Bielutomek Opublikowano 28 Maja 2019 Zgłoś Opublikowano 28 Maja 2019 @Domel wątpię ze taki maniak, ucierpi kladzac np co 1-2msc wosk. Na PA. Nawet nie natural. W mk1 i w mk3 Ci zrobi robotę. Wiem, bo fordami się bawię od dawna, i znam strukturę ziarna tam @Lukaso nie ma szans zmyć ipa Amigo. Świeże amigo, leży ładnie. 2 1
SJake Opublikowano 28 Maja 2019 Zgłoś Opublikowano 28 Maja 2019 Panowie, Prima Amigo to taka łatwa politurka - przyjemna w pracy, wodnista, lekko oleista lecz nie tłusta, dobrze dosychająca i lekko podbijająca. Szału nie ma, a tym samym nie ma w niej żadnego czaru. Jako cleaner nie robi roboty, Jako GLAZE, jest tak sobie. Testowałem na japońcach, niemcach, francuzach, szwedach, beneluksiarzach... Gdyby miałbym ją porównać chociażby do roboty jaką robi HDC, no to... sorry. Produkty PRIMY przerobiłem kompletnie jakieś 8 lat temu - wszystkie produkty PRIMA to z założenia są takie "lajciochy". Najdłużej w arsenale utrzymał mi się NERO - ale to za ten lateksowy shine. 2
Badii23 Opublikowano 29 Maja 2019 Zgłoś Opublikowano 29 Maja 2019 Na jesień położyłem na PA fusso po czym musiałem za jakiś czas kłaść go na nowo bo cały zjechał. Teraz w kwietniu położyłem na oczyszczoną powierzchnię PA i na to banana i to robi robotę na czarnym trzynastoletnim oplu. Vectra od tego czasu była raz umyta na dwa wiadra, a potem przyszły deszcze i tak do teraz. Po tym czasie mogę śmiało powiedzieć że jakieś niekształtne krople są, ale te LSP umiera. Potwierdzam to co już było powiedziane tutaj, pod syntetyki nie ma sensu kłaść primy, jedynie na letnie, naturalne woski. Czekam na cieplejsze dni i chcę zobaczyć jak prima spisze się razem z nattysem blue 1
Moderator Domel Opublikowano 29 Maja 2019 Moderator Zgłoś Opublikowano 29 Maja 2019 8 godzin temu, SJake napisał: Produkty PRIMY przerobiłem kompletnie jakieś 8 lat temu Dzieki za odpowiedż. Przydało by sie wiecej aktywności "masterów" jak za dawnych lat Pozdrawiam. 13 godzin temu, Bielutomek napisał: kladzac np co 1-2msc wosk. Na PA. Nawet nie natural. W mk1 i w mk3 Ci zrobi robotę. W sumie racja w tak krótkich okresach niema sie co przejmować. Liczy sie efekt. 1
Grzechu23 Opublikowano 29 Maja 2019 Zgłoś Opublikowano 29 Maja 2019 5 godzin temu, Badii23 napisał: Czekam na cieplejsze dni i chcę zobaczyć jak prima spisze się razem z nattysem blue Robie dokładnie taką samą kombinację za jakieś 2 tygodnie Na razie leży sam nattys, który zrobił na mnie naprawdę mega wrażenie.
Badii23 Opublikowano 29 Maja 2019 Zgłoś Opublikowano 29 Maja 2019 10 godzin temu, Grzechu23 napisał: Robie dokładnie taką samą kombinację za jakieś 2 tygodnie Na razie leży sam nattys, który zrobił na mnie naprawdę mega wrażenie. Używałeś pod niego Pro Polish2 czy innego cleanera? Ja w zeszłym roku dałem PP2 i naprawdę na lato jest efekt na czarnym. Jeśli ta kanapka z PA i nattysem zda egzamin to kładę ją również na auto które zawiezie mnie do ślubu Chyba, że położę black hole i nattysa blue lub black
Grzechu23 Opublikowano 29 Maja 2019 Zgłoś Opublikowano 29 Maja 2019 @Badii23 Aktualnie nie aplikowałem żadnego cleanera pod nattysa z racji braku czasu. Leży sam na aucie. Wg mnie Amigo + Nattys zrobi jeszcze większa robotę.
menior Opublikowano 29 Maja 2019 Autor Zgłoś Opublikowano 29 Maja 2019 mam obydwa produkty i choc ich razem nie nakladalem to efekt powinien byc miazga wiec czekam na recenzje,Nattys sam w sobie daje fajny efekt zwlaszcza na ciemnych kolorach a z PA…..tylko nie mowcie potem ze PA skraca zycie wosku bo Nattys sam w sobie jest mega nietrwaly
Badii23 Opublikowano 30 Maja 2019 Zgłoś Opublikowano 30 Maja 2019 Może odkryjemy przez przypadek fajną kanapkę Coś w stylu show wax
arturf Opublikowano 3 Czerwca 2019 Zgłoś Opublikowano 3 Czerwca 2019 W dniu 29.05.2019 o 00:49, SJake napisał: Panowie, Prima Amigo to taka łatwa politurka - przyjemna w pracy, wodnista, lekko oleista lecz nie tłusta, dobrze dosychająca i lekko podbijająca. Szału nie ma, a tym samym nie ma w niej żadnego czaru. Jako cleaner nie robi roboty, Jako GLAZE, jest tak sobie. Testowałem na japońcach, niemcach, francuzach, szwedach, beneluksiarzach... Gdyby miałbym ją porównać chociażby do roboty jaką robi HDC, no to... sorry. Potwierdzam w 100%, zakupiłem zachęcony opiniami, położyłem w piątek na maskę, dach, zderzak i przednie błotniki, szczerze powiedziawszy nie wiem czym się tu zachwycać, spytałem szwagra czy widzi gdzie coś siedzi a gdzie jest goły lakier, powiedział, że cały wóz jest nawoskowany. Auto bez jakichś rys, tylko swirle pod światło. Maskować coś tam maskuje, wg mnie na tym samym poziomie co Tenzi Ceramic Wax v2. Koniec, końców nie kładłem go na resztę auta tylko ze względu na czas rzuciłem QD od Softa a na czasie pewnie wleci jakiś natural.
Lukaso Opublikowano 3 Czerwca 2019 Zgłoś Opublikowano 3 Czerwca 2019 Kupiłem Amigo jakoś w styczniu grudniu jeszcze zachęcony super opiniami że to takie świetny cleaner ktoś mi napisał, a też okazuje się że kryje ok, ale samo fusso na goły lakier kryje conajmniej tak samo. A i ipa 1:1 po kilkunastu minutach zmywa większość wypełniaczy. Czy podbija wygląd poza tym? Tak bym powiedział że prawie bez różnicy, na dobrze utrzymanym lakierze z lekkimi ryskami odcięte na masce od taśmy i na zielonym uni spodziewałem się soczystosci koloru a tu co? Tyle samo dawał sonax BSD. Jeszcze pół roku temu czytając opinie co super najlepszy cleaner, a teraz już jednak znajdują się minusy.
Moderator Domel Opublikowano 3 Czerwca 2019 Moderator Zgłoś Opublikowano 3 Czerwca 2019 4 minuty temu, Lukaso napisał: że to takie świetny cleaner ktoś mi napisał To nie jest cleaner a glaze :) https://www.detailingwiki.org/guides/how-to-apply-a-glaze/ https://www.detailingwiki.org/correction/what-is-a-glaze/ Cytat Prima Amigo - to niesamowity polimerowy glaze który oczyszcza lakier i delikatnie wypełnia mikro niedoskonałości przygotowując całość do nałożenia wosku lub sealantu. Po użyciu Amigo lakier staje się czysty, śliski, a efekt Wet LOOK jest naprawdę rewelacyjny. Podbicie głębi i refleksów szczególnie widoczne jest na ciemnych lakierach. Prima Amigo oferuje wszystkie właściwości wysokiej jakości glaze'u z jednym wyjątkiem: można go stosować nawet pod sealanty.
menior Opublikowano 3 Czerwca 2019 Autor Zgłoś Opublikowano 3 Czerwca 2019 Jak dla mnie granica miedzy cleanerami a glazami sie bardzo zaciera,skoro PA tez oczyszcza lakier to nie jest to typowy glaze,rownie dobrze mozemy tak okreslic popularne produkty od Dodo czy HD Zymola,nie tylko oczyszczaja ale i odzywiaja,kryja i podbijaja.Przy PA woski(przynajmniej te naturalne,nie wiem inne) sie chociaz trzymaja,a co do efektu to jak dla mnie produkt tego typu ktory probowalem najwiecej podbija,a ze ktos nie widzi,no coz to troche jak z QD-kami,u jednego dany produkt robi wow a inny nic nie widzi
arturf Opublikowano 3 Czerwca 2019 Zgłoś Opublikowano 3 Czerwca 2019 @menior na jakim kolorze PA Ci tak podbija wygląd? Ja nie twierdzę, że PA nie daje nic bo daje, ale do efektu wow to mu wg. mnie brakuje. Osobiście dam PA jeszcze szansę i położę 2 - 3 warstwy, może wtedy mnie powali na kolana. A może po prostu mam za wysokie wymagania i tylko one step mnie ratuje przed tymi swirlami
menior Opublikowano 3 Czerwca 2019 Autor Zgłoś Opublikowano 3 Czerwca 2019 1 minutę temu, arturf napisał: @menior na jakim kolorze PA Ci tak podbija wygląd? Ja nie twierdzę, że PA nie daje nic bo daje, ale do efektu wow to mu wg. mnie brakuje. Osobiście dam PA jeszcze szansę i położę 2 - 3 warstwy, może wtedy mnie powali na kolana. A może po prostu mam za wysokie wymagania i tylko one step mnie ratuje przed tymi swirlami Np.na moim grafitowym a na nim ciezko zauwazyc efekt przyciemnienia,tu az mnie zatkalo,na drobne swirle one step najlepszy,PA Ci tylko przykryje chwilowo
arturf Opublikowano 3 Czerwca 2019 Zgłoś Opublikowano 3 Czerwca 2019 Jestem tego świadom ale bez garażu nie chcę się za to brać, raz mi już wpadł jakiś pył/piach/kurz i było średnio Wracając do PA, dam mu jeszcze szansę, mam nadzieję, że będzie lepiej.
menior Opublikowano 3 Czerwca 2019 Autor Zgłoś Opublikowano 3 Czerwca 2019 Fotki wprawdzie tak nie oddaja jak w realu ale na zachete tu PA+Vanilla ice 1 1
Lukaso Opublikowano 3 Czerwca 2019 Zgłoś Opublikowano 3 Czerwca 2019 @Domel przejrzałem posty z tematu o cleanerach od września zeszłego roku i wszędzie była mowa że Amigo to cleaner/ cleaner z glazem/ cleaner z wypełniaczami. A kolega @Birkhof mówił że to świetny cleaner
Moderator Domel Opublikowano 3 Czerwca 2019 Moderator Zgłoś Opublikowano 3 Czerwca 2019 2 godziny temu, Lukaso napisał: @Domel przejrzałem posty z tematu o cleanerach od września zeszłego roku i wszędzie była mowa że Amigo to cleaner/ cleaner z glazem/ cleaner z wypełniaczami. A kolega @Birkhof mówił że to świetny cleaner No właśnie sam robiłem research - stronę wcześniej pisałem: ...że jest dużo sprzecznych informacji w sieci, no ale na ulotce definitywnie pisze, że to Glaze. Wiec.... sprawa wciąż dyskusjna
menior Opublikowano 3 Czerwca 2019 Autor Zgłoś Opublikowano 3 Czerwca 2019 Podobna dywagacje mozna przeprowadzic na temat wielu innych podobnych produktów,napewno nie jest to czysty cleaner,bardzo podbijajacy,kryjacy ale spelniajacy tez niby funkcje cleanera a czy producent nazwie go tak czy inaczej to wedle jego upodobania
Tomas-sg Opublikowano 3 Czerwca 2019 Zgłoś Opublikowano 3 Czerwca 2019 Za bardzo wchodzimy w nazewnictwo Cleaner może być glazem. Glaze może być cleanerem Jedyny prawdziwy efekt wow dla pełna korekta. I jedyne co jest pewne to to że nie istnieje coś takiego jak "odżywka dla lakieru " i nie ma takiego procesu jak jego "odżywianie" 1
Lukaso Opublikowano 3 Czerwca 2019 Zgłoś Opublikowano 3 Czerwca 2019 @Domel glaze który oczyszcza i przygotowuje pod wosk lub sealant. Opis pod cleaner podchodzi jak nic. A że wypełnia... Nie on jeden. Z wyglądem to na mega zajechanym czarnym lakierze dużo przykrył fakt, na zielonym rok temu polerowanym po dekontaminacji poszło Amigo, chciałem dodać głębi i soczystości a tu odcięte od taśmy i tylko oczyściło. No spodziewałem się większego szału. Spostrzeżenia jeszcze takie że Pete's na lakierze po korekcie nie widzi różnicy w zrzucie wody ma cleaner lub goły lakier a na zajechanym czarnym na Amigo jest bardziej taflowanie a na gołym zrzut. FK 1000 P Hi-temp podobnie, a fusso nic sobie z tego nie zrobiło i zrzuca najlepiej
drufi Opublikowano 2 Kwietnia 2020 Zgłoś Opublikowano 2 Kwietnia 2020 A samo Amigo ile poleży? wg. zaktualizowanej etykiety to jest "(3-In-1 Cleaner, Polish & Sealant)" (na ich fb można zobaczyć nową etykietę, według producenta to ta sama formuła tylko etykietę zaktualizowali). Kiedyś miałem w swoim zbiorze, ale nawet nie położyłem... Tylko ładny zapach zapamiętałem
Lukaso Opublikowano 5 Kwietnia 2020 Zgłoś Opublikowano 5 Kwietnia 2020 Z 3-4 mycia. Kropki nie ma ale ładnie tafla zjeżdża.
stg89 Opublikowano 17 Kwietnia 2021 Zgłoś Opublikowano 17 Kwietnia 2021 Odświeżę lekko kotleta i dodam swoje 3 grosze do tematu. 25 października zeszłego roku położyłem Fusso na obficie aplikowany Prima Amigo, użyłem DA 15mm na czarnym NAT. Auto było umyte na 2 wiadra adbl shampoo pro, dekontaminacja Vasco + SG D-Tox. Bez korekty, bez glinki. Przez ten czas płukałem około 5 razy na bezdotyku z użyciem oprysku 60ml SG Citrus Oil i 15ml apc Cyclone na 1.7L wody. Spłukiwane mikroproszkiem i wodą. Od aplikacji fusso nie myłem jeszcze auta ręcznie. Lakier czarna perła audi. Auto cały czas ładnie kropelkuje. Przebiegu co prawda zrobione raptem 2500km, ale auto parkowane pod chmurką. Ps. Będę niedługo robił delikatną korektę kochem f6 + m3. Czy po glinkowaniu należy jakoś usunąć pozostałości Fusso przed polerowaniem?
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się