Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Cześć,

ostatnio będąc w markecie budowalnym wśród Plaka i Wunderbaumów zauważyłem, że pracownik wykłada coś czego nigdy nie widziałem w tym sklepie. Duży napis "detailer" i "premium" :mrgreen: Musiałem to kupić. Co prawda ja nie detailer, a amator ale może jakoś podołam :kox:

 

Opis producenta:

 

KRWAWA FELGA, NEUTRALNE PH 7 - 600 ml

 

Preparat znakomicie czyści felgi z zabrudzeń metalicznych. Skutecznie usuwa pył z klocków hamulcowych. Można stosować do każdego rodzaju felg aluminiowych i chromowanych, lakierowanych. Po nałożeniu uzyskujemy charakterystyczny efekt „krwawiących felg”.

 

FELGI ALUMINIOWE, CHROMOWANE, LAKIEROWANE

USUWA RDZĘ I NALOTY

CZAS DZIAŁANIA 2 MINUTY

 

Opakowanie:

 

Sam produkt dostajemy w butelce o pojemności 600 ml ze spryskiwaczem. Za "krwawą felgę" zapłaciłem 19 złotych, więc wychodzi trochę taniej niż Tuga po ostatnich podwyżkach.

 

Sama butelka dosyć porządna, nie jest to może perełka designu ale swoje zadanie spełnia. Produkt ma żelową konsystencję i charakterystyczny zapach.

 

DSC03995.jpg

DSC03996.jpg

DSC03997.jpg

DSC03998.jpg

DSC03999.jpg

 

Fronty felg jak widać nie są zbytnio brudne. Ostatnia deszczowa pogoda trochę je domyła :lol:

 

DSC04002.jpg

DSC04003.jpg

DSC04004.jpg

 

Jednak gdy przyjrzymy się bliżej:

 

DSC04005.jpg

 

Środek już nie jest taki czysty:

 

DSC04006.jpg

DSC04007.jpg

 

Atomizer ma dwie pozycję i funkcję spienia realizowana przez taką "siateczkę":

 

DSC04008.jpg

 

Zaczynamy: ( to rudo/pomarańczowe coś na ramionach to odbijający się budynek)

 

DSC04009.jpg

 

Psikam w pozycji pianującej, ale mimo to widać, że produkt jest bardzo gęsty:

 

DSC04010.jpg

 

Pierwsze krwawienie jest praktycznie momentalne:

 

DSC04011.jpg

DSC04012.jpg

DSC04013.jpg

DSC04014.jpg

 

Odczekujemy chwile:

 

DSC04015.jpg

DSC04016.jpg

DSC04017.jpg

DSC04018.jpg

 

Gęsta konsystencja bardzo dobrze opiera się grawitacji:

 

DSC04019.jpg

 

Po odczekaniu 2 minut zabieram się za pędzelkowanie:

 

DSC04020.jpg

DSC04021.jpg

DSC04022.jpg

DSC04023.jpg

DSC04026.jpg

DSC04027.jpg

 

Płuczemy:

 

DSC04028.jpg

 

RIM pięknie "podwiesza" krople :song:

 

DSC04029.jpg

DSC04031.jpg

DSC04033.jpg

 

Pora na sprawdzenie czy coś zostało. W tym celu felgę osuszam:

 

DSC04035.jpg

DSC04036.jpg

DSC04037.jpg

 

W roli weryfikatora Gyeon Iron, mega są te nowe opakowania :good:

 

DSC04038.jpg

DSC04039.jpg

DSC04040.jpg

 

Nic nie krwawi:

 

DSC04041.jpg

 

Jedynie może coś delikatnie wewnątrz:

 

DSC04042.jpg

 

Ogólnie czysto:

 

DSC04043.jpg

 

Podsumowanie:

Zdaje sobie sprawę, że nie były to szczury, ale z drugiej strony do szczurów na pierwszy ogień też nie używa się środków do usuwania zanieczyszczeń metalicznych. Dużym ułatwieniem dla środka było to, że na felgach mam powłokę. Nie mniej, jak za te pieniądze uważam, że nie ma się czego wstydzić. Gęsta konsystencja zapewnia długie utrzymywanie się na powierzchni, a jednocześnie nie sprawia problemów przy pracy. Biorąc pod uwagę cenę może być ciekawą alternatywą dla Tugi.

Opublikowano

Dzięki. Mam taki lokalny sklep budowlano-przemysłowy w okolicy, byłem w innej sprawie a to rzuciło mi się w oczy. Z tego co widzę to jest też w Bestseller dostępny. Zaciekawił mnie o tyle, że kiedyś używałem PRIXa i byłem ciekawy czy to jest to samo. Jak się okazało nie.

Opublikowano

Widziałem właśnie, trzeba się będzie zainteresować. Zauważyłem właśnie, że cena dosyć niska. Z serii detailer było tylko to. Możliwe, że dostali na testy i chcą zobaczyć czy jest na to popyt :dontknow:

Opublikowano

[ref]Fredi88[/ref], Rotona nie używałem, ale widziałem pomiary pH i zdecydowanie nie było neutralne. Tutaj producent zapewnia o neutralnym pH. Jak znajdę papierko lakmusowe, postaram się zmierzyć.

 

[ref]Gesiu_15[/ref], Produkt jest gęsty, więc nie jest to idealna mgiełka ale nie ma też dramatu. Dobrze odbija, po rękach się nie leje, butelki nie wciąga ;)

Opublikowano

Jak można taki produkt porównać do Rotona. Przecież dobra butla z atomizerem kosztuje więcej niż Roton. Który czyści tylko w miare czyste felgi.

 

 

Tenzi może być dobrą alternatywą dla Tugi. Muszę gdzieś to kupić.

Opublikowano
706333 Jak można taki produkt porównać do Rotona.

A co nie mozna? Zabraniasz? :lol: Jesli roton kosztuje 12-18zl a tenzi (nic gornolotnego) ok 20 to porownac mozna jak najbardziej. Jesli jest o niebo lepszy to super. Po to sie porownuje zeby wiedziec co lepiej kupic. Jak bd mial okazje to sam porownam. Wyslac ci link z powiadomieniem na pw? :-]

Opublikowano
Jak można taki produkt porównać do Rotona. Przecież dobra butla z atomizerem kosztuje więcej niż Roton. Który czyści tylko w miare czyste felgi.
Jak bd mial okazje to sam porownam. Wyslac ci link z powiadomieniem na pw?

 

Jako początkujący entuzjasta "kosmetyki aut" już po pierwszym odszczurzeniu swoich felg byłem zmuszony systematycznie domywać już tylko "w miarę czyste felgi" :wallbash: szkoda, że nie brudzą się bardziej i szybciej, wtedy może Roton by ich nie domywał i byłbym zmuszony sięgnąć po coś w droższej butli :(

 

Fredi88, jak będziesz wysyłał powiadomienie to dopisz mnie do odbiorców :D

Opublikowano

[ref]Fredi88[/ref], Jak uraziłem to sorry. Ale u mnie Roton w sklepie motoryzacyjnym kosztuje 9zł. I na mnie szału nie zrobił. Do tego "podobno" nie ma odpowiedniego PH jak każdy inny krwawiacy preparat. Co go skreśla.

 

Zabronić Ci nie zabronię.

Chill... :kox:

Opublikowano

Sam w swoim arsenale nie mam takich tanich ironów... ale trafi się czasem szczur w rodzinie i zanim wypsikam 3x vampira czy prawdziwego ironx'a (bo po jednym razie pewnie brudu całego nie ruszy) to jednak wolałbym to samo zrobić rotonem, krwawą felgą, czy tugą a poprawić czymś "lepszym". Tym bardziej, że nikt z oddających mi auto "do umycia" i tak tego nie doceni :) Tuga sporo podrożała, roton jakoś się tam sprawdza. Krwawa felga widać daje nawet radę. Mam jeszcze preparat z firmy nigrin. Też bd testował. Z drugiej strony, nie oczekujmy od produktu za 9zł (700ml!) żeby działał jak preparaty za 50 za pół litra. Gdzieś ta różnica w cenie musi być prawda? Tak jak mówię, dla mnie te tanie irony mają rację bytu... Odszczurzyć 2 razy felgi. Poprawić czymś "markowym" i spokój :)

  • 1 miesiąc temu...
Opublikowano

Ja też "sprawiłem sobie" ostatnio ten produkt. Dlaczego w cudzysłowie? Bo zapłatą nie były pieniądze, tylko półgodzinne stanie w kolejce do stoiska Tenzi Detailer na Profi Auto Show, które odbyło się w miniony weekend w Katowicach i samo#ebka z fragmentem stoiska i hostessą, wrzucona na mój profil w znanym portalu społecznościowym (a wkrótce stamtąd usunięta :lol:). Kipiące seksem, acz dość opryskliwe hostessy większości ludzi dawały środki jak leci, ja zaś spośród wystawionych na stoisku poprosiłem o dwa konkretne, w tym Krwawą Felgę. Właściwie to zapowiadano próbki, a ofiarowywano pełne opakowania. ;) Według producenta, przez dwa dni targów rozdano ponad trzy tysiące butelek różnych środków. Porównując to z cenami produktów, chociaż nie są one wygórowane, składa się to na konkretną kwotę, którą można byłoby zgarnąć za nie w handlu. Widocznie producent stwierdził, że warto.

 

W ostatnim natłoku pracy, stwierdziłem, że trzeba trochę odpocząć i nie narzucając sobie żadnego limitu czasowego zająłem się brudnym autem. Na pierwszy strzał poszły felgi, które pomimo iż zabezpieczone woskiem (Collinite 845 Insulator Wax - nie wiedziałem, czy się nadaje, dlatego to aktualnie sprawdzam ;)), nałapały dużo pyłu od ostatniego mycia niecałe cztery tygodnie temu. I tak raczej użyłbym deironizera, więc okazja do testu była bardzo dobra.

 

Pacjent przed myciem:

 

e9JmlBx.jpg

 

Wybrałem dwie referencyjne felgi, przednia:

 

MGFH905.jpg

 

xt0e8ye.jpg

 

mPGym2E.jpg

 

Tylna:

 

m5fwIPx.jpg

 

a76eZqg.jpg

 

iYNBIQe.jpg

 

Lecimy z koksem.

 

zqNdTRv.jpg

 

Pierwsze, próbne spryskanie. Atomizer pracuje z lekkim oporem, bo produkt ma lekko żelową konsystencję, ale dzięki końcówce spieniającej pryska dość szeroką i lekko spienioną mgiełką.

 

98pW8Cj.jpg

 

Natychmiast podejmuje pracę. :good:

 

rFB8Qz3.jpg

 

I po całości, dół już bardzo mocno zakrwawiony ;)

 

8hftj47.jpg

 

ch7Iljm.jpg

 

I tył:

 

j77ZYOW.jpg

 

ApN9GLz.jpg

 

OHiVSF2.jpg

 

Wracamy do przodu. Produkt nie zasycha, tylko zbija się w takie krwawe, powoli spływające gluty. A nadmienić muszę, że felgi były ciepłe, bo chwilę przed myciem przejechałem 10 km, a dzień był wręcz upalny. Taki stan rzeczy mocno przypadł mi do gustu. ;)

 

u4l7tsl.jpg

 

YPI6VtJ.jpg

 

I znowu tył:

 

ww3zWix.jpg

 

Ponieważ brudu było dużo, postanowiłem trochę popędzelkować. Przód:

 

uIn9eO9.jpg

 

VyoGiLH.jpg

 

Tył:

 

hx0rdw2.jpg

 

Z8Xwgsh.jpg

 

O drugiej stronie nie zapomniałem ;)

 

9qm0kbQ.jpg

 

UVXJS1i.jpg

 

A po pędzelkowaniu zauważyłem dziwną rzecz. Tarcze zamiast pokryć się rdzawym nalotem, pokryły się rdzawo-białym. :o Ciekaw jestem co takiego jest w tym produkcie, co daje ten biały nalot. Zresztą obok krwawienia po pewnym czasie występuje też brązowy osad.

 

0syfljq.jpg

 

qNqU2k7.jpg

 

I po spłukaniu - zupełnie czyste felgi :) Widać nawet bardzo niemrawe kropelkowanie. Produkt nie mógł zeżreć wosku, bo jak potem umyłem felgi ręcznie szamponem, to powróciła przyjemna śliskość na ramionach. :-]

 

8Zjiyei.jpg

 

HpwSV7n.jpg

 

gr3RmGq.jpg

 

pXQcXPJ.jpg

 

Garść wniosków:

1. Produkt po jednej aplikacji i lekkim wypracowaniu pędzlem poradził sobie z całym, dość pokaźnym brudem. Brak zastrzeżeń co do skuteczności :)

2. Krwawienie obfite i przede wszystkim natychmiastowe :good:

3. Konsystencja żelu, przeistaczającego się z czasem w gluta, wspomaga wiązanie metalicznych zanieczyszczeń i zapobiega zasychaniu środka. Myślę, że zachowanie we wczorajszych warunkach, na ciepłych felgach i w wysokiej temperaturze otoczenia, ukazuje to miarodajnie.

4. Atomizer pracuje z oporem wynikającym z konsystencji produktu, ale dobrze go rozpyla - w porównaniu do oryginalnego atomizera Tugi to jest jakiś kosmos.

5. Zapach odpowiedni dla tego typu środków, nieperfumowany, ale i mniej nachalny niż np. w przypadku Rotona. W sumie to ja się trochę do tego smrodu przyzwyczaiłem, więc nawet przy najgorszych śmierdzielach się nie duszę. Ale jak kiedyś dałem koledze Rotona do użycia na jego alufelgach, to się prawie porzygał, więc nie wiem, czy w związku z tą zaprawą jestem odpowiednią osobą do oceny tego. :lol:

 

Podsumowanie: po prostu solidny deironizer. Nie dostrzegłem żadnych rażących wad (może poza zapachem, który w przypadku Tugi czy Sonaxa Xtreme jest o wiele przyjemniejszy), a do tego ma bardzo sensowną konsystencję, która ułatwia stosowanie na felgach, nawet rozgrzanych. Czyni to z niego wprawdzie środek raczej typowo do felg (usuwanie zanieczyszczeń metalicznych na karoserii może być w związku z tym karkołomne i nieekonomiczne), ale w tym jest bardzo dobry. Łącząc to z przystępną ceną, uważam, że jest to propozycja naprawdę warta rozważenia i gdyby zestawić go z innymi tanimi deironizerami, to naprawdę nie ma dziadostwa. Ja z czystym sumieniem polecam - bynajmniej nie dlatego, że dostałem go za darmo i od superlaski. :kox:

Opublikowano

Dobry test ;) Produkt patrząc na jego cenę, pojemność, naturalne PH i przede wszystkim efekt działania (tym bardziej że u Ciebie był aplikowany na ciepłą felgę) naprawdę daje rade :good: Kończy mi sie budżetowy K2 Roton, więc czas na produkt od Tenzi. Jak przyjdzie to zapodam test :)

  • 4 tygodnie później...
Opublikowano

Ten brązowy nalot był także w tenzi Prix, ale sam produkt nie przypadł mi wówczas do gustu: zasychał, jakoś sporo go lałem, a nie był jakoś mega tani 3 lata temu. Może odrobili lekcje i coś poprawili. Niech działają, zawsze to kolejna poprawiająca się marka, którą da się kupić w małych miastach w sklepach ze sprzętem do mycia i sprzątania.

Poczytałem jednak opisy ich wosków i detailerów...ale bzdury, chyba nie wiedzą co to jest quick detailer, tym mianem opatrzyli jakiś wosk w mleczku. O cleanerach nie słyszeli itp. Mimo wszystko odcięcie produktów samochodowych od reszty marki może być dobrym pomysłem i okazją do mocnego poprawienia wielu produktów które nie wyszły. Np odsmalacz dramat, te ich powłoki się nie przebiły i u lokalnego detailera dali nawet dwa zestawy za free i mimo to potem ich nie kupował itp itd. Niech działają, kto się nie rozwija, ten się cofa.

  • 1 miesiąc temu...
  • 2 miesiące temu...
Opublikowano

Wykończyłem butelkę Krwawej Felgi. Niestety na koniec atomizer już mocno niedomagał - nie wiem, czy wynika to z niewielkiego stanu w butelce, czy po prostu zaczął się poddawać. Przyznać jednak muszę, że po wspaniałych rezultatach przy pierwszych użyciach, z czasem było już tylko gorzej. Na pewno dużo tutaj znaczy konsystencja produktu (skądinąd bardzo wygodna, jeśli chodzi o działanie na felgach), ale myślę, że można byłoby pomyśleć o mocniejszych atomizerach. Musiałem długo myć ręce, żeby się pozbyć tego przyjemnego zapaszku. :D

Opublikowano
12 godzin temu, Michał126 napisał:

Wykończyłem butelkę Krwawej Felgi. Niestety na koniec atomizer już mocno niedomagał - nie wiem, czy wynika to z niewielkiego stanu w butelce, czy po prostu zaczął się poddawać. Przyznać jednak muszę, że po wspaniałych rezultatach przy pierwszych użyciach, z czasem było już tylko gorzej. Na pewno dużo tutaj znaczy konsystencja produktu (skądinąd bardzo wygodna, jeśli chodzi o działanie na felgach), ale myślę, że można byłoby pomyśleć o mocniejszych atomizerach. Musiałem długo myć ręce, żeby się pozbyć tego przyjemnego zapaszku. :D

Miałem to samo, tylko już przy drugim myciu auta. Myślałem, że może go się uda rozcieńczyć, było jeszcze gorzej. Generalnie produkt dobry ale zbyt gęsty jak dla mnie.

  • 3 tygodnie później...
Opublikowano

Kupiłem na testy Krwawą Felge
produkt naprawdę bardzo dobrze domywa ciężki brud, długi siedzi na feldze, tylko jedno ale... albo ogólna konsystencja jest za gęsta ,albo atomizer nie daje rady tego przepuścić (z sitkiem czy bez).  Ogólnie daje zbyt punktowo (brak szerokiej mgiełki) przez to ubywa dość sporo środka  :/
Cena przystępna, zapach wiadomo...
Samo działanie produktu jak najbardziej polecam!
Mój test:

 

Opublikowano

No popatrz, a ja swoja Krwawą Felgę miałem z innym atomizerem, końcówka bez sitka, trzeba było przekręcić podobnie jak w nowych atomizerach ADBL. Nie zrobię zdjęcia bo wyrzuciłem butelkę. Cena ok, ale wydajność słaba, konsystencja jednak mi przeszkadza. Czas reakcji dość długi, ale robi to co ma robić. 

  • 4 miesiące temu...
Opublikowano

Przyszła pora na mnie :D

Dziś na moje testy trafił produkt od @tenzidetailer Krawa Felga.

Opisu zamieszczać nie będę, koledzy zrobili to perfekcyjnie wcześniej, więc od razu bawimy się w foteczki ;) 

Do testu trafiły felgi uwalone dość konkretnie ubrudzone. Felga od C-max'a ukaże bardziej działanie produktu, natomiast ta od audi od razu efekt ;) 

Dodam tylko, że felga od forda poddała wcześniej produkt konkurencji, więc stąd pomysł na poprawienie Tenzim, a Audi nie było myte i stało w krzokach prawie 5 msc. :D 

Zaczynamy ! 

Atomizer standardowo elegancko leży w dłoni ;) 

1.jpg.6248442561bb075de3ff4ed1fb296416.jpg

No i zabieramy się za "poprawkę"

2.jpg.938841b96538dec60ebfdbd752dc850b.jpg

3.jpg.77fa584c59c14c5139d5ee309d401643.jpg

4.jpg.de3f6cf234a0c5dbf1dbb846628b7e0d.jpg

5.jpg.61f7747d3275e27d049dfd904e12a28d.jpg

6.jpg.144e1b32374d9a0fc3de446fdd2e37c5.jpg

7.jpg.ac13eed5026ce5d87792d322f5f7c0a6.jpg

8.jpg.14986b38af4c35051283f45a5e118a13.jpg

Po minucie pojawia się pierwsze krwawienie :P 

9.jpg.cd61006e5d2b384f510fb03e732e676f.jpg

10.jpg.7ccc7d58bfa533f808ff6ba15c391bfc.jpg

11.jpg.4b1dd6df236930745f19809e192dfc8f.jpg

Wspomagamy sie pędzelkiem ;) 
 

12.jpg.5bcbf6f068c6afcc5991db9747c8656c.jpg

13.jpg.8a2e10a6b418c5b909a65cee04fca463.jpg

Ale różowo :D 

Powoli spłukujemy, osuszamy i oczekujemy na efekty :) 

14.jpg.51e40f5c211c59e899528df4c68d542a.jpg

15.jpg.fcbbc128d4a2d0c291aa588e6c913df6.jpg

16.jpg.c8968b11cb9a2fdecc02662d55190449.jpg

18.jpg.d0b4117ca3efe59a2eefa35dc62a23a3.jpg

 

Jak widać efekty pokazały się i osobiście jak na felgę nie czyszczoną od środka uwaga 4 LATA jest kozak :D 

tutaj taka mała prawie 50tka :D 

17.jpg.687c347d46fcf3b9ed8f4104da76607b.jpg


Jest fajnie ;) 

Teraz szybkie spojrzenie na Audi 

19.jpg.23bd4b30d545c6a832eeb83d782826ea.jpg

20.jpg.7cf8d5f907a35abd59c15d337f50cd9f.jpg

21.jpg.d4d2aaf32ca05ed52958378938f3d3a9.jpg

22.jpg.38ca7c40148cd7e4902a2def9cef214c.jpg

23.jpg.63b212b477f8c1c0246e9853d06241dc.jpg

BOOM BOOM BOOM :D 

Podsumowanie:
- Produkt działa i robi robotę według mnie na 5 z plusem ;) 
- Jest skuteczny, nawet przy mocnych szczurach i potrafi poradzić sobie z 4 letnim syfem
- Zapach standardowy jak na tego typu produkt, nie przypada do gustu
- Butla dobrze leży w dłoni, produkt nie wylewa się, od siebie polecam usunąć siateczkę, wygodniej się pracuje :) 
- Polecam go ze względu przede wszystkim na działanie, ale również i na cenę :)  internety mówią już o 17zł za 600ml ;) 
 

 

  • Lubię to 1
  • Dziękuję 1
  • 1 miesiąc temu...
Opublikowano

Nie będę tu wielkiego testu wrzucał. Przerobiłem już kilka tych deironów i tenzi daje radę. Moje jedyne uwagi to atomizer niedostosowany do gęstości produktu. Ciężko się go wciska i pryska glutami. Preparat jest na tyle gęsty że raczej nadaje się tylko do wypracowania pędzelkiem na felgach. Bezdotykowo trzeba go dać sporo żeby dotarł w każdy kawałek. Tak czy siak siła domywania bardzo dobra. Cena przystępna więc polecam :good:

20180414_124707.jpg

 

  • Lubię to 1

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.