michal123 Opublikowano Środa o 20:18 Zgłoś Opublikowano Środa o 20:18 @#kris ja zanim ogarnąłem sobie myjke w garażu podziemnym w bloku poprostu na myjce na mieście uzywalem mocniejszego oprysku zasadowego a w bloku ogarniałem opony i felgi na końcu fibra składana na 4 razy ogarniałem folhi i opony 1
Pulse Opublikowano Środa o 20:21 Zgłoś Opublikowano Środa o 20:21 @michal123 @Adrian89 myję softem nie czuję, że lipa ale da się lepiej. Interesujące, spodziewałbym się, że relatywne odczucia nie bedą się drastycznie zmieniać przy zmianie gąbki (dajmy na to absolute będąc najbardziej śliskim na McKees powinien być też top przy innej gąbce). Prosi się o test @Adaszek96 o, nie spodziewałbym się lepszego odparowania przy większym stężeniu, raczej odwrotnie ale się nie znam
#kris Opublikowano Środa o 20:30 Zgłoś Opublikowano Środa o 20:30 8 minut temu, michal123 napisał(a): @#kris ja zanim ogarnąłem sobie myjke w garażu podziemnym w bloku poprostu na myjce na mieście uzywalem mocniejszego oprysku zasadowego a w bloku ogarniałem opony i felgi na końcu fibra składana na 4 razy ogarniałem folhi i opony Dzięki, u mnie taka sama opcja. Jak warunki i czas pozwala to pod pracą mogę ale aktualnie bezdotyk i rinseless w garażu pod blokiem. A myjecie na dwa czy jedno wiadro tak z ciekawości przy gąbkach jak Mckees??
Mumins Opublikowano Środa o 20:34 Zgłoś Opublikowano Środa o 20:34 Za mną też pierwsze mycie RRW, który zestawiłem z Mckee's, który jest moim produktem benchmarkowym. I faktycznie, tak jak wyżej @Adrian89 wspomniał, ciężko doszukać się wad tego produktu, a mając na względzie atrakcyjną cenę, finalna ocena jest bardzo wysoka. Poślizg - 3.5/5 (Mckee's oczko wyżej) Wypłukiwanie z gąbki - 5/5 Domywanie 4.5/5 - i tak zawsze myję element dwukrotnie. RRW jest w wiadrze żółtym, a MC's w przezroczystym. Stan pacjenta był srogi, nie robiłem pre-washu. 8 1
michal123 Opublikowano Środa o 20:38 Zgłoś Opublikowano Środa o 20:38 @Pulse większe stężenie to większą moc rozpuszczania sufu z gąbki za sprawą surfaktantow i środków czynnych. Co do gąbki po kupnie prawilnych gąbek do rinselessa gąbka softa leży odłogiem. Nawet nie używam jej do felg bo nie mam ochoty na nią patrzeć i jest dla mnie jednym z przereklamowanych produktów. Ale to tylko moja subiektywna ocena @#kris od kiedy stosuje prewash w postaci oprysku a nie piany, nie widzę potrzeby używania 2 wiader. Po umyciu całego samochodu łącznie z felgami wnekami itd mam praktycznie czysty roztwór, powiedzmy może z 10 % mętniejszy ale to max @Mumins po tym przypadku jak umyles bez prewasha widać że dobrze oddaje brud z gąbki. Ja miałem dziś testować ale ze względu na przeziębienie muszę się obejść smakiem do niedzieli jakoś 1 1
Pulse Opublikowano Środa o 21:15 Zgłoś Opublikowano Środa o 21:15 @michal123 to, że większe stężenie to większa moc to wiadomo, ja jestem tylko zaskoczony związkiem wyższe stężenie i szybsze odparowanie. Pewnie też się kiedyś dorobię 1
analyzator Opublikowano Czwartek o 19:17 Zgłoś Opublikowano Czwartek o 19:17 Ślisko to wolfgang i oprysk stężenie qd a potem mycie już roztworem rinslessowym. Zrobiłem szybkie podejście rrw. Od razu mówię że przy nim to w 256 do jednego Nie bardzo wierzę. Po dwóch dniach dolałem dwa razy tyle towaru. I było już spoko. Dotarcie bezproblemowe. Bardzo ładnie trzyma się lakieru i nie ścieka i przed dotarciem lakier jest równo nawilżony. I to na samochodzie na którym leży świeży wosk. Zapach bardzo delikatny typu pranie plus może odrobina cytrusów. Nie rozwalił mi systemu ale to jedno mycie to wiecie. Auto po kilkudniowym jeżdżeniu po mokrym równouwalone brudne. Jedno przetarcie zrolowaną mikrofirą. Kontrolnie dotarcie białym ręcznikiem. Ręcznik zupełnie czysty. Przy wyższym stężeniu pojawiła się przyjemna śliskość i mam wrażenie że on coś zostawia. 5
#kris Opublikowano Piątek o 06:35 Zgłoś Opublikowano Piątek o 06:35 Ja będę dziś prawdopodobnie robił pierwsze podejście do tematu, loteria co wybrać by się nie zrazić. Do duetu żółta Mckees 1
powerf Opublikowano Piątek o 06:57 Zgłoś Opublikowano Piątek o 06:57 Ja tam nie mam nic do zarzucenia RRW w temacie śliskości - jak dla mnie jest podobnie ślisko jak przy DIY V1 a więc prawidłowo. Cenowo za to miażdży wszystkie inne szampony, na pewno teraz, po tym jak pobawiłem się RRW, nie kupiłbym już DIY a tym bardziej N914.
michal123 Opublikowano Piątek o 10:02 Zgłoś Opublikowano Piątek o 10:02 @#kris pierwsze podejście zrobił bym gyeonem. To bardzo przyjemny rw @powerf to ciekawe wnioski. Sam przetestuję dopiero w niedzielę ale czego można było się spodziewać. W sumie koch to też firma pewniak 1
Adrian89 Opublikowano Piątek o 18:49 Zgłoś Opublikowano Piątek o 18:49 @#kris mckees jest bardzo dobrym szamponem, na pewno nie popełnisz błędu zaczynając od niego. Nie miałem styczności z V2 ale pierwszy wypust to w mojej opinii jeden z najlepszych RW w ogóle dostępnych u nas. Jedyny minus to cena 1
#kris Opublikowano Piątek o 19:37 Zgłoś Opublikowano Piątek o 19:37 Godzinę temu, karacz napisał(a): a ten kapinos to do czego? Do dezynfekcji, rozdawali kiedyś pod lidlem przed chyba wyborami do samorządu
analyzator Opublikowano 16 godzin temu Zgłoś Opublikowano 16 godzin temu Drugie podejście do rrw. Podbiłem jeszcze stężenie w oprysku. Przyjemnie jest i mam wrażenie że bardzo fajnie "podnosi" brud na lakierze. Auto na granicy brudu gdzie rozważyłbym w zasadzie waterlessa. Dorzucając strzał na panel z qd sonus do dotarcia jest bardzo fajnie Bez najmniejszego problemu odparowuje z szyb
#kris Opublikowano 15 godzin temu Zgłoś Opublikowano 15 godzin temu A jak sytuacja u was z osuszaniem, jakoś etapami czy po umyciu całego czy to już indywidualna kwestia??
analyzator Opublikowano 15 godzin temu Zgłoś Opublikowano 15 godzin temu @#kris bez najmniejszego problemu trzy kolejne panele sobie pryskam myję i wycieram. Więcej nie próbowałem. 1
Adrian89 Opublikowano 13 godzin temu Zgłoś Opublikowano 13 godzin temu A jak sytuacja u was z osuszaniem, jakoś etapami czy po umyciu całego czy to już indywidualna kwestia??Ja jeśli myje w garażu to zawsze całe auto łacznie z felgami i dopiero osuszam. Nigdy nie miałem problemów. Jak jest ciepło to czasem zostawiam sobie trochę roztworu w opryskiwaczu i przed docieraniem robię jeszcze lekką mgiełkę. Ale i tak i tak jest bezproblemowo ale zawsze też używam jakiegoś siuwaksu przy wycieraniu Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk 1
powerf Opublikowano 11 godzin temu Zgłoś Opublikowano 11 godzin temu Ja tak samo, najpierw myję całe auto a dopiero potem "osuszam". Też bez problemów. 1
analyzator Opublikowano 6 godzin temu Zgłoś Opublikowano 6 godzin temu Przy wolfgangu jak zrobiłem cały samochód niespiesznie i zaczął mi przysychać w kroplach i mazach to trzeba było dwa razy machnąć ręcznikiem żeby zebrać ślady a nawet użyć qd. Rrw celowo nie do końca dotarty na szybach coś tam zostało. Tym razem nie biegam z latarką inspekcyjną ale cały samochód na spokojnie niezależnie od warunków a potem po prostu zebrania nie docieranie. Do przemyślenia u mnie nie działa.
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się