Tenzi Carnauba Spray Quartz Spray

[DaV]

Przed testem chciałbym zaznaczyć, że nie jestem profesjonalnym detailerem, zajmuje się tym hobbistycznie w weekendy. Nie mam ogromnego doświadczenia z lakierami, produktami itp. Chociaż może to nawet i zaleta biorąc pod uwagę fakt, że Tenzi Carnauba Spray jest raczej kierowany do takich właśnie osób.

Dzięki uprzejmości firmy Tenzi miałem okazje przetestować quick detailera Tenzi Carnauba Spray. Cena produktu na stronie producenta wynosi 21.33zł a otrzymujemy w zamian 600ml preparatu. Brzmi zachęcająco więc wypadało by sprawdzić jak skuteczny jest produkt. Bez zbędnego gadania przejdźmy do konkretów.

Opakowanie

Zdecydowanie na plus, butelka jest sztywna ma ergonomiczny kształt. Atomizer daje dobrą mgiełkę, nic się nie leje ani nie przycina. Jest też coś co lubię, czyli okienko, dzięki któremu mogę podejrzeć, ile jeszcze zostało produktu. Gdy qd się skończy na pewno ponownie wykorzystam opakowanie.

Zapach i konsystencja

Tutaj sprawa nie jest tak oczywista, ponieważ po odkręceniu butelki i wsadzeniu tam nosa przez chwilę poczujemy przyjemny, bardzo słodkawy zapach a następnie chemię (albo tylko ja to czuję). Podczas aplikacji przeważa raczej słodki zapach, nie jest drażniący ani nachalny tak jak to było w przypadku jednego owocowego qd (czasem aż przerywałem pracę, bo już było mi niedobrze). W zasadzie po dłuższej chwili zapomniałem w ogóle o zapachu. Konsystencja natomiast to mleczko.

Aplikacja oraz skuteczność działania

Aplikacja jak to w quick detailerach przebiegła łatwo i przyjemnie, dwiema mikrofibrami obleciałem całe auto. Całkiem w porządku Carnauba Spray poradził sobie z water spotami i jakimiś drobinkami po myciu auta. Co prawda musiałem powtórzyć operację w niektórych miejscach, ale ostatecznie pozbyłem się wszystkiego. Sprawdzę jeszcze w niedalekiej przyszłości jak sobie radzi z niewielkim kurzem i uzupełnię test. Przyciemnienie? Połysk? Coś tam widać nic nadzwyczajnego. Wydaje mi się, że chyba pod tym względem Sonax BSD wypadł nieznacznie lepiej. Tak czy inaczej od quick detailerów wiele nie oczekuję pod tym względem. Do mojego użytku qd ma przede wszystkim likwidować niedoskonałości po myciu auta, nie oczekuję trwałego zabezpieczenia.

Pacjent to BMW e36 z zmęczoną życiem powłoką lakierniczą cosmosschwarz metallic 303

Auto zaraz po myciu i wysuszeniu ręcznikiem mikrofibrowym po chwili załapało jakieś drobne zanieczyszczenia, gdzie niegdzie water spoty (akurat nie widać ich na tym

 

Może trochę za dużo

Zdjęć z kropelkowania coś mi nie zapisało na karcie pamięci ale to nic bo będę sprawdzał jak qd odpycha wodę na bezdotyku i aktualizował test. Chociaż coś mi się wydaje, że jak na qd trochę może poleżeć. Jak czas pozwoli w przyszłym tygodniu przeprowadzę próbę przyciemnienia oraz wytrzymałościową 50-50 w starciu z Sonaxem BSD. Tak więc temat będzie aktualizowany.

Podsumowanie

Przed testem nie wiedziałem czego się spodziewać, cena dość niska, produktu otrzymujemy dużo hmm coś jest tu nie halo. W ostateczności okazuje się, że nie jest to zły produkt, aplikacja jest prosta, zapach umila pracę. Co prawda nie mam wielkiego doświadczenia z quick detailerami bo do tej pory używałem jedynie Sonaxa BSD oraz Shiny Garage Morning dew i moim zdaniem Tenzi Carnauba Spray nie odstaje jakością od dwóch wyżej wymienionych QD. Test postaram się uzupełnić o zdjęcia z trwałości powłoki (raz na 1 tyg opłukam auto na bezdotyku) ale akurat dla mnie nie jest to najważniejsza rzecz w quick detailerach bo używam ich głównie do usuwania water spotów Dziękuje raz jeszcze firmie Tenzi za podesłanie mi aż dwóch buteleczek z qucik detailerem. Z pewnością przekażę dalej niech inni też się przekonują. Czy polecam produkt? Za tą kasę jak najbardziej :ok:

[Pawel_t11]

Cześć

Dzięki uprzejmości TENZI mogłem przetestować dwa środki z linii Detailer do zabezpieczenia lakieru czyli:

-Tenzi Detailer QUARTZ SPRAY DIAMOND GLOSS  600 ml Cena brutto: 16,24 zł

-Tenzi Detailer CARNAUBA SPRAY ULTIMATE GOLD QUICK DETAILER 600 ml Cena brutto: 21,33 zł  (ceny ze strony producenta)

 

Cytuj

Tenzi Detailer QUARTZ SPRAY

DŁUGOTRWAŁA OCHRONA I POŁYSK, NA SUCHY I MOKRY LAKIER - 600 ml

Wyjątkowa formuła oparta na połączeniu kwarcu oraz wosku carnauba. Tworzy hipertrwałą powłokę zabezpieczającą lakier. Powstała powłoka
posiada silne właściwości hydrofobowe. Nadaje karoserii błysk i zwiększa intensywność barwy lakieru.
 

NANOCERAMIC QUARTZ FORMULA

SUPERHYDROFOBOWY

SUPERPOŁYSK, SZYBY, KAROSERIA

Cytuj

Tenzi Detailer CARNAUBA SPRAY

Szybki spray z dodatkiem wosku carnauba. Jego unikatowa formuła z hydrofobowym zabezpieczeniem nadaje karoserii super połysk.Dodatkowo
tworzy na karoserii powłokę zabezpieczającą lakier.
 

SUPERPOŁYSK SZYBY, KAROSERIA

ZABEZPIECZENIE PRZED UV

ORYGINALNY WOSK CARNAUBA

 

Opakowanie czarne, fajnie leży w dłoni od razu skojarzyło mi się z firmą zza oceanu. Kolor czerni daje poczucie czegoś ekskluzywnego a srebrne obramowania na etykiecie potęgują jeszcze bardziej to wrażenie. Same etykiety czytelne dobrze wykonane.

Jedna mała uwaga może się czepiam ale etykieta nie zawsze jest dobrze i równo przyklejona

Atomizer klasyczny posiada siateczkę.

Sama butelka choć czarna posiada okienko przez które możemy kontrolować ilość produktu w środku.

Carnauba Spray to biała gęsta ciecz o zapachu hmmm dla mnie biała czekolada Przyjemny słodki zapach delikatnie wyczuwalny w trakcie aplikacji.

Quartz Spray to przezroczysta wodnista ciecz o chemicznym zapachu nie jest duszący  i praktycznie nie wyczuwalny w trakcie aplikacji

Sposób użycia jest opisany z tyłu na etykiecie.

Carnauba Spray po rozprowadzeniu i uzyskaniu mgiełki watro zostawić na lakierze na około 2-3 minuty i dopiero wtedy wypolerować

Test przeprowadzę na masce.

Jak widać trochę kurzu się uzbierało więc mycie osuszanie i odtłuszczenie.

Maska nie zabezpieczona żadnym środkiem jedna wielka tafla wody

Oki gotowe więc psikam Carnauba Spray dwa strzały na maskę.

Produkt bardzo gęsty mimo energicznego naciskania atomizer trochę chlapie ale jest ok, docieramy i pozostawiamy na 2-3 minuty.

Widać tą mgiełkę która musi wyschnąć przed wypolerowaniem

Przechodzimy na lewą stronę maski i psikam Quartz Spray.

Po dotarciu obu produktów wracam na prawą stronę i nakładam drugą warstwę Carnauba Spray, dwa strzały odczekuje 2-3 min i docieram.

Ok wszystko na gotowo, brak jakichkolwiek problemów przy aplikacji i docieraniu obu produktów, pomimo dość wysokiej temperatury ok 27C w cieniu praca z oboma produktami nie przysporzyła mi  żadnego problemu.

Oba produkty nadały połysku lakierowi, Carnauba Spray ponadto delikatnie przyciemnił lakier. Po stronie Carnauba Spray lakier stał się bardzo śliski a po stronie QS tępy ręka nie chciała sunąć zatrzymywała się.

Oba produkty nadają się również do szyb, ok sprawdzam na żonowozie, szyby niczym nie zabezpieczone u mnie w samochodzie jest NW więc mogło by to wypatrzeć test.

Więc czyszczę odtłuszczam i aplikuję oba produkty.

Carnauba Spray

Quartz Spray

Szyby dotarte przy zastosowaniu dwóch warstw Carnauba Spray

Testy się przeciągały zaczął zapadać zmrok ale reasumując, tak jak przy lakierze to i przy szybach zero problemu przy docieraniu a na samej szybie zero smug i mazów

 

Krótkie podsumowanie

Producent daje nam środki których cena jest bardzo przystępna, aplikacja bezproblemowa, produkty nadają połysk, są uniwersale do lakieru i szyb. Kwestia zabezpieczenia i wytrzymałości na to będzie trzeba poczekać. Niemniej oba produkty godne polecenia do codziennego użytku, jestem nimi mile zaskoczony,  CDN

 

[Michał126]

Jak z docieraniem quartz spraya? Szczerze mówiąc, niechęć do krytyki przysłanego produktu sprawiła, że się nie zgłosiłem

[Pawel_t11]

Z oboma nie miałem problemu, smug też nie było.

[Strus]

Godzinę temu, Michał126 napisał:

Jak z docieraniem quartz spraya?

 

Z tym nie ma kompletnie żadnych problemów. Przetrzyj, zapomnij

[Michał126]

@Strus - u mnie było wprost przeciwnie.

[Strus]

14 minut temu, Michał126 napisał:

@Strus - u mnie było wprost przeciwnie.

 

Bo Ty nie umiesz

[Pawel_t11]

W czasie deszczu, 6 dni od nałożenia. W tym czasie zauważyłem, że lakier na masce nie przyciąga znacząco kurza ani po stronie Carnauba Spray jak i po stronie Quartz Spray.

Lewa strona QS prawa CS

[Michał126]

Czyli nie jestem jedyny, dla którego ten niby wyjątkowy efekt hydrofobowy po Quartz Sprayu jest zaledwie normalnym

[D@ViD]

I ja jako początkujący tester/amator/hobbysta autodetalingu, znalazłem się w szczęśliwej grupie osób wytypowanych do przeprowadzenia testu dwóch produktów Tenzi.

Pierwszy na test poszedł Quick Detailer Tenzi Carnauba Spray. 

Jako pole doświadczalne posłużył samochód znajomego Chevrolet Aveo o pięknym kolorze czerwone UNI  o dziwo w dobrym stanie  
Auto umyłem zgodnie ze sztuką, wyglinkowałem i przed aplikacja odtłuściłem za pomocą IPY.

Według zaleceni producenta produkt należy najpierw nanieś, a po chwili dotrzeć mikrofibrą. W tym celu użyłem aplikatora "słoneczko" i mikrofibrę niskobudżetową do docierania.

Atomizer trochę podaje za dużo produktu, oto efekt jednego strzału.

Rozprowadzanie aplikatorem nie było zbytnio trudne, ale jakieś takie dziwne jakbym nie wiem co nakładał   Ślizgało się wszystko po lakierze i w ogóle nie było efektu mgiełki, może to wina takiego koloru. Z produktem nie ma co przesadzać. 2-3 strzały na panel i wystarczy. Na całe naniosłem Tenzi CS i dopiero potem docierałem. Niestety słońce mnie złapało i tu się pojawił problem. Lewa strona i dach, czyli tam gdzie słonce zaświeciło to wosk mocno przyschnął i ciężko było z dotarcie. Na pozostałych panelach nie doświadczyłem problemów z dotarciem. 

Tak prezentował się pojazd po...

Sprawdziłem też kropelkowanie za pomocą wody z atomizera.

Podsumowanie.

Tenzi Carnauba Spray ma przyjemny zapach o konsystencja gęstego mleczka. Produkt najlepiej nanosić i po kilku minutach docierać inną MF tak jak producent zaleca. Nie polecam aplikacji w słońcu i na nagrzanym lakierze. Efekt wizualne - fajna głębia koloru, szklistość, błysk, weet look ale brak przyciemnienia. Lakier po tym QD jest raczej tępy. Na takim trudnym czerwonym UNI zrobił naprawdę spoko robotę. Kropelkowanie według mnie na normalnym poziomie. Zużycie produktu naprawdę małe. Myślę, że butelka 600ml wystarczy spokojnie na kilkadziesiąt aplikacji, a cena nie jest wygórowana więc warto. Jak z trwałością produktu, to niestety jeszcze nie wiem.

[hamilton]

Witam, 

z małym poślizgiem spowodowanym sprawami zawodowymi, w końcu miałem okazję przetestować dwa produkty udostępnione mi przez firmę Tenzi, są to Tenzi Detailer Ultimate Gold Carnauba sprawy oraz T.D. Diamond Gloss Quartz Spray.

Obiektem testowym jest czarny 407, na aucie położony jest tradycyjnie King of Gloss, auta nie traktowałem cleanerem z uwagi na fakt, że produkty moim zdaniem mają podratować wosk a nie stanowić same w sobie ochrony dla lakieru. Auto potraktowałem pianą Shiny, następnie typowe mycie i osuszanie. Nie dzieliłem samochodu na pół, używałem produktów naprzemiennie na poszczególnych elementach. Docieranie mikrofibrami Stone od Mateusza z WaxItCar, używam od dawna i polecam

Garść wrażeń

1. Quartz Spray na pierwszy ogień, ciecz w butelce o konsystencji wody, zapach słabo wyczuwalny, przypomina mi kredki woskowe albo "woski" z lat młodości (wiecie, Plastmale i inne wynalazki ). Woń nie jest dokuczliwa i uważam ja za przyjemną. Wymieszanie zawartości, strzał na fibrę a następnie na lakier

Dysza "daje" dosyć mocno i przy okazji spryskujemy sąsiednie powierzchnie, po chwili stosowałem metodę "na fibrę" i rozprowadzałem produkt po elemencie do wypracowania, w razie czego poprawiałem sucha stroną. Śliskość na przyjemnym poziomie, żadnych mazów, nie zauważyłem odbarwiania czarnych elementów wykonanych z tworzyw. Przyciemnienie lakieru minimalne ale widoczne, bardzo trudne do uchwycenia aparatem, efekt finalny zadowalający, plusem jest bardzo szybka praca na lakierze i auto można "opędzić" zanim kawa wystygnie

Podsumowując, minusów brak

2. Carnauba Spray. Ciecz o wiele gestsza, zapach miodowy? Woń przyjemna, wyczuwalna przy pracy, za co duży plus. Z uwagi na "oleistość" obawiałem się mazów, ale zupełnie niepotrzebnie. Detailer na element 

rozprowadzamy jedna stroną, docieramy drugą. Produkt da się wypracować do zera, nie zostają żadne ślady. Jak w przypadku Quartz`a, nie zauważyłem brudzenia plastików. Śliskość na identycznym poziomie, widać przyciemnienie lakieru. Carnauba pracuje się dłużej ale przyjemnie. Na gotowo

 

Podsumowanie. Jak dla mnie produkty godne polecenia, efekt finalny jak najbardziej ok, odprowadzanie wody na fajnym poziomie, mam dwa filmiki nagrane komórką ale z uwagi że zapomniałem się i nagrywałem pionowo, muszę ogarnąć "odwrócenie" albo nagrać nowe. W każdym bądź razie "suszenie wodą" wychodzi bardzo dobrze. Zobaczymy po pierwszym deszczu i po trasie, jak detailery zachowują się na lakierze.

Gdybym miał wybrać jeden.....wybrałbym Quartza, ale tylko za szybkość, Carnauba spodobała mi się również zapachowo...no dobra, wybieram oba, fajne są

Dziękuję za możliwość przeprowadzenia testu, pozdrawiam

 

[hamilton]

Aktualizacja z poranka. Po nocnym deszczu auto wygląda dobrze, kropelkowanie Quartza moim zdaniem lepsze, kropelki są okrągłe, Carnauba lekko kulawo ale ujdzie.

Quartz

Carnauba

Po przejechaniu 3km z prędkością 60-90km/h auto suche, na wszystkich elementach.

[tenzi]

Dzięki za test! Czytając bałem się, że ilość Quartz Spray, którą nakładałeś była za mała, by zobaczyć efekt (to jednak środek za 16 zł)... ale efekt jest, co bardzo nas cieszy.

[tenzi]

Wielkie dzięki za test - efekty bardzo nas cieszą

[tenzi]

Panowie - dzięki za testy. Czekamy na info o trwałości  

[Pawel_t11]

21 dni na lakierze,

 

Tutaj kropelki po quartzie aplikowanym na mokry lakier

[DaV]

Dzięki uprzejmości firmy Tenzi miałem okazje przetestować produkt o nazwie Quartz Spray. Cena na stronie producenta wynosi 16.24 zł a otrzymujemy w zamian 600ml produktu. Brzmi zachęcająco więc wypadało by sprawdzić jak skuteczny jest produkt.

Czym jest Quartz Spray?

Na stronie producenta możemy znaleźć następujący opis

Cytuj

Wyjątkowa formuła oparta na połączeniu kwarcu oraz wosku carnauba. Tworzy hipertrwałą powłokę zabezpieczającą lakier. Powstała powłoka
posiada silne właściwości hydrofobowe. Nadaje karoserii błysk i zwiększa intensywność barwy lakieru.

Opakowanie

Zdecydowanie na plus, butelka jest sztywna ma ergonomiczny kształt. Atomizer daje dobrą mgiełkę, nic się nie leje ani nie przycina. Jest też coś co lubię, czyli okienko, dzięki któremu mogę podejrzeć, ile jeszcze zostało produktu. Gdy produkt się skończy na pewno ponownie wykorzystam opakowanie.

Zapach i konsystencja

Typowo chemiczny, ale nie drażniący, zalatuje trochę zapachem pasty polerskiej?. Konsystencja natomiast to przezroczysta ciecz.

Aplikacja oraz skuteczność działania

Dzięki wodnistej konsystencji nakłada się bardzo łatwo, wycieranie produktu tez nie stanowi problemu. Nadmiar po przetarciu zaczął odparowywać więc nie ma mowy o mazach co jest zdecydowanie plusem. Po aplikacji jak już wcześniej ktoś wspomniał lakier staje się tępy w dotyku. Na plus widoczne przyciemnienie lakieru, nawet zamaskowało hologramy (nie zwracajcie na to uwagi cały tył auta i tak idzie do malowania)

 

Trwałość

Produkt nakładany 28.08.2017 dziś z rana 21.09.2017 zastałem taki widok

[Grzechu23]

Witam, pora na moje małe porównanie:)
Już daawno otrzymałem od @tenzidetailer dwa pełnowartościowe produkty do testów TENZI QUARTZ SPRAY oraz TENZI CARNAUBA SPRAY.
 Jak nie urlop, to pogoda, to praca w domu i tak zeszło z przeprowadzeniem testu. Do rzeczy…

Pacjent to rodzinny wół roboczy Renault Master, a dokładnie jego maska.
Dokładnie została wyczyszczona poprzez APC ADBL stężenie 1:8 -> po wymyciu wniosek prosty..jedna wielka tafla.



Lecim dalej, taśma(już sama końcówka xD) -> głowni bohaterowie na miejscach. Każdy produkt dostał identyczną mikrofibre 840gsm



Aplikacja
QUARTZ SPRAY – produkt z  chemicznym zapachem, wodnista ciecz. Nie żałowałem, na maske poszła spora dawka. Nie ma żadnych problemów z docieraniem, mazaniem itd. Przetarcie MF i po sprawie. Lakier od razu stał się śliski, miły w dotyku z lekkim połyskiem.



TENZI CARNAUBA SPRAY – produkt już z zapachem jedynie lekko chemicznym, dużo ładniej pachnie niż poprzednik. Ciecz mocno gęsta, aplikacja poprzez ‘siateczkę’ w atomizerze dawała właśnie oto taki efekt na masce. Bez siatki, już normalna mleczka mgiełka. Również nie żałowałem. Tutaj ameryki się nie odkryje i poprzez swoją gęstość z docieraniem jest odrobine ciężej ale bez tragedii. Kilka przejazdów MF i produkt ładnie ‘znika’.



Tutaj już po aplikacji





PODSUMOWANIE
1) Na początek + za fajne czarne opakowania z podglądem i dobrym atomizerem.
2) Oba produkty nie sprawiają problemów z aplikacją jak i z docieraniem.
3) Przyciemnienia nie udało mi się uchwycić aparatem, ale na żywo widać bardziej po stronie CARNAUBA SPRAY.
4) Śliskość lakieru hmmm...raczej bardziej wyczuwalna po stronie CARNAUBA SPRAY ale minimalnie.
4) Kropelkowania jeszcze nie sprawdziłem, ale jeśli coś popada to dam (foto) znać jak tam oba produkty siedzą na masce.
Dziękuje Tenzi za przysłanie podwójnych produktów za co kolejny plusik
Pozdrawiam

[Domel]

5 minut temu, Grzechu23 napisał:

Dokładnie została wyczyszczona poprzez APC ADBL stężenie

a odsmalałeś albo glinkowałeś ? cała w czarnych kropkach.

APC to se można... wiesz... pomiziać brudne naczynia

[Grzechu23]

heh te czarne kropki to nie smoła, a spore odpryski od kamyków
ale mimo wszystko..tak odsmalałem, zapomniałem napisać
Przed APC na całą maskę poszedł Tar&Glue Remover
 

[tenzi]

Dzięki za kolejną porcję testów

[Patryykk]

Godzinkę temu odebrałem od kuriera,jutro będzie test to wrzucę fotki

[Posejdon]

Uff...nareszcie wróciłem z morskich wojaży i znalazłem czas by odświeżyć lakier no i wykonać przy okazji test.Więc czym prędzej udałem spakowałem manele i jazda na akcje.

Na początku ukłon w stronę TENZI DETAILER za możliwość przetestowania produktów.Dotarły w podwójnej ilości dzięki czemu mogłem uszczęśliwić teścia 

Paczuszka pieczołowicie zapakowana w oryginalnym kartoniku.

i główni bohaterowie na zewnątrz

Kilka słów o produkcie:

- butelka ergonomiczna,dobrze leży w ręce

- etykiety kolorowe i czytelne i dopracowane do ostatniego szczegółu

- przetłoczenia z napisem tenzi na butelce zdecydowanie na plus,dodają klasy

- kolejny plus za barcode na etykiecie

-no i ostatnia istotna dla mnie rzecz to podziałka na butelce

Zapach:

- QUARTZ SPRAY      - zapach chemiczny neutralny

- CARNAUBA SPRAY - zapach budyniu waniliwego

Oględziny auta:

Także do najczystszych nie należał,dlatego wyciągamy zestaw z bagażnika i do ataku

Trochę PRICKA

PIANA

Płukanie a następnie masowanie SZAMPONEM na 2 wiadra rzecz jasna

 

Następnie PŁUKANIE i widać,że Colli jeszcze coś tam trzyma

SUSZENIE

No i punkt kulminacyjny i GŁÓWNI B0HATEROWIE

Maska podzielona na pół i po lewej CARNAUBA SPRAY po prawej QUARTZ SPRAY

CARNAUBA SPRAY z bliska i po rozprowadzeniu po masce

QUARTZ SPRAY z bliska(uchwyciłem na dachu mgiełkę którą zostawia)

EFEKT PO DOTARCIU

Ewidentnie widać,że lewa strona gdzie leży CARNAUBA jest bardziej przyciemniona

ODPYCHANIE WODY CARNAUBA

 

ODPYCHANIE WODY QUARTZ

W związku z tym że colli jeszcze się trzyma pojechałem po całym aucie QUARTZ SPRAYEM

i takie są efekty

szybki przejazd pod granice POLSKA-NIEMCY bo już słońce zachodziło

Na koniec szybki skrót z całej przyjemnej ZABAWY

 

Cóż mogę rzec na koniec...

1. Nie ma żadnego problemu z wypracowanie obydwu  środków

2. Efekty działania dla mnie bardzo dobre

3. Cena w stosunku do jakości śmiało mogę powiedzieć,że rewelacyjna

4. Autko po wyjeździe do Szczecina i z powrotem do Świnoujścia nadal ma szajn

5. Pozostaje tylko poczekać na pogorszenie pogody,jakiś deszczyk,aczkolwiek niechaj słonko utrzyma się jak najdłużej

6. i po szóste dziękuję firmie TENZI DETAILER za możliwość testu i życzę powodzenia w udoskonalaniu produktów i zdobywaniu rynku

DO NASTĘPNEGO!

THE END

 

[Posejdon]

Strona z hostingiem rano odżyła test zakończony

[patys]

otóż ja dziś też zrobiłem mały szybki teścik jednakże bez zdjęć bo za dużo rzeczy dziś na głowie aczkolwiek jestem mile zaskoczony łatwością pracy obu produktów, bardzo ładnie się je nakłada jednakże mogły by być bardziej gęste. Stosunek ceny do jakości super. Podbijają delikatnie look . A trwałość i kropelkowanie wyjdzie w praniu