Rybik w Machinie Opublikowano 30 Grudnia 2019 Zgłoś Opublikowano 30 Grudnia 2019 Cześć! Od września jeżdżę nowym autem i niedawno odstawiłem je na myjnię ręczną - myślałem, że profesjonaliści ogarną wszystko lepiej niż ja. Coś mnie podkusiło i dałem sobie też nałożyć niewidzialną wycieraczkę... Na początku było ok i efekt hydrofobowy jest spoko, ale po pierwszych deszczach i jeździe wieczorem zaobserwowałem smugi/mgiełkę na szybach i koliste plamy jakby od aplikatora NW – których oczywiście nie da się wyczyścić nawet ADBL Glass Pro. Nic lepszego pod ręką nie mam na chwilę obecną. Ponadto pióra czasami skaczą po szybie w deszczu. Wszystko widać na załączonej fotce. Byłem na tej myjni na poprawkach i jest nieco lepiej, ale plamy od aplikatora wciąż są. Zatem mam pytanie: jak samemu bez polerowania i nadmiernie agresywnej chemii całkowicie pozbyć się tej NW? Wiem, że na 100% nakładali mi Soft99 Ultra Glaco, bo poznałem po aplikatorze. Czy czeka mnie delikatna polerka całej szyby? Najlepsze jest to, że to NOWA szyba. Po miesiącu z nowym autem miałem incydent z kamieniem i wymieniłem na nową z AC :X Dzięki za rady
Sinus Opublikowano 30 Grudnia 2019 Zgłoś Opublikowano 30 Grudnia 2019 Polecam Autoglym Glass Polish - tym mleczkiem powinieneś usunąć całkowicie powłokę NW Swoją drogą wygląda to fatalnie - jakby nie wypolerowali do końca?
Banshee Opublikowano 30 Grudnia 2019 Zgłoś Opublikowano 30 Grudnia 2019 Jaki kolwiek glass polish ręcznym aplikatorem i ściągniesz każda NW , pewnie „profesjonaliści” nie usunęli osadu kamiennego przed aplikacja i położyli nie równa warstwę NW dlatego skakanie wycieraczek i taki efekt
Rybik w Machinie Opublikowano 30 Grudnia 2019 Autor Zgłoś Opublikowano 30 Grudnia 2019 Dzięki za szybkie odpowiedzi No z NW coś nie wyszło. Najpierw mi powiedzieli, że może za późno dotarli warstwę po aplikacji, a później że dziwna sytuacja i nie wiedzą - może od wycieraczek i płynu do spryskiwaczy. A czy takie mleczka to nie są lekko ścierne? Nie zrobię tym przypadkiem jakichś mikrorysek jak coś skopię w trakcie aplikacji?
wanraf89 Opublikowano 30 Grudnia 2019 Zgłoś Opublikowano 30 Grudnia 2019 Jak dobrze umyjesz szybe i bedziesz dbal o czystosc W obrebie pracy to nic sie nie stanie. Jak autoglym nie bedzie dostepny to kup sg glass polish tez daje rade na aplilatorze z mikrofibry lub na tri colorze. testowane przezemnie i daje rade.
marco80 Opublikowano 30 Grudnia 2019 Zgłoś Opublikowano 30 Grudnia 2019 Nic się nie stanie, glaco ściągniesz spokojnie to nie jest jakaś powłoka ceramiczna, z mojej strony polecam CarPro Ceriglas.Na jakimś twardym aplikatorze dasz rade na spokojnie
Gardor Opublikowano 30 Grudnia 2019 Zgłoś Opublikowano 30 Grudnia 2019 52 minuty temu, Rybik w Machinie napisał: po pierwszych deszczach i jeździe wieczorem zaobserwowałem smugi/mgiełkę na szybach i koliste plamy jakby od aplikatora NW – których oczywiście nie da się wyczyścić nawet ADBL Glass Pro. Płyn do szyb nigdy nie usunie NW. Próbowałeś to może ratować czysta IPA? W sensie spróbować dotrzeć czystym alkoholem. Jak nic nie pomoże to możesz zabrać nawet ścierna pasta polerska do lakieru jak masz a jak nie to produkt typu car pro ceriglass, soft99 compound z poradzi sobie bez problemu. A jaki czas po aplikacji tego NW odebrałeś samochód? Wydaje mi się że jest źle dotarte lub brak przygotowania szyby i może później za szybkie wydanie auta.
Rybik w Machinie Opublikowano 30 Grudnia 2019 Autor Zgłoś Opublikowano 30 Grudnia 2019 Właśnie nie mam IPA pod ręką aktualnie. Ale kiedy byłem u nich na poprawkach, to właśnie próbowali IPĄ czyścić i chyba nawet delikatnie polerować maszyną - niewiele to dało... Generalnie z całym myciem i nałożeniem wycieraczki poszło im dość szybko - nieco ponad godzinkę. Potem od razu wyjechałem do pracy i zaparkowałem na parkingu - było dosyć słonecznie i nie używałem wycieraczek, no i auto stało raczej w cieniu. Co nie zmienia faktu, że chyba powinni mi powiedzieć i dać jakieś zalecenia co do "użytkowania" NW
marco80 Opublikowano 30 Grudnia 2019 Zgłoś Opublikowano 30 Grudnia 2019 Poprawcie mnie jak się mylę ale nawet w instrukcji do Glaco jest napisane żeby nie miało kontaktu z wodą, bo może to trwale uszkodzić szybę.Wg Twojego opisu nie miało. U nas odbywa się to takk że NW nakladamy przeważnie razem z powłoką na lakier i auto wydawane jest najwcześniej na drugi dzień
Moderator psemo Opublikowano 30 Grudnia 2019 Moderator Zgłoś Opublikowano 30 Grudnia 2019 Teraz, marco80 napisał: Poprawcie mnie jak się mylę ale nawet w instrukcji do Glaco jest napisane żeby nie miało kontaktu z wodą, bo może to trwale uszkodzić szybę Dokładnie tak jest napisane w instrukcji Glaco
Rybik w Machinie Opublikowano 30 Grudnia 2019 Autor Zgłoś Opublikowano 30 Grudnia 2019 No raczej nie miało kontaktu z wodą i chyba nawet kilka dni nie miało - bo pogoda była spoko. Chyba, że tam coś źle zrobili. Ale dobra - jeżeli doszło do takiego "trwałego uszkodzenia", to co wtedy? Trochę się teraz zmartwiłem
lukasz_byd Opublikowano 30 Grudnia 2019 Zgłoś Opublikowano 30 Grudnia 2019 4 minuty temu, Rybik w Machinie napisał: No raczej nie miało kontaktu z wodą i chyba nawet kilka dni nie miało - bo pogoda była spoko. Chyba, że tam coś źle zrobili. Ale dobra - jeżeli doszło do takiego "trwałego uszkodzenia", to co wtedy? Trochę się teraz zmartwiłem Ale cały czas taka mżawka u nas w Bydgoszczy. Możesz na PW mi zdradzic adres czarnego punktu ?
PPatryk Opublikowano 30 Grudnia 2019 Zgłoś Opublikowano 30 Grudnia 2019 Swoją drogą glaco dość łatwo się nakłada i dociera więc żeby to skopać to trzeba się wg mnie naprawdę postarać..
Rybik w Machinie Opublikowano 30 Grudnia 2019 Autor Zgłoś Opublikowano 30 Grudnia 2019 To było jakoś 10 grudnia i akurat było ładnie i słonecznie W każdym razie dopiero po kilku dniach przetestowałem w deszczu i się przeraziłem.
slav Opublikowano 31 Grudnia 2019 Zgłoś Opublikowano 31 Grudnia 2019 @Rybik w Machinie https://www.samochodowekosmetyki.pl/produkt/5586/soft99-glaco-glass-compound-roll-on-100ml Tu masz w dobrej cenie produkt o którym wspomniano powyżej (akurat ten jest już z aplikatorem). 1
Rybik w Machinie Opublikowano 2 Stycznia 2020 Autor Zgłoś Opublikowano 2 Stycznia 2020 Sytuacja opanowana EDIT: Jednak nie...
Rybik w Machinie Opublikowano 21 Stycznia 2020 Autor Zgłoś Opublikowano 21 Stycznia 2020 Dobra, sprawa jednak wcale nie jest opanowana Ślady na środku owszem - zostały w większości usunięte. Dodatkowo na środku szyby robi się normalnie tafla jakby nie było NW. Niestety cześć śladów po zaparowaniu szyb wciąż jest widoczna oraz zostało trochę "działającej" NW na krawędziach szyby (polerką się nie doszło po prostu). Próbowałem dzisiaj przed myciem auta wyszorować szybę dokładnie mleczkiem od Sonaxa (https://www.sonax.pl/Produkty/(filter_category)/11580/(search)/1/(so)/11/(node)/12853/SONAX-Preparat-do-polerowania-szyb) na gąbce tricolor i chyba niewiele to dało, bo NW na rogach wciąż działa. Wydawało mi się, że mleczko sobie z tym poradzi, a tu klops. Macie jeszcze jakieś rady jak sobie z tym samemu poradzić? Polerka na myjni tylko trochę pomogła, delikatne mleczko nic nie dało, no ale jednak maszynowo tlenku ceru czy jakiejś pasty to chyba wolę uniknąć
Ziółas Opublikowano 21 Stycznia 2020 Zgłoś Opublikowano 21 Stycznia 2020 @Rybik w Machinie sklep z kosmetykami masz na karolewskiej na czyżkówku w Bydgoszczy. Nie podaje nazwy żeby nie reklamować.
V1RU$ Opublikowano 21 Stycznia 2020 Zgłoś Opublikowano 21 Stycznia 2020 Soft99 Glass Compound Z. I powinno zejść. Nie będę Cie namawiał na Tevo Glass Degreaser bo po co ci taki koszt robić. Tevo kozak na takie akcje ale swoje kosztuje. 1
Rybik w Machinie Opublikowano 4 Lutego 2020 Autor Zgłoś Opublikowano 4 Lutego 2020 Hmm... Compound Z ładnie wyczyścił szyby, ale jedna plama na środku wciąż jest. Czyżby trwałe uszkodzenie od Glaco? :O Czy po prostu dużo dużo mocniej szorować i powtórzyć polerowanie kilka razy? Trochę mnie to podłamało...
Gardor Opublikowano 4 Lutego 2020 Zgłoś Opublikowano 4 Lutego 2020 Zrób zdjęcie i nam pokaż tą plamę co pozostała, może być tak że wymaga kolejnego podejścia z compoutz 1
Rybik w Machinie Opublikowano 4 Lutego 2020 Autor Zgłoś Opublikowano 4 Lutego 2020 W sumie ciężko będzie, bo teraz tylko jak się zaparuje mocno albo zmoczy to to widać. Zatem wrzucam link do filmu https://photos.app.goo.gl/RWFoUKKVcFJbZJHa9 A tutaj foto zaparowanej/mokrej szyby jeszcze przed polerowaniem - ale to dokładnie to miejsce widać: https://photos.app.goo.gl/tZZcWGrbdLHqXruP8
Gardor Opublikowano 5 Lutego 2020 Zgłoś Opublikowano 5 Lutego 2020 Próbuj jeszcze raz to doczyścić za pomocą Compound Z. A jak nic z tego nie wyjdzie to myślę że pozostanie polerka maszyna rotacyjna padem filcowym i tlenkiem ceru. Miejmy nadzieje że nie jest to uszkodzona szyba może ktoś inny jeszcze się wypowie i coś innego podpowie. 1
Karbo Opublikowano 6 Lutego 2020 Zgłoś Opublikowano 6 Lutego 2020 A ja tam nie rozumiem Twojego podejścia w ogóle. Broń Boże nie obraź się, ale większość jest bardzo grzeczna w podejściu do świadczonych im usług. Czasem mam wrażenie, że połowa z nich gdyby robiła dwójkę w miejskim szalecie i ktoś by sie dobijał krzycząc na wszystkie strony świata to by mu się posuneli i robili kupala we dwójkę @Rybik w Machinie Kumplu ! Prosto, krótko i na temat. Masz spartoloną robotę. Zapłaciłeś swój ciężko zarobiony hajs na jakieś pseudo mycie auta, które efektowało uszkodzeniem powłoki na szybie. I teraz na głupią logikę. Jeśli będziesz chciał płytki w łazience, a ja Ci je położę z fugą w zielonym kolorze (czyli teoretycznie fuga jest? Jest. Usługa wykonana? Owszem) tooo będziesz ją wydłubywać i zakładać nową? Właściwą? No chyba nie A jeśli tak to daj do siebie namiar chłopie Daje Ci do myślenia. Marnujesz czas, pieniądze, swoją szybę, kosmetyki a może i zdrowie. Możesz albo się czegoś nauczyć, albo spartolić sobie szybę, bo nie każda jest odporna na działanie mechaniczne. Kolega @Michał126 z tego co pamiętam ma niesamowite doświadczenie na temat szyb i pewno Ci powie z jaką lipą możesz sie spotkać, jak oddasz komuś niedoświadczonemu na tlenki ceru i inne badziewia. Pomyśl ile już Cię to kosztowało, nie mówiąc o nerwach a i bezpieczeństwie którego w tym przypadku podczas gdy ktoś Cie oślepi i wyskoczy Ci plama to właściwie masz ZERO... Krótko prosto i na temat: Gdybym był Tobą (a niestety nie jestem) to pojechałbym tam po raz 3 do tych Detajlerów i porozmawiałbym z szefem o rekompensacie z tytułu szkód jakie masz na SZYBIE PRZEDNIEJ (Najważniejszej w całym aucie) i albo facet się do tego zabiera i robi porządek albo załatwiasz sprawę jak się powinno. Rekomendacje na google dziś są ważne. W forum siła a pieprzonych buraków z pseudo detajlerami trzeba jechać krótko. Bo to co teraz w Polsce dzieje się z DETALINGIEM to jest jakieś pieprzone MUPPET SHOW. Trzymam kciuki za rozwiązanie sprawy Pozdrowionka ! 7 1
Rybik w Machinie Opublikowano 2 Marca 2020 Autor Zgłoś Opublikowano 2 Marca 2020 Generalnie wszystko raczej dobrze się skończyło - chłopaki za trzecim podejściem przepolerowali szybę jakimś glasspolishem maszynowo i wszystko zniknęło. Więc jestem ukontentowany. Chociaż teraz te szyby jakieś takie gorsze chyba producenci montują - w starej Corsie wydawała się z tytanu. Wciąż mało porysowana pomimo ponad 16 lat, a w nowej Corsie ta szyba jak z masła - po paru miesiącach łapie odpryski i rysy podczas jazdy Ale to już taka dygresja. Grunt, że sprawa z NW i plamami rozwiązana. Chcieli oddać kasę, ale stwierdziłem, że mi nie zależy. Chłopaki są młodzi i się uczą na autach klientów. Z jednej strony spoko, bo poszerzają wiedzę, ale z drugiej strony teraz się boję oddawać auto na eksperymenty. Chociaż robiłem podobnie swego czasu w innej pracy - regulacja gitar w muzycznym (człowiek się uczy całe życie :D). Pozdro! PS. nigdy kurna więcej NW xD 1
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się