Dystrybutor m.k. Opublikowano 1 Kwietnia 2015 Autor Dystrybutor Zgłoś Opublikowano 1 Kwietnia 2015 ARTBRABUS, dzięki za wideorelację! Jedyna rzecz która nas niepokoiła to konsystencja, bałem się położyć wosk bezpośrednio na aplikator i wysmarować maskę.Zrobiliśmy tak że rozsmarowaliśmy go w dłoniach i następnie aplikatorem gąbkowym rozprowadziliśmy na połowie maski, na drugą połowę maski położyliśmy Swissvaxa Concursa, oczywiście pod oba woski położyliśmy HDC. Być może w trakcie wysyłki wosk był nastawiony na różne temperatury. Bo generalnie jak w dłoniach się rozpuścił, to nie powinno się czuć gradacji. Niemniej ta wersja jeszcze do ręcznego rozprowadzania ujdzie, bo jest w niej mniej rozpuszczalnika na bazie nafty, a więcej olejku pomarańczowego - stąd ten zapach.Podczas aplikacji wosk "testowy" wydawał się tępy, nie rozkładał się jak Swissvax, aplikator wręcz stawał podczas aplikowania go na maskę ( to chyba według nas by trzeba było dopracować)Przypuszczam, że za tym stoją emulgatory, których ja nie używam (bo na razie nie znając się na tych dodatkach, nie chcę zepsuć receptury - tzn. dążę do stworzenia bazy, którą potem będę mógł dopracować właśnie na podstawie takich uwag).Po spolerowaniu wosk "testowy" wydaje się tłustawy z wyglądu lecz w dotyku jest lekko tępy jak gumka myszka ( mówię o wrażeniach kiedy dotyka się maski)Ja mam porównanie tylko z Colli 476 i w dotyku nie zauważyłem różnicy. Znasz coś z niższej półki cenowej co w dotyku przypomina Concurso? Po świętach (czekam i czekam na dostawę) planuję rozlać warkę #102, która będzie uwzględniała Wasze uwagi z #1 i moje spostrzeżenia z #101. Ma to być już taka wersja pełniejsza. Tzn. chcę by miała już docelowy zapach i dopracowaną konsystencję. Zapachy rozważam dwa.. kawa lub czekolada z racji koloru. Miał być jeszcze kokos, ale na razie nie będę miał aromatu.
JustMikee Opublikowano 1 Kwietnia 2015 Zgłoś Opublikowano 1 Kwietnia 2015 Czytam, Czytam, a teraz się zachwycam zdolnosciani i z niecierpliwością czekam na dalsze relacje :3 mam nadzieję że uda się stworzyć polskiego ZyMola, powodzenia maestro
ARTBRABUS Opublikowano 1 Kwietnia 2015 Zgłoś Opublikowano 1 Kwietnia 2015 ARTBRABUS, dzięki za wideorelację! Jedyna rzecz która nas niepokoiła to konsystencja, bałem się położyć wosk bezpośrednio na aplikator i wysmarować maskę.Zrobiliśmy tak że rozsmarowaliśmy go w dłoniach i następnie aplikatorem gąbkowym rozprowadziliśmy na połowie maski, na drugą połowę maski położyliśmy Swissvaxa Concursa, oczywiście pod oba woski położyliśmy HDC. Być może w trakcie wysyłki wosk był nastawiony na różne temperatury. Bo generalnie jak w dłoniach się rozpuścił, to nie powinno się czuć gradacji. Niemniej ta wersja jeszcze do ręcznego rozprowadzania ujdzie, bo jest w niej mniej rozpuszczalnika na bazie nafty, a więcej olejku pomarańczowego - stąd ten zapach.Podczas aplikacji wosk "testowy" wydawał się tępy, nie rozkładał się jak Swissvax, aplikator wręcz stawał podczas aplikowania go na maskę ( to chyba według nas by trzeba było dopracować)Przypuszczam, że za tym stoją emulgatory, których ja nie używam (bo na razie nie znając się na tych dodatkach, nie chcę zepsuć receptury - tzn. dążę do stworzenia bazy, którą potem będę mógł dopracować właśnie na podstawie takich uwag).Po spolerowaniu wosk "testowy" wydaje się tłustawy z wyglądu lecz w dotyku jest lekko tępy jak gumka myszka ( mówię o wrażeniach kiedy dotyka się maski)Ja mam porównanie tylko z Colli 476 i w dotyku nie zauważyłem różnicy. Znasz coś z niższej półki cenowej co w dotyku przypomina Concurso? Po świętach (czekam i czekam na dostawę) planuję rozlać warkę #102, która będzie uwzględniała Wasze uwagi z #1 i moje spostrzeżenia z #101. Ma to być już taka wersja pełniejsza. Tzn. chcę by miała już docelowy zapach i dopracowaną konsystencję. Zapachy rozważam dwa.. kawa lub czekolada z racji koloru. Miał być jeszcze kokos, ale na razie nie będę miał aromatu. Kilka odpowiedzi. Jeśli miałbym obstawiać zapach to poszedłbym w czekoladę Co do rozpuszczenia wosku w dłoniach to dało się go rozpuścić i napisałem o tym, a to że baliśmy się go zaraz po wyjęciu z woreczka wetrzeć aplikatorem to już inna sprawa. Wosk przechowywany był przez dobę w temperaturze 16 stopni. Oczywiście że znam inne woski:) i mam też je u siebie. Naprawdę się uśmiałem z pytania, ale odbieram to jako żart.... Jestem naprawdę za takimi pomysłami i gorąco kibicuje ci żeby się udało.
cannonn Opublikowano 1 Kwietnia 2015 Zgłoś Opublikowano 1 Kwietnia 2015 Oczywiście że znam inne woski:) i mam też je u siebie.Naprawdę się uśmiałem z pytania, ale odbieram to jako żart.... Jak dla mnie to nie był żart, tylko autor oczekiwał podpowiedzi jaki z tańszych wosków jest podobny do Concours, żeby mógł porównać to osobiście, bo do tej pory miał tylko Colli do testów. Ehh te czytanie ze zrozumieniem
Dystrybutor m.k. Opublikowano 1 Kwietnia 2015 Autor Dystrybutor Zgłoś Opublikowano 1 Kwietnia 2015 autor oczekiwał podpowiedzi jaki z tańszych wosków jest podobny do ConcoursOtóż to Na podorędziu mam tylko Colli 476 i może coś zostało z FK 1000P HI TEMP. A że miałem długą przerwę w autodetailingu, to po prostu nie pamiętam takich szczegółów względem innych wosków. Dlatego jestem ciekaw, czy w dotyku woski z górnej półki znacząco odbiegają od tych tańszych, czy jest z tym różnie? A tym czasem zapraszam na program kawa czy.. czekolada?! Po pierwszym powąchaniu jestem za czekoladą. Choć ten zapach, który mam, to taka mleczna (słodka) czekolada. Zobaczymy na dniach.
mario704 Opublikowano 2 Kwietnia 2015 Zgłoś Opublikowano 2 Kwietnia 2015 Ja bym wolał kawe .Zapach bardziej pobudza jak czekolada a i możesz go nazwać ice coffe wet look master .Czekamy na dalszy rozwój sytuacji
Dystrybutor m.k. Opublikowano 3 Kwietnia 2015 Autor Dystrybutor Zgłoś Opublikowano 3 Kwietnia 2015 Wszedłem w posiadanie wosku palmowego. O ile popularna carnauba jest uzyskiwana z liści, o tyle wosk palmowy uzyskuje się z owoców. Nie wiem tylko, którego gatunku palmy Generalnie wygląda podobnie i można się pomylić. Ja się właśnie pomyliłem i nie opłaca mi się zwracać tego sprzedawcy. Niemniej niestety nie potrafił mi podać dokładnej informacji z jakiej to palmy, albo jaki ma to nr CAS. Odesłał mnie do importera, ale nie mam jeszcze odpowiedzi. Skoro już jest, to zrobię i z nim test. W internecie wyczytałem, że używa się go głównie do świec. Ale i carnaubę się dodaje też do świec (by wolniej się paliły). Pożyjemy zobaczymy ---------------------------- update 04.04.2015r. #1 - 616km, trzecie płukanie (ile deszczu i ile śniegu to już nie liczę) #101 - 295km, pierwsze płukanie #1 #101
ShinyGarage Opublikowano 4 Kwietnia 2015 Zgłoś Opublikowano 4 Kwietnia 2015 IMO krajowy wosk jest od SG Chodzi Ci o Shiny Garage? Jeśli o ten, to nie wiem czy on jest polskim woskiem. Na pewno marka polska (należy do LiPortu). Generalnie nadrabiam wiedzę na temat nowych produktów, które pojawiły się w ciągu kilku lat, ale badając rynek od kuchni, mam podejrzenia, że wiele receptur, czy nawet baz jest po prostu gotowa do kupienia. Potem to przerabiasz trochę i brandujesz. Spróbuj w takim razie kupić taką recepturę i zrobić dobry produkt skoro to takie banalne
jbiz Opublikowano 4 Kwietnia 2015 Zgłoś Opublikowano 4 Kwietnia 2015 Jeśli pytacie o zapach to możesz czekolada z pomarańczą
ARTBRABUS Opublikowano 4 Kwietnia 2015 Zgłoś Opublikowano 4 Kwietnia 2015 Jeśli pytacie o zapach to możesz czekolada z pomarańczą Ja też wolę czekoladę, a jeszcze z pomarańczą to było by coś
Dystrybutor m.k. Opublikowano 5 Kwietnia 2015 Autor Dystrybutor Zgłoś Opublikowano 5 Kwietnia 2015 Spróbuj w takim razie kupić taką recepturę i zrobić dobry produkt skoro to takie banalne Nie stać mnie. Robię to hobbystycznie. Niektóre rzeczy są proste, niektóre wymagają dostępu do środków, które w PL trudniej kupić w detalu niż zagranicą. Mnie zainspirowali koledzy z UK, USA i jeden gość z Holandii, którzy podjęli się tego samodzielnie i hobbystycznie. Im się udało, więc wszystko jest możliwe Ale przy okazji, Wasz wosk jest własnym wyrobem? Jeśli pytacie o zapach to możesz czekolada z pomarańczą Ja też wolę czekoladę, a jeszcze z pomarańczą to było by coś Zobaczymy co da się zrobić --------------------------- update 06.04.2015r. Poniedziałek przyniósł próbną warkę #103 gdzie bazą jest wosk palmowy i montanowy oraz dwie wersje poprzedniego #101 ale z zapachem (na zdjęciu jeszcze nie do końca zastygnięte, dlatego są ciemniejsze). Jeden czekoladowy, drugi o zapachu kawy. Na zdjęciu widnieje też bazowy #101 i #1. Jutro postaram się powoskować tym jakiś element.
ShinyGarage Opublikowano 6 Kwietnia 2015 Zgłoś Opublikowano 6 Kwietnia 2015 Dokładnie tak, jak wszystkie nasze produkty również wosk został przez nas opracowany od początku do końca i zajęło nam to sporo czasu, trzymamy kciuki za Twoje próby i na przyszłość lepiej spytać u źródła zanim wyda się autorytatywną opinie o tym skąd pochodzi dany produkt.
Dystrybutor m.k. Opublikowano 6 Kwietnia 2015 Autor Dystrybutor Zgłoś Opublikowano 6 Kwietnia 2015 trzymamy kciuki za Twoje próby i na przyszłość lepiej spytać u źródła zanim wyda się autorytatywną opinie o tym skąd pochodzi dany produkt. Dzięki! Gwoli ścisłości, ja napisałem, że nie wiem. To nie jest autorytatywna opinia Potem napisałem ogólnie co widzę na rynku. Przepraszam jeśli odebraliście to jako insynuację Chodzi Ci o Shiny Garage? Jeśli o ten, to nie wiem czy on jest polskim woskiem. Na pewno marka polska (należy do LiPortu). Cieszę się, że w takim razie jest już coś polskiego wśród wosków!
ondaniel Opublikowano 7 Kwietnia 2015 Zgłoś Opublikowano 7 Kwietnia 2015 dobrze, że coraz więcej pojawia się coś polskiego:) może przyszła marka ps. gdzie zaopatrujesz się w pojemniczki do wosku? potrzebuje do kremików
Dystrybutor m.k. Opublikowano 7 Kwietnia 2015 Autor Dystrybutor Zgłoś Opublikowano 7 Kwietnia 2015 Dzięki! Kupiłem dawno temu w Polipack (kilka jest firm o takiej nazwie). Ja kupowałem u tej z Gościnina czy jakoś tak (koło Wejherowa). ------------------------ update Chochlik się mały wkradł do receptury #101 gdy robiłem wersje zapachowe. Wyszły tłustsze, bo dodałem o 1ml więcej olejku z krokosza. Niemniej nie widzę na razie różnicy w pracy z taką wersją. Co do zapachów - na razie kupiłem zapachy, których używa się do świeczek by mieć pewność, że dobrze się zmieszają z woskiem. Mam też sporo zapachów kosmetycznych, ale one są mocniej skoncentrowane i ich dozowanie sprawia trudności (trzeba igłą od strzykawki pobierać i dawki jak główka od szpilki). Inna sprawa, że to zapachy z innej bajki (marakuja, wiśnia, guma balonowa, zapach jak płyn do płukania ubrań itd.). A w przypadku zapachów do świec, na próbki wosków o wadze ~28g musiałem użyć 10 kropel zapachu kawy i do drugiego 14 kropel czekolady by uzyskać zapach silniejszy od zapachu samego wosku. Trochę mam czasu wieczorami, ale nie sprzyja to testom na karoserii, więc na relację trzeba poczekać. Na razie podzielę się tym, że czekolada lepiej wyszła niż kawa. Kawa jest tępawa - tzn. czuć taki zapach zmielonej kawy, ale jakby lekko zwietrzałej. Nie tłumi zapachu samego wosku tylko się z nim zmieszała. Czekolada się o wiele lepiej skomponowała. W sumie jak się powącha i nie wie co to jest, to wygląda jak krem orzechowo czekoladowy tylko twardszy. Ktoś się orientuje jak przemysłowo takie rzeczy się produkuje? Ja na razie gotuję na indukcji (tak jest bezpieczniej) garnek w garnku (kąpiel wodna). Myślałem o użyciu bemaru ale patrzę na Alledrogo, że takie małe grzeją max do 95C. A wolę mieć trochę wyższą temp. tak do 105C. Macie jakieś pomysły?
ARTBRABUS Opublikowano 7 Kwietnia 2015 Zgłoś Opublikowano 7 Kwietnia 2015 Pierwsze mycie po Świętach, przejechane jakieś 500km, auto raczej czyste, ale kilka ptasich niespodzianek na masce i dachu trzeba było usunąć. Oba woski siedzą rewelacyjnie na masce, kropelkowanie lepsze po stronie wosku "testowego", spadek wody podczas mycia - płukania też na korzyść wosku "testowego". Oba woski fajnie się wycierało podczas suszenia i fajnie zachowują się na masce na gotowo. Fotek nie robię bo i po co jak nie widać różnic jeszcze. Jestem pod wielkim wrażeniem efektu mokrego samochodu po stronie "testowego" wosku, ciekawe ile wytrwa.
Dystrybutor m.k. Opublikowano 8 Kwietnia 2015 Autor Dystrybutor Zgłoś Opublikowano 8 Kwietnia 2015 Pierwsze mycie po Świętach Można wiedzieć czego użyłeś do mycia?
ARTBRABUS Opublikowano 8 Kwietnia 2015 Zgłoś Opublikowano 8 Kwietnia 2015 Można wiedzieć czego użyłeś do mycia? piana aktywna D2 NIEBIESKA I SZAMPON ZYMOLA.
Dystrybutor m.k. Opublikowano 9 Kwietnia 2015 Autor Dystrybutor Zgłoś Opublikowano 9 Kwietnia 2015 ARTBRABUS, jestem Ci bardzo wdzięczny! AlCapone88, buka, PN udało się Wam zrobić jakiś test? Już nie jestem zadowolony czekoladą po kilku dniach zapach kawy jest już sugestywniejszy. W sumie oba woski mają wyczuwalny taki zapach... Coliinite 476 Pójdzie na sample, to sami ocenicie. Zrobiłem bazę gdzie podstawą jest wosk palmowy. Idąc za ciosem (bo wosk jak na razie nie ustępuje poprzednim) zrobiłem dwie warki zaległej receptury #102 i #102bis. To woski kokosowe tzn. ich głównym nośnikiem jest olej kokosowy (ale taki biały stały, nie płynny) i wosk palmowy. Przydałby się do tego jeszcze zapach kokosa, bo rozpuszczalnik jednak zabija zapach oleju kokosowego. I już będzie Lusso Oro No i rzutem na taśmę zrobiłem wariację z #1, do którego dodałem pigment i zapach wiśni. Powinienem dodać też białego pigmentu, ale nie mam. Więc wyszło bordo jak przejrzała czereśnia Ale pachnie ładnie. Mam pod ręką czereśniową Vectrę B, to jutro ją posmaruję. Jakie są dla Was optymalne ilości wosku w puszcze? 30g? 100g? 200? więcej?
ARTBRABUS Opublikowano 9 Kwietnia 2015 Zgłoś Opublikowano 9 Kwietnia 2015 Myślę że na początek możesz pakować woski po 30 gram:)
mario704 Opublikowano 9 Kwietnia 2015 Zgłoś Opublikowano 9 Kwietnia 2015 Na sampler minimum 30 na sezon lub 2 -100 będzie ok bo nie ma problemu z zużyciem do końca
Dystrybutor m.k. Opublikowano 9 Kwietnia 2015 Autor Dystrybutor Zgłoś Opublikowano 9 Kwietnia 2015 Myślę że na początek możesz pakować woski po 30 gram:) Dotychczasowe warki rozlewałem o wadze 28-30g. Wynika to głównie z oszczędności składników i warunków w jakich gotuję Chodzi mi głównie o info jakie przeciętnie ilości kupujecie. Ja np. nie lubię większych niż 100g. Owszem, fajnie takie puchy wyglądają, wielkie itd. ale wolę mieć więcej wosków różnych, a mniejszych. Na sampler minimum 30 na sezon lub 2 Może uda mi się zorganizować więcej opakowań i wtedy puszczę jakąś serię. Bo do dzisiejszych trzech warek musiałem użyć pojemników 100ml, bo mniejsze mi się skończyły.
ARTBRABUS Opublikowano 9 Kwietnia 2015 Zgłoś Opublikowano 9 Kwietnia 2015 No to jeśli chodzi o puchy i jakie najlepiej wyglądają to powyżej 200 gram i faktycznie takie kupuje. Jeśli już tak pytasz to pomyśl nad jakimś fajnym pudełkiem ( bezpiecznym a nie z jakiegoś gównianego cienkiego plastiku z wieczkiem jednorazowym, ale to kasa itd.)
buka Opublikowano 9 Kwietnia 2015 Zgłoś Opublikowano 9 Kwietnia 2015 Odemnie test będzie przez weekend, przepraszam m.k. ze dałem ciała ale wyskoczyly mi trochę ważnych spraw.
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się