Moderator Domel Opublikowano 27 Maja 2013 Moderator Zgłoś Opublikowano 27 Maja 2013 te drogie dustery różnią się głownie tym że maja parafinęA więc wystarczy kupić zwykłą szczotkę do kurzu i nasączyć ja parafiną która kosztuje grosze. TYLKO TERAZ PYTANIE JAKĄ PARAFINĘ KUPIĆ? parafina lapie kurz ?
TMsk Opublikowano 27 Maja 2013 Zgłoś Opublikowano 27 Maja 2013 tak szczotki do kurzu nasączone parafiną takie jak: MEGUIAR's Adjustable Body Duster ok200zl CALIFORNIA - Car Duster ok 140zl http://sklep.beps.pl/szczotka-do-polero ... p-696.html jakaś farncuska... ok125zl http://sklep.beps.pl/szczotka-do-polero ... p-696.html Wszystkie są nasączone parafiną ale najtańsza to 130zl a takie same szczotki można kupić za 20-50zl a parafiny to koszt 5-12zl kwestia tego jaka będzie najlepsza. bo jakoś nie widzę żadnych technicznych a jedynie kosmetyczne lub do lamp naftowych Dla przykładu szczotka CALIFORNIA za 30zl i ta za 140zl ze zdjęcia wyglądają tak samo-kształt/rączka/czerwone włókna bawełniane (więc sugerując się TYLKO ZDJECIEM to dodatkowe 90zł = opłata za parafinę)
bienek Opublikowano 27 Maja 2013 Zgłoś Opublikowano 27 Maja 2013 Ja mam takiego dustera z usa nie wiem jaka firma, ale ostatnio po całym dniu zabawy polerka z cleanerem i woskiem, nastepnego dnia chciałem auto przetrzec z kurzu i takie holosy mi sie zrobily ze szok. Wiecej tego shitu nie bede uzywał na swiezo zrobionym aucie.
KeepeR Opublikowano 27 Maja 2013 Zgłoś Opublikowano 27 Maja 2013 Jakieś opinie o ZYMOL WOOL DUSTER ? myślicie że może narobić jakiś szkód ? Oczywiście przeznaczony będzie do autka zostało w pelni oczyszczone ale stojąc w garażu przez cały dzień lekko się skurzyło albo coś w tym stylu
Carire Opublikowano 27 Maja 2013 Zgłoś Opublikowano 27 Maja 2013 mam i gorąco Ci go polecam bardzo delikatny, puszysty, ładnie zbiera a szkód żadnych jak dotąd nie ma
KeepeR Opublikowano 27 Maja 2013 Zgłoś Opublikowano 27 Maja 2013 Dobrze wiedzieć bo już pewnie do mnie jedzie czasami przydatna rzecz taki duster.
Carire Opublikowano 27 Maja 2013 Zgłoś Opublikowano 27 Maja 2013 KeepeR, zdecydowanie tak, w garażu jak stoi super się przydaje. Potem wytrzepujesz go i tyle, nic więcej nie robisz
andrew9 Opublikowano 2 Sierpnia 2013 Zgłoś Opublikowano 2 Sierpnia 2013 Czy ktoś może jednoznacznie potwierdzić, czy te dustery (powiedzmy, że "lepsze") są bezpieczne dla lakieru? Mieszkam we Wrocławiu, a tu po umyciu samochodu najdalej po dwóch dniach jest przykryty brzydką warstwą kurzu. Nawet myjąc raz w tygodniu to trochę słabo wygląda. Tego typu szczotka - jeśli bezpieczna - byłaby niezłym rozwiązaniem. To raz - a dwa to polecana była m.in.: Original California Car Duster za chyba 200 zł. Czy ona (poza rączką.. przeżyję) różni się czymś od tej za.. 30 zł? https://mrcleaner.pl/monster-shine-cali ... p1395.html
Chat Opublikowano 2 Sierpnia 2013 Zgłoś Opublikowano 2 Sierpnia 2013 Czy ona (poza rączką.. przeżyję) różni się czymś od tej za.. 30 zł? https://mrcleaner.pl/monster-shine-cali ... p1395.html Rózni się, tą daruj sobie, wyrzucone pieniądze.
kamilgt Opublikowano 2 Sierpnia 2013 Zgłoś Opublikowano 2 Sierpnia 2013 andrew9, podjedź na bezdotyk i opłukaj ostatnim programem a nie syf uliczny zbieraj dusterem
andrew9 Opublikowano 2 Sierpnia 2013 Zgłoś Opublikowano 2 Sierpnia 2013 Mogę szlaufem przed domem. Ale robić to co dwa dni to mi się średnio widzi...
PitBull89 Opublikowano 3 Sierpnia 2013 Zgłoś Opublikowano 3 Sierpnia 2013 andrew9, podjedź na bezdotyk i opłukaj ostatnim programem a nie syf uliczny zbieraj dusterem Super rozwiazanie , no chyba ze ktos mieszka w takiej okolicy jak ja , wszedzie cos buduja drogi pozamykane tirow pelno aywrotek itd. Co woskowanie jeden przejazd droga i gruba warstwa kurzu oszalec idzie
andrew9 Opublikowano 3 Sierpnia 2013 Zgłoś Opublikowano 3 Sierpnia 2013 A czekaj - miałeś na myśli tę specjalną wodę, która smug nie zostawia? A to faktycznie nie byłoby złe rozwiązanie.. 1-2 zł (powinienem się zmieścić) i samochód powinien lepiej wyglądać. Nad tym pomyślę - przynajmniej dopóki tę najbardziej polecaną myjnię mam jeszcze pod nosem :-)
PitBull89 Opublikowano 28 Sierpnia 2013 Zgłoś Opublikowano 28 Sierpnia 2013 Witajcie powiedzcie mi jak sie pozbyc w miare bezpiecznie dla lakieru kurzu ;/ auto ciemny kolor po korekcie wszedzie teraz cos buduja i wystarcza z 4/5 dni i cale zakurzone jedyne wyjscie mycie raz w tyg?
kamilgt Opublikowano 28 Sierpnia 2013 Zgłoś Opublikowano 28 Sierpnia 2013 bezdotyk -> ostatni program (woda demineralizowana/nabłyszczacz) i płukasz cały samochód z kurzu
andrew9 Opublikowano 28 Sierpnia 2013 Zgłoś Opublikowano 28 Sierpnia 2013 ^^ Chyba wypróbuję w tym tygodniu ten sposób, bo samochód myty w poniedziałek, a dzisiaj już nie mogę na niego patrzeć.. (wrocław...) A po tym ostatnim programie suszycie, czy zostawiacie samochód mokry?
kamilgt Opublikowano 28 Sierpnia 2013 Zgłoś Opublikowano 28 Sierpnia 2013 andrew9, delikatnie ręcznikiem możesz podotykać (nie wycierać) tylną klapę i zderzak, reszta przy 100km/h spłynie
daniels Opublikowano 28 Sierpnia 2013 Zgłoś Opublikowano 28 Sierpnia 2013 A po tym ostatnim programie suszycie, czy zostawiacie samochód mokry? suszymy za 500 i 10pt karnych
Administrator Evo Opublikowano 28 Sierpnia 2013 Administrator Zgłoś Opublikowano 28 Sierpnia 2013 500/10 to jak już wosk dogorywa
PitBull89 Opublikowano 29 Sierpnia 2013 Zgłoś Opublikowano 29 Sierpnia 2013 Chyba dzis tak zrobie ciekawe jaki efekt , a ze zalezy mi na szybkim odswiezeniu autka to zrobie bez wycierania choc boje sie ze i tak zostana plamy po wodzie kurde albo delikatna MF do osuszania taka by obylo sie bez swirli i QD do tego ale to zas pochlonie troszke duzo czasu
andrew9 Opublikowano 29 Sierpnia 2013 Zgłoś Opublikowano 29 Sierpnia 2013 Sam trochę odpowiem na swoje pytanie, bo ostatnio umyłem (pełny program) bardzo zakurzone Clio II na myjni i zakończyłem ostatnim programem, bez suszenia. Trochę bałem odjeżdżając (bo samochód naprawdę był mokry.. nie miałem drobnych, więc na opłukiwanie wrzuciłem piątkę i musiałem wszystko zużyć ) czy zaraz się na zakurzy, ale było i jest ok - nie przyglądałem się bardzo uważnie, ale zacieków raczej nie ma. Tak więc dzisiaj się chyba przejadę i zobaczę, jak na moim (tak z ciekawości - nie żeby to było specjalnie istotne, ale po którymś z kolei poście w tym temacie cały czas mam ich w sumie dziewięć - nie powinno się coś naliczać..?)
jarekcrx Opublikowano 29 Sierpnia 2013 Zgłoś Opublikowano 29 Sierpnia 2013 nie miałem drobnych, więc na opłukiwanie wrzuciłem piątkę Poleciałeś faktycznie na bogato z tymi "grubymi";) ps sorki za OT
andrew9 Opublikowano 29 Sierpnia 2013 Zgłoś Opublikowano 29 Sierpnia 2013 No wiesz - ale jak wszystkie programy (4) wyszły mi za jakieś 7 czy 8 złotych, to pięć minut spłukiwania to wręcz burżujstwo
kedar Opublikowano 30 Sierpnia 2013 Zgłoś Opublikowano 30 Sierpnia 2013 A po tym ostatnim programie suszycie, czy zostawiacie samochód mokry? jadę osuszyć na obwodnicę i przy okazji przepalić auto jak wracam to jest zupełnie suchy
andrew9 Opublikowano 30 Sierpnia 2013 Zgłoś Opublikowano 30 Sierpnia 2013 Pojechałem i sprawdziłem ten sposób. Wrażenie mam w sumie mieszane.. Na pewno jest to proste i do pewnego stopnia fajne odświeżenie samochodu. Ale też - pomimo dość umiarkowanego (dwu - trzydniowego) kurzu nie cały został usunięty (drugie zdjęcie), natomiast jednak odjeżdżanie zupełnie mokrym samochodem wydaje mi się trochę dziwne.. Po mniej więcej 10 minutach jeżdżenia wyglądał tak jak na zdjęciu. Ale nie przekreślam tego, bo jak samochód nie jest bardzo brudny, a nie ma czasu, żeby porządnie go umyć, to jest to w miarę dobre odświeżenie. Smugi rzeczywiście (prawie) nie zostają.
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się