Porównanie Zymol Atlantique i Concours.

[KUBA46]

Cześć,

dzisiaj małe porównanie dwóch propozycji od marki Zymol, a raczej porównanie ich trwałości.

Zymol Concours

Zymol Atlantique

Woski konkursowe, naturalne. Z ciekawostek Atlantique został zaprojektowane specjalnie dla Ralpha Laurena na jego Bugatti 57SC.

Zapachy tych wosków są bardzo specyficzne. Z puszki totalnie nie moje klimaty, wręcz mnie odrzucały.

Natomiast podczas aplikacji zapachy pokazują swoje drugie ja i umilają pracę.

Robię 50/50 na tylnej klapie sedana. 

Kolor testowego samochodu niestety jest ciężki do zauważenia na nim jakiś różnic.

Przygotowanie pod aplikację. Klasycznie HDC na czarnym waflu NATa i Rupes mkII.

Pierwsze wow po aplikacji HDC.

Aplikujemy(foty gdzieś się zapodziały)

Moim zdaniem lepiej aplikowało się Concours. Dawał on lepszy poślizg aplikatora.

Po dotarciu i wyjechaniu na słońce nie zauważyłem różnic w wyglądzie obu wosków. Zauważyłem jednak ogromną różnice tam gdzie była taśma(czyli samo HDC). Woski dały od siebie zauważalnie dużo więcej przyciemnienia niż gołe HDC.

Na resztę samochodu wleciał Concours.

Pierwszy deszcz to i pierwsze kropelki. Przebieg 150km.

Look po pierwszym myciu. Przypominam na resztę samochodu wleciał Concours.

Obłędna głębia koloru. "Pastelowy" połysk.

Kolejny deszcz. Przybyło 3000km i 40dni.

Tutaj przebieg 3500km i 43dni.

Przebieg 5000km i 60dni. Sam bezdotyk. Jak widać Bug off też jest grany.

No i finalne mycie. Carpro Reset, D-tox i Shiny Garage Citrus Oil Prewash. 10000km i około 3.5 miesiąca.

Teraz parę słów o tym jak myłem samochód.

Przez cały okres testu umyłem samochód około 15x.

Głównie jako prewash Magi i do tego szampon Meguiars NXT.

Jako prewash stosowałem również SG Citrus Oil oraz Valetpro Combo 2.

Bug off praktycznie co mycie.

Dwukrotnie samochód umyłem CarPro Reset i raz żółtym FX.

Po około 3000km uzyłem Zymol Field Glaze(oprócz tylnej klapy)

Podsumowanie.

NIe spodziewałem się po konkursowym wosku takiej wytrzymałości. Byłem przekonany, że 2 miesiące po aplikacji będę kładł coś nowego. Look utrzymywał się na prawie niezmiennym poziomie przez cały czas. Gdyby nie sprzedaż auta prawdopodobnie wosk jeszcze by troche poleżał.

Co do porównania dwóch Zymoli. Od samego początku Atlantique odstawał od Concours. Jak widać pod koniec już go prawie nie było, gdzię Concours jeszcze spokojnie dawał radę. Jak się trafi duża puch w dobrej kasie napewno dokupię go do arsenału.

 

 

 

[Gozdziu23]

Fajnie, że ktoś wrócił do starych klasycznych i ponadczasowych wosków, o których chyba ostatnio zapomniano w hajpie wosków/powłok grafenowych, ceramicznych etc. Props

[Berd]

Fajne porównanie.  Ja w tym roku na swoje auto kładłem Atlantique, Destiny i Concoursa. Na jednej połowie auta concours , a na drugiej Atlantique i Destiny. Auto myte tylko na bezdotyku. Chemia na myjni zawsze w pierwszej kolejności zabiła Concoursa. U Ciebie natomiast concours przeżył Atlantique . Ja z premedytacją nie stosowałem Field Glaze, bo nie chciałem tych wosków dopingować 
Co do blasku ,to faktycznie jest moc 
P.S Żadnego potu na lakierze nie widziałem.

[KUBA46]

14 minut temu, Berd napisał:

Fajne porównanie.  Ja w tym roku na swoje auto kładłem Atlantique, Destiny i Concoursa. Na jednej połowie auta concours , a na drugiej Atlantique i Destiny. Auto myte tylko na bezdotyku. Chemia na myjni zawsze w pierwszej kolejności zabiła Concoursa. U Ciebie natomiast concours przeżył Atlantique . Ja z premedytacją nie stosowałem Field Glaze, bo nie chciałem tych wosków dopingować 
Co do blasku ,to faktycznie jest moc 
P.S Żadnego potu na lakierze nie widziałem.

Dzięki. Na Destiny czekam aż ktoś wrzuci na giełdę albo @Freddy w końcu mi sprzeda swój . FG użyłem z pełną świadomością. To jest cały system i nie uważam, że miało to jakiś wpływ na efekt końcowy. Te woski mają dostarczać funu i tak też traktowałem ten mój "test". Nie wiem czy widziałeś, ale FG na klapę bagażnika nie aplikowałem.

 

19 minut temu, Gozdziu23 napisał:

Fajnie, że ktoś wrócił do starych klasycznych i ponadczasowych wosków, o których chyba ostatnio zapomniano w hajpie wosków/powłok grafenowych, ceramicznych etc. Props

Dzięki. Prawdę mówiąc ja nie musiałem wracać do klasyki, bo nigdy jej nie odstawiłem na bok. Niektóre nowe woskowe pozycje też chciałbym u siebie w arsenale, ale jest ich garstka. 

[ad.am]

8 godzin temu, KUBA46 napisał:

Jak się trafi duża puch w dobrej kasie napewno dokupię go do arsenału.

Od kilku lat też o tym myślę  i w zasadzie mógłby to być jedyny wosk w moim posiadaniu. Daje świetny look i jest zaskakująco trwały. 

[Moniak Lord Masło]

Z ciekawości skąd wziąłeś samplerek atlantique jeśli to nie tajemnica ?

[KUBA46]

@Moniak Lord Masło oczywiście to nie tajemnica. W sumie nie ma powodu żeby pochodzenie wosku miało być tajemnicą. Kupiłem na giełdzie tu na forum. Cena była w normie i stan sporo ponad połowę. Jak dorwę dużą puszkę w dobrej kasie to mój sampler też wyląduje na giełdzie

[ghost]

W dniu 7.11.2020 o 23:16, KUBA46 napisał:

Po dotarciu i wyjechaniu na słońce nie zauważyłem różnic w wyglądzie obu wosków. Zauważyłem jednak ogromną różnice tam gdzie była taśma(czyli samo HDC). Woski dały od siebie zauważalnie dużo więcej przyciemnienia

Ostatnio próbuję robić 50/50 bez taśmy, bo okazywało się, że zostawiły może nie klej ale jakąś taką jakby bardziej matową powierzchnię. I co by nie porównywać z miejscem taśmy wyglądało wspaniale.

Teraz aplikuję równo do danego miejsca i różnice nie są tak intensywne w przypadku wosków. Duże bywały raczej po pastach lub ewentualnie cleanerach