Tomaszmasz Opublikowano 16 Czerwca Zgłoś Opublikowano 16 Czerwca Koch RRW przetestowany, fajny produkt bardzo zbliżony do ONR. Nabyłem też Gyeona Eco Wash i przy myciu z wiadra zostawia mazy dość upierdliwe przy wycieraniu, na plus połysk i śliskość lakieru po nim, super się sprawdza 1:20 jako taki wspomagacz do osuszania bo sprawdzałem na totalnej tafli. Wszystkie mają jeden problem czyli domycie, które dla mnie zawsze jest gorsze niż przy klasycznym myciu. Orientuje się ktoś w składach takich szamponów czy np. takie bazujące na surfaktantach lub innych trudnych słowach lepiej sobie radzą? Czy po prostu musi tak być przy takich szamponach?
Adrian89 Opublikowano 16 Czerwca Zgłoś Opublikowano 16 Czerwca Koch RRW przetestowany, fajny produkt bardzo zbliżony do ONR. Nabyłem też Gyeona Eco Wash i przy myciu z wiadra zostawia mazy dość upierdliwe przy wycieraniu, na plus połysk i śliskość lakieru po nim, super się sprawdza 1:20 jako taki wspomagacz do osuszania bo sprawdzałem na totalnej tafli. Wszystkie mają jeden problem czyli domycie, które dla mnie zawsze jest gorsze niż przy klasycznym myciu. Orientuje się ktoś w składach takich szamponów czy np. takie bazujące na surfaktantach lub innych trudnych słowach lepiej sobie radzą? Czy po prostu musi tak być przy takich szamponach?Mckees/DIY lepiej w mojej opinii i w moich testach sobie radzą z domyciem „z pierwszego”. Jednak dla zasady i tak każdy element, każdym szamponem myję „podwójnie” - raz zgodnie z dobrą praktyką, odwracając gąbkę i pilnując, żeby ją w miarę potrzeby płukać a potem jeszcze raz dosłownie w kilka sekund takie mykmyk żeby zebrać ewentualne brudne krople a jeśli chodzi o domywanie np. robactwa to polecam po umyciu kolejny raz zwilżyć element wybranym szamponem, mf z krótkim włosem, i troszkę więcej machania lewo-prawo bez docisku - u mnie puszcza wszystkoWysłane z iPhone za pomocą Tapatalk 1 1
powerf Opublikowano 17 Czerwca Zgłoś Opublikowano 17 Czerwca @Tomaszmasz Jaki dokładnie masz problem z domywaniem przez rinseless? Należy pamiętać że to nie jest magiczny preparat czyszczący, szampony rinseless nie mają jakichś nadzwyczajnych właściwości czyszczących bo są przeznaczone do usuwania lekkiego brudu a przede wszystkim zapewnianiu poślizgu, mycie nimi raczej opiera się na mechanicznym usunięciu brudu poprzez kontakt medium myjącego z powierzchnią. Ja używam rinselessów różnych od dobrych 5 lat i nigdy nie miałem najmniejszych problemów z domywaniem, ale mówimy tu o brudzie raczej świeżym np kilka dni/tydzień, jak ktoś chce myć rinselessem szczura z miesięcznym brudem i to na aucie stojącym pod chmurką to nie dziwię się że niektóre zabrudzenia nie zejdą - nie od tego są te szampony 1 1
Tomaszmasz Opublikowano 17 Czerwca Zgłoś Opublikowano 17 Czerwca Wsm to owady, ale wiem ,że większość usunę na etapie prewashu ale rzadko tez stosuje dedykowane srodki bo nie ma tego dużo i w miarę regularnie myje auta, i rzadko mam potrzebę żeby takich używać i tu zauważyłem że pojedyncze lubią zostawać. No i nie wiem jak opisać to ale też ogólne zabrudzenia, ale może to moja wyobraźnia i muszę jeszcze potestować i porównywać. Może pytanie powinno brzmieć raczej właśnie czy wśród takich szamponów są właśnie jakieś lepiej "domywające" czy w miarę na tym samym poziomie się utrzymuje? Nie oczekuję i tak cudów bo są to produkty bardzo wszechstronne i wygodne użyciu. Fakt, że auta raczej myję bardziej co 2 tygodnie to może też mieć wpływ.
analyzator Opublikowano 18 Czerwca Zgłoś Opublikowano 18 Czerwca @Tomaszmasz z robalami jest różnie. Ostatnio mi nie chciały schodzić po myciu na dwa wiadra, poprzedzonym bugoff, i piana BH. Życie. 1 1
powerf Opublikowano 18 Czerwca Zgłoś Opublikowano 18 Czerwca Clenatle Eco Wash - używał ktoś? Warte to co? 1
pablo15005 Opublikowano 6 Lipca Zgłoś Opublikowano 6 Lipca @powerf wczoraj myłem na szybko. Obleciałem całe auto na raz, przyschło delikatnie na szybach czy klapie ale bez problemu ręcznikiem wszystko zeszło i to bez szorowania itd, no tu mnie miło zaskoczył produkt zapach przyjemny nie męczący. Po wlaniu do wiadra woda robi się biała jak po rozpuszczeniu jakiegoś proszku do prania. Myłem też szyby wewnątrz na początku mokra mf i dotarcie drugą ale zostawiała kłaczki, zmieniłem na mr rag „carbonowa” i petarda. Tak szybko szyby jeszcze nigdy chyba nie umyłem jest litra produktu także będziemy testować
analyzator Opublikowano 6 Lipca Zgłoś Opublikowano 6 Lipca @pablo15005 o fajnie jak się na szybach sprawdza to dobra wróżba. Koch rrw zostawia holsy.
pablo15005 Opublikowano 6 Lipca Zgłoś Opublikowano 6 Lipca @analyzator kocha też mam trzebaby zwrócić uwagę albo porównać oba produkty na szybach przy myciu 1
powerf Opublikowano 6 Lipca Zgłoś Opublikowano 6 Lipca @analyzator ja nigdy nie miałem holsów na szybach w aucie, w domu na szybach i lustrach itd. Ręcznikami twisted pile szklane powierzchnie czyszczę z rrw i ani kłaczka ani mazów.
analyzator Opublikowano 6 Lipca Zgłoś Opublikowano 6 Lipca @powerf a powiedz mi masz w butelkę rozrobione jakie stężenie? Może nie dopłukalem po czymś .. holsy w słońcu takie że wróciłem z ipa
RAZERS Opublikowano 6 Lipca Zgłoś Opublikowano 6 Lipca Czy tylko ja mam mieszane uczucia co do N914 V2? Kompletnie niczym nie wyróżnia się od tego, co jest na rynku, poza robieniem sporego bałaganu w wiadrze (co jest oczywiście typowe dla tego typu produktów). Tak jakby poprzednia wersja była lepsza...
powerf Opublikowano 6 Lipca Zgłoś Opublikowano 6 Lipca @analyzator standardowe 1:250 psikam obficie na szybę potem jedną fibrą twisted myję a drugą potem do sucha wycieram. Szyba przednia od środka tak samo, u mnie fajnie się sprawdza, ale wiadomo, diabeł tkwi w szczegółach:)
analyzator Opublikowano Niedziela o 14:15 Zgłoś Opublikowano Niedziela o 14:15 @powerf = coś spierdzielilem lub coś było już na szybie
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się