Porysowany Focus RS :(

[Grucha86]

Siemanko, no niech mnie!, schodze rano do samochodu a tam taki oto piekny widoczek, mysliscie, ze jestem w stanie pozbyc sie tego w ramach korekty lakieru?. Nie ukrywam, ze samochod jest dosyc rzadkim egzemplarzem (Ford Focus RS) i zalezy mi na uniknieciu lakierowania tych elementow :(.

[Tomas-sg]

Pytanie. 

Chcesz to robić sam czy oddać to komuś do roboty? Jeśli ktoś ma to zrobić to napisz skąd jesteś i wtedy ludzie z okolicy polecą Ci gdzie możesz podjechać i tam ktoś Ci powie czego możesz oczekiwać.

Jesli samemu to weź chociaż umyj ten samochód bo poza brudem nic specjalnego nie widać... 

[KUBA46]

Jest to troche wróżenie z fusów bez pomiaru miernikiem itp

Tylny zderzak po zdjęciach wygląda jakby kwalifikował się do malowanie. Reszta możliwe, że zejdzie.

Znajdź studio w swojej okolicy, które również ma w ofercie „smart reapair” to może obejdzie się bez lakierowania całego elementu. Ewentualnie poszukaj zderzaka w kolorze.

[andrew-mks]

Sory ,że nie w temacie odpowiedzi na Twoje pytanie ale co tam się odjaniepawliło ?

[psemo]

15 minut temu, Grucha86 napisał:

schodze rano do samochodu a tam taki oto piekny widoczek

Trochę dziwny zakres uszkodzeń, jak na auto stojące zaparkowane w hali garażowej.

[FilipO]

Dziwne uszkodzenia .. raz tył raz przód, raz lewy bok, raz prawy. Rozumiem że to nie było tylko 1 przerysowanie, a pewnie kilka razy jakąś przygodę miałeś ? Swoją drogą co to za kolor jest tego Focusa ? Zwykle niebieskie wychodziły RS-ki ew czarne. 

[JJZS.KAM]

Na raz byłoby ciężko tyle szkód zrobić.

Umyj samochód bo ciężko ocenić.

Widzę że jesteś z Gdańska, jak chcesz odezwij się na priv, w przyszłym tygodniu będę w trójmieście to mogę wpaść z miernikiem:)

[therioon]

Działaj Panie bo następcy nie będzie już , zrób go na bóstwo 

[Grucha86]

3 hours ago, Tomas-sg said:

Pytanie. 

Chcesz to robić sam czy oddać to komuś do roboty? Jeśli ktoś ma to zrobić to napisz skąd jesteś i wtedy ludzie z okolicy polecą Ci gdzie możesz podjechać i tam ktoś Ci powie czego możesz oczekiwać.

Jesli samemu to weź chociaż umyj ten samochód bo poza brudem nic specjalnego nie widać... 

Z racji posiadania maszyny KRAUSS - DA DB5800S, jakiegoś tam niewielkiego doświadczenia w tematyce detailingu oraz kilku juz zapewne zachnietych past Meguiars'a chciałem sam sie za to zabrac, ale cholera nie wiem, mam pewne obawy, auto kupiłem 3 lata temu jako nowe, specjalnie nie jezdze zbyt czesto na myjnie bo wiaze sie to z zabieraniem ze soba dwoch osobnych wiaderek itd. - ci co mieszkaja w bloku znaja dobrze temat uzywania wlasnych kosmetykow na stacjach samoobsługowych, w wiekszosci przypadkow robi sie to pod osłoną nocy heh. Teraz w obliczach koronawirusa to nawet mozna oberwac mandatem na myjni.

3 hours ago, KUBA46 said:

Jest to troche wróżenie z fusów bez pomiaru miernikiem itp

Tylny zderzak po zdjęciach wygląda jakby kwalifikował się do malowanie. Reszta możliwe, że zejdzie.

Znajdź studio w swojej okolicy, które również ma w ofercie „smart reapair” to może obejdzie się bez lakierowania całego elementu. Ewentualnie poszukaj zderzaka w kolorze.

Nie chciałbym ingerowac w wymiane podzespołów

3 hours ago, andrew-mks said:

Sory ,że nie w temacie odpowiedzi na Twoje pytanie ale co tam się odjaniepawliło ?

No dobra juz wszystko wiem, mamy monitoring! - nie uwierzycie, ale firma sprzatajaca garaz robila to w takim pospiechu, ze jeden z pracownikow nie zważając na auta (jest ich teraz za dnia stosounkowo wiecej) napierdzielal miotłą jakby miało nie być jutra - połowa aut w hali wyglada podobnie, koles sie przyznal, firma dala nam swoja polise celem naprawy z ich OC (PZU).

 

3 hours ago, FilipO said:

Dziwne uszkodzenia .. raz tył raz przód, raz lewy bok, raz prawy. Rozumiem że to nie było tylko 1 przerysowanie, a pewnie kilka razy jakąś przygodę miałeś ? Swoją drogą co to za kolor jest tego Focusa ? Zwykle niebieskie wychodziły RS-ki ew czarne. 

+ szare, nie do konca mi sie podobał smerfowy i czarny, ale to kwestia gustu wiadomo.

[andrew-mks]

zdalnie nikt Ci nie pomoże... trzeba próbować polerki a jak efekt nie będzie zadowalający to do okolicznego picasso...

[MMCzysci]

Dużo z tego usuniesz polerką, reszta zaprawki/lakierowanie.
Niezły paprak z tego gościa, masakra...

Wysłane z mojego SM-N910F przy użyciu Tapatalka

[marco80]

ja tak patrze na te uszkodzenia to trudno mi uwierzyć ze to miotłą robione...........

[Streat]

@Grucha86 pamietaj ze jak o coś takliego pytasz to chociaż umyj auto, tutaj to po za wiekszymi uszkodzeniami nie widac nic bo brudu cała masa na aucie. 

Jak umyjesz auto to zrob fotki ocenimy ale na pewno sporo rys usunie polerka 

[KUBA46]

@marco80 może driftowali tą maszyną samobieżną do sprzątania hehehe

[Grucha86]

Tak wiem jest brudny, jutro skorzystam z pogody i umyje gdzieś pod chmurką, swoją droga ile byście wzięli od ubezpieczyciela rozliczając się bezgotówkowo?. Póki co chcą mi zaoferować 3200 zł.

[marco80]

@Grucha86 Czy zejdzie będzie wiadomo jak zaczniesz to robić, poważnie ze zdjęć ciężko coś powiedzieć . Jak to faktycznie miotła to powinno zejść choć ten tylny zderzak to ciężko uwierzyć w miotłę.......

[Tomas-sg]

Godzinę temu, Grucha86 napisał:

Tak wiem jest brudny, jutro skorzystam z pogody i umyje gdzieś pod chmurką, swoją droga ile byście wzięli od ubezpieczyciela rozliczając się bezgotówkowo?. Póki co chcą mi zaoferować 3200 zł.

Coś tu wyczuwam ze bardziej zależy Ci na kasie z ubezpieczenia niż na oryginalnym lakierze  a tanim kosztem chcesz  się pozbyć uszkodzeń Ale mogę się mylić

[Grucha86]

2 hours ago, Tomas-sg said:

Coś tu wyczuwam ze bardziej zależy Ci na kasie z ubezpieczenia niż na oryginalnym lakierze  a tanim kosztem chcesz  się pozbyć uszkodzeń Ale mogę się mylić

Tak bardzo mi zależy na kasie, 3200 zł przy aucie za które płaciłem 3 lata temu 186 000 zł jest czymś co na sama myśl zachęca mnie do powiększenia tych rys i wyciagnięcia dodatkowych parych stówek. Nie chce go malować, chce aby było seryjne, szkoda powstała nie z mojej winy i ani mi się śni, aby jeszcze ubezpieczalnia na koniec odeslala z kwitkiem. Rozmawiałem już z 2 firmami, ogólnie to scenariusz taki jak przewidzieliscie, może się uda, może nie - bez oględzin nikt nic nie powie. W Fordzie powiedzieli, ze za 3200 nic z tym nie zrobia i zapraszają na bezgotówkowa naprawę - podkreśliłem iż zależy mi na usunięci starego lakieru i położeniu nowego, co usłyszałem?, nie no jak - ten matujemy i kładziemy kolejna warstwę, extra!. Ogólnie to kwota 3200 w salonach detailingowych tez nie robi wrażenia

2 hours ago, marco80 said:

@Grucha86 Czy zejdzie będzie wiadomo jak zaczniesz to robić, poważnie ze zdjęć ciężko coś powiedzieć . Jak to faktycznie miotła to powinno zejść choć ten tylny zderzak to ciężko uwierzyć w miotłę.......

Oj gdybym tylko mógł Ci pokazać to wideo, jebaniutki na koniec jeszcze uniósł miotle jakby triumfował, boska scena swoją droga, ogólnie wyglądał on na chora osobę

[JJZS.KAM]

Umyj, zrób porządne zdjęcia, trzymaj dokumentacje a samochód na bezgotówkową.

Z jednej strony szkoda lakieru z drugiej będziesz miał ogarnięte auto, bez rys za free.

Wszystko polerką nie zejdzie a zaprawki będą Cię irytowały.

[Tomas-sg]

@Grucha86 sytacja ma się tak ze stawiasz sprawę dobrze, niewidocznie załatwionego problemu ( malowanie zderzaka) ponad sprawę kilku mikronów dodatkowych tutaj kolega na forum oberwał w NOWE auto, przejechał coś około 600 km... 

Jesli boisz się że przy odsprzedaży ktoś będzie Ci wmawiał ze auto było bite to zrób dokumentację zdjęciowa proste... 

[Streat]

@Grucha86 trochę nie rozumiem Twojego roku rozumowania, chcesz usunąć cały lakier oryginalny i malować całe auto na nowo po to aby mieć fabryczna grubość lakieru? Po pierwsze to żaden lakiernik nie położy Ci idealnej warstwy lakieru tak jak robi to robot w fabryce. To jest człowiek i nie chodzi jak maszyna, po drugie pytasz się czy 3200zl to dużo przy takim czymś? Skoro zależy Ci na aucie to po prostu oddaj do ASO na bezgotówkową, mnóstwo samochodów z ASO wychodzi z podwójnym lakierem bo nie przeszło kontroli jakości i myślisz że w fabryce zdzierają lakier do blachy? Otóż nie malują auto od nowa i wtedy zamiast 100 masz 200um i nikt nad tym nie ubolewa bo takie są standardy i normy w fabryce. Tutaj masz duże uszkodzenia lakieru więc raczej tylko malowanie wchodzi w grę a szpachli nie będzie bo masz uszkodzony tylko lakier. Jak na moje najlepsza opcja będzie bezgotówkowe załatwienie w ASO. 

A co do osoby z ekipy sprzątającej to zwykle w takich firmach pracują osoby o małym upośledzeniu umysłowym bo są tanimi pracownikami a chcą pracować i tylko do takich prac się nadają więc całkiem możliwe że taka osoba też była z grupą inwalidzka 

[analyzator]

@Grucha86 Jak piszą koledzy cieżko ocenić. Ja bym jednak podjechał do najlepszego studia w mieście. Jest szansa, że się da. Bezgotówkowo to oblecą całe auto i będziesz miał na wiosnę lalę.

Jak chcesz sam to możesz wjechać maszyną i zobaczysz co znika. Pod paznokciem czuć rysy? Jak polejesz wodą to widoczne?

Taki sam RS parkuje obok mnie w podziemnym Była jeszcze seria czerwonych

[Grucha86]

No dobra dwie pary drzwi maja bardzo zbliżone zarysowania do tych z załącznika, cześć do usunięcia za pomocą maszyny, ale widać miejscami, ze sa drobne odrypski az do samej blachy :(. Kurcze chyba oddanie auta do studia nie wiele mi to pomoże, nie chce również bawić nie w zaprawki, zreszta nie mam na to ani czasu ani nerwów.

Swoja droga, orientujecie sie jak wyglada w praktyce takie malowanie?, czy te elementy sa demontowane, czy malowane na aucie?. Boje nie tez różnicy w kolorze względem pozostałych elementów, mam zwie wspomnienia ze srebrnym kolorem.

[KiziorDZN]

Znając życie i okolicznych lakierników to wszystko malują na aucie, chyba, że dany element można zdemontować w kilka minut. W mojej okolicy nikt sie nigdy nie bawił w zdejmowanie drzwi czy zderzaków. Ale to pewnie kwestia dogadania i wyboru dobrego zakładu lakierniczego. 

Jak już Ci wyżej pisali - ja bym podjechał do jakiegoś sprawdzonego, z dobrymi opiniami studia na oględziny. Przecież zaprawki o ile będą potrzebne też zrobią. Myślę, że tam powiedzą Ci konkretnie które uszkodzenia da się wyciąć i doprowadzić do stanu jaki chcesz a które nadają się tylko do ponownego lakierowania. Będziesz wiedział na czym stoisz bo bez sensu malować dany element jeśli wystarczy trochę roboty z polerką i jakieś ewentualne zaprawki.

Nawet jeśli miał byś zapłacić za te oględziny to jedź. 

[Grucha86]

Hmmm znacie może jakieś godne polecenia studia w Trojmiescie które poradziłyby sobie z czymś takim?. Wiecie co bo ja chyba trochę się pogubiłem, rozumiem, ze w takim studiu tez mogę dokonać naprawy bezgotówkowej?, nie jestem skazany na ASO?.