Skocz do zawartości

Lexus LS400 - powrót do nowości


Rekomendowane odpowiedzi

No to tym bardziej kibicuję mocno :D

 

Przesiadka z passata na Lexa to musi być szok :) .. ja pamiętam jak się przesiadłem z B5 na E46 .. jakbym się przeniósł w inny wymiar dynamiki :D

 

Ps. Jak temat papierowania ? nie mierzyłem jeszcze lakieru u siebie ale nie bałeś się wjechać 1.5k na sucho w japonię ?? :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Mała aktualizacja 🙂

Strona techniczna

Była walka z krzywiącymi się tarczami po 1500/2500km. Te, które były na samochodzie w momencie kupna przetoczyłem w listopadzie i było dobrze, do 1500km i mocniejszego hamowania. Z każdym kilometrem robiło się coraz gorzej aż wkońcu strach było hamować. Myślałem, że jakieś lipne tarcze, więc kupiłem nowe w ASO + klocki textar. 2000km i znowu - bicie. Może klocki? Przetoczenie na samochodzie (może piasty?) + zmiana na klocki OEM. 2000km i bicie, choć tutaj była taka różnica, że nie zwiększało się już ono w miarę postępu kilometrów, a ustabilizowało się na małym poziomie. Zaciski chodziły idealnie. Tak więc przetaczanie tarcz na samochodzie "do krzywych piast" uważam za bzdurę.

No więc po zmierzeniu bicia piast winowajca został znaleziony. Kupiłem dwie zwrotnice z piastami i łożyskami od anglika, wymiana + kolejny komplet nowych tarcz z ASO. Zrobione ok 3tys, sporo ostrych hamowniach z obciążeniem. Jest idealnie. Dodatkowo wymienione zostały gumki od tłoczków w zacisku + jeden tłoczek (miał lekkie wżery). W moim poliftowym modelu, zaciski są 4-tłoczkowe.

...

LPG niby chodziło idealnie, ale przy próbie zwiększenia prędkości przy wysokich, autostradowych prędkościach, reduktor nie wyrabiał. Dodatkowo po skonsultowaniu z obeznaną osobą, dowiedziałem się, że wtryski to najgorszy sort, takie coś podobnego do "czerownych valteków". W zasadzie można to było nazwać elektrozaworami. O dziwo korekty były na poziomie 3% i wystrojone było ok.

Tak czy siak, nowy reduktor KME GOLD GT, nowe wtryski AC W02 + na koniec strojenie z AFR. Jeszcze chyba nie obejdzie sie bez zmiany komputera gazowego (najpierw spróbujemy wgrać nowy soft) bo mam z nim czasem niezłe jaja.

DSC_0056.jpg

 

Oponki nowe nexen nblue eco

wymieniony przeciwmgielny prawy przód (początkowo była w nim woda, po czyszczeniu po prostu był uszkodzony(brudny/matowy) odbłysnik od środka)

detailing/estetyka

Nowe tylne tarcze dosyć szybko skorodowały 😄 

DSC_0313.jpg

DSC_0318.jpg

 

 

Skóra była dosyć zniszczona, przynajmniej z przodu, bo tył jest idealny 🙂

DSC_0135.jpg

DSC_0138.jpg

DSC_0139.jpg

DSC_0282.jpg

 

Po renowacji

DSC_0384.jpg

DSC_0385.jpg

DSC_0386.jpg

Podłokietnik i boczki też zostały pomalowane.

W fotelu kierowcy tapicer wymienił gąbkę, tą pionową "trzymającą" kierowcę.

DSC_0387.jpg

DSC_0390.jpg

 

Wymieniony zamek przedni pasażera (silniczek "zaslabł" i nie był w stanie się otworzyć/zamknąć).

Na felgi położona powłoka kisho si-02. Ta gtechniq co kładłem ją w listopadzie to jakaś pomyłka.

Zmienione żarniki na bosma 6000k - efekt jest mega. Piękne białe światło z delikatną poświatą niebieską. Nie ma problemu ze słabszą widocznością w gorszych warunkach. Wczesniej miałem jakies osramy 4300 i 4800k - to była masakra, żółć, fuj.

29217102_1100567060085479_48036586698729

 

Zamontowana kamerka. Zasilanie - zrobiłem dodatkowe gniazdo po + z radia. Oczywiście gniazdo jest schowane za drewno/pod radio a kabel od kamerki również schowany - nic nie widać.

31960951_1129059860569532_87347933763537

 

Zabawy z woskami.

Dodo juice lime prime + dodo purple haze. Fajny efekt szklistości ale krótka trwałość.

DSC_0255.jpg

 

31886503_1127183494090502_55422590418052DSC_0254.jpg

33813983_1139933246148860_75194783277871

 

Tutaj znowu cleaner dodo, ale z woskiem poorboys world nattys paste wax. Po jednym myciu, więc poorboys'a wspomogłem ADBL QD1.

DSC_0391.jpg

W przyszłym tygodniu będzie regulacja luzów zaworowych...

Lexem zrobiłem już 15 tys km. Co można powiedzieć:

-dalej mi się mega podoba

-jest mega komfortowy

-silnik jest super

-uwielbiam nim jeździć

Czasem fajnie zrobić trasę jakimś innym samochodem, stosunkowo tez fajnym i komfortowym, nowszym. Mimo wszystko po wejściu do lexa, dalej robię wow i mam banana na twarzy prowadząc go.

W wakacje odwiedza lakiernika gdzie pewnie z połowa samochodu zostanie pomalowana na nowo.

 

Z ciekawostek, spocik

DSC_0057.jpg

 

Tutaj zawieszenie w trybie podniesionym + stał pochylony do przodu, więc przód dodatkowo się podniósł aby wyrównać się do tyłu 🙂 - nieźle

DSC_0395.jpg

 

Wielkimi krokami zbliżam się do zakończenia listy "do zrobienia" 😉 

Uwielbiam tą bryłę
DSC_0261.jpg

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piękne auto w odpowiednich rękach - oby tak dalej! Zazdroszczę tego co najpiękniejsze w motoryzacji czyli silnika V8 i jego dźwięku 😄

Teraz trochę mały offtop - masz gazownika godnego polecenia na terenie Warszawy?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bajka, gratuluję. Widać włożone serce, nikt tak nie zajmie się własnym samochodem jak drobiazgowy właściciel :-D

Te samochody to wzorzec japońskiej pieczołowitości i solidności.

I renowacja foteli wyszła przyjemnie, nie bije po oczach jak to czasami bywa, jest subtelna patyna.

Szerokości.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Bardzo ładny klasyk Lexus z silnikiem ,,amerykańskim,,, tylko szkoda że wiele Lexusów jest porzuconych na parkingu np. u mnie na osiedlu,, jeden z rocznika ~2012, a drugi z 2005 roku. I oba stoją nie mniej niż 3 lata, rdzy, zmatowiały lakier, poodbijany itd.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Praca nad autem wykonana należycie i pieczołowicie. Sam zastanawiam się nad takim Lexem, Zdrowy Zab pewnie nie kupileś pierwszego lepszego tylko były to dłuższe poszukiwania, powiedz mi czy mając max 20k jest sens "szukać"... chciałbym zmienić Vectrę na inne daily i taki LS jest w głowie, oczywiście można obnizyć loty, pójść po niższej linii i znaleźć naprawdę ładnego Legenda KA9, no ale to już nie to samo... Lex rozjebał system, rozjebał Merca, BMW, Audi, Jaguara, wszystkich 😄

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

22 godziny temu, Ronin78 napisał:

Zdrowy Zab pewnie nie kupileś pierwszego lepszego tylko były to dłuższe poszukiwania,

Zdziwilbys się 🙂

 

co do 20k to ciężko powiedzieć, zależy jak się trafi. Sztuki zadbane od kolegów z forum, które nie wymagają inwestycji chodzą po ok 30k.

kupując za 15 jest pewne, że dołożysz, kwestia tylko ile. Polecam szukać na zachodzie, Holandii itp. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 miesiące temu...

I kolejne poczyniania. Powoli zaczyna się robić moje "widzimiesie" i te przysłowiowe truskawki na torcie.

Nigdzie na forum ani amerykańskim, ani tym bardziej polskim nie było mowy o naprawie podświetlenia radia tj przycisków i 3 górnych ekranów...cisza. Zero informacji. Nieoficjalnie jest to więc pewnie jedna z pierwszych tego typu napraw 😛 A wszystko taka pierdoła. O ile dolne przyciski wystarczyło przelutować żaróweczki (ktore ze względu na rozmiar znaleźć nie jest łatwo) o tyle 3 górne ekrany...elektronik (najlepszy w okolicy)trzymał to 3 miesiące u siebie...i nie to, że leżało. Stwierdził, że zrobił na tym radiu prace dyplomową (wielokrotnie wspominał o wysokiej jakości wykonania radia oraz "przemyślania" układu) ...trzeba było zmieniać układ...coś takiego - nie znam się na elektronice 🙂

Ale cieszy oko niesamowicie 🙂 

podsw.jpg

 

Trochę wcześniej zawiozłem młodą parę

ls1.jpg
ls2.jpg

 

Luzy zaworowe sprawdzone - mimo LPG i to od dłuższego czasu - ani jeden nie wymagał poprawy. Co prawda mechanicy porysowali obydwa błotniki a na jednym zrobili małą wgniotę (na szczęście wspólnie doszliśmy do porozumienia 🙂 )

Na parkingu ktoś mi przytarł zderzak - chwile przed tym, jak ma być malowany...śmialem się...z nudów ruszyłem go pastą w spray, optimum

zderzak.jpg

 

Sprawdzona moc na hamowni.

Seryjnie 284km, na hamowni wyszło 275...ale patrzcie, że wykres zaczyna się od 1700 obrotów i do około 2500 jest uślizg konwertera...smiało można przyjąć, że seryjną moc trzyma 🙂

hamownia.jpg

 

W poniedziałek oddaje do lakiernika...z tego względu chciałem mieć juz wszystko ogarniętę aby już mi nikt nie rysował błotników 😉

Żeby dostać się do rozrusznika, trzeba zdemontować kolektor dolotowy....no a jak kolektor zdemontowany...grzech nie poprawić wkrętek LPG...

1uz.jpg

A rozrusznik przy aktualnych temperaturach lubił działać tak, jakby akumulator był słaby, tj cykał cykał...za któryms razem zaskoczył...brudny bendiks...to częsta przypadłość w LS400 😉

Kolektor ze starymi nawiertami

wkr-tkiprzed.jpg

a z nowymi (wkrętki są przy wtryskach PB)

wkretkipo.jpg

 

No i mała sesyjka była (wszystkie zdjęcia https://drive.google.com/drive/folders/1ZtuWRAaCup33q6h1ILyn0H0dGOftg-fm?fbclid=IwAR1Pj_O4DhFvMkoSuYRNmZbIpJwKoxMKi3cl0sivuNuMQ6dakgkWx8sejZg😞

IMG-0987-Edit.jpg

IMG-1003-Edit-Edit.jpg

IMG-1043-Edit.jpg

 

 

I tym sposobem zbliżam się do ukończenia wszystkich zaplanowanych rzeczy do zrobienia w LS...pozostała jedna, ostatnia rzecz.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

W zeszłym tygodniu odebrałem auto od lakiernika. Pomalowane w całości na nowo, łącznie z dachem. Początkowo miał być kawałek boku, ale maska miała sporo odprysków, zderzak jak to zderzak. Skończyło się na tym, że jak robić, to całe 🙂

Zdjęć "po" nie wstawiam bo na zdjęciach różnic brak...a w sumie....odkąd go odebralem od razu zaczął jeździć i jest mega brudny więc co tu wstawiać.

W kolejce u lakiernika czekałem kilka miesięcy i nie żałuje. Lakier jet wylany idealnie.

Do malowania ściągana była przednia szyba.

A za 30km stuknie mu okrągłe 300 000km

48372952-1124214697756146-55233009702613

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie "mój" kolor, felgę też bym zmienił ale poza tym mega komfortowe auto, w którym się odpoczywa za kierownicą. Szacun za wytrwałość i podejście do auta.

W dniu 11.06.2018 o 15:42, zdrowy_zab napisał:

Czasem fajnie zrobić trasę jakimś innym samochodem, stosunkowo tez fajnym i komfortowym, nowszym. Mimo wszystko po wejściu do lexa, dalej robię wow i mam banana na twarzy prowadząc go.

Miałem tak z e38. Miało swoje wady, paliło jak smok ale głupi powrót z pracy do domu to przyjemność.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@zdrowy_zab Poszedłeś grubo z tematem, ale dla takiego klasycznego wozu na pewno było warto. Gratuluję 🙂 

Idealnie wylany lakier, czyli -> brak wtrąceń -> brak konieczności matowienia ich papierem -> brak konieczności polerowania przez lakiernika -> nic do roboty dla Ciebie. Czy ten tok rozumowania jest poprawny? 😛

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wtrąceń brak, delikatna morka, jak ideał. 

Oczywiście, że to nie znaczy, że nie mam nic do roboty 🙂 ale zakres ten nie wychodzi poza polish/finish na DA. 

Na wiosnę rzucę powłokę i wtedy też wypoleruje. 

Myślę o aqua coating 9H. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.