz się, że zaschnie i działa naprawdę spoko. Prickbort też jest spoko, ale jest bardziej płynny, niż żelowy - działa krócej i gorzej wypracowuje się pędzelkiem, natomiast też jest skuteczny.  Śmierdzą tak samo, ale z racji mniej gęstej konsystencji aplikacja jest Prickborta jest łatwiejsza. Z Vasco atomizer ledwo sobie radzi. Oba są tłuste i trzeba dobrze spłukać. Do grubszych akcji wybrałbym Vasco. 

Trzymałbym się z daleka od reflektorów i niemalowanego plastiku. Ja zawsze odkręcam ramki na tablice, jak coś spłynie, gdzie nie powinno, to natychmiast wycieram. Z T&G jest tak, że 5 osobom nic nie zrobi, a Ty będziesz miał tworzywo innego typu i zostawi ślady/rozpuści coś. Trzeba uważać. Z lakierem problemu nie będzie, chyba, że coś Ci zaschnie w upał.

  • Lubię to 1
Opublikowano

a ja bym popatrzył na BePro Tixo tar. Dla mnie, za komfort pracy, najlepszy z wymienionych. Skuteczność co najmniej tak dobra jak Prick i Vasco. Niestety najdroższy

  • Lubię to 1
Opublikowano

polecam Koch teww. Latem, zimą sprawdza się bardzo dobrze. 

z Vasco nie polubiłem się, on potrzbuje ciepła. Fakt długo leży, ale moim zdaniem za słabo pracuje na starych, twardych pryszczach. 

  • Lubię to 1
Opublikowano
czy któregoś z powyższych nie można stosować na szkło?
Same w sobie nie reagują ze szkłem ALE aplikując na pionowe szyby trzeba pamiętać, że będą spływały w dół na uszczelki okien i tam mogą już nabroić jak się je zostawi lub źle wypłucze.

W teorii T&G aplikujemy do wysokości okien, bo tam właśnie zbiera się smoła i asfalt z dróg.
  • Lubię to 1
Opublikowano

a czy ktoś testował powyższe do usuwania naklejek bądź pozostawionego kleju po nich?

 

Opublikowano
3 godziny temu, menior napisał:

A jak ma sie Eulex od Kocha do powyzszych? 

Z T&G używam tylko Pricka i Eulexa. Nie mam porównania do innych.

Eulex stosuje bardziej punktowo na hardcorowe przypadki. Jak dla mnie idealne uzupełnienie Pricka, który czasem potrzebuje kilku reaplikacji.

  • Lubię to 1
Opublikowano
5 godzin temu, kM3 napisał:

a czy ktoś testował powyższe do usuwania naklejek bądź pozostawionego kleju po nich?

 

Vasco daje sobie świetnie radę, Prick wyraźnie slabiej. 

Zależy od kleju...czasem trzeba atakować kilkukrotnie.

Opublikowano

Adbl działa 5-10min, Vasco działa.. długo - kilkanaście min, a jak jest chłodno to i pół godziny bez problemu może w cieniu leżeć i nic mu nie jest. Do Vasco przyda się dodatkowy atomizer, ale i tak na idelaną mgiełkę nie ma co liczyć. Adbl rozpyla się bez problemu. Mam za sobą tylko 3 użycia Vasco, ale mam wrażenie że działa nieco lepiej może przez to, że może długo siedzieć. Oba zbierają smołę, ale CHYBA Vasco potrzebuje jednej aplikacji mniej niż adbl. Ani jeden ani drugi nie uszkodził mi plastików zewnętrznych. Adbl nie uszkodził szyby, Vasco nie miałem konieczności testować na szkle

Opublikowano
3 godziny temu, PPatryk napisał:

Adbl działa 5-10min, Vasco działa.. długo - kilkanaście min, a jak jest chłodno to i pół godziny bez problemu może w cieniu leżeć i nic mu nie jest. Do Vasco przyda się dodatkowy atomizer, ale i tak na idelaną mgiełkę nie ma co liczyć. Adbl rozpyla się bez problemu. Mam za sobą tylko 3 użycia Vasco, ale mam wrażenie że działa nieco lepiej może przez to, że może długo siedzieć. Oba zbierają smołę, ale CHYBA Vasco potrzebuje jednej aplikacji mniej niż adbl. Ani jeden ani drugi nie uszkodził mi plastików zewnętrznych. Adbl nie uszkodził szyby, Vasco nie miałem konieczności testować na szkle

Dzięki za opinię! 

Opublikowano

Do usuwania żywicy, smoły:

1. Na mega duże kleksy, stare kleksy - VASCO. Konsystencja żelowa. Psikasz punktowo, w garażu możesz zostawić spokojnie na dobę, dwie.

2. Na jakieś bieżące akcje, małe kropki smoły - ADBL T&G, PRICKBORT. Działa szybciej od VASCO ale niestety z uwagi na konsystencję (płyn) szybko odparowuje.

Do usuwania pozostałości kleju po etykietach:

1. Koch Eulex - działam miejscowo, nanosząc na szmatkę.

2. ADBL T&G - jak wyżej.

Do usuwania kleju, etykiet, pozostałości po odważnikach na felgach aluminiowych:

1. Concept CHU SOL - chyba nie ma nic lepszego. Konsystencja żelowa, w sprayu. Do usuwania samego kleju ja osobiście go nie używam - szkoda mi. Wolę Kocha Eulex.

  • Lubię to 1
Opublikowano

Js tylko powiem tyle, że Eulex fajny jest, ale jak za długo zostawisz to klar zeżre. Wiem z doświadczenia. Prickbort mój faworyt, a Vasco czeka na ciepłe dni.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.