Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Ja pół dnia zdzierałem ten lakier zabezpieczający papierem 600. Myślę że trzeba szykować jeden dzień na całą lampę (no chyba że ma się jakiś sprzęt lepszy no i więcej wprawy).

Opublikowano
Tudzież stówkę :mrgreen:

 

Oczywiście, natomiast musi być różnica w cenie usługi robiąc Matiza, a np E60, i nie chodzi mi tu o markę pojazdu, a o wielkość powierzchni reflektorów a co za tym idzie czas jaki potrzebny jest na usługę.

Opublikowano
Ja pół dnia zdzierałem ten lakier zabezpieczający papierem 600. Myślę że trzeba szykować jeden dzień na całą lampę (no chyba że ma się jakiś sprzęt lepszy no i więcej wprawy).

 

Ile??? Chłopie... :thumbdown:

Opublikowano

Witam ponownie.

Reflektory do regeneracji o których pisałem kilka postów wcześniej znajdują się na fotkach poniżej. Patrząc od przodu, lewy reflektor jest w lepszym stanie ponieważ został wymieniony na nowy (używany) po drobnej przygodzie na drodze. Niestety różnica jest widoczna gołym okiem. Teraz proszę powiedzcie mi czym je potraktować (max 100zł do wydania) aby oba wyglądały jak nowe. Zapewne na prawy będzie potrzeba poświęcić więcej czasu, tylko czy lewy potraktować identycznym zestawem co prawy ? Jest sens stosowania tych samych gramatur papieru na oby czy np. na lewym zacząć od większej liczby ? Bardzo proszę o pomoc.

 

imag0361.jpg

imag0360.jpg

imag0362.jpg

Opublikowano

Widać, że lampa lewa (auto ma tylko jedną lewą i prawą stronę ;) ) jest uwalona w środku. Rozklej ją i wyczyść. Nie widać z bliska ile rys ma prawa, jak chcesz możesz zrobić dwie takimi samymi papierkami. Zrobisz obie tak samo i gruntownie

Opublikowano

Witajcie.

 

Mój samochód to Peugeot 406 D8. Lampy jak wiecie posiadają ryfle które już usunąłem ze względu na montaż soczewek. Pierwszym błędem jaki popełniłem jest szlifowanie z dwóch stron na raz. Mam tego świadomość niestety nie mogę sobie poradzić z czymś innym otóż, po polerowaniu wyłażą mi ryski poziome po papierze 2000. Skąd wiem że po nim? A stąd że już nie raz wracałem się gradacjami. Jechałem 2000 pionowo to po polerce rysy były pionowe, poziomo to poziome.

 

Podejrzewam ze popełniam jakiś podstawowy błąd. Opisze jak to robie: papier ucinam mniej więcej na wymiar ręki i całą dłonią szlifuje poziomo, następnym papierem pionowo itd. Po papierze 3000 poleruje czarną gąbką z pastą G3 z ogromną ilością wody i wiertarką na średnich obrotach. Wiem że tą pastą idealnie nie będzie ale wg mnie rysy są zbyt duże. Nie używam pada ponieważ od wew. strony klosza krzywizna nie pozwoliła by na to. Może gąbka za miękka? Już nie wiem.

 

Proszę o jakieś podpowiedzi.

Pozdrawiam.

Damian

Opublikowano

Pisklak

Może zwyczajnie za mało obrabiasz gradacją 3000??

Możliwe, że część rys po 2000 wypełnia ci pył spod 3000 i wydaje ci się, że już możesz jechac z pastą.

Opublikowano

Przeglądając filmiki na YT zauważyłem, że dużo osób szlifuje przy pomocy maszyny. Czy są jakieś małe krążki typu 3M trizact, które będą nadawały się do szlifowania plastiku? Na filmikach widać, że efekty są bardzo dobre, a cała operacja trwa znacznie krócej niż przy ręcznym szlifowaniu papierami o kilku różnych gradacjach.

Opublikowano

Eureka! :D W akcie desperacji kupiłem białą gąbkę i to był strzał w 10ątkę. Po białej wykończyłem czarną. Lampa prawie idealna. Jest jeszcze parę rysek ale do przeżycia.

 

Zastanawia mnie jeszcze technika szlifowania przez was, wiem że na przemian ale...

1) lepiej ręką czy padem?

2) Co z trudno dostępnymi miejscami?

3) Papier lepiej większy i złożyć na pól czy tylko odpowiedniej wielkości kawałek

 

Pozdrawiam

 

P.S Zapomnialem dopisac , iz oczywiście używałem papieru 2500 nie opuszczałem żadnych gradacji

  • 3 tygodnie później...
Opublikowano
A powiedzmy jako zabezpieczenie nie da rady np. FK 1000p ?
da radę

Tylko trzeba sprawdzać czy dalej siedzi on na kloszach przy każdym myciu. Ale tak co 1-1,5 miesiąca trzeba go ponownie nałożyć. Lapiej kupić Megsa UHP i mieć spokój na długo.

Opublikowano

Pytanie - co ile warto uzywac Meguiar's Headlight Protectant? Czym sie sugerowac ze juz pora na kolejna warstwe? (Czytaj starej nie ma). Mozna to ocenic wizualnie?

Opublikowano

fwpXLS.jpg

4aZD7x.jpg

xxnEAS.jpg

2vFrqm.jpg

 

 

Szybka akcja w zaprzyjaźnionym warsztacie, dla klienta któremu nie chciano podbić przeglądu za stan świateł.

Opublikowano

Druga para lamp przy, których przyszło mi pracować. Efekt w skali od 1 do 5 oceniam na sprawiedliwe 4, bo pupy nie urywa i nie dociągnięcia są, widoczne okiem na żywo. Ale z racji tego, że lampy mają na prawdę fajną stylistykę postanowiłem dodać, bardzo mnie ucieszyła ich renowacja.

Samochód to: MB ML 270CDI

 

Stan przed:

j4nJWn.jpg

 

Efekt po renowacji:

qrfQDT.jpg

Opublikowano

bieniek i czym zabezpieczasz po polerowaniu? Efekt na prawdę piękny !

Ja robiłem ostatnio w Nissanie Micra i wyszło nawet OK.

Od razu zaznaczę, że jestem początkujący, lampy nie wyciągnąłem na full, ale zmatowienie zeszło, większe rysy też i jest teraz ładna i przejrzysta.

Małe foto :

61936114926096544707_thumb.jpg

17102633306536625428_thumb.jpg

88592948785838726591_thumb.jpg

15158998737814565869_thumb.jpg

 

 

lampy zabezpieczyłem 2 warstwowo FK Hi temp 1000p .. mam nadzieje że efekt szybko nie wróci, i tak myślę czy warto inwestować w megsa UHP czy FK też zda egzamin.

Pozdro

Opublikowano

Te lampy akurat nie wyglądają szałowo bo są brudne od środka, a z tym już nie mogłem nic zrobić, ale właściciel po zobaczeniu efektu myślał że kumple w serwisie jednak mu wymienili lampy na nowe ;)

 

Ja zabezpieczam megsem, bo nie znam niczego innego w normalnych pieniądzach do tego celu. Są specjalne środki ale ich cena przekracza niekiedy komplet nowych reflektorów... Jedynie co to po megsie stają się troszkę bardziej mleczne niż po samym polerowaniu i to mi się średnio podoba. No ale efekt na pewno się utrzyma dłużej.

Opublikowano

Jak polerujecie lampy jeśli nie są na aucie?? Teraz będę miał do ogarnięcia kilka kompletów i zastanawiam się czy nie zmotać sobie jakiegoś uchwytu? Jakiś stelaż, płaskowniki i lampę przykręcać do niego. Samą jazdę papierem mogę zrobić na kolanie ale maszyną już cienko to widzę :o

Opublikowano

Ja robie "na kolanie" i nie miałem problemu, tylko trzeba uważać trochę. Uchwyt też można sobie jakiś wymodzić jak jest potrzeba.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.