Skocz do zawartości

Fiat Punto MY2012, 2014r. GRIGIO INTELLETTUALE


KUBAS_95

Rekomendowane odpowiedzi

@KUBAS_95 stopery dywaników z przodu próbowałeś zdemontować? Ja nie umiem ich ruszyć ( chyba przyklejone są) a nie umiem znaleźć dywaniki gumowe pracujące na te stopery. A oryginalne 2 szt dywaników gumowych kosztuje ponad 200 zł .

Wysłane z mojego LG-H850 przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Gold_Car próbowałem ale niestety bez skutku. A nie chcę powyrywać wykładziny. Aktualnie w aucie leżą dywaniki Rezaw-Plast gumowe i mam do nich stopery gotowe do montażu. Ale że nie umiem bezinwazyjnie wyrwać obecnych to troszkę się ślizgają po podłodze.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Powoli zbliżam się do 123 500km. Wczoraj przeskoczyła magiczna liczba na liczniku:

123456.jpg.a2d92cbd597ea73a7162ef9f7d8604e9.jpg

W zeszłym tygodniu Punto przeszło konkretniejsze mycie i zostało nawoskowane nowym nabytkiem, czyli Tenzi Carnauba Wax.

2065579303_PuntekpoTenzi.jpg.e96c4a01b0d68683624fb9df8eab8635.jpg

Wosk od samego początku przypadł mi do gustu, przyjemny w nakładaniu, z docieraniem żadnych problemów i nie przyciąga za bardzo kurzu. Podoba mi się fakt, że wosk siadł też na okleinie słupków i na plastikowym podszybiu znacząco je przyciemniając. Przykrywa również drobne zarysowania i lakier jest przyjemnie śliski. Poniżej kilka fotek z kropelkami:

1033342072_kropelkipotenzi.jpg.40afa67dc0aaab7fee4b8b43d6e410c4.jpg

1221167969_kropelkipotenzi2.jpg.8542d887fbe3a3da1f42da5d0f735b6f.jpg

1624980841_kropelkipotenzi3.jpg.20dc795e33beda056bc65b0e1938f34a.jpg

Krople może nie są idealnie kształtne, ale dość szybko ruszają z karoserii podczas jazdy. Jak z trwałością to się okaże, ponieważ Puntek nadal sporo jeździ, a ja z kolei też nie czekam aż wosk całkiem zginie z auta ;) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...

Trochę temat zarósł mchem.. Punto po zakupie Toyoty miało zostać sprzedane, jednakże sprawy się trochę pokomplikowały, w efekcie póki co i Puntek i Toyota zostają. W związku ze zmianą pracy doszedłem do wniosku, że nie ma sensu pozbywać się auta, które mam od pierwszych kilometrów i w tym roku przeszło kilka gruntownych napraw. Sytuacja się zmieniła w taki sposób, że od stycznia będę codziennie dojeżdżał 60km w jedną stronę więc SUV jest mi zbędny i jednocześnie potrzebuję taniego środka transportu i .... założyłem gaz 😉 Jednakże nim to nastąpiło, kupiłem matę butylową i piankę akustyczną i wygłuszyłem kufer (fotka po wyklejeniu matą butylową):

74613727_1574485246027881_5895364654149926912_n.jpg.0d85747ef2ce8f7a49bac46bf8212c92.jpg

 

Następnego dnia odstawiłem Kropka do gazownika, założyłem instalację BRC Sequent 32.11 ze zbiornikiem o pojemności 48l. 

76890248_2528416614056325_4937047413350203392_n.jpg.15fe03dedad354e16e8b131eb96c64e8.jpg

Mając mały bajzel w samochodzie postanowiłem zrobić jeszcze większy i zabrałem się za wymianę podświetlenia panelu klimatyzacji :

211752745_panelklimy.jpg.21652358e3199e1bd331a18a25c0a09e.jpg

872623115_nowearweczki.jpg.4321eb7e8f7a8d389858cf79faacb9e5.jpg

finito.jpg.ec484ec7f1ec311356b03195af35f9de.jpg

Po zmontowaniu wszystkiego zabrałem się za odkurzanie. Po odkurzeniu plastiki zostały przetarte ADBL IQD który bardzo przypadł mi do gustu. Zwieńczeniem prac wewnątrz auta był zakup pokrowca na koło zapasowe i ułożenie wszystkiego jak należy:

75521633_473579953286002_7905431394745057280_n.jpg.a4f858a1fb5b191b771728cc767618f0.jpg

I to byłoby prawie na tyle ... no właśnie, prawie. Trochę mi przeszkadzał brudny i okopcony tłumik, a w zasadzie jego wystająca spod zderzaka końcówka. W sumie to detailing i nie detailing, raczej takie odświeżenie na szybko, bo pod ręką miałem tylko papier 240 i 400, włókninę ścierną oraz pastę do aluminium od AutoLand.

75496036_1361622230667956_8928121790060822528_n.jpg.8d1841e5a030aff761a8893322e903f7.jpg

Aktualny przebieg: 127080 km.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Końcówka wydechu mocno odżyła 👍
Ja u siebie też kleiłem produktami z bitmat, aczkolwiek został mi tylko bagażnik do skończenia. Duża różnica jest ? U mnie w toyocie dodatkowo układ wydechowy nie jest seryjny i mam wrażenie jakby z bagżnika robiło sie pudło rezonansowe 😛

  • Dziękuję 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@czyzu6491 tutaj wydech to jest jeden z tańszych zamienników, Polmostrów i niestety drze się jak podarty Ulter 😕 

Różnica bardzo duża, fakt, że sama butla wycisza + wożę koło w bagażniku co też wpływa na akustykę ale jak jeździłem i bez koła to było znacznie ciszej niż przed wyklejeniem 😄 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ściany grodziowej nie robiłem.
Czy nadkolą od srodka dają efekt ?
Wydaje mi się że tak aczkolwiek u mnie była spora różnica ponieważ z głośnej japońskiej puszki po tygodniu rozbierania i wyklejania wsiadłem do auta gdzie wykleiłem sufit, podłoge, poszycia z tyłu od strony wewnętrznej(hatchback 3D), drzwi, nadkola tylne. W sumie w środku wykleiłem większość poza właśnie wnęką na koło zapasowe.

Pozbyłem sie efektu rezonowania przy schodzeniu z obrotów, a odgłosy dochodzące do wnętrza są mocno stłumione. Również boczki i inne plastiki od środka wykleiłem pianką.

Wysłane z mojego SM-N950F przy użyciu Tapatalka

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@czyzu6491 Dzięki za info, dobrze wiedzieć 😉 Punto nie rezonuje jakoś szalenie ale słychać wydech i silnik od 3000obr/min. Na razie zbieram informacje bo kolejne wyklejanie zrobię już na spokojnie na wiosnę 😉 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@KUBAS_95 Wiem o co chodzi. Z rezonasem wydechu. Też niestety mam jakis tanszy koncowy w swoim Fiacie I jak nagle dam mu gazu to pierdzi jakjak sportowy,😁😂. Fajna sprawa z tym wygłuszeniem😁. Ravka w takim razie zostaje?:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Qlimaxss na Ravkę się na razie Tata przesiadł więc póki co zostaje 😉 

Co do wydechu, niestety to mój błąd. Pierwotnie miał być robiony wydech z kwasówki na zamówienie wraz ze zbudowaniem tłumika środkowego, bo przez cały spód idzie jedna długa rura aż do puchy za tylną belką, ale cóż, brakło kasy, a ori tłumik mocno się posypał i tak oto wleciał Polmo. Ale nie był to dobry zakup, dla kogoś kto jeździ po mieście i na krótko to nie ma problemu, natomiast przy dłuższych trasach jak złapie temperaturę to bardzo drażni. Na wiosnę będę musiał w Kropka trochę zainwestować - wpadnie nowe zawieszenie (pocą się tylne amortyzatory i siadły sprężyny, a przednie amortyzatory stukają w cieplejsze dni przy ruszaniu i hamowaniu) i mam zamiar kupić nowy, oryginalny układ wydechowy. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

W miniony piątek zabrałem się za Punciaka z zewnątrz. Ponieważ nie było za dużo czasu, zdjęć z całego etapu niestety nie będzie. Samochód tak wyglądał przed robotą:

1676942497_Kropekprzedmyciem.jpg.f369aafbe37008718fe6e97346e88f06.jpg

Zatem Fiacik najpierw dostał na felgi D-Tox'a i na opony nowość w moim arsenale - Elite Detailer Tire Cleaner. Zostawiłem chemię na kołach i przygotowałem sobie w ręcznej pianownicy Kwazara roztwór Citrus Oil'a. Tradycyjnie odczekałem około 5 minut i spłukałem pianę z auta. Do umycia ręcznego posłużył mi szampon AutoLand i rękawica. Po ogarnięciu dużych paneli zabrałem się za wymycie zakamarków. Do tego celu wziąłem pędzel, żółtego Work Stuff'a z białym włosiem, w opryskiwaczu ciśnieniowym był szampon z gorącą wodą i wypędzelkowałem wszelkie zakamarki - halogeny, kratki przednie, znaczki, lusterka, wnękę tylnej tablicy, lampy w zderzaku i pod klapką wlewu paliwa. Po wszystkim przeszedłem do kół, wypracowałem D-Tox'a, spłukałem a następnie ponownie przemyłem felgi resztkami szamponu z opryskiwacza. Całe auto zostało spłukane i tak się prezentowało:

1349222039_Kropekwtrakciemycia.jpg.fc4ed4c3ae06debf5f84f00b89c5163c.jpg

1572081087_Kropekwtrakciemycia2.jpeg.1617950e0c3e47023b58344921c330f9.jpeg

Następnie ponownie rozrobiłem szampon z gorącą wodą w opryskiwaczu ciśnieniowym i w ruch poszedł ADBL Clay Sponge. Obleciałem nim całe auto, po czym ponownie spłukałem samochód wodą i wysuszyłem ręcznikiem. Po wysuszeniu zakamarków przy pomocy sprężonego powietrza odtłuściłem lakier roztworem IPA z wodą destylowaną w stosunku 1:1. Finalnie na lakier wskoczył SSW, na felgi wrzuciłem Morning Dew'a, zaś opony dostały porcję Back2Black. Skończyłem prace już po zmroku w świetle lampy przed garażem. Tak wygląda Puntek po myciu:

1251849598_Kropeknasmalcowany.jpg.4d4c1001a98932ac231c61c5ce936a21.jpg

1883669932_Kropeknasmalcowany2.jpg.5d313b6a5b97222b8418b1a150890c83.jpg

Zobaczymy ile wytrzyma takie zabezpieczenie 😉 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.