Good Stuff Black Mamba Shine

[Domel]

33 minuty temu, Grzechu23 napisał:

aplikacja bezproblemowa

Taka koleżeńska rada nabyta przez kilka lat praktyki.

Widzę, że myjesz i aplikujesz na trawie i ziemi. Widać to po bieżniku.

Wszystko to zbierasz w aplikator i rozprowadzasz po oponie.

Może to głupie ale weź się zaopatrz w stare wycieraczki podłogowe albo jakieś maty. Wygodnie się na tym myje i aplikuje.

Tak tylko mówię bo sam to przerabiam i wiem jak ten kurz i brud potrafi być uciążliwy.

Tutaj na oponie też MAMBA, żeby nie było offtopicu

 

[kursien]

@Grzechu23 ale opony to średnio wymyte  chyba że się tak zabrudziły przez noc ? 
Będziesz i już jesteś zadowolony  Bardzo dobry dressing, któremu jak minie połysk, to jeszcze trochę posiedzi na gumie i wciąż będzie kropelkować  

Ps. polecam aplikację pędzelkiem - w moim przypadku świetnie się nakłada oraz spróbować aplikacji na jeszcze mokre opony - też będziesz zadowolony

@Domel - ja wczoraj ustawiłem sobie auto na zwykłych cegłach i 3/4 koła stały idealnie w środku opony - jedynie jedna mi się przesuneła i wystawała z boku opony i lekko utrudniała mycie i nakładanie dressingu. Ale podumowując niebo a ziemia w łatwości pracy w porównaniu ze zwykłym staniu na ziemi  

[Grzechu23]

@Domel masz racje, jest to dość irytujące i dzięki za ciekawy pomysł. Człowiek sie całe życie uczy

@kursien opony dobrze wyczyszczone piana za drugim podejściem była całkowicie biała tylko....z racji nocy już nie dałem rady nałożyć dressingu i auto musiało przejechać 20 metrów do garażu po małym żwirku/kamyku. Rano wyjazd z garażu i aplikacja niestety na lekko przykurzone opony.

Pędzelkiem nakładałem żelowy SG B2B i jakoś wg mnie średnio, zdecydowanie preferuje aplikator ADBL  

[CoolBreeze]

Wczoraj na zimówki wleciał dressing GS Black Mamba Shine.

Opony wyczyszczone ExceDe Tire and Rubber Cleaner'em i przetarte jakąś tam ścierką, żeby wspomóc schnięcie.

Mambe nakładałem przy pomocy ADBL One Shot Tire Pad'a. Czy on taki One Shot? To już inna historia

Opona przygotowana do miziania.

Miała być taśma, lepsze zdjęcia i w ogóle miała być fajna recka, ale... orkan Grzesiu się zbliżał i zaczynało popadywać (w sensie po następnej fotce, tak lunęło, że...). Reszta prac przebiegła w garażu, którego oświetlenie pozostawia wiele do życzenia w kwestii foto).

Powyższe zdjęcia przedstawia szybką  akcję z Mambą - patrz wyżej.

Poniżej, efekt finalny na innej oponie (z tego samego mycia).

Generalnie jestem zadowolony z uzyskanego efektu. Mamba fajnie się rozprowadza po oponie. Chwilami robiły się mazy, ale opona musiała się "napić".

Jest "Shine" Ale czy jestem jego fanem? Zobaczymy jak zamontuję koła.

[patys]

@CoolBreeze nie widać zdjęć

[CoolBreeze]

Godzinę temu, patys napisał:

@CoolBreeze nie widać zdjęć

Naprawione. Nie te linki wstawiłem.

[siuchy89]

Aktualnie  posiadam BMS i jestem zadowolony z latwosci aplikacji i efektu końcowego. Wczesniej uzywałem dresingi w zelu i powiem szczeze ze nie mam juz zamiaru  tego rodzaju dresingów uzywac .Jedynie to mogli by zapach poprawic 😁

[kolo100]

Panowie mambe psikacie na oponę i rozprowadzacie aplikatorem czy psikacie na aplikator i jedziecie z koksem?

Wysłane z mojego SM-T813 przy użyciu Tapatalka

[Gesiu_15]

@kolo100 aplikacja na One shot od ADBL i rozprowadzenie na oponie Tak pracuje mi się Mamba najlepiej

[CoolBreeze]

1 minutę temu, kolo100 napisał:

Panowie mambe psikacie na oponę i rozprowadzacie aplikatorem czy psikacie na aplikator i jedziecie z koksem?

Wysłane z mojego SM-T813 przy użyciu Tapatalka
 

Ja psikam na aplikator i jadę z koksem.

[kolo100]

Ok. Dzięki. Bardzo chwalicie ten dressing, więc trzeba spróbować

Wysłane z mojego SM-T813 przy użyciu Tapatalka

[kursien]

ja ostatnie trzy razy nalewałem do kieliszka i pędzelkiem rozprowadzałem po oponie (wcześniej nalewałem kapkę na One Shot'a i heja po oponie) 

[kolo100]

No właśnie wydaje mi się, że. To nie bardzo komfortowe cyrklując żeby tylko kapkę dać na aplikator i pilnować żeby więcej nie wylać..
Stąd myślę, że rozpylacz będzie bardziej praktyczny...
Pędzlem aplikowałem nielsen i już mi się nie chce

Wysłane z mojego SM-T813 przy użyciu Tapatalka

[Michał126]

58 minut temu, Gesiu_15 napisał:

@kolo100 aplikacja na One shot od ADBL i rozprowadzenie na oponie Tak pracuje mi się Mamba najlepiej

No, i w rękawiczkach. Zwłaszcza jak na drugi dzień idziesz do kościoła albo chciałbyś coś poderwać.

[kolo100]

Poderwalem taka jedną 17 lat temu i do tej pory jest ze mną
A tak na poważnie to aż tak brudzi? Kurde nielsen schodził z rąk od razu, mequirs chociaż w spray to też jak się popapralem też schodził..

Wysłane z mojego SM-T813 przy użyciu Tapatalka

[Michał126]

@kolo100 bieda jest to doszorować nawet szczotką. Przy zwykłym myciu nie ma szans żeby zeszło. To podstawowa rzecz która mnie jakoś dystansuje od Mamby. I w organizerze mam koło niej zawsze parę nitrylowych rękawiczek.

[Gesiu_15]

@Michał126 ja zawsze przy nakładaniu czy Mamby czy innych dressingów używam rękawiczek , podstawa .

[kolo100]

Dziwi mnie fakt, że przy opiniach, testach, polemice na temat, który preparat, dressing jest lepszy, nikt nigdy nie zwraca uwagi na ten właśnie aspekt...
Chyba, że dla Was oczywistością jest nakładanie wosków, cleanerów, dressingów w rękawiczkach...

Wysłane z mojego SM-T813 przy użyciu Tapatalka

[BiałyGTi]

Ja tez zawsze w rekawiczkach w sumie nauczylem sie i wszystko robie w rekawiczkach jednak to chemia i na kazda skore moze zadzialac inaczej. 

[Michał126]

Ja nie cierpię robić w rękawiczkach. Jedyne, co robiłem w nich dotąd z pełnym przekonaniem o słuszności stosowania, to kładłem powłokę na Malucha.

Ogólnie też preferuję żelowe dressingi i nakładanie pędzlem, a zwłaszcza taki jeden dressing niby marketowej firmy (jak to się tu u niektórych przyjęło). Oszczędność i wiem, że we wszystkie rowki go skutecznie wprowadziłem, chociaż robi się dłużej i ciężej.

[kolo100]

Panowie nie chodzi mi o to, że jeden lubi w rękawiczkach a drugi nie, tylko uważam, że jest to dla niektórych ważna kwestia przy wyborze produktu a nie spotkałem się jeszcze żeby w jakimkolwiek temacie było to poruszane...
Ja jedyną czynnością jaka robię w rękawiczkach to zbieranie kulek na ogrodzie po moim zacnym buldożku

Wysłane z mojego SM-T813 przy użyciu Tapatalka

[PiterG]

Dokladnie. Trzeba miec swiadomosc tego, ze sa to srodki chemiczne. Mimo iz niejednokrotnie ladnie pachna. Jedyne co moge i lubie robic bez rekawiczek to woskowanie auta calymi dlonmi.

Wyklikane ze smartfona...

[CoolBreeze]

Black Mamba położona na opony 29.10. Koła trafiły na puga 02.11.

Jak to wygląda? Ano tak:

Lekko nie ma - patrz nadkola i próg. Opona z Mambą nie chce się brudzić   *- auto "umyte" na myjce last Friday.

Good work @Good Stuff

[Domel]

W dniu 2.11.2017 o 21:33, BiałyGTi napisał:

Ja tez zawsze w rekawiczkach w sumie nauczylem sie i wszystko robie w rekawiczkach jednak to chemia i na kazda skore moze zadzialac inaczej. 

ja tez. Tylko w ten weekend zużyłem 20 par jednorazówek. Podstawa przy pracy.

Nakładałem teraz Dluxa i chyba mi zatoki przeczyściło. Do powłok polecam maseczki.

[CoolBreeze]

Co do rękawiczek i Mamby Shine, to te których używam do zabawy przy kołach nie potrafią się dogadać z Mambą. W trakcie aplikacji i po, guma na rękawiczkach robi się bardzo śliska. Bez dodatkowej ścierki nie ma co startować.

Mam na myśli rękawice robocze, o takie:

Jak u was sytuacja wygląda z rękawiczkami nitrylowymi? Też dostają poślizgu po Mambie?