Skocz do zawartości

Czym myć karoserię ?


Rekomendowane odpowiedzi

dzisiaj ją macałem, jest na prawdę bardzo miękka, choć zgodnie z sugestią metysa używałbym jej raczej do tworzyw, np. dużego grillu w audi czy jakiś innych wynalazków tego typu. widzę ją ewentualnie w akcji na bardzo dokładnie spłukanym dachu jakiegoś terenowca.

 

Julian - a przeczytaj sobie swój post w zupełnie innym kontekście :-]

 

sorry - nie mogłem sobie darować :evil:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

PN, buhaha! Ty lepiej wyzdrowiej i przyjedź jutro na spotkanie. Zdaje się, że testów nie będzie żadnych, więc jest okazja do luźnego pogadania, a może, jak poprosisz Mateusza, to pokaże Ci swoją szczotkę, meguiars oczywiście :-]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dlatego że jak każda szczotka i ona będzie rysowała lakier, jeśli będziesz miał zamiar nią domyć mocno przybrudzone auto.

 

Masz na myśli szorowanie? Czy to szczotka będzie rysować lakier czy ziarenka piasku? Skoro ma rysować to czemu jest w sprzedaży tak poważnej firmy?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a czemu w asprtymencie tej samej firmy jest taki bubel jak wosk DC3? nie trzyma dłużej niż 2 tygodnie czy 2 mycia a efekt wizualny daje na szkolne 3-.

niewielu jest producentów, którzy mają calą gamę wypasionych produktów bez pudła. a nawet najlepszym się zdarzają wpadki czy buble.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a czemu w asprtymencie tej samej firmy jest taki bubel jak wosk DC3? nie trzyma dłużej niż 2 tygodnie czy 2 mycia a efekt wizualny daje na szkolne 3-.

 

Nie wiem, bo go nie stosowałem, zawsze wybieram najlepszy produkt (w sumie najdroższy też, bo wychodzę z założenia cena=jakość i tak często się zdarza) więc DC3 ominąłem szerokim łukiem.

Na 3-? A przecież nazywa się DEEP CRYSTAL :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a czemu w asprtymencie tej samej firmy jest taki bubel jak wosk DC3? nie trzyma dłużej niż 2 tygodnie czy 2 mycia a efekt wizualny daje na szkolne 3-.

 

Chcesz zobaczyć Juleczku jak ten nazwany przez Ciebie "bubel" trzyma się na moim dachu, gdzie obok są inne bardzo dobre woski wiodących firm na rynku ? Na dachu mam 4 różne woski (+ piąty SV na jednym z górnych elementów tylnej klapy) celem testu - po 3 tyś km i 1,5 miesiąca czasu jeszcze trzyma więc myślę, że takie wypowiedzi są trochę niesprawiedliwe tak samo, jak i takie, że NXT 2.0 trzyma podobny czas, co jest jawną bzdurą ;)

 

Nie twierdzę, że to jest bardzo dobry wosk, ale na pewno go to nie dyskwalifikuje jako wosk budżetowy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Popieram to co napisał Łukasz. DC3 rzeczywiście nie jest produktem z najwyższej półki ale też nie można mówić, że jest bublem. Ja stosowałem (i jeszcze czasem stosuję) go najczęściej jako drugi wosk na NXT 1.0 lub ColorX i nie zdarzyło się żeby zniknął w ciągu dwóch tygodni. Przyznaję jednak , że dla mnie DC3 jest woskiem dodatkowym, a nie podstawowym. Ale taka też była jego rola od samej chwili zakupu. :)

Efekt wizualny - dla samego DC3 (bez layeringu, politur itp.) - oceniłbym na 3 do 3+.

Za to jak zrobiłem auto glinką, DC1/ScratchX, DC2, NXT 1.0 i na końcu DC3 to efekt wizualny był taki:

P1020652.jpg

Czyli chyba dość przyzwoicie?? :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a co to ma wspolnego ze szczotka,tak w ogole? U mnie byla to pewna analogia,ale wylacznie to,a tu widze front DC3.swoje zdanie podtrzymuje,niestety.mialem ten wosk na 3autach,bez wow..choc moze byly uzywane w bardziej nieprzyjaznych warunkach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a tu widze front DC3.

 

Julek, nie front, ale chyba każdy ma prawo mieć własne zdanie z własnego doświadczenia.

Takie jest moje i je wypowiadam - gdybym gdzieś to zasłyszał to bym napisał, że tak słyszałem. Oczywiście myślę, że niektórzy będą mieli podobne zdanie, bo może u nich tak jest jak u Ciebie. Tak sam jak wiele osób twierdziło to samo o NXT 2.0, a Metys sam widział jak trzyma się po 2 miesiącach.

 

Z woskami bywa różnie - jedna i druga osoba nałożą u siebie wosk i wyniki będą totalnie różne także nie ma co się spierać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A mi Mikołaj Maciek przyniósł rękawiće SmartWaxa, tę dwukolorową.

 

Ludzie, ale szał, jak myje auto, to odczuwam z nim taka z....ą bliskość.

Prawie doznaje ...... gdy go tak ta rękawicą dotykam.

 

Zbieram kasę na Wookie Dodo....

Wtedy to dopiero będą pieszczoty..... :evil:

 

Kurde, ..... doznałem na sama myśl.... Ide do wc... :oops:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

i Julian sie ofuczył...

 

Sorry Julian.

 

Ale poważnie, to muszę stwierdzić, iż zawsze byłem sceptycznie do rękawic nastawiony, najpierw gąbka, potem poszła gąbka sonaxa obtoczona mikrofibra z frędzlami.

 

Muszę stwierdzić iż odczułem pewien przeskok jakościowy w myciu samochodu.

Nie mówiąc już o samym feelingu podczas mycia samochodu, gdy odczuwa się każde załamanie metalu itp.

 

A to, że tak to wcześniej opisałem, no cóz, ja zawsze byłem osoba kontrowersyjną w swoich kręgach...

 

Przepraszam każdego, kogo uraziłem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie sciemniaj tylko idz na dzi.. ;)

 

Kupilem ostsanio fajna rekawice w tesco, fajna do mniej wymagajcyh lakierow, kol progow czarnych zderzakow, fredzle dosyc dlugie, jak za ta cene to spoko.

 

Jeżeli to jest ta rękawica o której myśle, (brązowa w przeźroczystym opakowaniu) to fakt, bardzo dobra jest

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Administrator
A mi Mikołaj Maciek przyniósł rękawiće SmartWaxa, tę dwukolorową.

 

Ludzie, ale szał, jak myje auto, to odczuwam z nim taka z....ą bliskość.

Prawie doznaje ...... gdy go tak ta rękawicą dotykam.

No to już nie wiem co byś odczuł, gdybyś użył rękawicy Meguiars :lol: - jeszcze "bliżej" lakieru, lepsze wyczucie i ..... :shock: mokrość :-] .

 

Jeżeli komuś ta mokrość nie przeszkadza, to wybór rękawicy Meguiars jest najlepszym rozwiązaniem - daje jeszcze lepsze "wyczucie".

Niestety, nie każdemu mokra rękawica od środka odpowiada.

 

Dla mnie rękawica Meguiars jest nadal Nr.1 - mimo "mokrości" ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rzeczywiście rękawica megsa jest b.dobra-daje kontakt ;) Wookiesa używam na zmianę, szybciej się wypłukuje i ma tę licową skórę w środku, przez co teraz trochę cieplejsza i wolniej przemięka. Ale z drugiej strony-jak ktoś nie lubi "mokrości" to tylko szczota :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

podtrzymując offtopa nxt 2.0 u Łukasza trzymał się rewelacyjnie.

 

Przemek, ten wookie na zdjęciach wygląda rewelacyjnie. Wierzę, że jest to jedna z najlepszych rękawic na rynku. Najlepiej wygląda jednak jak zmoczych ją wodą--przypomina mokrego szczura :mrgreen: (nie mam nic do tych uroczych zwierzątek).

Chętnie to kiedyś wypróbuję, ale i tak pozostanę fanem sponge boba

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam

 

od kilku dni intensywnie czytam forum i jeśli pisze się o szamponie, to ma on mieć obojętne ph, żeby nie zmywał wosku. Jak myjemy auto bez woskowania, to jak najbardziej się z tym zgadzam, ale co jeśli zamierzam przeprowadzić pełny cykl i zależy mi, żeby zmyć z auta wszystko (przecież i tak używa się cleanerów, zeby zmyć wszystko i potem od nowa nałożyć nową warstwę ochronną). Czy w tej sytuacji nie lepszy będzie szampon mocniejszy, nawet aktywna piana?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.