Soft99 Tire Black Wax

[Domel]

Dostałem paczuszkę dziś

podjął próbę vlogowania może nie będzie tak tragicznie

[CoolBreeze]

Dostałem paczuszkę dziś
 
podjął próbę vlogowania może nie będzie tak tragicznie

Uuuu, zapowiada się ciekawie. Od czasów opinaczy i glanów uwielbiam zapach pasty do butów Zobaczymy jak się tą pastą smalcuje opony.
Testowa pucha czeka u teściowej na mój powrót z plażingu w sobotę

Wysłane z mojego LG-K420 przy użyciu Tapatalka

[Tomas-sg]

Będzie miał ktoś okazję sprawdzić na oponach z białymi napisami? 

 

[wojtecki]

@Tomas22 Też jestem ciekawy. Jeśli uda mi się pożyczyć puchę od zaprzyjaźnionego studia to zrobie test na oponach z praktycznie całymi bokami białymi i i oponach z białymi napisami. 

[Tomas-sg]

17 minut temu, wojtecki napisał:

@Tomas22 Też jestem ciekawy. Jeśli uda mi się pożyczyć puchę od zaprzyjaźnionego studia to zrobie test na oponach z praktycznie całymi bokami białymi i i oponach z białymi napisami. 

trzymam kciuki zeby się udało.

Chociaż może @Soft99 coś wymyśli?

 

[Soft99]

@Domel trzymamy kicuki za rozwój vloga, początki na plus  Mamy też mały tip dla użytkowników dot. otwierania (sprawdza się zresztą przy wszystkich puszkach Soft99) - otwieramy brzegiem (dolną krawędzią) plastikowego wieczka, wsadzając je pomiędzy puszkę a krawędź metalowej przykrywki i...gotowe 

 

11 godzin temu, Tomas22 napisał:

Będzie miał ktoś okazję sprawdzić na oponach z białymi napisami? 

 

11 godzin temu, wojtecki napisał:

@Tomas22 Też jestem ciekawy. Jeśli uda mi się pożyczyć puchę od zaprzyjaźnionego studia to zrobie test na oponach z praktycznie całymi bokami białymi i i oponach z białymi napisami. 

Zdecydowanie odradzamy taki zabieg. Tire Wax w części wnika w gumę i się z nią łączy, ale działa też jak powłoka pozostawiając po sobie wierzchnią warstwę. Białe napisy lub boczki szybko zmieniłyby kolor na soczysty i wyraźny czarny . Do takich opon mamy inne produkty w ofercie  

[Domel]

6 minut temu, Soft99 napisał:

dot. otwierania (sprawdza się zresztą przy wszystkich puszkach Soft99) - otwieramy brzegiem (dolną krawędzią) plastikowego wieczka, wsadzając je pomiędzy puszkę a krawędź metalowej przykrywki i...gotowe 

zgadza sie tak wpadłem na to kilka godzin poźniej

[Tomas-sg]

Czyli tire wax jest typowym czaridlem

bede obserwowac

[keza]

Hej

Do mnie też wczoraj dotarła puszka i dzisiaj miałem chwilę na zapoznanie się z TIRE WAX. Paczkę odebrała moja żona, która przy okazji zajrzała do środka. Pierwszą rzeczą która ją zainteresowała była torba z logo Soft99. Przy pierwszym wyjściu do sklepu torba została zabrana i sprawdzenie. Sprawdziła się wnioskując po zadowolonej minie żonki

No to lecimy.

W paczce oprócz wspomnianej torby była brelok z logo Soft. Pierwsze wrażenie bardzo pozytywne - opakowanie wykonane bardzo starannie jak przystało na japoński produkt. 

Wyciągamy żółte wieczko a pod nim pojawia się aplikator gąbkowy.

Gąbka bardzo miękka i miła w dotyku. Dalsze zalety będziemy odkrywać w trakcie aplikacji TIRE WAX na oponki. Jestem ciekaw jak się spisze bo wygląda fajnie

Odkładamy aplikator na swoje miejsce do uchwytu plastikowego gdzie jest jego miejsce.

Podnosimy całą nakładkę i widzimy jak fajnie i z głową zostało rozwiązane przechowywanie aplikatora chroniąc go przed zakurzeniem i zniszczeniem

Widzimy jak aplikator fajnie się trzyma w nakładce

Zdejmujemy plastyki i mamy metalowe opakowanie produktu Soft99. Puszka wykonana bardzo estetycznie i z dobrego materiału. Sama puszka daje nam informacje że mamy doczynienia z produktem z najwyższej półki. Kilka fotek samego opakowania.

Jest też instrukcja po polsku.

Zaglądamy do środka. Tutaj posłużyłem się rozwiązaniem @Domel ze względu, że nie widziałem podpowiedzi @Soft99.  I tutaj pojawia się kolejny plus dla projektanta który przewidział wszystko aby użytkownik nie kombinował z śrubokrętem i innymi narzędziami 

W środku pojawia nam się twardy wosk 

Próba i widzimy jak zostaje czarny wosk zebrany na palec. Jeżeli chodzi o zapach to nie będę oryginalny bo @Domel powiedział wszytko. Dla mnie jest to sprawa drugorzędna.

Przymiarka aplikatora na sucho.

Cały produkt w okazałości.

Jeżeli chodzi o walory samego opakowania to krótko podsumowując wykonane opakowanie estetycznie i z głową. Przewidzieli nawet nasze problemy z otwarciem pokrywy TIRE WAX

Znalazłem jedyny minus czarnego wosku. Jeżeli ubrudzimy ubranie lub jak w moim przypadku torbę to przy próbie usunięcia na sucho wosk się rozmazuje. Nie wiem jak będzie na gumie ale tutaj myślę że będzie można usunąć z białych napisów fibrą. To jest tylko moje przypuszczenie odnośnie gumy, bo nie mam jak potwierdzić  brak opon z białymi napisami.

Zalecam ostrożność przy ubraniach.

To by było na tyle, C.D.N.

Pozdrawiam

 

 

 

 

 

 

 

 

[Tommy Lee]

Kolej na mnie 

Również dzięki uprzejmości Soft99 otrzymałem Tire Black Wax. Paczuszka z woskiem dotarła do mnie w piątek, a dziś mogłem już poniekąd wypróbować wosk.

W tym miejscu chciałem zaznaczyć, że swoją prezentację/test podzielę na dwa etapy. Teraz opiszę swoje pierwsze wrażenia, a o trwałości napiszę pod koniec lipca bo szykuje mi się dłuższa trasa 700km więc będzie idealny moment na sprawdzenie jak Tire Wax sprawdza się w dłuższym okresie uzytkowania. 

Zawartość paczuszki prezentowała się następująco czyli sam wosk, torba na zakupy, smyczka i broszury reklamowe.

Sam wosk wygląda następująco czyli czarna metalowa puszka, zatyczka i aplikator, wszystko w stylistyce znanej z innych produktów.

Sugerowana cena za ten wosk to około 70zł za opakowanie 170g. Najbliższy konkurent Softa to Dodo Juice Tyromania, cena około 35zł za małe opakowanie 30ml

W porównaniu do tradycyjnych dressingów cena może wydawać się duża.

Pokrywka oprócz otwieracza do wieczka może tez służyć jako podstawka, pasuje idealnie na denko od puszki. Swoją drogą w innych woskach Softa gdzie tez jest taka pokrywka mogły by być takie ząbki do otwierania.  Z tego co się orientuję to tylko Authentic ma specjalny przyrząd którym można go otwierać.

Krótki opis i zastosowanie.

Po otwarciu puszki mamy taki oto widok, czyli twardy czarny wosk o konsystencji i zapachu jak to określił Wojtek pasty do butów Kiwi. Porównanie akurat bardzo trafne, ale sam zapach nie jest uciążliwy przy pracy na świeżym powietrzu.

Zrobiłem tez małe porównanie jak Tire Wax zachowuje się w trakcie nakładania i jak wygląda po nałożeniu. Obiektem testowym będzie boczna ścianka opony zimowej, która wcześniej została  przygotowana zgodnie ze standardami obowiązującymi na forum.

W ruch poszedł SG w rozcieńczeniu 1:3 i szczoteczka z twardym włosiem.

Aplikacja i szczotkowanie nr 1

Płukanie, schniecie i aplikacja nr 2

Widać, że piana po drugim szczotkowaniu była już biała więc można przystępować do dalszej pracy. 

Testowy kawałek opony sobie wysechł w spokoju i prezentował się następująco.

Taśma zaklejam obszar testowy

W czasie robienie zdjęć temp. się wahała w granicach 25-26 stopni, a sam wosk ładnie się topił pod aplikatorem. Aplikacja była również łatwa, aplikator przez to że był karbowany dobrze i równo pokrył powierzchnię. Miałem wcześniej trochę obaw czy własnie pokrycie będzie równe, bo mam dressing VP w kremie i tam trzeba się trochę namachać aplikatorem żeby równo pokryło i w rowkach nie było resztek dressingu.

Po około 5 min mikrofibra przepolerowałem powierzchnię

Po przetarciu mikrofibra wyglądalo to mniej więcej tak.

W mojej opinii wosk dał ładny satynowy wygląd, wyrównał koloryt opony i zamaskował niedoskonałości w postaci szarego nalotu w kilku miejscach. Łatwo i równo się nakładał dzięki dołączonemu aplikatorowi. Trwałość sprawdzę w drugiej części mojego testu tak jak wspominałem na początku, do tego postaram się go nałożyć na zewnętrze elementy w tworzywa sztucznego jak zaleca producent. Jedynie zastanawiam się czy dołączony aplikator dotrwa do końca puszki, ale to czas pokaże. Jak na razie pierwsze wrażenia są pozytywne.

[CoolBreeze]

Ciągle ogarniam się po wypoczynku, ale paka już u mnie. Trafiła do mnie dopiero w niedzielę rano..., ale jest i mam

Tak na szybko: od @Soft99 otrzymałem, tak jak koledzy, pancerną paczuszkę z Tire Black Wax do testów. W zestawie standardowo kilka gadżetów od dystrybutora

Sama pucha zrobiła na mnie mega wrażenie - o tym na koniec. Kto miał styczność z produktami od Soft99 wie, że opakowania są świetnej jakości.

Na wieczku puszki mamy troszkę "krzaczków":

a na denku naklejkę z instrukcją i informacjami od producenta.

Świetne rozwiązanie stanowi załączony do zestawu aplikator:

Otrzymujemy go z 'podstawką" która idealnie komponuje się z puszką. Wszystko spasowanie idealnie na jeden "klik".

W/w wspomniana podstawka to imho strzał w dziesiątkę. Często kładąc dressing na opony szukam miejsca na aplikator. A tu mamy elegancki holder. Co ważne na pewno nie upaćkamy aplikatora o podłoże - jest 1cm zapasu.

No toby było na tyle z unboxingu - to tak na szybko. W pośpiechu nie otworzyłem puchy, ale w środku jest dokładnie to o czym pisali koledzy

Tak więc, zaczynam rozglądać się za jakimś zestawem opon do "opracowania". Mam nadzieję, że pójdzie gładko i przyjemnie.

 

No i coś o czym nie wspomniałem wcześniej - te 170g wosku...

W dniu 25.06.2018 o 12:04, Soft99 napisał:

Jedno jest pewne - wykorzystanie w całości puszki produktu na jednym aucie i jednym komplecie kół jest prawdziwym wyzwaniem   

Oj, będzie to wyzwanie

[CoolBreeze]

Trzy podejścia dzisiaj miałem do testu - pogoda . Ale jak to mówią do trzech razy sztuka i... poszło.

 

Produkt @Soft99  Tire Black Wax został już elegancko przedstawiony powyżej, czas na zajęcia praktyczne.

Wosk trafił na zestaw czerech nigdy nie mytych i traktowanych jakimkolwiek dressingiem opon.

Zestaw roboczy z głównym bohaterem pośrodku.

Zgodnie z instrukcją opony zostały dokładnie oczyszczone przy pomocy Excede Tire and Rubber Cleaner (1:4)

Oponki nie myte, więc zaczynamy od brązów aby zakończyć na jaśniutkiej pianie.

Kiedy opony sobie schły, spoglądając na chmury ogarnąłem kołpaki, przestawiłem parę gratów w garażu.

Gumy już prawie suche, więc czas zająć się puszką Tire Black Wax. Co mamy: świetny aplikator z podstawką i mega puchę wosku do opon. Wosk ma konsystencję i zapach pasty do butów. Ja tam lubię

Za czasów opinaczy i glanów, zawsze podpalałem pastę, żeby zrobiła się płynna. Skóra lepiej chłonęła i w ogóle lepiej się pasta nakładała. W tym przypadku nie skorzystałem tej metody

Aplikator idealnie wchodzi do puchy i zagarnia porcję wosku.

Kilka rundek po oponie zejdzie zanim cały się zaimpregnuje i będzie można pracować całą powierzchnią.

Przy okazji: podstawka do aplikatora to strzał w dychę. Bardzo ułatwia to pracę. Można tak:

lub tak:

Na cały komplet zużyłem...? Mogłem zważyć puszkę przed testem, ale wpadłem na to dopiero przy tym zdjęciu:

Dużoooo jeszcze zostało.

Przechodzimy do opon.

Na opony wrzuciłem tylko Tire Black Wax. Tym razem bez porównań z innymi dressingami. Czas i pogoda były niepewne.

Taśma maskująca i heja. Czy produkt od Soft99 przyciemni oponę? Już po samej taśmie widać Rękawiczki i jakaś szmatka do wycierania rąk zdecydowanie wskazane.

No i efekt chwilę po nałożeniu:

Bliżej:

Wzór opony był wyzwaniem. Z płynnymi dresingami zdecydowanie nie będzie problemu.  Tire Black Wax wymagał trochę pracy aplikatorem. I tutaj duży plus dla aplikatora. Jest naprawdę fajny. Dobrze się go trzyma i nim manewruje. Najważniejsza cecha, to jego trwałość. Ciuchrałem dość mocno i dokładnie a aplikator nie wykazał żadnych oznak zużycia - poza bagażem wosku Niektóre piankowe aplikatory po obleceniu kompletu Black Mambą były popękane.

No, ale wracam do opon. Zaraz po nałożeniu  otrzymujemy matowe wykończenie. Eleganckie jak dla mnie. Zdjęcia może tego tak nie pokazują ale mat jest.

@Soft99 wskazuje dwa możliwe efekty:

Cytat

Tire Waxem można osiągnąć dwa efekty - naturalny mat oraz delikatną satynę i będzie to zależeć od wykonania (lub nie) ostatniego kroku w aplikacji. Satynę osiągnięcie jeśli po aplikacji i odczekaniu kilku minut (ok. 5-10 minut) "dopolerujecie" oponę mikrofibrą, dokładnie jak wosk na lakierze. Z tych dwóch opcji, rekomendujemy właśnie taki zabieg. 

Szykuję MF, kilka zbliżeń...

... i akcja. Polerowana będzie częś opony pod MF. Tire Black Wax już sobie troszkę poleżał - ok. 10min. Po przetarciu MF od razu pojawia się połysk. Tak jak na glanach po polerce

Zdecydowanie widać różnicę: Mat vs. Satyna. Ja tam lubię mat, więc tylko ta opona została częściowo przetarta mf.

Cały macik:

i 50/50

Słowem podsumowania:

@Soft99 Tire Black Wax to dressing do opon, z którego formą/konsystencją miałem pierwszy raz do czynienia. Jeśli, tak jak ja, jest przyzwyczajony do płynnych dressingów (GS Black Mamba) lub w formie mleczka (Tenzi PR), Tire Black Wax to może być lekkim zaskoczeniem. Praca nim wymaga zdecydowanie więcej dokładności i czasu. Ok, na początku jak aplikator jest jeszcze "suchy", to idzie tak średnio, ale jak już wchłonie trochę wosku, to nabiera lekkiego poślizgu.

Co otrzymujemy po aplikacji Tire Black Wax? Mocny mat lub satynę Ja wybieram mat. Ale co kto woli. Są dwie drogi.

Trwałość? Wyjdzie w praniu. Ojciec na pewno nie będzie opon oszczędzał - codzienne wypady na działkę. Po tygodniu obadam jak Tire Black Wax siedzi. No i za dwa tygodnie planuję ponowne nałożenie wosku.

Wydajność? Dużaaa. Nie oszczędzałem, ale w granicach rozsądku a wydaje się że z puchy nic nie ubyło.

 

No to by było na tyle na dziś. Na pożegnanie, coś czemu nie mogłem się oprzeć. (i tak miałem odstawić furę na działkę - częściowo jazda po błocie)

Dziękuję @Soft99 za możliwość przetestowania produktu. Chyba już czas wziąć F7 na tapetę, maskę w sensie

 

[Domel]

Taki mat i satyna z czym by to można porównać ? Ja gustuję w tłustym błysku.

Może Tenzi ? Rzućcie jakieś propozycje.

[Gold_Car]

Tłusty błysk BM shine? Dobrze że kolega dał zdjęcie z widcznym DOTem, bardzo mnie to cieszy. Jeśli pozostali mogą też tak robić będę wdzięczny. Ułatwiło by to wybór tego typu środków osoba które mają nowe czy starsze opony i porównywać dressingi.
Nie ukrywam że soft99 posiada ciekawe środki , czekam na długodystansowy test bo na razie bardzo mi się podoba wosk-dressing i efekt jaki pozostawia.

[devilsky]

Uuu podoba mi się efekt Świetne recenzje. Muszę zamówić bo kończy mi się Mamba. Ciekaw jestem tylko jak długo będzie siedział. @Soft99 Jaką trwałość wosku przewidujecie na nowych i używanych oponach? Mamba na nowych Dębicach siedzi jak zła już 2 miesiąc i się nigdzie nie wybiera, na 3 i 5 letnich Michelinach znika z pierwszym deszczem.

[Soft99]

W dniu 13.07.2018 o 23:24, CoolBreeze napisał:

Dziękuję @Soft99 za możliwość przetestowania produktu.

W dniu 14.07.2018 o 13:26, devilsky napisał:

Ciekaw jestem tylko jak długo będzie siedział. @Soft99 Jaką trwałość wosku przewidujecie na nowych i używanych oponach? Mamba na nowych Dębicach siedzi jak zła już 2 miesiąc i się nigdzie nie wybiera, na 3 i 5 letnich Michelinach znika z pierwszym deszczem.

@CoolBreeze To my dziękujemy za rzeczowy test i dokładne foto - wyszło bardzo fajnie

@devilsky Odpowiedź na to pytanie nigdy nie jest łatwa, bo jak widać po przytoczonym przykładzie, trwałość zależy od wielu czynników. Z Tire Waxem jest tak, że opona z czasem i kolejnymi aplikacjami go "chłonie" i z naszych obserwacji wynika, że równolegle zwiększa się jego trwałość. Wiele jednak zależy od samej opony, warunków użytkowania itd. Teorytycznie im nowsza opona, tym większa jej elastyczność i podatność na działanie środków tego typu. Z czasem guma się starzeje, twardnieje i nie jest już tak chętna do współpracy. 

Sami jesteśmy ciekawi wyników Waszych testów, bo to właśnie z nich można wyciągnąć obiektywną średnią

 

 

[Gozdziu23]

W dniu 14.07.2018 o 11:44, Domel napisał:

Taki mat i satyna z czym by to można porównać ? Ja gustuję w tłustym błysku.

Może Tenzi ? Rzućcie jakieś propozycje.

Dodo tyromania, calet pro classic dressing tez daje full mat, mamba mat

bez shine

[keza]

Część wszystkim na C.D.N przygody TIRE WAX

Dzisiaj rozpocząłem drugą część testu czyli zabawa praktyczna.

Jak to w ostatnim czasie bywa pogoda deszczowa nie odpuszcza . Miałem w planie zabezpieczenie felg woskiem i przy okazji sprawdzić produkty od SOFT99. Koła zdjęte przygotowane do czyszczenia a to z góry zaczyna lać . 

Ale nie dałem za wygraną jak tylko padała mżawka to ogarnąłem felgi i opony zgodnie ze sztuką. Do czyszczenia opon użyłem Tenzi Truck, do dokładnego czyszczenia potrzebna była dwukrotna aplikacja tire cleanera. Poniżej efekt przygotowania opon, felgi po aplikacji HI TEMP Paste Wax

No to zaczynamy.

Człowiek uczy się na błędach i wykorzystuje gotowe rozwiązania 

Gotowy zestaw do pracy wzbogacony o rękawiczki. Tak jak wspominałem wcześniej produkt brudzi. Rękawiczki MUST HAVE.

Bierzemy aplikator i nabieramy wosku na piankę. Aplikator dobrze leży w dłoni mimo iż okrągły.

Aplikujemy na wewnętrzną stronę opony. Jak zdjęte z samochodu to trzeba zabezpieczyć.

Pierwsze porównanie.

Po nałożeniu środka pojawia się wykończenie satynowe.

Tasiemka naklejona i sprawdzamy różnice.

Po około 6 minutach wycieramy ściereczką. Producent zaleca wytarcie fibrą od 5 do 10 minut po aplikacji.

Sami możecie zauważyć że się pojawił blask.

Przechodzimy na frontową część opony. Ponownie naklejona zostaje tasiemka.

Smarujemy oponę TIRE WAX

Po 6 minutach przetarcie jak zaleca producent.

Po lewej stronie nie dotarty TIRE WAX a po prawej dotarty według zaleceń. Oceńcie sami co lepiej wygląda.

Bohater w miejscu pracy.

Podsumowując:

+ łatwa aplikacja 

+ wykończenie z delikatnym połyskiem lub satyną

+ znikome zużycie

 

- jedyny minus to brudzenie, na które trzeba uważać. Obowiązkowo rękawiczki i ściereczka żeby na bieżąco usunąć zabrudzenia.

Każdy z nas ma swój ulubiony efekt wykończenia na oponie - połysk, satynę czy mat.  Trzeba pamiętać że efekt będzie inny na różnych oponach.  TIRE WAX daje wam możliwość wybrania między satyną a delikatnym połyskiem. Ja na tą chwilę wybieram delikatny połysk.

Trwałość dopiero będzie weryfikowana. Efekty będę na bieżąco aktualizował.

Pozdrawiam 

 

[grabek246]

Fajnie to wyglada ja dalej czekam na pogode. Oby jutro sie udalo

[Grzechu23]

Koledzy aplikował ktoś Tire Waxa na jakiś niski profil opony? 40?
Na profilach 55+ aplikator wygląda spoko, cały przylega, nie zachodzi na felgę przy aplikacji (czyt. nie brudzi), a jak sprawa z czymś niższym? 

[Domel]

W dniu 16.07.2018 o 20:51, grabek246 napisał:

Fajnie to wyglada ja dalej czekam na pogode. Oby jutro sie udalo

U mnie przestało lać po dwóch tygodniach... Też na dniach coś wyskrobię

[CoolBreeze]

@Soft99, mam takie pytanko techniczne dotyczące poniższej wypowiedzi:

Cytat

Tire Wax jest dość mocno chłonięty przez opony i z naszych obserwacji wynika, że im dłużej jest stosowany na dany komplet opon, tym większą wykazuje trwałość po kolejnych aplikacjach. 

Czy rekomendujecie dogłębne oczyszczenie opony na której leży już TBW, czy taki lekkie czochranie z użyciem np. piany?

[Tommy Lee]

Mała aktualizacja z mojej strony, otóż korzystając z wczorajszej ładnej pogody postanowiłem położyć Tire Waxa na swoje oponki w daily carze. 

Początkowo na całe auto łącznie z oponami użyłem jako prewash Citrusa w proporcji 50ml na 1L wody, a następnie koła dostały standardowe mycie tj. Roton na felgi i SG Tire Cleaner w rozcieńczeniu 1;2

Lewy przód pierwszy oprysk i szorowanie.

Następnie drugi oprysk i kolejne szorowanie, piana już jest biała.

Po czyszczeniu jak opona była już sucha nakleiłem taśmę żeby został obszar testowy a na resztę nałożyłem wosk.

Następnie po około 5 min. przepolerowałem oponę czystą mikrofibrą

Wosk dość szybko się nakładał dzięki dobremu aplikatorowi, ale o tym wspominałem już wcześniej, dość szybko też odparował i można było go polerować.  Pojawiła się wg mnie wtedy typowa satyna może z delikatnym połyskiem w miejscu gdzie opona była gładka. Dla posiadaczy gładkich opon i wielbicieli naturalnego wyglądu myślę że fajna opcja

Przechodząc dalej zrobiłem małe porównanie akurat z VP Black to the future, którego miałem pod ręką

Przygotowanie jak powyżej czyli dwa opryski SG i dwa szorowania szczoteczką.

Zawodnicy obok siebie

Naklejam taśmę i VP ląduje na prawą stronę, a Soft na lewą.

Różnice widać od razu, następnie po około 5 min. opona została przepolerowana mikrofibrą 

Produkty jak i efekty zupełnie inne. VP stosunkowo łatwo się nakładał chociaż przy literach trzeba było się więcej namachać aplikatorem. Dał dość mocne przyciemnienie i połysk. Z kolei Soft tak jak powyżej mniej przyciemnił i po dopolerowaniu dał subtelny połysk. Aplikator po użyciu na 3,5 opony nie wykazywał żadnych oznak uszkodzenia i wyglądał jak przed nakładaniem za co kolejny plus.

Podsumowując na plus jest subtelny satynowy wygląd, dobre krycie niedoskonałości, bardzo dobrej jakości aplikator.

Z minusów niestety cena jest wysoka, zapach pasty do butów no i bardziej trzeba uważać żeby nic w około nie pobrudzić.

Postaram się na bieżąco wrzucać jakieś fotki jak zachowują się obydwa dressingi.

[Tomas-sg]

Panowie prosze robcie przy takich rzeczach zdjecie calego boku autka przed, po umyciu I po aplikacji.

Zblizenia na opone tak naprawde nic nie wnosza na ta chwile jedynie widac ze tire wax wybiela opone zamiast ja przyciemnic.

@Domel mam nadzieje nie zaczales jeszcze zabawy

[Tommy Lee]

@Tomas22 Co masz dokładnie na myśli pisząc że wybiela?