Skocz do zawartości

Budowa domu, garaż, kanał - kilka pytań.


Rekomendowane odpowiedzi

Panowie garaż 40m2 wykonany z konstrukcji stalowej, ocieplony, obity płytami betonowymi na to siatka + klej i zagruntowane takim chropowatym podkładem greinplast, czym najlepiej pomalować ściany żeby się nie brudziły szybko i żeby można było lać wodą ? oczywiście nie chodzi mi o jakieś specjalne lanie wodą po ścianach ale wiadomo, że podczas mycia zawsze się coś chlapnie ;)

Płytki odpadają, posadzka żywiczno poliuretanowa.

Farba drogowa ? farba żywiczna ? coś innego ? proszę o opcję dobra ale w miarę ekonomiczną.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@stawekPamiętaj o tym, że teraz dom możesz też wybudować bez pozwolenia na budowę, a na zgłoszenie. Jak w ciągu 30 dni nie otrzymasz żadnego "ale", to możesz budować. Poza tym, wiele się nie zmieniło. Zorientuj się, jak sprawa z prądem będzie wyglądać, z wodociągami, kanalizacją, gazem.

Zgranie ze sobą kolejnych ekip bywa nie do zrobienia. Zwłaszcza, jeśli już pierwsza ekipa od SSO popłynie z terminem. Wtedy automatycznie sypią się pozostali. Ja dom budowałem powoli, przez 2,5 roku. I całe szczęście, bo właściwie obsuwy nie mieli jedynie gość od wykończeniówki, elektryki i hydrauliki. Ale może Ty trafisz lepiej :) 

Co do materiałów, to rada - jeśli nie masz naprawdę zaufanej ekipy, pilnuj i licz zużycie materiałów. W tej sprawie bądź bezwzględny i sprawdzaj bez skrupułów.
Nikt nie da Ci gwarancji ceny na materiały na pół roku. Płatność zazwyczaj jest albo w formie przedpłaty, albo w momencie dostawy (na budowie płacisz kierowcy). Ja żadnej umowy nie zawierałem, tylko na dzień dobry obleciałem 4 hurtownie. Dałem z grubsza do wyceny materiały i wybrałem tych co mi pasowali. Potem, zamawiałem już konsekwentnie w tej jednej hurtowni, żeby utrzymać rabat. To samo jeśli chodzi o hydraulikę i elektrykę - z tym, że akurat tam miałem lepiej, bo wykonawcy to byli znajomi i użyczyli oni swoich rabatów, co dało w rezultacie dość spore kwoty. Niestety, w tym biznesie jest niezła patologia i w normalnych warunkach "kupując" towar od fachowca (który namawia Cię swoimi wysokimi rabatami), zapłacisz tyle samo co jakbyś sam kupował, albo wręcz więcej, a różnicę fachowiec ma w kieszeni od hurtowni. Ale to nie ten temat.

Jeszcze jedna ważna rzecz. Wszyscy jak te barany lecą na jak najwyższy rabat. Pamiętaj, że wysokość rabatu nie jest ważna. Ważna jest cena ostateczna. Nie zliczę sytuacji, gdzie dostawałem rabat np. 40%, a ceny były wyższe niż u konkurecji z rabatem 10%. Takie czary, ale ludzie się na to łapią.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

umcus bardzo dziękuję za pomoc. Oczywiście pozostałym osobom aktywnym w tym temacie również bardzo dziękuję za wszelkie rady.

Temat ten dał mi więcej odpowiedzi niż setki innych na znanych forach budowlanych :) Wracając do tematu mam już kolejne dwa problemy.

Mój dom będzie wyglądał mniej więcej tak jak na poniższym zdjęciu:

Powiedzcie mi proszę czy te drewniane wykończenia wokół drzwi wejściowych i okna widocznego po lewej stronie mogę wykończyć czymś innym co by dało podobny efekt, a było nieco mniej kłopotliwe w utrzymaniu ? Oczywiście wiem, że najlepiej byłoby z tego zrezygnować i zostawić sam tynk, ale nie ukrywam że podoba nam się takie rozwiązanie, ale jednocześnie zdajemy sobie sprawę, że "drewno" na zewnątrz będzie drogie w zakupie, a i pewnie będzie trzeba o niego często i odpowiednio dbać. Czym można by to zastąpić aby dało fajny efekt i było łatwiejsze w utrzymaniu ?  Jakieś pomysły ?

3016aed8654e6.jpg

 

Druga sprawa. Powiedzcie mi proszę co to jest za rodzaj tynku na poniższym zdjęciu ... gipsowy ?

Kompletnie się na tym nie znam, ale nie chciałbym aby u mnie w domu było zrobione to samo :/

Jest to zdjęcie zrobione przeze mnie w mieszkaniu, które obecnie wynajmuję (bez dzieci). Tak wygląda tynk po ponad 2 latach od położenia :/ Po prostu tragedia, rysy powstają od samego patrzenia a "wgniotki" to zapewne palcem bym zrobił przy mocniejszym dociśnięciu do ściany.

 

1561ddc62568c.jpg

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dosyć dobrze daje rade sobie na zewnątrz drewno naturalne, tylko raczej nie gatunki u nas występujące. Można to również zastąpić drewnem syntetycznym, spotkałem się również z imitacją drewna z gipsu i malowaną...

Tynk, który pokazałeś ciężko odpowiedzieć co to za tynk ale prawdopodobnie jest to gładź gipsowa, z miękkiej szpachlówki, problem w tym że jest zapewne wykonana na słabym podłożu i dlatego można ją łatwo uszkodzić, często spotykam się z tym podczas remontów, gdzię są tynki wapienne...

Co do pozwolenia na domek i zgłoszenia... wszystko ok ale... czas oczekiwania w jednym i drugim przypadku podobny, ale w przypadku zmian istotnych w projekcie pierwotnym, gdy mamy zgłoszenie na budowę domu i dom z projektów gotowych jest problem na podstawie czego robić zmiany....

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za wyjaśnienie.

Co do pozwolenia na budowę to właśnie na takie rozwiązanie się zdecydujemy. Nie chcemy robić na zgłoszenie.

 

A mógłby się ktoś jeszcze wypowiedzieć na temat stropu ? Żelbetowy czy teriva ?

Przerobiłem mnóstwo tematów ale ile ludzi tyle opinii 😑

Sam już nie wiem które rozwiązanie jest lepsze ale skłaniam się ku żelbetowemu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do tynku - cementowy był dla mnie nieakceptowalny. Zrobiłem gipsowy Diamant, jest o podwyższonej trwalości. Wiadomo, że to nie cement, ale przy naszym użytkowaniu brak jest szkód. Z wyjątkiem garażu, gdzie żona już dwa razy wjechała hakiem w ścianę :blink: i powstało takie ładne wgłębienie (swoją drogą chwile zajęło mi dojście skąd to się wzięło).

Strop, tak jak piszesz, ile ludzi, tyle opinii. Żelbetowy trochę wolniej się robi i jak ktoś źle zrobi/obliczy to może pękać. Ja robiłem żelbetowy ze względu na koszty i ekipę, która o terivie wypowiadała się jak o Yeti (ktoś gdzieś słyszał, etc). Jeśli zamierzasz robić wentylację mechaniczną w domu piętrowym, to tak jak pisałem wcześniej, zrób przepusty, żeby później nie przebijać się przez sufit (jeśli będziesz robił sam, bo jeśli ekipą, to musisz to z nimi uzgodnić co gdzie i jak).

Co do wykończeń drewnianych - widziałem to na żywo i robi wrażenie. Żona się zakochała. Ale... To trzeba konserwować i nie ma że boli. Z kolei próby naśladowania drewna zazwyczaj zajeżdżają na kilometr tandetą i z bliska to wygląda paskudnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Droższy na pewno, a ile to zależy od ekipy, czy mają własne szalunki, ile biorą za zbrojenie, ale 30-40% więcej można przyjąć...

Koszty jednak są niewspółmierne do kosztów naprawy zarysowań i rys powstałych później...

Żelbet to jak zymol :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wielkie dzięki za pomoc :) To jak już mam kogoś kto jest w temacie to powiesz mi jeszcze czy wybór dachówki cementowej zamiast ceramicznej jest dobrą decyzją ?

Zdaję sobie sprawę, że trwałość ceramicznej jest większa ale poza tym ... ? Co przemawia za ceramiczną ?

Oczywiście to są póki co tylko moje założenia "na papierze".

Wziąłem cementową pod uwagę ponieważ uznaje się, iż jest ona dużo tańsza od ceramicznej, ale o szczegóły jeszcze nigdzie nie pytałem.

Jeśli okazało by się, że mają one jakąś jedną, ale za to dużą wadę to oczywiście bym z nich zrezygnował bo dach to jednak poważna inwestycja i nie chciałbym na nim  szukać oszczędności jeśli miałbym jakieś obawy co do jego trwałości  itp.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dachówki jedne jak i drugie są ciężkie, jeśli chcesz mieć któreś z nich bierz te, które ci pasują. Co do cen popatrz przed zakupem systemu na dodatki, zakończenia, gąsiory itd.

Co do trwałości ceramiczne są podobnie wytrzymałe jak cementowe, kiedyś można było spotkać się z odbarwianiem, teraz już firmy lepiej to robią.

Zależy jaki dach chcesz mieć, ale można kupić fajne gonty, nawet .... blachodachówkę, ale jak masz dach wielospadowy z narożnicami i koszowymi to dużo odpadów..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jestem właśnie po wizycie u architekta i potrzebuję szybkiej pomocy (do jutra mam dać odpowiedź).

W projekcie, który wybrałem jest "przypisana" brama garażowa o szerokości 4,5m, stwierdziłem że chciałbym szerszą (5m) ... Pan powiedział, że im szersza jest brama tym jej wysokość będzie mniejsza ... nie wiem dlaczego tak jest i czy rzeczywiście tak jest. Oczywiście różnica nie jest rzekomo duża, ale niby bramy 4,5 metrowe robi się wyższe niż 5-cio metrowe, czy to prawda ? Tak w ogóle jakie są max. wysokości takich bram ? Orientuje się ktoś ?

Czy wybór takiej szerokiej bramy będzie dobrym wyborem wg was ? Jak jest z kosztami takich bram ?

Zapytacie dlaczego 5m ? Po prostu sugerowałem się wyborem innych. Większość domów które oglądałem z podwójnym garażem ma bramę właśnie o szerokości 5m, a nie 4,5. Może ktoś pomóc ?

 

Druga rzecz. Czy projekt wentylacji mechanicznej (rekuperacji) załączał ktoś do pozwolenia na budowę ? Podobno jest to uwzględniane przez bank przy kredycie. To prawda ?

Jeśli jest ktoś w temacie to czy potraficie mi powiedzieć który z poniższych urządzeń będzie najlepszym wyborem ? Mam 3 oferty w podobnej cenie ale nie wiem na co się zdecydować.

Zehnder Comfoair 350 Q

Thesslagreen Airpack 400V

ONYX Classic 550

 

Bardzo proszę o pomoc.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W przypadku bram garażowych 4,5 i 5 m nie ma różnicy w wysokości (przynajmniej przy Normstahl i Hormann). Pozostają kwestie wizualne, przy tak szerokiej bramie niektórzy wolą inne proporcje, stąd możesz mieć 2 m wysokości albo powiedzmy 2,5 m. Natomiast technicznie nie ma znaczenia jakiej wysokości jest brama - przy tak szerokiej i tak musisz pewnie zastosować mocniejszy napęd bez wzgledu na wysokość. Niektórzy wybierają dwie bramy zamiast jednej dużej. Kwestia gustu. Oczywiście jeśli chodzi o koszty, to każde zwiększenie bramy czy w gorę czy w bok jest skrupulatnie wycenione, więc na pewno zapłacisz więcej. O ile - tego już nie wiem, najlepiej poprosić o wycenę w kilku miejscach, bo różnice w cenie mogą być spore. Oczywiście musisz porównywać dokładnie te same wyposażenie (piloty, blokady, drzwi, etc).

Co do rekuperatorów - Zhender i ONYX są porządnymi firmami (a Zhender dodatkowo droga), tej trzeciej nie znam. Z tym, że te wyceny są absurdalne, ONYX ma blisko dwa razy większą wydajność niż Zhender. Nie może być tak, że do tego samego projektu/domu pasują centrale o wydajności 300 i 600 m3/h. Któraś z nich będzie źle dopasowana. Poza tym, ciężko bez gotowego projektu domu prawidłowo policzyć instalację, więc ja bym się nie sugerował obecną wyceną. Poza tym, liczy się też wyposażenie dodatkowe (sterowniki czy inne bypassy), a także materiały z jakich zbudowana będzie instalacja/kanały. Na samych kanałach firma może sporo "zaoszczędzić" albo "przyciąć" klienta.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No własnie mnie też dziwi aż tak duża rozpiętość jeśli chodzi o "moc".

Są to propozycje z dwóch różnych firm więc najwidoczniej jedna z nich nie jest dobra :)

 

10 minut temu pojawił się nowy problem :/

Łazienka na parterze (pomieszczenie nr 4) wydawała mi się wizualnie ok, ale nie byłem świadomy, że proporcje przykładowego wyposażenia w projektach są tak zaburzone. Mam na myśli konkretnie umywalkę w tej łazience. W sumie nawet nie wiem jaką ma szerokość ta łazienka, ale chcąc zamontować w niej jakąś komfortową umywalkę obawiam się, że będzie ona "wybiegać" na połowę szerokości tego pomieszczenia co może być na co dzień uciążliwe przy korzystaniu z toalety czy też prysznica. Swoją drogą zastanawiam się jaki jest wymiar tego prysznica bo łazienka z za małą umywalką i za małym prysznicem nie wchodzi w grę, nie chce się męczyć całe życie i pluć sobie w brodę, że zdecydowałem się na tak kiepskie rozwiązanie. Ktoś podpowie jakieś sensowne rozwiązanie w tej sprawie ? Zmienić kolejność ? z czegoś zrezygnować ? - nie bardzo jest z czego :/ Co radzicie ?

 

Projekt domu: https://www.archon.pl/projekty-domow...FRiUsgodGVcOvw

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Link nie działa. Ale pomijając to, większość projektów ma po pierwsze zbyt małe garaże po drugie za małe łazienki na parterze. Ja na taką klitkę zdecydowałem się z premedytacją, bo to miał być tylko wc dla gości, ostatecznie zmieściliśmy tam rownież małą umywalkę i podwieszaną szafkę pod nią. A łazienka pełnowymiarowa jest na piętrze. Tak na marginesie, teraz już wiem, że powinienem był jednak zmieścić tam prysznic ;) Natomiast jeśli myślisz o prysznicu, to nawet jeśli wrzucisz mniejszy niż 90 (a takie dopiero zaczynają być komfortowe), to nadal pozostaje strefa, w której musisz się swobodnie rozebrać/ubrać oraz wycierać. Jak przy wycieraniu miałbym uważać, żeby się nie uderzyć w rękę/nogę/głowę/etc to jest to lekkie nieporozumienie. Daj jeszcze raz link, bo może wymiary są ok.

Co do prysznica - to więcej kosztuje i trzeba też fachowca a nie partacza, ale zamiast typowych kabin prysznicowych warto zrobić prysznic na podłodze/kafelkach lub z bardzo niskim brodzikiem (góra 2 cm). Te tradycyjne raz, że są upierdliwe, że trzeba wysoko podnosić nogi (ryzyko upadku), a dwa, odpukać, przy kontuzji nogi niski próg ratuje życie ;) Weź tu z unieruchomioną nogą pakuj się przez 20 cm przeszkodę do klitki 70x70 czy 80x80.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za pomoc. Poniżej rzut dołu.

0241eeaaefdd1.jpg

Nie mogę się doliczyć szerokości tej łazienki (pom. nr 4) na dole :/

W wizualizacji umywalka jest mikroskopijna, chcąc dać jakąś praktyczną czyli powiedzmy 45x37 obawiam się, że sięgnie ona połowy szerokości łazienki :/

Cytuj

 

Co do prysznica - to więcej kosztuje i trzeba też fachowca a nie partacza, ale zamiast typowych kabin prysznicowych warto zrobić prysznic na podłodze/kafelkach lub z bardzo niskim brodzikiem (góra 2 cm).

 

 

Też o takim myślałem, ale takie rozwiązanie ma też swoje minusy ... np. co w przypadku kiedy odpływ z takiego prysznica uległby zapchaniu/uszkodzeniu mechanicznemu ? Nic tylko kuć podłogę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szerokość to na oko ok 90-100 cm. Przy takich wymiarach, faktycznie, umywalka o głębokości 37 cm nie będzie wyglądała powalająco, ale od strony funkcjonalnej da radę. Poza tym pomieszczenie daje radę.

Co do odpływu, to nie wiem, co musiałbyś zrobić, żeby uszkodzić go mechanicznie. Co do zapchania - jeśli nie napchasz tam superglue, to naprawdę nie ma problemu z udrożnieniem, nawet samemu. Pomijając to, nie znam przypadku, gdzie zostały ułożone odpowiednie rury z odpowiednim spadkiem i żeby trzeba było je udrażniać. Kucie podłogi? To jest jeden z tych mitów, które rozpowiadają osoby, które nigdy nie zastosowały takiego rozwiązania. Znam to z autopsji - jak budowałem wentylację mechaniczną ("panie, w domu będzie duszno i grzyb, a WM się zepsuje" - ciekawe, bo wszyscy co mają grawitację, borykają się z problemami, a ja jakoś nie), jak kupiłem pompę ciepła PW do ogrzewania domu i CWU ("panie, w zimę pan zamarzniesz, bo poniżej -10 to nie grzeje i będziesz się kąpał w zimnej wodzie, a rachunki pana zjedzą" - dziwne, bo miałem komfortowe 22-23 stopnie w domu przy -33 stopniach, woda jest gorąca, a rachunek za sezon zimowy za CO i CWU wynosi od 3 lat circa about 1500 zł), czy przy robieniu podłogówki w całym domu, a nie tylko w salonie ("panie, podłoga będzie gorąca, problemy z sercem gwarantowane, a w sypialni nie będzie dalo się spać" - teraz w życiu bym nie wrócił do grzejników, jedyne jakie mam to w łazience i garażu, obydwa nie działają, bo nie ma potrzeby).

Tak więc - róbta co chceta, ale jakiej byś kabiny prysznicowej nie kupił, nigdy nie będzie tak ładnie wyglądać jak prysznic na płytkach lub z niskim brodzikiem. A już na czyszczenie typowych kabin i ich prowadnic to już spuszczę kurtynę milczenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W lecie max 22 stopnie, w zimie przy -30 na zewnątrz, w środku było +8. Nie za dużo, ale nie widziałem sensu żeby było więcej. Przy -15 nie było poniżej +14. Nie mam ocieplenia ściany wewnętrznej. To jest coś za coś, jakbym zrobił, to wtedy prawdopodobnie musiałbym grzać garaż, bo mam tam też zasobnik na CWU, pompę ciepła i słoiki z przetworami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A, jeszcze jedno, w sumie związane z tym forum :) Wymiary garażu. Względnie komfortowo jest, jak masz minimum 80 cm od drzwi z każdej strony. Czyli przy garażu na dwa samochody, powiedzmy wielkości Passata budowanie poniżej 6 metrów szerokości jest nierozsądne. Nigdy nie wiesz, jakimi furami będziesz jeździł za 5-10 lat. Kupisz coś większego i będzie zonk, bo we własnym garażu będziesz sobie przy otwieraniu obijał drzwi własnego samochodu. Ja bym dołożył dla pewności minimum 10 cm, żeby szerokość była ponad 6 metrów. Jak jeszcze będziesz chciał coś komfortowo przy furze zrobić, to przytulisz się do ścian i jakoś będziesz miał te 120 cm luzu. Jak będziesz miał poniżej 6 metrów - będziesz musiał kombinować albo wyjeżdżać jedną furą.

Poza tym pamiętaj o zachowaniu odpowiednich spadków wylewki i przemyśl wykonanie odpływu (-ów) w garażu, żeby jak coś móc umyć w zimę samochód (jeśli masz kanalizację). Tylko wtedy ogarnij też jakąś wentylację w garażu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wielkie dzięki za cenne uwagi. A strop nad garażem docieplałeś ?

 

Mam jeszcze jedno pytanie z serii tych "głupich". Czy wysokość umywalki czy też szafki pod umywalkę w łazience jest robiona wg jakiegoś standardu ?

Pytam ponieważ w mieszkaniu, które wynajmuję szafka pod umywalkę kończy się na wysokości 80cm co dla mnie i żony jest zdecydowanie za nisko.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie docieplałem. Ale tak jak pisałem - z premedytacją. Garaż miał być takim buforem, gdzie panuje niższa temperatura, ale nadal plusowa. Być może nie do końca przemyślałem sprawę, ponieważ jest od północy, a nad nim jest pokój syna, który to (pokój, nie syn ;)) jest teraz najzimniejszym w całym domu. Z drugiej strony syn lubi jak jest zimno, a w garażu jest w miarę ciepło bez ogrzewania go, więc wyszło dobrze. Obstawiam, że jakbym ocieplił ściany wewnętrzne i strop garażu, to musiałbym włączać grzejnik w zimę. Jakbym robił dwustanowiskowy garaż, to pewnie bym go ocieplił.

Wszystkie szafki mają jakieś standardy, ale my mamy wszystkie zabudowy, szafy, szafki, etc. robione na zamówienie i nie mam pojęcia jak to wygląda. W łazience mamy zrobioną podwieszaną szafkę i kończy się na wysokości 90 cm co dla nas było kompromisem ;) Faktycznie, 80 cm to jest zbyt nisko.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Planuje ruszyc z budową garażu - wymiary 7 m na 5 m no i stoję przed wyborem kanal czy podnosnik dwukolumnowy, przerabiał ktoś ostatnio temat podnosnika? Super sprawa do polerowania dolnych rejonów auta (oczywiście nie wspominajac o mechanice do ktorego głownie bedzie sluzyl) Myśle ze garaz o wysokosci 3,5m bedzie optymalnych, busów podnosić nie mam zamiaru ;) jakieś porady, sugestie mile widziane.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.