Skocz do zawartości

Fabrycznie nowy samochód z każdym myciem wygląda gorzej -mnóstwo rys


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam wszystkich i proszę o pomoc. Dwa miesiące temu odebrałem Golfa Sporstvan w kolorze granatowy metalik. Poprzednie auta miałem najczęściej szarobure, na tym widać każdy brud. No trudno.

Gorzej, że już po pierwszym myciu zauważyłem, że na samochodzie są jakieś ryski. Myję go na myjniach bezdotykowych, tak jak poprzednie auta, tylko delikatniej. ale jednak kontakt ze szczotą jest.

Samochód myłem dotąd z pięć razy i wygląda dramatycznie. Jest cały w ryskach, jakbym go mył szczotką drucianą.

Byłem u znajomego blacharza, nie dowierzał. Serwis Volkswagena w Rybniku uznaje że wszystko jest w porządku.

W serwisie innej marki, gdzie mam znajomego uznali że lakier jest wyjątkowo słaby i zalecili kwarcowanie za ok 900zł. Z tego co do tej pory wyczytałem, jest to raczej dolna granica kosztów jakie mogę pojąć. I że nowe lakiery są coraz słabsze.

Z panami w tym serwisie zgodziłem się, że gdy wejdę na drogę sądową z dealerem Volkswagenem, to jedynym, który na pewno wygra to będzie portfel prawnika..

Pytanie moje jest takie, co byście zrobili na moim miejscu?

Opublikowano

@rutino poczytać to forum, szczególnie podstawy, myć na dwa wiadra, kupić dobre mikrofbry, unikać myjni bezdotykowych. Tam właśnie mikroproszek z taniej, agresywnej chemii niszczy Twój niezabezpieczony lakier :) Pogodzić się z faktem, bo rzeczywiście obecne wodne ekolakiery rysują się od samego patrzenia ;)

Opublikowano

Niestety szczota na bezdotyku to szczota przemysłowa i latwo nią zrobić rysy... Sam przyznałeś, że 5 razy myłeś autko w taki sposób...
Widzisz tutaj chłopaki opisują i sam tak robiłem, że jadąc na bezdotyk brałem wiadra, wodę i myłeś bez udziału szczoty...
Ja 3 miesiące temu odebrałem swoje autko i lakier jest jak po wyjeździe a salonu. Z tym, że ja myję według standardów opisywanych na forum.
Wracając do tematu nie sądzę żeby udało Ci się cos ugrać z salonem, producentem... Powiedzą, że w niewłaściwy sposób myłeś samochód...

Wysłane z mojego SM-T813 przy użyciu Tapatalka

  • Lubię to 1
Opublikowano
32 minuty temu, rutino napisał:

Pytanie moje jest takie, co byście zrobili na moim miejscu?

Przeczytali poradnik na forum :) nic dziwnego że są rysy skoro nie umiesz poprawnie umyć auta i trzesz szczotą którą wcześniej ktoś jakieś błoto z piachem rozcierał. To że nowe lakiery są specjalnej troski to już inny temat. Wyjścia masz dwa. Korekta lakieru i mycie zgodnie ze sztuką albo olanie tematu i mycie dalej po swojemu :)

Opublikowano

Ceramika nie pomoże przy regularnym myciu szczotką. Jeśli kolega nie zmieni nawyku, to szkoda kasy na korektę i ceramikę. Jeśli nie ma czasu/ochoty/warunków sam w się to bawić, to niech poszuka miejsce gdzie potrafią umyć auto jak należy. Zakładów detailingowych, detailingowców, jak i "detajlingowców" jest teraz na rynku tyle, że nie powinno być to specjalnie trudne ani kosztowne.

Opublikowano

+1 do ktm950, jeśli nie masz warunków lub chęci do samodzielnego 'bezpiecznego' mycia, jedyne co możesz zrobić to korekta,zabezpieczenie i mycie auta na w miarę ogarniętych myjniach ręcznych. 

Opublikowano

srebrne mondeo, szary focus, czerwony punto i srebrna fiesta znosiły takie traktowanie bez zarzutu.

Nie obstaję przy dotychczasowej metodzie. Po prostu nie wiedziałem czym ona może poskutkować w przypadku nowego samochodu.

Swoją drogą to jest straszny skandal.

Dzięki za odpowiedzi, pomyślę nad polerką i ceramiką.

Opublikowano

Faktycznie skandal, że się lakier od ziaren piasku rysuje :D Te pozostałe auta radziłbym obejrzeć w porządnym świetle, "lakier jest raczej w dobrym stanie" to stałe określenie właścicieli aut z rysą na rysie :)

Opublikowano

Może przy innym kolorze auta te ryski po prostu nie rzucaly się tak w oczy jak teraz ale przy użyciu szczoty jak pisali poprzednicy nie ma szans nie narobic rys,iść z tym na drogę sądowa nie ma sensu...tylko korekta i następnie myć jak zgodnie ze sztuką ;)

Opublikowano
9 godzin temu, rutino napisał:

srebrne mondeo, szary focus, czerwony punto i srebrna fiesta znosiły takie traktowanie bez zarzutu

Na srebrnym i szarym przeciętny kowalski nic nie widzi więc jeśli nie jesteś w temacie to się nie dziwię że dla ciebie te auta są nieporysowane. Nawet jeśli zrobisz korektę i położysz ceramikę to nic nie da jak będziesz dalej mył auto w ten sam sposób.

Opublikowano

kup rękawice do mycia, szampon i myj ręcznie. Jak masz połozyć powłoke i dalej myć szczotką to to jest zły pomysł, a sama powloka cie nie uchroni przed zarysowaniami od szczotki. Większość nowych lakierów jest taka delikatna

Opublikowano

średnio mam warunki do ręcznego mycia. No ale po to tu przyszedłem żeby posłuchać obeznanych w temacie. Zwłaszcza że jesteście jednomyślni.

Rozumiem że sam sobie zniszczyłem lakier, nie rozumiem jak można bezkarnie produkować taki shit.

Oczywiście, będzie polerka, kwarcowanie i obietnica poprawy z mojej strony :)

 

  • Lubię to 1
  • Moderator
Opublikowano

Jak nie masz warunkow to polecam jakas myjnie reczna ale nie pierwsza lepsza tylko taka co ogarnia temat . Badz skąd  jestes moze z kims z forum sie dogadasz 

Opublikowano

Zapytaj, jaką powłokę dokładnie ci założą, bo często gęsto dowiaduje się teraz, że dużo firm leci w chuuuuja.
Przykładowo u mnie na myjni nie daleko biorą za "ceramike" 1500zł i kładą fusso :/ masakra
A nie daleko w autoryzowanym salonie hyundaia kładli c.quartza jedną warstwę jako ceramiki, więc grubo się dowiedz co i jak.
Dolicz jeszcze koszta lekkiej polerki, i mocno wal co będą kładli w ilu warstwach, żeby nie było lypy i głupio wydanych pieniedzy

Opublikowano

Najlepiej zrób rozeznanie wśród studiów detailingowych z Twojego województwa. Na forum każde województwo ma swój temat, tam zapytaj kto jest polecany. Możesz potem przekopać internet i poszukać opinii o danym studiu. Widzę, że masz wpisane Jastrzębie Zdrój, SC Detailing masz na miejscu. W województwie śląskim jest kilka pozycji, chociażby Bracia Pietrzak, którzy z tego co się orientuje są bardzo dobrzy. Wystarczy  poświęcić chwilę i wygooglować. ;)  Ja bym tak zrobił jakbym nie miał pojęcia o korekcie, powłokach itd. Auto na cacy będziesz miał zrobione i na pewno jakieś zniżki przy regularnej pielęgnacji w studiu w którym zrobisz korektę itd. :)

Opublikowano

Szczota na bezdotyku..ehh
ktoś przyjedzą terenowym Jeep'em po ostrym offrodzie w błocie po dach, gdzie cieżko poznać czasami nawet jaka to marka, myje sobie autko ta szczotą, odjeżdża i za 10 min przyjeżdża nowka z salonu Golf do mycia :/ No i myjemy...

A potem skandal!! Jak VW może takie gow... sprzedawać ze po kilku takich myciach lakier nadaje sie jedynie do polerki :o

Opublikowano

Ten jest wyjątkowo miękki, potwierdziły to dwie osoby zajmujące się lakiernictwem. pogodzę się z tym, odnowie auto i będę mył ręcznie.

Ale będę się upierał, że to nie jest normalne. Przecież większość ludzi w Europie nie jest fanatykami detailingu i myją samochody na myjniach.

Jestem po kolejnej rozmowie z osobą z branży sprzedaży nowych samochodów. 1. Wybrałem wyjątkowo upierdliwy kolor. 2. czasami trafiają się takie słabsze lakiery.

 

Opublikowano
31 minut temu, rutino napisał:

Przecież większość ludzi w Europie nie jest fanatykami detailingu i myją samochody na myjniach.

Jestem po kolejnej rozmowie z osobą z branży sprzedaży nowych samochodów. 1. Wybrałem wyjątkowo upierdliwy kolor. 2. czasami trafiają się takie słabsze lakiery.

No i mają porysowane auta :) Ja od początku myję wg sztuki... a piano black między słupkami i tak całe w małych ryskach... To się rysuje od patrzenia. Nic z tym nie zrobisz. Jak masz granatowe lub czarne auto to widać wszystko najbardziej. Na jasnych kolorach oczywiście najmniej.

Opublikowano

Kolega miał identyczny problem z czarnym nowym golfem, auto miał w takim stanie po paru myciach, że zrobił awanturę i chciał sądownie wywalczyć zwrot kosztów lakierowania. Skończyło się na tym, że samochód polakierował na swój koszt. Swoją drogą nie wiem czemu nie chciał zrobić porządnej korekty, ale kto bogatemu zabroni :)

 

Opublikowano

Panowie, jeszcze jedno ważne pytanie. czy takie polerowanie i kwarcowanie może oznaczać utratę gwarancji na lakier?

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.