powalla Opublikowano 22 Sierpnia 2019 Zgłoś Opublikowano 22 Sierpnia 2019 Zgodnie z zapowiedziami dziś nałożyłem obie powłoki na swoje autko które robi ok 50km dziennie . Autko zostało przygotowane do polerki i liznąłem go pastą 3D One na czerwonym Nacie . Żebym miał jakieś odniesienie do powłoki którą znam dość dobrze maska została podzielona na 3 części i na środkową część wleciał Car Pro Cquartz 3.0 . Na całej stronie kierowcy czyli 1/3 maski, całym dachu , obu błotnikach , przednich i tylnych drzwiach , no i na tylnej klapie została położona powłoka oznaczona "1" , a po stronie pasażera na 1/3 maski , drzwiach i obu błotnikach położyłem próbkę nr "2" , bo jak @NEOXAL EUROPE wspominał priorytetem jest próbka nr 1 . No więc zaczynamy ... Najpierw na bogato ... No i nakładanie na # Odpalamy stoper z ustawionymi 15 minutami i w międzyczasie nakładam na resztę auta według powyższego schematu . Po upływie 15 min zacząłem docierać ... opis i wrażenia opiszę w podsumowaniu . Tyle zużyłem , a jechałem na bogato ! Po dotarciu wszystkich elementów z powłoką nr 1 zacząłem nakładać powłokę nr 2 ... Jak widać powłoka nr 2 jest jakby mętna ... No więc nakładamy znów na # Czekamy tym razem 7 min i docieramy ... Foty końcowe na słońcu , bo tak najlepiej widać miejsca pominięte przy docieraniu . Jako iż kolorek detailingowo niewdzięczny (nie to co odbicia na granatowym lub czarnym) + moje umiejętności fotograficzne + stary Iphone ... to "odbicia" takie sobie ale na żywo autko prezentuje się świetnie i lakier jest jakby oblany szkłem . Na masce nie widać różnic wizualnych pomiędzy 3 powłokami ... zaczynamy więc test wytrzymałościowy . Małe podsumowanie i wrażenia > nakładanie powłoki nr 1 jest sporo gorsze niż tej nr 2 , tzn. ta pierwsza jest bardzo tępa i aplikator aż staje dęba ... po dolaniu powłoki na aplikator jest lepiej ale i tak do popularnych powłok z rynku jej daleko Powłoka nr 2 nakłada się banalnie i jest bardzo podobna do aplikacji Cquartza , Tac system, Tenzi czy LE , ot prosto , łatwo i przyjemnie i tak samo się dociera , czyli kilka ruchów mf i po temacie . Natomiast docieranie powłoki nr 1 ... no ja nie wiem , czy te 15 minut to nie za długo ? Jak będę miał okazję sprawdzę docieranie przy skróceniu czasu do 10 min ...lub nawet krócej ? Kurde co ja się namachałem! Mf stawał dęba , trzeba było użyć sporo siły by pozbyć się resztek powłoki ... ale znów jak mf ruszała z kopyta i robiło się ślisko , to wiedziałem że wszystko jest dotarte Jak kończyłem dach i miałem zabierać się za tylną klapę , to nawet przez myśl mi przyszło że mogłem tę tylną klapę zrobić próbką nr 2 bo docieranie byłoby łatwiejsze Jakbym miał wybierać między próbkami , to wybrałby nr 2 , ot za banalną pracę z nią ale .... ale może próbka nr 1 okaże się takim czarnym koniem i za te moje wylane krople potu i pewnie jutrzejszy ból rąk odwdzięczy się dużo dłuższym "leżeniem" na lakierze ? Na to liczę ! PS: dla purystów > rękawiczki jednarozowe z orlenu , bo ktoś z domowników dobrał mi się do pudełka z nitrylowymi , a nie było czasu na podjechanie do Daniela po nową pakę . 2 1
Eidos71 Opublikowano 22 Sierpnia 2019 Zgłoś Opublikowano 22 Sierpnia 2019 Witam. Od dzisiaj rozpoczynam długoterminowy (mam nadzieję) test nieobecnej jeszcze na rynku powłoki firmy NEOXAL o symbolu 111. Dotychczas firma NEOXAL oferowała do sprzedaży powłokę o symbolu 1.61 HD - jest to powłoka aplikowana "na mokro". Otrzymana od producenta do testu powłoka o symbolu 111 jest powłoką aplikowaną w sposób tradycyjny - na sucho. A właściwie - w sposób prawie tradycyjny... Ale o tym za chwilę. W paczce otrzymałem dwie buteleczki powłoki 111, oznaczone dodatkowo cyframi "1" i "2". W międzyczasie producent przekazał informację, że do dystrybucji trafi ostatecznie wersja oznaczona cyfrą "1", jednak - w przypadku, gdy testerzy produktu uznają to za słuszne - wersja "2" również znajdzie swoje miejsce w portfolio producenta. Substancja w buteleczce oznaczonej cyfrą "1" jest przezroczystym, wodnistym płynem o "zapachu" spirytusu/rozpuszczalnika (silny, gryzący zapach). Płyn w buteleczce oznaczonej cyfrą "2" posiada podobny "zapach", jednak sama ciecz nie jest do końca przejrzysta - jest to mętny płyn, w którym unosi się mnóstwo drobnych cząsteczek. Zakrętki obu buteleczek wyposażone są w dozowniki-pipety z gumową "pompką". Poza buteleczkami, w paczce znajdował się okrągły aplikator z MF, oraz ulotka informacyjna dotycząca obu produktów i ich aplikacji. Informacje, dotyczące obu produktów są niemalże identyczne - główną różnicą jest czas od aplikacji do dotarcia produktu na lakierze. W przypadku powłoki "1" - to średnio 8-10 minut, w przypadku "2" - średnio 4-5 minut (średnio, gdyż czas zależny jest od temperatury otoczenia, w jakiej aplikowana jest powłoka). Zastanawiał mnie aplikator z MF i zapis w ulotce, że może być on wykorzystany przy aplikacji powłok. Początkowo taka aplikacja - przy pomocy aplikatora z MF typu "słoneczko" - zdziwiła mnie... Przecież do powłok są specjalne kostki i małe ściereczki, a aplikacja "słoneczkiem" z MF to strata masy produktu... W końcu "słoneczko" poszło na bok, a ja wyjąłem z "arsenału" dwa aplikatory kostkowe do powłok od Tenzi (do celów testowych jak znalazł) Samochód, na który trafiły obie wersje powłoki "111", jest wołem roboczym z przebiegami 1200-1500 km/tygodniowo po różnych drogach, więc nie starałem się o to, aby lakier znajdował się w perfekcyjnym stanie (aby utrzymać lakier w takim stanie, co 2-3 miesiące musiałbym wykonywać 2-3 etapową korektę - jest to niemożliwe, gdyż lakieru musi wystarczyć jeszcze na 1,5-2 lata. Ostatnia mała korekta była wykonana w maju). Dlatego wykonałem tylko maszynowo "one step" na żółtych gąbkach Nat-a, oraz (tam, gdzie lakier był w lepszym stanie) na dedykowanych do "one step" czerwonych gąbkach Royal Pads. One step wykonałem pastą Sonax Perfect Finish, a jedynie na masce (od dolnej krawędzi, do połowy maski) pracowałem Angelwax Enigma AIO. Powłoka oznaczona cyfrą "1" trafiła na prawą stronę maski, oba przednie błotniki, dach, oraz przednie i tylne drzwi z obu stron. Powłoka oznaczona cyfrą "2" trafiła na lewą stronę maski, oba tylne błotniki, tylny zderzak i pokrywę bagażnika. Przedni zderzak - z uwagi na liczne wżery i drobne ubytki lakieru - został praktycznie pominięty. Powłoki nie trafiły też na miejsce, gdzie naklejona była taśma dzieląca maskę. Całość karoserii (poza maską) została wymyta "panel wipem" od SG. Maska wymyta została po 24 godzinach. Przed przejściem dalej - mały "rachunek sumienia"... Jestem detailerem "starej daty", który woli woski i sealanty od powłok. O woskach i sealantach mogę podejmować dyskusje , jednak w temacie powłok uważam się za "przedszkolaka". Jedyne doświadczenie z "prawdziwymi" powłokami (nie wliczam w to TS Moonlight, czy Gyeon Can Coat, lub MrFix) mam, jeśli chodzi o CarPro CQuartz UK 3.0 (dwa razy aplikowana, a w kolejce czeka trzeci egzemplarz do aplikacji i wersja Lite, która jeszcze nie wiem, gdzie i kiedy zostanie zaaplikowana). Tak więc doświadczenie z powłokami mam niemalże zerowe... Teraz kilka spostrzeżeń, dotyczących obu wersji powłoki "111": wiem już chyba, dlaczego producent przewiduje aplikację tej powłoki za pomocą "słoneczka" z MF - obie wersje nie lubią (wg mnie) oszczędnej aplikacji. Przy aplikacji 4-5 kropel na aplikator, mogłem komfortowo rozłożyć produkt na powierzchni ok. 10x10 - 12x12 cm. Na większej powierzchni aplikator "piszczał" i bardzo "tępo" dawał się przesuwać po powierzchni. Przy CQuartz tego nie doświadczałem - 4-5 kroplami mogłem objąć aplikacją sporo większą powierzchnię lakieru. Dopiero przy nałożeniu na aplikator 8-10 kropel powłoki "111" (czyli prawie dwie dawki z "pipety"), jednorazowo mogłem aplikować powłokę na powierzchnię 1/6 drzwi, lub maski. Tak było zarówno w przypadku wersji "1", jak i "2". Ponadto docieranie powłoki również było łatwiejsze przy "bogatszej" aplikacji. A skoro już jestem przy docieraniu/polerowaniu - temperatura otoczenia i wilgotność przy dzisiejszej aplikacji były (wg mnie) wzorcowe: temp. ok. 22-23 stopni C, wilgotność powietrza ok. 38-42 procent. Przekonałem się, że trzeba ściśle pilnować wskazywanego przez producenta czasu od aplikacji do polerowania/dotarcia. Zbyt krótki czas powodował, że powłoka na lakierze "ciągnęła się" pod MF, zaś zbyt długi czas skutkował zasychaniem powłoki i trudnością w jej polerowaniu/docieraniu. Obie wersje nie był łatwe w docieraniu - początek tej czynności to "szorowanie" MF lakieru, gdyż ściereczka (a właściwie trzy, każda 380 GSM) "stawała dęba" na lakierze. Jednak po starciu pierwszej warstwy powłoki, ściereczka zaczynała się płynnie ślizgać po lakierze. Moje subiektywne odczucie (być może trochę "wspomagane" przez informację o tym, że do dystrybucji trafi wersja "1") było takie, że nieco bardziej komfortowe i łatwiejsze było docieranie/polerowanie wersji oznaczonej nr 1. Wersja nr 2 (pomimo krótszego czasu od aplikacji do polerowania) była trudniejsza do dotarcia. Jednak w przypadku obu wersji, gdy po kilkunastu minutach od dotarcia/polerowania zauważyłem, że na małym fragmencie pozostała jeszcze nie do końca dotarta powłoka, z dopolerowaniem tego fragmentu nie było żadnego problemu. Jeszcze jedno spostrzeżenie: powłoka bardzo szybko krystalizuje się na aplikatorze i u wylotu pipety - praktycznie co chwilę musiałem usuwać z powierzchni aplikatora drobinki skrystalizowanej powłoki. Po aplikacji powłoki, była ona bardzo wyraźnie widoczna na lakierze - "mazy", które powoli odparowywały. Teraz kwestia przyciemnienia i połysku: powłoka w obu wersjach przyciemnia lakier bardzo delikatnie, ale widocznie. Próbowałem uwidocznić to na zdjęciach, jednak obiektyw nie był w stanie pokazać tego, co widziało oko. Powłoka dodaje szklanego połysku, który nasila się z biegiem czasu - po 3-4 godzinach połysk jest bardziej wyrazisty, niż bezpośrednio po dotarciu/wypolerowaniu powłoki. I kolejne subiektywne spostrzeżenie: obie wersje powłoki, a zwłaszcza ta o nr "1", bardziej maskuje, niż uwidacznia pojedyncze, drobne ryski na lakierze To na razie tyle. Powłoka utwardza się w garażu, jutro wyjadę autem na zewnątrz i zrobię kilka zdjęć, jak wygląda powłoka "na gotowo". Na koniec małe podsumowanie/porównanie: CQuartz UK 3.0 jest - wg mnie - nieco przyjaźniejszą w użyciu powłoką. Jednak na dalsze spostrzeżenia/porównania (efekt i trwałość) jest jeszcze za wcześnie. Już jutro update. Dziękuję za uwagę i cierpliwość 7 1
Dystrybutor NEOXAL EUROPE Opublikowano 23 Sierpnia 2019 Dystrybutor Zgłoś Opublikowano 23 Sierpnia 2019 Witam, Bardzo fajna opcja z konkurencyjnym produktem. Pozdrawiam Grzegorz
Dystrybutor NEOXAL EUROPE Opublikowano 23 Sierpnia 2019 Dystrybutor Zgłoś Opublikowano 23 Sierpnia 2019 W dniu 22.08.2019 o 16:07, powalla napisał: Zgodnie z zapowiedziami dziś nałożyłem obie powłoki na swoje autko .... Witam, zaniepokoiła nas informacja o tym że coś się krystalizuje. Wiemy o co chodzi. To zawarte w produkcie szklane nano struktury które, jak to zawarliśmy w opisie, mają tendencję do aglomeracji na górze butelki. Dlatego zalecany wstrząsnąć przed każdą aplikacją. Pozdrawiam Grzegorz
Eidos71 Opublikowano 23 Sierpnia 2019 Zgłoś Opublikowano 23 Sierpnia 2019 Zgodnie z wczorajszą zapowiedzią, po odstaniu w garażu auta i wstępnym związaniu się powłoki, wyprowadziłem dzisiaj samochód z garażu i cyknąłem kilka fotek: Na ostatnich dwóch, poniższych fotkach widać ślad po taśmie, pokazujący właściwości przyciemniające obu wersji powłoki: Od teraz rusza test trwałości. Przez 10 dni auto będzie stało nieruszane pod chmurką, a później wraca do użytkowania. Update będę zamieszczał co miesiąc (w końcu to powłoka, a nie wosk)... Dziękuję za uwagę i pozdrawiam 3 1
Dystrybutor NEOXAL EUROPE Opublikowano 24 Sierpnia 2019 Dystrybutor Zgłoś Opublikowano 24 Sierpnia 2019 Dzień dobry! Dlaczego każda opinia, uwaga jest dla nas tak istotna? Wychwyciliscie że są problemy z aplikacją i ścieraniem. No i przyciemnienie niezbyt duże. Już uwzględniliśmy to w recepturze. Po zakończeniu tego testu prześlemy Wam drodzy Testerzy (tylko tym oczywiście, którzy zdają relację na forum) zmodyfikowany produkt. Będzie "ciemniej", nakładanie bardziej przyjazne (dłuższe przebiegi aplikatorem bez konieczności częstego dolewania) , ale to kosztem dłuższego wysychania. Czekamy na kolejne uwagi ☺ Dobrej soboty 1
arturf Opublikowano 24 Sierpnia 2019 Zgłoś Opublikowano 24 Sierpnia 2019 Nie jest tak, że powłoki raczej uwydatniaja rysy zamiast maskować (nie mam doświadczenia z powłokami) ? Jeśli ta je w jakiś sposób kryje to wygląda to ciekawie.
Dystrybutor NEOXAL EUROPE Opublikowano 24 Sierpnia 2019 Dystrybutor Zgłoś Opublikowano 24 Sierpnia 2019 W dniu 24.08.2019 o 13:04, arturf napisał: Nie jest tak, że powłoki raczej uwydatniaja rysy zamiast maskować (nie mam doświadczenia z powłokami) ? Jeśli ta je w jakiś sposób kryje to wygląda to ciekawie. Różnie bywa. Mieliśmy swoje wytyczne, trwałość, twardość super hydrofobowość, polysk, odporność na ptasie kupy. A przyznam się bez bicia, maskowanie rys wyszło przy okazji Pozdrawiam Grzegorz
pablo15005 Opublikowano 25 Sierpnia 2019 Zgłoś Opublikowano 25 Sierpnia 2019 Cześć. Na wstepie dzieki wielkie za dostanie probek do testow Kilka slow organizacyjnych, auto po korekcie pastami 3d, ciecie aca500 wykonczenie 520. Dwukrotne odtluszczenie lakieru wipeout od rrc. Aplikacja w temp 22 stopnie. Auto po aplikacji odstalo w garazu spokojnie 12h. Zaczynamy aplikacje od 50/50 dachu. Docieranko po 10minutach i lecimy druga strone. Maska... Blotnik... I efekt koncowy po aplikacji. Podsumujmy: Tak jak koledzy wspomnieli, aplikator dosyc tempo sunął po lakierze, dosyc obficie aplikowana powloka. Docieranie jak dla mnie nie bylo ciezkie,szlo sprawnie nawet na duzych elementach. Na auto poleciala buteleczka nr 1, nie bylo warstwowane. Przyciemnieni malo widoczne, ziarno chyba bardziej wyciagniete. Wczoraj auto umyte po tygodniu stania w garazu, czekalo na przedni zderzak az wroci z malowania. Nie mam zdjec z mycia niestety, hydro fajnie fajnie. Fotki na pewno przy najblizszym plukaniu wrzuce. Temat bedzie aktualizowny na biezaco,auto w domu pod ciagla obserwacja Prosze o wyrozumialosc Pana Grzegorza, druga buteleczka mam nadzieje ze tez doczeka sie aplikacji w niedlugim czasie Narazie tyle z mojej strony,jak wspomnialem beda wpadac do tematu fotki z opisami co sie dzieje z autkiem i powloka. Wczorajszy efekt po myciu auta i 11dni po aplikacji, auto nie jezdzilo zbytnio tylko przykurzone w garazu czekalo na zderzak. Auto odzyskalo swoj blask i dostalo zabezpieczenie od firmy Neoxal za co z gory dziekuje. Pozdrawiam i do kolejnych wpisow ! 1
pablo15005 Opublikowano 31 Sierpnia 2019 Zgłoś Opublikowano 31 Sierpnia 2019 Kolejne mycie, auto znowu przykurzone ale fotek troszkę wpadlo Wszystko robione w domowych warunkach ale staramy sie zeby to jakos wygladalo Beda jeszcze filmy ale musze sie zaprzyjaznic z youtubem 2 1
Dystrybutor NEOXAL EUROPE Opublikowano 7 Września 2019 Dystrybutor Zgłoś Opublikowano 7 Września 2019 Witam serdecznie, mała niespodzianka. Jest już poprawiona wersja produkcyjna produktu. Lepsza rozlewność na lakierze (już nie naklada się tak tempo) i łatwiejsze docieranie. Jeśli chcesz to przetestować, wyślę Ci próbkę. Jeden warunek, opłacasz listonoszowi koszt wysyłki (około 20 zł). Wchodzisz w to? W dniu 22.08.2019 o 16:07, powalla napisał: Zgodnie z zapowiedziami dziś nałożyłem obie powłoki na swoje autko które robi ok 50km dziennie . Autko zostało przygotowane do polerki i liznąłem go pastą 3D One na czerwonym Nacie . Żebym miał jakieś odniesienie do powłoki którą znam dość dobrze maska została podzielona na 3 części i na środkową część wleciał Car Pro Cquartz 3.0 . Na całej stronie kierowcy czyli 1/3 maski, całym dachu , obu błotnikach , przednich i tylnych drzwiach , no i na tylnej klapie została położona powłoka oznaczona "1" , a po stronie pasażera na 1/3 maski , drzwiach i obu błotnikach położyłem próbkę nr "2" , bo jak @NEOXAL EUROPE wspominał priorytetem jest próbka nr 1 . No więc zaczynamy ... Najpierw na bogato ... No i nakładanie na # Odpalamy stoper z ustawionymi 15 minutami i w międzyczasie nakładam na resztę auta według powyższego schematu . Po upływie 15 min zacząłem docierać ... opis i wrażenia opiszę w podsumowaniu . Tyle zużyłem , a jechałem na bogato ! Po dotarciu wszystkich elementów z powłoką nr 1 zacząłem nakładać powłokę nr 2 ... Jak widać powłoka nr 2 jest jakby mętna ... No więc nakładamy znów na # Czekamy tym razem 7 min i docieramy ... Foty końcowe na słońcu , bo tak najlepiej widać miejsca pominięte przy docieraniu . Jako iż kolorek detailingowo niewdzięczny (nie to co odbicia na granatowym lub czarnym) + moje umiejętności fotograficzne + stary Iphone ... to "odbicia" takie sobie ale na żywo autko prezentuje się świetnie i lakier jest jakby oblany szkłem . Na masce nie widać różnic wizualnych pomiędzy 3 powłokami ... zaczynamy więc test wytrzymałościowy . Małe podsumowanie i wrażenia > nakładanie powłoki nr 1 jest sporo gorsze niż tej nr 2 , tzn. ta pierwsza jest bardzo tępa i aplikator aż staje dęba ... po dolaniu powłoki na aplikator jest lepiej ale i tak do popularnych powłok z rynku jej daleko Powłoka nr 2 nakłada się banalnie i jest bardzo podobna do aplikacji Cquartza , Tac system, Tenzi czy LE , ot prosto , łatwo i przyjemnie i tak samo się dociera , czyli kilka ruchów mf i po temacie . Natomiast docieranie powłoki nr 1 ... no ja nie wiem , czy te 15 minut to nie za długo ? Jak będę miał okazję sprawdzę docieranie przy skróceniu czasu do 10 min ...lub nawet krócej ? Kurde co ja się namachałem! Mf stawał dęba , trzeba było użyć sporo siły by pozbyć się resztek powłoki ... ale znów jak mf ruszała z kopyta i robiło się ślisko , to wiedziałem że wszystko jest dotarte Jak kończyłem dach i miałem zabierać się za tylną klapę , to nawet przez myśl mi przyszło że mogłem tę tylną klapę zrobić próbką nr 2 bo docieranie byłoby łatwiejsze Jakbym miał wybierać między próbkami , to wybrałby nr 2 , ot za banalną pracę z nią ale .... ale może próbka nr 1 okaże się takim czarnym koniem i za te moje wylane krople potu i pewnie jutrzejszy ból rąk odwdzięczy się dużo dłuższym "leżeniem" na lakierze ? Na to liczę ! PS: dla purystów > rękawiczki jednarozowe z orlenu , bo ktoś z domowników dobrał mi się do pudełka z nitrylowymi , a nie było czasu na podjechanie do Daniela po nową pakę . Witam serdecznie, mała niespodzianka. Jest już poprawiona wersja produkcyjna produktu. Lepsza rozlewność na lakierze (już nie naklada się tak tempo) i łatwiejsze docieranie. Jeśli chcesz to przetestować, wyślę Ci próbkę. Jeden warunek, opłacasz listonoszowi koszt wysyłki (około 20 zł). Wchodzisz w to? W dniu 23.08.2019 o 19:24, Eidos71 napisał: Zgodnie z wczorajszą zapowiedzią, po odstaniu w garażu auta i wstępnym związaniu się powłoki, wyprowadziłem dzisiaj samochód z garażu i cyknąłem kilka fotek: Na ostatnich dwóch, poniższych fotkach widać ślad po taśmie, pokazujący właściwości przyciemniające obu wersji powłoki: Od teraz rusza test trwałości. Przez 10 dni auto będzie stało nieruszane pod chmurką, a później wraca do użytkowania. Update będę zamieszczał co miesiąc (w końcu to powłoka, a nie wosk)... Dziękuję za uwagę i pozdrawiam Witam serdecznie, mała niespodzianka. Jest już poprawiona wersja produkcyjna produktu. Lepsza rozlewność na lakierze (już nie naklada się tak tempo) i łatwiejsze docieranie. Jeśli chcesz to przetestować, wyślę Ci próbkę. Jeden warunek, opłacasz listonoszowi koszt wysyłki (około 20 zł). Wchodzisz w to? Pozdrawiam Grzegorz
powalla Opublikowano 7 Września 2019 Autor Zgłoś Opublikowano 7 Września 2019 Chetnie przetestuje Adres macie wiec czekam na listonosza 1
Eidos71 Opublikowano 7 Września 2019 Zgłoś Opublikowano 7 Września 2019 Również jestem za. Na razie wersja 1 i 2 mają się bardzo dobrze na aucie (raz myte) - update (jak napisałem wcześniej, w relacji) w drugiej połowie miesiąca. 1
powalla Opublikowano 7 Września 2019 Autor Zgłoś Opublikowano 7 Września 2019 Ja dziś umyłem pierwszy raz auto od czasu aplikacji (22 sierpień , przelot od tamtego czasu ok 750km ) . Strona próbki nr 1 strona próbki nr 2 No i maska na której od lewej leżą próbka nr 2 > cquartz 3.0 > próbka nr 1 O ile pomiędzy próbkami Neoxial różnic nie widzę, to Cquartz zrzuca ewidentnie inaczej , a raczej powinienem napisać że Cquartz kropelkuje , a Neoxial zrzuca i nie tworzy efektownych kropelek ... co akurat mi bardziej pasuje 1 1
Moderator Domel Opublikowano 7 Września 2019 Moderator Zgłoś Opublikowano 7 Września 2019 To są efekty po myciu już szamponem/pianą ? @powalla
powalla Opublikowano 7 Września 2019 Autor Zgłoś Opublikowano 7 Września 2019 Zapomnialem napisac ze to po myciu szamponem sonaxa .
Moderator Domel Opublikowano 7 Września 2019 Moderator Zgłoś Opublikowano 7 Września 2019 52 minuty temu, powalla napisał: Zapomnialem napisac ze to po myciu szamponem sonaxa . Podoba mi sie efekt.
Dystrybutor NEOXAL EUROPE Opublikowano 17 Września 2019 Dystrybutor Zgłoś Opublikowano 17 Września 2019 Dzień dobry Koledzy! Z małym poślizgiem, wybaczcie sporo się dzieje, wyslaliśmy Wam dzisiaj poprawioną wersję Neoxal 111. Mam nadzieję że zyska Wasze uznanie. Pozdrawiam Grzegorz
powalla Opublikowano 18 Września 2019 Autor Zgłoś Opublikowano 18 Września 2019 Do mnie paka dotarła i po otwarciu zostałem zaskoczony nową, świetną wyglądającą i chroniącą zawartość metalową buteleczką ! PS: jeśli nic się nie zmieni, to aplikacja na autko planowana jest w sobotę
Eidos71 Opublikowano 24 Września 2019 Zgłoś Opublikowano 24 Września 2019 Pierwszy update do testu - 32 dni i 4170 km po aplikacji:
Eidos71 Opublikowano 14 Stycznia 2020 Zgłoś Opublikowano 14 Stycznia 2020 Stan na dzień 13.01.2020 r., a więc 145 dni od aplikacji powłoki Neoxal 111. W tym czasie auto przejechało 19169 km. Z uwagi na pogodę nie byłem w stanie (i nie bardzo miałem kiedy) porządnie umyć auta od listopada. Podczas myć "doraźnych" wydawało mi się, że albo powłoka się totalnie zapchała, albo pożegnała się już z lakierem - mimo, że lakier wydawał się być czysty, a połysk "powłokowy" był nadal widoczny, woda praktycznie w ogóle nie wykazywała jakiejkolwiek hydrofobowości powierzchni - woda taflowała, a na nielicznych fragmentach karoserii (w tym prawie na całym dachu) krople były mało kształtne. W końcu, w minioną niedzielę, wykonałem następujący proces mycia: mycie wstępne opryskiem (4Detailer Whipped Creamy Sour Foam), mycie właściwe (CarPro Reset) i na koniec delikatne "mycie" kwaśnym APC (1:20 Aqua APC Sour). Po tym "odtykającym" myciu powierzchnia lakieru znowu stała się hydrofobowa. Wiosną (czyli za ok. 1,5-2 miesiące) dojdzie proces chemicznej dekontaminacji - do tego momentu auto będzie tylko myte na bezdotyku, lub w garażu, metodą "bez spłukiwania" czystym szamponem (Meguiar's, lub Fenylab). 2
D@ViD Opublikowano 15 Stycznia 2020 Zgłoś Opublikowano 15 Stycznia 2020 12 godzin temu, Eidos71 napisał: delikatne "mycie" kwaśnym APC (1:20 Aqua APC Sour). Produkt mast have w arsenale u każdego też ostatnio użyłem właśnie APC SOUR 1:20 i powłoka jak nowa 1 3
V1RU$ Opublikowano 15 Stycznia 2020 Zgłoś Opublikowano 15 Stycznia 2020 2 godziny temu, david2888 napisał: Produkt mast have w arsenale u każdego też ostatnio użyłem właśnie APC SOUR 1:20 i powłoka jak nowa Byłem, widziałem, próbkę dostałem i NW i zimowy wosk też odetkałem.
powalla Opublikowano 12 Marca 2020 Autor Zgłoś Opublikowano 12 Marca 2020 W dniu 18.09.2019 o 14:28, powalla napisał: Do mnie paka dotarła i po otwarciu zostałem zaskoczony nową, świetną wyglądającą i chroniącą zawartość metalową buteleczką ! Nie wiem czy na forum wrzucałem info o tej powłoce ale nałożyłem ją pod koniec września na autko ojca który jeździ raczej okazjonalnie ... 3x do sklepu w tygodniu + na treningi z wnukiem ~ miesięcznie max 300km . Od tamtego czasu z 5x było ręcznie myte i dziś testując Tenzi reload chciałem "podbić " kropelkowanie ale podczas płukania takie coś zaobserwowałem więc tylko wysuszyłem i jazda do garażu
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się