Skocz do zawartości

Zapachy do autka


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
Ja wczoraj wieczorem pierwszy raz użyłem CG lemon i dzisiaj rano jak wsiadłem nic nie czułem. Zapach mi się podoba, ale trwałość żadna :/ spróbuje następnym razem więcej psiknąć może pomoże.

 

 

Tak samo sprawa sie ma z CG watermelon pachnie kilka godzin nawet po sporej dawce....

 

Wniosek: nigdy wiecej, strata pieniedzy

Opublikowano
Ja wczoraj wieczorem pierwszy raz użyłem CG lemon i dzisiaj rano jak wsiadłem nic nie czułem. Zapach mi się podoba, ale trwałość żadna :/ spróbuje następnym razem więcej psiknąć może pomoże.

 

 

Tak samo sprawa sie ma z CG watermelon pachnie kilka godzin nawet po sporej dawce....

 

Wniosek: nigdy wiecej, strata pieniedzy

 

dobrze, ze w ostatniej chwili wywalilem go z zamowienia..

co w takim razie polecacie ? spray i zapachy owocowe (jakis grapefriut, cherry)

Opublikowano

Mam wrażenie, że generalnie wszystkie te zapachy są krótkotrwałe (przetestowałem kilka). Pachną kilka godzin i już. Są bardziej odpowiednikami dezodorantów niż wody toaletowej, że o perfumach nie wspomnę. Z jednej strony to wada, ale IMHO też i zaleta. Mając kilka próbek można sobie zmieniać zapach w aucie w zależności od np. nastroju, pory dnia, "towarzystwa" które będziemy wozić, itp. Ponadto po otwarciu drzwi nie biją zapachem jak choineczki i nie powodują, że tworzywa i materiały w samochodzie "przesiąkają zapachem".

Opublikowano

Zapachy California Scents Original z tego co wyczytałem na forum są chwalone za zapach, jego trwałość no i cenę. Widzę, że nie tylko ja jestem zawiedziony zapachami CG. Dobrze, że kupiłem tylko tester, w innym przypadku prawie 50zł poszło by się ...

Opublikowano

jodan, w moim przypadku mówi się trudno. Szkoda że trzeba aplikować codziennie CG a nawet i częściej. Czasami mam takie wrażenie jakby zapach ulatniał się. :/

Opublikowano

jezeli macie filtry kabionowe to mozna zaaplikowac takich zapach bezposrednio na filtr - pachnie zdecydowanie dluzej i ciekawie bo tylko jak sie wlaczy nawiew :) nie wiem jak to sie w polaczeniu z klima spisuje bo u siebie klimy nie posiadalem :| w kazdym razie CG StripperScent pachnial kilka dni calkiem przyjemnie po aplikacji na filtr kabinowy a po aplikacji na tapicerke wenatrz zapach byl bardzo ale to bardzo krotkotrwaly

Opublikowano

No właśnie kilka dni... teraz czytam o tym California Scents i chyba nie ma konkurencji dla tego zapachu. 60 dni ponoć spokojnie wytrzyma a i wtedy jeszcze można wrzucić go do jakieś szafy :D No i jak pachnie jak tak czytam o nim na różnych forach to aż czuje go przed monitorem :D Ja kupuje California Scents!

Opublikowano

no wiesz ale kilka dni jak dalem 3 psikniecia. patrzac na zawartosc opakowania to jezeli aplikowalbym nawet co 4 dni 3 psikniecia to starczyloby mi na minimum 4mc albo i lepiej. Problematyczne jest tylko aplikowanie bo trzeba sie dobierac do filtra - w audi 80 to akurat bylo 10 sekund wiec i niewielki problem no ale zawsze to jakies dlubanie... niemniej zapach ktory podalem jest tylko u CG a podoba mi sie na tyle ze bylem w stanie bez problemu zniesc klopoty z aplikacja na filtr (chociaz przez pierwszy tydzien zapach wydawal mi sie dziwaczny i jakis nie teges to pozniej sie w nim zakochalem)

Opublikowano

Forest, przywiozłam sobie średnią puszkę California Scent z hameryki , zapach cherry , i powiem że jeździła u mnie w aucie od września 2010, do wczoraj , żel się zsechł ale nadal pachniało , teraz to co zostało pachnie mi w szafce z MF i jest dobrze wyczuwalne, inny zapach już dla mnie nie istnieje, ten jest NR1 , teraz mam zamiar się zaopatrzyć w większą ilość na zapas. :-]

Opublikowano
żel się zsechł

 

Jaki żel ?

ja mam California scenst w puszce ,po paru miesiącach został suchy glutek wielkości kciuka który nadal pachnie, jest jeszcze spray, zawieszka buteleczka w kratkę nawiewu, puszka jak dla mnie najdłużej trzyma. jedyna wada ze ja trzeba stawiac a w niektórych autach może być z tym problem

Cherry%20main.jpg

Opublikowano

jest 100% żel , nie wiem jak w sprzedawanych w PL puszkach ale chłopaki wiem co mam :P tam jest żel , a dokładniej opisując taka galareta zbita , co stopniowo wysycha kurczy się . Kupowałam w Ori sklepie ;) może są różne wersje ja mam żelową

Opublikowano

Moze w starszych zapachach tak było, bo wczoraj poczytałem o tych zapchach i są niby 3 drewienka w środku.

Opublikowano

damianTDCi, nie są to starsze zapachy bo one nadal są w ofercie , a wystarczy wejść na stronkę CaliforniaScensts i się przekonasz że są żelowe , ja np nie widziałam drewienkowych heh

Evo, dobrze mówi :D są dwa rodzaje .

Opublikowano
60 dni ponoć spokojnie wytrzyma

 

Mam w samochodzie zapach California Scents Shasta Strawberry w puszce od 19 kwietnia. Minął prawie miesiąc i zapach jest jeszcze delikatnie czuć. Myślę, że jeszcze 2 tygodnie wytrzyma. Nie jest to 60 dni, ale i tak uważam, że produkt jest warty zakupu. Być może zapach ulatnia się szybciej ponieważ puszka stoi w miejscu narażonym na bezpośrednie działanie promieni słonecznych co wiąże się m.in. z szybszym parowaniem itd. Przy następnej okazji na pewno kupię Coronado Cherry lub Concord Cranberry.

 

Sprawa ma się inaczej przy zapachach płynnych Poorboy's i Monster Shine.

Kupiłem próbki PB Cherry, Pinacolada, Green Apple i Vanilla oraz MS Leather i Watermelon.

Cieszę się, że tylko próbki, bo gdybym kupił pełnowymiarowe opakowania to długo plułbym sobie w brodę. O wrażeniach węchowych nie będę pisał bo to kwestia indywidualna.

Uważam, że trwałość jest naprawdę słaba. Zapachy utrzymywały się nie dłużej niż 3 dni :thumbdown:

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.