PN Opublikowano 14 Grudnia 2009 Zgłoś Opublikowano 14 Grudnia 2009 dzisiaj ją macałem, jest na prawdę bardzo miękka, choć zgodnie z sugestią metysa używałbym jej raczej do tworzyw, np. dużego grillu w audi czy jakiś innych wynalazków tego typu. widzę ją ewentualnie w akcji na bardzo dokładnie spłukanym dachu jakiegoś terenowca. Julian - a przeczytaj sobie swój post w zupełnie innym kontekście sorry - nie mogłem sobie darować
julian Opublikowano 14 Grudnia 2009 Zgłoś Opublikowano 14 Grudnia 2009 PN, buhaha! Ty lepiej wyzdrowiej i przyjedź jutro na spotkanie. Zdaje się, że testów nie będzie żadnych, więc jest okazja do luźnego pogadania, a może, jak poprosisz Mateusza, to pokaże Ci swoją szczotkę, meguiars oczywiście
Gość Opublikowano 19 Grudnia 2009 Zgłoś Opublikowano 19 Grudnia 2009 a uwazacie ze dlaczego szczotka meguiarsa jest nie najlepsza do mycia auta ,ze wzgledu na to ze nie wygodnie sie nia myje czy nie dokladnie?
julian Opublikowano 19 Grudnia 2009 Zgłoś Opublikowano 19 Grudnia 2009 dlatego że jak każda szczotka i ona będzie rysowała lakier, jeśli będziesz miał zamiar nią domyć mocno przybrudzone auto.
SM Opublikowano 19 Grudnia 2009 Zgłoś Opublikowano 19 Grudnia 2009 dlatego że jak każda szczotka i ona będzie rysowała lakier, jeśli będziesz miał zamiar nią domyć mocno przybrudzone auto. Masz na myśli szorowanie? Czy to szczotka będzie rysować lakier czy ziarenka piasku? Skoro ma rysować to czemu jest w sprzedaży tak poważnej firmy?
julian Opublikowano 20 Grudnia 2009 Zgłoś Opublikowano 20 Grudnia 2009 a czemu w asprtymencie tej samej firmy jest taki bubel jak wosk DC3? nie trzyma dłużej niż 2 tygodnie czy 2 mycia a efekt wizualny daje na szkolne 3-. niewielu jest producentów, którzy mają calą gamę wypasionych produktów bez pudła. a nawet najlepszym się zdarzają wpadki czy buble.
SM Opublikowano 20 Grudnia 2009 Zgłoś Opublikowano 20 Grudnia 2009 a czemu w asprtymencie tej samej firmy jest taki bubel jak wosk DC3? nie trzyma dłużej niż 2 tygodnie czy 2 mycia a efekt wizualny daje na szkolne 3-. Nie wiem, bo go nie stosowałem, zawsze wybieram najlepszy produkt (w sumie najdroższy też, bo wychodzę z założenia cena=jakość i tak często się zdarza) więc DC3 ominąłem szerokim łukiem. Na 3-? A przecież nazywa się DEEP CRYSTAL
Łukasz Opublikowano 20 Grudnia 2009 Zgłoś Opublikowano 20 Grudnia 2009 a czemu w asprtymencie tej samej firmy jest taki bubel jak wosk DC3? nie trzyma dłużej niż 2 tygodnie czy 2 mycia a efekt wizualny daje na szkolne 3-. Chcesz zobaczyć Juleczku jak ten nazwany przez Ciebie "bubel" trzyma się na moim dachu, gdzie obok są inne bardzo dobre woski wiodących firm na rynku ? Na dachu mam 4 różne woski (+ piąty SV na jednym z górnych elementów tylnej klapy) celem testu - po 3 tyś km i 1,5 miesiąca czasu jeszcze trzyma więc myślę, że takie wypowiedzi są trochę niesprawiedliwe tak samo, jak i takie, że NXT 2.0 trzyma podobny czas, co jest jawną bzdurą Nie twierdzę, że to jest bardzo dobry wosk, ale na pewno go to nie dyskwalifikuje jako wosk budżetowy.
R0N1N Opublikowano 20 Grudnia 2009 Zgłoś Opublikowano 20 Grudnia 2009 Popieram to co napisał Łukasz. DC3 rzeczywiście nie jest produktem z najwyższej półki ale też nie można mówić, że jest bublem. Ja stosowałem (i jeszcze czasem stosuję) go najczęściej jako drugi wosk na NXT 1.0 lub ColorX i nie zdarzyło się żeby zniknął w ciągu dwóch tygodni. Przyznaję jednak , że dla mnie DC3 jest woskiem dodatkowym, a nie podstawowym. Ale taka też była jego rola od samej chwili zakupu. Efekt wizualny - dla samego DC3 (bez layeringu, politur itp.) - oceniłbym na 3 do 3+. Za to jak zrobiłem auto glinką, DC1/ScratchX, DC2, NXT 1.0 i na końcu DC3 to efekt wizualny był taki: Czyli chyba dość przyzwoicie??
julian Opublikowano 20 Grudnia 2009 Zgłoś Opublikowano 20 Grudnia 2009 a co to ma wspolnego ze szczotka,tak w ogole? U mnie byla to pewna analogia,ale wylacznie to,a tu widze front DC3.swoje zdanie podtrzymuje,niestety.mialem ten wosk na 3autach,bez wow..choc moze byly uzywane w bardziej nieprzyjaznych warunkach.
Łukasz Opublikowano 21 Grudnia 2009 Zgłoś Opublikowano 21 Grudnia 2009 a tu widze front DC3. Julek, nie front, ale chyba każdy ma prawo mieć własne zdanie z własnego doświadczenia. Takie jest moje i je wypowiadam - gdybym gdzieś to zasłyszał to bym napisał, że tak słyszałem. Oczywiście myślę, że niektórzy będą mieli podobne zdanie, bo może u nich tak jest jak u Ciebie. Tak sam jak wiele osób twierdziło to samo o NXT 2.0, a Metys sam widział jak trzyma się po 2 miesiącach. Z woskami bywa różnie - jedna i druga osoba nałożą u siebie wosk i wyniki będą totalnie różne także nie ma co się spierać.
Przemek Opublikowano 21 Grudnia 2009 Zgłoś Opublikowano 21 Grudnia 2009 A mi Mikołaj Maciek przyniósł rękawiće SmartWaxa, tę dwukolorową. Ludzie, ale szał, jak myje auto, to odczuwam z nim taka z....ą bliskość. Prawie doznaje ...... gdy go tak ta rękawicą dotykam. Zbieram kasę na Wookie Dodo.... Wtedy to dopiero będą pieszczoty..... Kurde, ..... doznałem na sama myśl.... Ide do wc...
Przemek Opublikowano 22 Grudnia 2009 Zgłoś Opublikowano 22 Grudnia 2009 i Julian sie ofuczył... Sorry Julian. Ale poważnie, to muszę stwierdzić, iż zawsze byłem sceptycznie do rękawic nastawiony, najpierw gąbka, potem poszła gąbka sonaxa obtoczona mikrofibra z frędzlami. Muszę stwierdzić iż odczułem pewien przeskok jakościowy w myciu samochodu. Nie mówiąc już o samym feelingu podczas mycia samochodu, gdy odczuwa się każde załamanie metalu itp. A to, że tak to wcześniej opisałem, no cóz, ja zawsze byłem osoba kontrowersyjną w swoich kręgach... Przepraszam każdego, kogo uraziłem.
kanar Opublikowano 22 Grudnia 2009 Zgłoś Opublikowano 22 Grudnia 2009 nie sciemniaj tylko idz na dzi.. Kupilem ostsanio fajna rekawice w tesco, fajna do mniej wymagajcyh lakierow, kol progow czarnych zderzakow, fredzle dosyc dlugie, jak za ta cene to spoko.
turzol Opublikowano 22 Grudnia 2009 Zgłoś Opublikowano 22 Grudnia 2009 nie sciemniaj tylko idz na dzi.. Kupilem ostsanio fajna rekawice w tesco, fajna do mniej wymagajcyh lakierow, kol progow czarnych zderzakow, fredzle dosyc dlugie, jak za ta cene to spoko. Jeżeli to jest ta rękawica o której myśle, (brązowa w przeźroczystym opakowaniu) to fakt, bardzo dobra jest
Administrator CleanerFreak Opublikowano 23 Grudnia 2009 Administrator Zgłoś Opublikowano 23 Grudnia 2009 A mi Mikołaj Maciek przyniósł rękawiće SmartWaxa, tę dwukolorową. Ludzie, ale szał, jak myje auto, to odczuwam z nim taka z....ą bliskość. Prawie doznaje ...... gdy go tak ta rękawicą dotykam. No to już nie wiem co byś odczuł, gdybyś użył rękawicy Meguiars - jeszcze "bliżej" lakieru, lepsze wyczucie i ..... mokrość . Jeżeli komuś ta mokrość nie przeszkadza, to wybór rękawicy Meguiars jest najlepszym rozwiązaniem - daje jeszcze lepsze "wyczucie". Niestety, nie każdemu mokra rękawica od środka odpowiada. Dla mnie rękawica Meguiars jest nadal Nr.1 - mimo "mokrości"
Gość Opublikowano 23 Grudnia 2009 Zgłoś Opublikowano 23 Grudnia 2009 Rzeczywiście rękawica megsa jest b.dobra-daje kontakt Wookiesa używam na zmianę, szybciej się wypłukuje i ma tę licową skórę w środku, przez co teraz trochę cieplejsza i wolniej przemięka. Ale z drugiej strony-jak ktoś nie lubi "mokrości" to tylko szczota
SZyBA Opublikowano 26 Grudnia 2009 Zgłoś Opublikowano 26 Grudnia 2009 Ja mam tą z reala za 9,99 i przydało by się ją wytestować zobaczyć czy jest taka dobra.
SM Opublikowano 26 Grudnia 2009 Zgłoś Opublikowano 26 Grudnia 2009 Ja mam tą z reala za 9,99 i przydało by się ją wytestować zobaczyć czy jest taka dobra. To zrób to, nikt za Ciebie tego nie zrobi. Boisz się?
SZyBA Opublikowano 26 Grudnia 2009 Zgłoś Opublikowano 26 Grudnia 2009 No tak ale niestety teraz nie mam ani warunków ani pogody na to temperatury i garażu.
metys Opublikowano 28 Grudnia 2009 Autor Zgłoś Opublikowano 28 Grudnia 2009 podtrzymując offtopa nxt 2.0 u Łukasza trzymał się rewelacyjnie. Przemek, ten wookie na zdjęciach wygląda rewelacyjnie. Wierzę, że jest to jedna z najlepszych rękawic na rynku. Najlepiej wygląda jednak jak zmoczych ją wodą--przypomina mokrego szczura (nie mam nic do tych uroczych zwierzątek). Chętnie to kiedyś wypróbuję, ale i tak pozostanę fanem sponge boba
szoszon1983 Opublikowano 28 Grudnia 2009 Zgłoś Opublikowano 28 Grudnia 2009 witam od kilku dni intensywnie czytam forum i jeśli pisze się o szamponie, to ma on mieć obojętne ph, żeby nie zmywał wosku. Jak myjemy auto bez woskowania, to jak najbardziej się z tym zgadzam, ale co jeśli zamierzam przeprowadzić pełny cykl i zależy mi, żeby zmyć z auta wszystko (przecież i tak używa się cleanerów, zeby zmyć wszystko i potem od nowa nałożyć nową warstwę ochronną). Czy w tej sytuacji nie lepszy będzie szampon mocniejszy, nawet aktywna piana?
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się