mbieniek

Zerwij taśmę, umyj, wysusz, przed finiszem nie musisz oklejać ponieważ jest to etap nabłyszczający. Jeśli chcesz bić się z jakimiś widocznymi defektami to poprzedzające etapy zostałe mizernie przeprowadzone. Pasty uzywasz mało i umiejętnie aby nie napychac jej do dziur i szczelin.

A jaki to jest jakiś miękki lakier? Jeszcze nie wiesz? Moim zdaniem H8 pozostawia właśnie duuużo lepsze wykończenie niż FG400 i lepiej mi się z nim pracuje. Na niektórych lakierach możnaby zaakceptować taki finisz jak jedenprzejazd na futerku i jeden na gąbce tą sama pastą jak na mocno-tnącą to dla mnie rewelacja. Menzerna nie jest dużo gorsza ale śmierdzi, duży wpływ ma na jej wysychanie temperatura i nie jedzie się tak długo czy przyjemnie

Ja pisałem o zaprawkach. lakier zaprawkowy z małego pędzelka i wypełniasz tylko te miejsca w których brakuje. Ale malować również możesz. Ani jeden ani drugi nie jest optymalny ale jeśli zrobisz porządnie to będzie w miarę OK.

Ale zdjęcia to nie mogłeś wrzucić mniej wyraźnego? Wygląda na dwa miejsca gdzie lakier jest odrapany do plastiku. Jest to w takim miejscu że można pokusić się o pomalowanie lakierami zaprawkowymi, baza potem klar. Potem ostrugać nadmiar klaru i wypolerować całość około 4 godzin.

Gdzie są zdjęcia?

Ja wolę sposób z mikrofibrą na rurze od odkurzatora i ssać aż całą pianę z APC wyciągniesz. A na samą maskownicę to polecam jechać magiczną gąbką poprostu, szczotka nie daje rady bo tam jest często ten syf z butów co jakby wniknął w strukturę materiału. Tylko uwaga niektóre materiały można sciągnąć kolor do bazy Bardzo dobrze odżyło, ważne że Ty lubisz odgruzowania, mi jakoś ostatnio średnio z takimi pracami po drodze, ale kiedyś rzucałem się i na takie parchy. Ważna lekcja to dobre rozplanowanie pracy ja to bym szczerze i tak rozpoczął od podsufitki dopiero potem odkurzał w takiej stajni Augiasza :D:D Widzę też że odkurzanie zajęło chwilę, na tej paskudnej wykładzinie VW

Gratis zacięcia !! Nie wiem co to "Boże działo" ale dzień przy samochodzie nigdy dniem straconym Ja poleciłbym Ci jakąkolwiek najtańszą nawet powłokę na plastiki i lakier. I bez jakiejkolwiek korekty na dobrze oczyszczony lakier lecisz a nawet jak gdzieś nie dotrzesz za specjalnie to i tka nie będzie widać. Wątpię, żeby wosk pożył długo tutaj. Chociaż czy powłoka zdałąby rezultat to nie gwarantuję. Napewno nałożyłbym na szyby. Czy to jest Twój kredyciak czy auto firmowe? Tak z czystej ciekawości pytam jak jest rozwiązana sprawa w DPD

Ale to on mówi w odniesieniu do DA tego reksia 8mm skoku, a są też maszyny z lepszym silnikiem, momentem, czy skokiem. Moim zdaniem na rotacji da radę zrobić może i lepszy finisz i łatwiej i szybciej ale to tylko imho.

A próbowałeś go podłączać pod ładowarkę?? Impulsową czy jak one się nazywają?

Jeszcze zależy też pewnie od metody aplikacji...Ile czasu miał CPE na utwardzenie. FK na beemce sąsiada ładnie siedziało aż gdzieś do środka zimy a zlazło po wizycie na szczotach.

Kolego, w przypadku akrylu, bez próbnych natrysków moim zdaniem się nie uda. Także jak dobiorą Ci kolor leniwce lakiernicy tylko na kod, to będzie widać różnicę napewno. Jeśli chodzi o wosk, to wsia ryba imho. Sprawdzenie natrysku powinno się odbywać przy jakimś Scanmatchu czy sungunie wtedy sam zobacz element z woskiem a bez, ma naprawdę minimalne różnice. Wątpię, żeby wtedy było cokolwiek widać. Ale po to to potrzeba ogarniętego lakiernika. A miałeś z nim kiedyś problem z rozruchem? Zależy chyba od wyposażenia auta i tego dokąd jeździsz? Tak kiedyś o tym czytałem, to nie zaleca się z kolei zbyt dużego aku z powodu wiecznego niedoładowania czy coś.

to się dobrze starałeś przepolerowac tym antiholo, jedna tubka to na 5 aut minimum także podejrzewam, ze poprostu nie usunąłeś rys od samego początku jak ktoś wspomniał. Czy wymywales fg 400? Rozegraj to tak, ze porządnie wymywasz. pady beda ok, ale twój pomysl żeby używać bliskiego finish na audi, jeśli to lakier metalik, to niewypał. rozmawiamy czarny finish czy ten jasnozielony booski?? jaki kolor auta? Samo fg 400 na średnim padzie może zostawić mgiełka

Z tego jak te rysy zaginają światło wynikałoby że są powierzchniowe. Ale to ze zdjęcia trudno cokolwiek napisać. Jeśli czuć pod paznokciem, to masz rozwiązanie. Atakuj papierem, 10 mikronów możesz zdjąć. Wybierz sobie jedno miejsce w mało widocznym miejscu i tam przeprowadzaj próby. Pasty nie są tu problemem, ewentualnie siła pada w połączeniu z maszyną. Jakie to DA?

dokładnie tak. ehhh młodsi koledzy widzę nie dotarli do początków forumu. Ludwik power!!!!!!

a to musiałem przegapić. Mi tez się pare razy zdarzyło na leniu nie wywieszać. co do większej miekkosci to nie wiem, to takie dziwne odczucie. bo wszystkie fibry beda niebieskie albo melanżowe

dasz radę i pięcioma, ale wtedy trzeba się pilnować i używać wszystkich ośmiu stron każdej fibry, do tego nie mieszać tych do ścierania guana z tymi do inspekcji. powiedziałbym ze 10. Zwłaszcza jak po pierwszym dniu wypierzesz. krótkie włosie. dłuższe może się przyklejać do resztek pasty tak jakby i to będzie mordęga.

bardzo dziwne kolego. na całej powierzchni taki sam efekt?? już sam reload położony na totalnie nieprzygotowany lakier odbijałby wodę całkiem nieźle, a zwłaszcza po tygodniu... nawet nie mam pojęcia gdzie szukać przyczyn. A auto nie stało gdzieś pod koksownią albo w parku miliona drzew?

Słyszałem o różnego typu sealantach typowo do kół, ale jeśli felgi są ładne i warte nakładania powłoki, to pokusiłbym się o nałożenie i nie musi być koniecznie produkt do felg. Może coś taniego od artdeshine wiesz sam nie wiem teraz sie narobiło całą masę producentów typu tac system itp cenowo to najlepiej spytaj sklepu o co najtańsze. Zdefiniuj rozsądną cenę...

Magiczna gąbka i APC.

Kocha weź sobie liter. Sonaksa powinno styknąć A to wtedy ogień rób, i tak będziesz zaskoczony resultatami

Zależy jaka. Cięcie nie. Polish tak

Popieram. Niestety dołożę też łyżkę dziegciu. FK z natury swojej szybko dość spłynie. Nie oczekuj całego sezonu wydajności.

Koleżce na DC.no spłynęło szybciej niż Shield. Generalnie na DW wszystko jest przyjmowane z entuzjazmem, a grup wpływów jest tyle, że nie wiadomo na co patrzeć. Podobno jest do podpolerowywania powłok, i żaden ze mnie chemik, ale jak użyjesz zbyt miękkiej gąbki to więcej wsiąknie w gąbkę, jak zbyt twardej to wiadomo, że sama gąbka też coś tam ściera. Cóż, czas chyba kupić flaszkę

Nie wiem, jak ja to mogłem przegapić? Szczytna idea i nareszcie jakieś nietuzinkowe autko na forumie Wygląda na masę pracy i co tu dużo pisać trochę frustracji bo wiem jak trafia szlag kiedy nasz efekt końcowy spaprają papracy co to lakierowali na wy^ebce Czekam na kolejne! Może jakaś relacja z tego mesia?

Nic więcej nie powinno byc potrzebne